PUCHATEK22

Koliban Bsia ma racje. Należy Ci się lanie za tą komodę, ale powiem szczerze że Cię rozumiem, bo jestem podobna. Ile można się prosić? Musiałaś ziąć sprawę w swoje ręce - dosłownie :) :) :)

Melduje sie i ja :) Ewelkajaw trzymam kciuki :) Ja jestem po chrzcinach. Objadłam sie za wsze czasy :) Dzisiaj mam wizytę u gina. Ciekawa jestem co mi powie. Oczysioście napiszę. Jeżeli chodzi o tabelkę, to ja na razie bym jej nie ruszała. Jak zaczniemy się rozpakowywać to wszystko samo się zweryfikuje. Teraz nie ma sensu nikogo wykreślać, bo potem taka osoba może będzie np. chciała pochwalić się że urodziła, zobaczy że nie ma jej w tabelce i będzie jej przykro. A tak jak w połowie października nikt się nie ujawni to się go wywali (tzn nie wpisze do drugiej tabelki) i zostanie nam jedna tabelka tylko z mamuskami aktywnymi. Co Wy na to?

Hej, Jestem i ja :) Aśka do Shreka dodajemy dużego zielonego pysia. Robiłam to ciasto i jest super. Nie za słodkie i baardzo elegancko wygląda. Któraś żartowala, że mnie nie ma bo pewnie na męzu siedzę ale ... otóż nic z tego ;) Po pierwsze to nie mam ochoty, boli mnie krocze i ogólnie jestem psychicznie źle nastawiona a po drugie to nasze stosunki od soboty uległy ochłodzeniu :( Otóż mój szacowny małżonek poszedł sobie na wieczór kawalerski do kolegi w sobotę wieczorem a wrócił w niedzielę na obiad. Ma chłopina talent to mu przyznać trzeba :) Dodam iż nie dał znaku zycia (gdyż pewnie nie był w stanie) a telefon dziwnym trafem mu się rozładował. Było ostro między nami i choć już gadamy ze sobą normalnie ... to jeszcze się nie otrząsnęłam i nie ma mowy o czułościach. Muszę dojść do siebie :) Fajnie, że tyle piszecie. Ja Was oczywiście czytam ale jakoś siły nie ma na pisanie a teraz jeszcze jestem zaangażowana w pomoc w przygotowywaniu chrzcin córeczki mojej siostry (zawsze coś mogę pokroić) i w ogóle energia ze mnie uleciała. Obiecuje, że od przyszłego tygodnia będę aktywna i zadręcze Was swoimi wypowiedziami :) :) :)

Agunda jaki śliczny pokoik Twojego Boryska :) Cudny po prostu :) Pewnie mu się będzie dobrze mieszkało bo mamusia włozyła sporo serca w urządzenie :)

Aska trzeba było odpowiedzieć, że pranie się samo przecież nie zrobi i Twoja siła nie ma tu nic do rzeczy. Przecież nikt nie jest chętny, żeby Cię wyręczyć ... może zrozumialaby tą maleńką aluzję i więcej nie komentowała :)

small size Twój tekst na temat przesądów jest rewelacyjny. Muszę go zapamiętać i przy najbliższej okazji wykorzystam :) Bo my już też prawie wszystko mamy kupione i też się nasłuchałam, że tak nie mozna itp. itd. A teraz będę wiedziała co powiedzieć :)

I jeszcze dodam, że jakbm nie przykładała sporej wagi do wyglądu ... to ciąża może nie byłaby aż tak udana pod względem ... nazwijmy to łóżkowym :) :) hi hi

Aska ja też mam sporo ciuszków ciążowych, bo w ciąży trzeba ładnie wyglądać. Nie dość, że czujemy się grubo to jeszcze jakbym miała w dresie wyjść do ludzi to moje samopoczucie by mnie chyba zabiło.

HEJ, Dosiadam się i ja :) Cytrynka wszystkiego najlepszego :) Żyrafko ja też będę dzisiaj miała farbowane włoski :) Jakbyśmy się umówiły :) Tylko, że ja idę do fryzjera. Może jakoś dam radę wysiedzieć. Sama bym sobie nie zrobiła pasemek, a w najbliższą niedzielę chrzciny u mojej iostry córeczki, tydzień później wesele, trzeba jakoś wyglądać :) Dziewczyny Wy tak piszecie o tych swoich "początkach porodu" to ja Wam trochę zazdroszczę. Ja dopiero zaczęłam 36 tydzień i jeszcze muszę poczekać, a coś czuje że zaraz się koszyk z dzidziusiami rozsypie :) Przecież jak Was czytam to prawie każda już rodzić może.

Zmykam. Będę po południu :)

Magdakate opowiedź coś więcej o Twoim śnie. Bo nie pisałaś co Ci się śniło czy coś przeoczyłam?

Trąbka odpisałam :)

Piszcie na adres puchatekkafe@wp.pl to Wam prześlę jak znaleźć nk :)

Trąbka ja mam konto fikcyjne o nazwie Puchatek22 (tak jak na forum). Dzięki temu nikt z moich znajomych z reala nie podgląda moich zdjęć z brzuszkiem. One są dla Was tylko zarezerwowane. Mam wszelkie możliwe blokady pozakładane dla nieznajomych a nasza klasa jest też prywatna i zablokowana dla nieznajomych, więc spokojnie zakładaj konto fikcyjne :)

Kobietki pochwalę się Wam, że moja bardzo dobra przyjaciółka jest w ciąży :) To już 7 tydzień :) Cieszę się tak bardzo, jakbym to ja w ciąże zaszła :) Normalnie płakać mi się chce z jej szczęścia :) To chyba wina hormonów ale strasznie się w tą ciążę "zaangażowałam" Mój m się śmieje że bardziej przeżywam niż swoją na początku.

HEJ, Pomarańczo zmykaj stąd! Nikt tu nikogo nie olewa - chyba że Ciebie! Kobietki na nk chciał sie jakiś Tomasz zapisać więc go od razu odwaliłam. Nie wnikałam kto to taki. Chce się do nas jeszcz Monika K przyłączyć i prośba do Was. Nie akceptujcie, dopóki się nie upewnimy kto to taki. Musimy zachować ostrożność. A tak w ogóle to akceptować miałam ja i Koliban i może tego się trzymajmy bo nieprzyjemne sytuacje robią się trochę na nasze własne życzenie. I adres do naszej wrześniowej klasy też przesyłajmy na maila (tak jak Żyrafka pisała). Będzie bezpieczniej i nikt nam do profilu głupich komentarzy nie będzie pisał. Takie jest moje zdanie. Nie chcę, żeby się dziewczyny musiały wypisywać bo ktoś do nich pisze głupie wiadomości.

Albo jeżeli ona np. lubi podróże to jakiś ładny album przyrodniczy lub książkę "aktualnie na czasie".

Mdream ale w Polsce każdy bank ma innego prezesa :)

A i dzięki za info odnośnie toreb do szpitala. Tylko, że każda napisała coś innego i dalej nie wiem w co się spakować :( No nic muszę zacząć się za jakąś torbą rozglądać "na żywo". Wtedy lepiej sobie to wszystko wyobrażę bo na zdjęciach na allegro to nie potrafię sobie wyobrazić jaiej wielkości jest ta torba. Wkażdym razie dziękuje za wasze rady :)

Hej, Dziewczyny mam takie pytanie. Czy kupowałyście torbę do szpitala? Ja mam w domu tylko walizkę na kołach a chciałabym aby to była torba. Tylko nie orientuje się w wymiarach. Jakie ina ma mieć wymiary, żeby wszystko się zmieściło a żeby za wielka nie była. szukam na allegro ale nie potrafię nic znaleźć. Może którś z Was mi coś poleci? Będę wdzięczna. Tylko się nie smiejcie ze mnie, że to pytanie jest głupie bo ja na serio jestem zielona i chętnie bym spakowała torbę do szpitala, gdybym ją miała :)

Ja też na libido w ciąży nie narzekam :) Wręcz przeciwnie, ale teraz z tym brzuchem to bym 3 razy dziennie nie dała rady i tak jak Żyrafka napisała mąż by też chyba ode mnie uciekł :) :) :)

Justa 3 razy dziennie w 9 miesiącu to nawet ja sobie nie wyobrażam :) Jak któraś da radę to pls pochwalcie się :) A swoją drogą to musi być z tej Twojej gin fajna kobietka i wiesz co ... zalecenia lekarza trzeba wypełniać :) więc do roboty :)

Oles ciekawe czy te w rozmiarze 62 nie będą za małe? To żart oczywiście ale nadal jestem w ogromnym szoku ;) A tak na serio to Magdakate ma racje. Nie ważne ile będzie ważył ale ważne aby był zdrowy :)

Anka74 nieźle brzmi te 21 dni co nie? Porody zbliżają się WIELKIMI krokami nie ma co zaraz się zaczniemy rozsypywać. Brr aż mnie ciarki przeszły :( Magdakate to według tej teorii moja Hania też do spokojnych nie będzie należała bo ja raczej niewiele śpie w ciązy. W ciągu dnia bardzo rzadko mi się zdarzy, a nocami to też róznie. Ostatnio coraz gorzej :( Więc jak co to ja też będę miała łobuziare w domku ;(

Mamabelgie też staram się zawsze patrzeć z optymizmem w przyszłość :) Musi być dobrze ... bo mam twardą klatę i tyłek też twardy :) Jak się na niego upadnie, to trzeba otrzepać i dalej do przodu :) Magdakate wcale nie jest powiedziane, że będziesz miała teraz dużo ciężej. Może Allanek będzie złotym dzieckiem a i Robert jako pięcioletni mężczyzna na pewno dużo pomoże :) Z tym łobuziakiem to tylko sobie zażartowałam :)