Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Qropatwa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. No i ja piję drożdże. W smaku są nie tylko nieszczególne, są po prostu wstrętne! Pije od długiego juz czasu (w czerwcu będzie rok) i dotąd ledwie zdzierżam ów zapach, a przeciez właściwie powinnam już przywyknąć. Nie mieszam z mlekiem. Dużą łyzkę drożdży rozpuszczam w 3/4 szklanki przegotowanej wody i siup ile tchu z zatkanym nosem. Na 2 razy czasem rozkładam,jak się na raz nie uda,ale... długo muszę się zmuszać,by drugi raz zamoczyć usta w tym roztworze. Mając na języku smak po poprzednim duszku,juz tak ochoczo się nie zabieram do picia:D Liczę do 3 (no czasem do 33) i rach-ciach hop-siup i \"jadę z tym koksem\" ;-) Pomaga, pomaga. Cera lepsza, paznokcie mocniejsze, a i włosy niczego sobie.;-)
  2. polecam basen, fitness i ograniczenie słodyczy ;-)
  3. Dziewczyny ja piję drożdże. Są okropneeeeee!!!:-o Tak śmierdzące,że zbiera mi się na wymioty, ale że podobno super pomaga na cerę i włosy,to zatykam nos i jednym duszkiem rach-ciach wypijam,aby broń Boże za długo nie wdychac tego strasznego zapachu.:D W smaku też niedobre,ale czego się nie robi dla urody;-)
×