marsjanka*
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Cześć :) pozdrowienia dla Was i Waszych dzieciaczków :) od Tomusia Ps. Tomek ma się dobrze :)
-
u mnie ani gg ani forum nie działa :(
-
Andzia - wracaj ja widziałam wczoraj jakieś znikające posty ale myślałam ze znowu mi się coś z kompem dzieje - hmmmm
-
hej :) Marto - w opiece społecznej trzeba jeszcze podać PESEL, bez tego nic się nie załatwi - przynajmniej u mnie, dowiedz się jak jest u Ciebie miłego dnia
-
hej :) dawno mnie nie było na forum... u nas ok, Tomuś kochany :) proszę o namiary na skrzynkę fridula@o2. pl Karolinko - super że jesteście już razem w domu. Ja też karmię tylko butelką. Jeśli chcesz karmić piersią to musiałabyś odciągać laktatorem np. co 3 godziny przez ok 15minut wtedy laktacja by się rozkręciła i mleka byłoby więcej a jeśli nie chcesz to po prostu nic nie rób, chyba że czujesz ból i masz pelne piersi to wtedy odciągaj do uczucia ulgi. Beatko - Tomuś też miał ropiejące jedno oczko, pomogło zakrapianie lekarstwem Pozdrawiam serdecznie
-
Monitor oddechu - chyba coś ok 500zł ale wg mnie to średnio sprawdza, tzn. jeśli są wskazania, dziecko wczesny wcześniak itd to tak. Moja koleżanka miała ale jak tylko dziecko zmieniało pozycję to tam się od razu alarm włączał i przez to dziecko się budziło
-
proszę o namiary na skrzynkę :)
-
hej :) Aneta30, Balbin, Milla, Kasika1 - gratulacje Dziewczyny ale dajecie czadu z pisaniem ;) U nas ok, Tomuś jak na razie grzeczniutki :) budzi się co 3godziny na karmienie (niestety jest karmiony butlą) jak nie śpi to zabawia się sam :) troszkę go brzuszek pobolewa ale tak to jest superrr To normalne że chcecie już tulić maleństwa, mi trochę smutno że już w ciąży nie jestem, nikt mnie nie kopie ;) tym bardziej że mam już 2 dziecieczków i więcej raczej nie będę w ciąży. Cieszcie się jeszcze ciążą i spokojem ;) Zuzanka - ja córkę odkładałam od początku do swojego łóżeczka, jakiś niecały rok temu zaczeła do nas przychodzić do łóżka - teraz zazwyczaj śpi z nami :( także miejsca dla Tomusia już nie ma ;)
-
hej :) Dziękuję za wszystkie miłe słowa pod adresem Tomusia właśnie wróciłam od Tomusia :) ma się dobrze, wyniki wszystkie ok, nie leży już w inkubatorze, jeszcze musi dokończyć kurację antybiotykiem, możliwe że w przyszłym tygodniu będziemy mogli go zabrać do domu :) Dunia26 - z tego co wiem to w Niemczech nie ma typowych proszków dla dzieci, stosują sensitiv np. ariel, persil. Kosmetyki dla dzieci to Bubchen są bardzo fajne i warto przywieźć Ja na początku będę prała w \"Dzidziusiu\" a po ok 3 miesiącach w normalnym ale sensitiv Dzisiaj w szpitalu Panie pielęgniarki mnie pochwaliły ;) bo dla Tomusia przywiozłam kosmetyki (trzeba mieć swoje) Bambino - stwierdziły że najlepsze - przy Adze się super sprawdziły oraz pieluchy Pampers 1 - wchłaniają kupkę, 2 już nie są takie fajne. Pytałam czy te nowe pampersy nie uczulają i stwierdziły że nie
-
możecie już zobaczyć Tomusia :)
-
na maila wejdę później i wyślę zdjęcie Tomusia :), teraz muszę iść odciągać pokarm - mam nadzieję że uda się utrzymać laktację, potem kąpać Agusię i usypiać - czorcik rano wstał o 7 i rozrabia do teraz (nie ma już niestety wcale w ciągu dnia drzemek)
-
Marto - napisz mi na maila gdzie mam wkleić zdjęcie
-
Tomuś ma się dobrze :) Dostał 2 antybiotyki (ja też) na tą infekcję. Wyniki ma lepsze a to oznacza że antybiotyk pomaga :) Czekamy jeszcze na badania krwi, czy nie ma tam bakteri i infekcji ale jesteśmy dobrej myśli, trzeba czekać conajmniej 7 dni Jest w inkubatorze ale tylko dlatego że ma fototerapię na żółtaczkę, może jutro już go wyjmą, oddycha od początku samodzielnie. Jest śliczny, ładnie je, przybiera na wadze :)
-
hej :) najpierw poodpisuję troszkę: Tabletki bralam feminatal - i przez cały okres karmienie piersią też będę brala Majtki - w poprzedniej ciąży kupiłam te siatkowe- ale po rozpakowaniu stwierdziłam że są beznadziejne i wywalilam jeszcze przed porodem a kupiłam zwykłe bawełniane figi - takie luźne, teraz też takie mialam i uważam że najlepsze takie naturalne też polecam Tantium rosa Ja się bałam drugiego porodu bardziej, może nie bólu ale tego że się coś stanie dziecku lub mi
-
poprawiłam tabelkę bo rodziłam SN Byłam dzisiaj u Tomusia, ma się dobrze :) Poczytałam trochę co u Was :) cieszę się że wszystko dobrze, dziękuję za miłe słowa Agusię urodziłam w 41tc, 5 dni po terminie, teraz też myślałam że tak będzie Jeśli chodzi o lewatywę to sama bym sobie nie zrobiła, przy pierwszym porodzie zrobli mi (chciałam) nie wiem czy przyśpieszył poród czy nie ale po 2 godzinach urodziłam, teraz nie mialam bo nie było czasu. Chcialam popisać więcej ale muszę iść kąpać Agusię pozdrawiam