Dzoannaaaaa

MałaMi nie martw się w końcu znajdziecie to najlepsze,najpiękniejsze i nie drogie. Nie ma co się zamartwiać,bo Twoja Pola będzie niespokojna,pamiętaj!

Ja też tak miałam,że coś porobiłam i zaraz byłam mega padnięta... Ale ostatnio pomagałam mojemu robić sypialnie,to tak się nagimnastykowałam,że teraz już nie mam problemów z większym wysiłkiem,ale nie powiem,brzuch już mam dość spory,buty muszę ubierać na siedząco :D No właśnie nie wiem o co chodzi z tymi badaniami,powiedziała mi tylko,że to z jednego pobrania jest robione,także nie będą mnie milion razy kłóć.. Mocz robiłam 3ego marca także moczu już nie muszę.jeszcze tylko morfologia. Nie mam pojęcia co to takiego.. Wiem,że na pewno w przyszłym miesiącu będę miała zrobić GBS..

Ja też tak miałam,że coś porobiłam i zaraz byłam mega padnięta... Ale ostatnio pomagałam mojemu robić sypialnie,to tak się nagimnastykowałam,że teraz już nie mam problemów z większym wysiłkiem,ale nie powiem,brzuch już mam dość spory,buty muszę ubierać na siedząco :D No właśnie nie wiem o co chodzi z tymi badaniami,powiedziała mi tylko,że to z jednego pobrania jest robione,także nie będą mnie milion razy kłóć..

O widzisz,to z jednej strony masz dobrze,z drugiej trochę gorzej,bo potem trzeba posprzątać bajzel..ja wolę sama zrobić,bo obawiam się o swoje zdrowie,gdyby to mój facet miał robić jeść :) xxxxxxxxxxxxxxxxxx Dziewczyny robiłyście badanie ASPAT i ALAT ? wczoraj mi Pani gin kazała zrobić te badania przed następną wizytą..

O to super,ja jeszcze nic nie dostałam,ale na pewno coś przyjdzie :)) zaraz ogarnę tą stronkę co teraz polecasz :))

Zwłaszcza,że to będzie takie malutkie,kochane i co najważniejsze Nasze,to zrobimy dla maleństwa wszystko,nawet ten ból będziemy mogły znieść :)

Hej dziewczyny, wczoraj miałam wizytę u lekarza.. okazało się,że łożysko poszło już do góry i już wszystko w porządku,zagrożenie minęło.Ufff. Mała leży krzywo,nogi ma pod prawymi żebrami,a główkę po przekątnej,Pani gin stwierdziła,że powoli układa się tak jak ma być,ale ma jeszcze sporo miejsca. Obie jesteśmy zdrowe :) dodatkowo lista kilku wyników do zrobienia :)

W pepco jest wszystkiego dużo,tylko trzeba poszperać,na wierzchu są takie sztuczne te ciuszki,ale już w głąb szukania są lepszej jakości :) mam kilka rzeczy dla małej z pepco i mają na prawdę fajny materiał,prawie takie jak z h&m. Chociaż moim zdaniem to w każdym sklepie są ubranka dobrej i złej jakości..

tfu miało być marzena.. Dziewczyny nie wiem czy macie gdzieś niedaleko real,ale ogarnęłam,że do końca marca jest promocja Loveli 3,8kg za 34,99.

Jelp jest trochę drogi.. Kiedyś już pisałam,że zastanowię się nad Lovelą a Dzidziusiem.. Lovela potrafi uczulić.. A nikt wcześniej nie pisał nic na temat Dzidziusia.. Co znajdę i będzie tańsze,to to wezmę :)

Też planuję wszystko przeprać, to chyba na samy początku wypiorę w Loevelii,a potem przerzucę się na coś innego :)

Dzisiaj taki piekielny dzień chyba na Nas wszystkie działa.. moja pozycja najlepsza jest nieustalona,nawet gdy leżę wszystko mi dokucza..

Mona można Ci tylko pozazdrościć.. u mnie zgaga jest upierdliwa strasznie.. jak mnie wczoraj złapała po pączku tak do dzisiaj trzyma i nic nie pomaga nawet rennie... Mam w środę wizytę to się okaże jak mała jest ułożona.. ale ona się wierci cały czas to wątpie,żeby była w jednej pozycji,raz mi się wbija w żebra,raz naciska na mocz,jeszcze ma tam chyba trochę miejsca... Mnie bolą biodra,jak mam nogi za długo w jednej pozycji,a zwłaszcza prawe mi przeskakuje,mój się śmieje,że nigdy tak głośno nie słyszał,żeby kości przeskakiwały :D Dzisiaj dzień jakiś dziwny,jakoś dziwnie się czuję,ale za to córa w formie :)

Kurcze,mój śpi po mojej prawej stronie,a że mi się na prawym boku niewygodnie śpi,to niestety za często tej pozycji nie wybieram i w sumie mała też jest mniej aktywna jak leżę na prawym boku,jeszcze 3 miesiące i tatuś będzie wiedział dokładnie,co to znaczy mieć córeczkę :)

Mona to kwestia czasu niż się przyzwyczai do twojego domu, mój na początku też nic nie dotykał,wszystko musiałam mu robić,ale odkąd się przeprowadził do mnie,to już sam sobie radzi.. nie raz z moim tatem stanie przed lodówką i zastanawiają się co by zjedli :D jak zacznie być głodny,a Ciebie nie będzie to się szybko nauczy :)

38 wiosen,twój to już się nie będzie w ogóle bał brać na ręce malucha :)) już wprawiony tatuś z niego :) Mój to się cieszy, zawsze chciał mieć córkę no i za pierwszym razem mu się udało,że będzie miał córkę,jak on to mówi "to będzie taka Moja księżniczka,będę kupował jej sukienki" :) jak się tylko dowiedzieliśmy,że będzie dziewczynka,to pojechał do sklepu z ubrankami i kupił taką maluteńką sukienkę,nie wiem ile za nią zapłacił,bo nie chciał powiedzieć.. Gada do brzucha,dotyka, całuje.. nie raz mała nie kopie,to ten puka do niej i mówi "pobudka" ;) ale już mówi,że będzie się bał ją wziąć na ręce,przecież to takie jego będzie,ale będzie bał się,że coś jej zrobi :) tak to lubi dzieci,ale żeby takie maleństwo wziąć na ręce to olaboga :) cieszył się że będzie miał dziecko,stwierdził,że jakby nie patrzeć ja jestem młoda,ale jemu już coraz mniej zostało ;D

O.o to ja wiem,jakie teściowe są niemiłe dla naszego życia.. Ja pocieszam się tylko tym,że moja musiałaby mnie albo mojego faceta poprosić o to,żeby przyjechać do Nas i zobaczyć,co się u Nas dzieje...i to całe szczęście.. to już teraz tylko jak powiemy,że coś małej kupiliśmy,to ona,że to teraz szkoda pieniędzy,że można będzie to kupić później,a teraz możemy na co innego wydać.. Dlatego już mój facet się nauczył,że gdy ona pyta się go czy mamy jeszcze pieniądze,to ma zawsze odpowiedzieć,że mamy..bo już znam na pamięć gadkę"jak wy sobie poradzicie z dzieckiem,jak jesteście we dwoje i Wam dwie wypłaty nie wystarczają"..Dlatego ona ma myśleć,że u Nas wszystko dobrze i na wszystko nam wystarcza.. Wolę od swojej mamy wziąć pieniądze niż jej prosić..

MałaMi dlatego nic nikomu nie mów,że szukacie,jak znajdziecie wynajmiecie i już się wprowadzicie wtedy powiesz,że zmieniliście adres zamieszkania.. Ludzie mają swoje przyzwyczajenia i tego się nie zmieni.. U mnie było tak samo,jak się dowiedzieli,że jestem w ciąży.."taka młoda a już dziecko będzie miała...";"to teraz mają same wydatki,bo ślubu nie mają to muszą wziąć przed tym niż się dziecko urodzi";"kogo nazwisko to dziecko będzie nosić";"jak oni sobie poradzą.."itp,itd.. A ja najpierw odpowiadałam,ale potem już miałam wszystkich serdecznie dość i na przekór wszystkim mówiłam,że ślubu nie będzie nigdy,a dziecko będzie miało dwa nazwiska.. to też się wszyscy nagadali..a teraz już nic nikt nie komentuje.. Moje życie, moja sprawa,to co my zrobimy,to my będziemy mieli,a nie inni ludzie.

Moja ciotka miesiąc wcześniej poprała i poprasowała ciuszki małego.. Ja tak planuję w drugiej połowie kwietnia się za to wziąć,akurat do końca maja mi zejdzie :)

Hmm no to mam zagadkę :D muszę ciotkę spytać w czym pierze ciuchy malucha,już ma 2 miesiące także na pewno coś mi poleci.. a Sudocrem kupujecie czy raczej coś innego?

Dziewczyny pamiętam pisałyśmy coś tam o tych proszkach dla maluszków.. dzisiaj postanowiłam poszperać w necie co do tych proszków no i znalazłam trzy firmy,które kobietki sobie chwalą,a więc: Lovela, Dzidziuś i Jelp.. i czytam,czytam,czytam na forach o tych proszkach i jedne chwalą,drugie odradzają.. już sama nie wiem. chyba będę prała w szarym mydle będzie najbezpieczniej ;)

Dziewczyny,a właśnie co do stomatologa,chodziłyście podczas ciąży,czy raczej omijacie go okrężnym łukiem?

Dokładnie to nie wiem jak tam jest.. z tego co ona mi powiedziała ogólnie,no i jedna babka ode mnie chodzi na NFZ ale do innego szpitala,to raz ma tego co na początku a raz kogoś innego.. Mnie to tam zbytnio nie interesuje,bo ja chodzę prywatnie do babeczki do domu,gdzie ma swój gabinet.

Z tymi wizytami na NFZ wszędzie jest inaczej.. u mnie w trzech szpitalach jeżeli chodzisz prywatnie,to co wizytę możesz mieć innego lekarza,zależy kto ma dyżur.. USG zrobią Ci tylko i wyłącznie 3... Moja Gin. jest też w tym szpitalu co ja robię..poszłam na pierwszą wizytę i mnie spytała,czy chcę przyjeżdżać do niej do domu,tak jak na pierwszej,czy będę przychodzić do szpitala za darmoszkę..co od razu mi odmówiła i powiedziała jak to wygląda.. Chodzę co 4tygodnie, płacę te 120zł,ale zawsze widzę swoją małą,porządnie mnie zbada, powie co gdzie i jak.. A dodatkowo wypisuje mi jeszcze L4.. Mona szczerze współczuję z tym remontem.. u mnie już trwa 3 miesiąc i tak nie do końca wiadomo co można kupić.. Fakt,że już jesteśmy przy końcu,ale na samym początku pieniądze szły tylko i wyłącznie na remont.. teraz już przewagę obrała Zosia i na nią idą :) A co do brzuszka.. powiem Wam,że miałam kiedyś rozstępy na boczkach,potem jak już schudłam to zostały,ale takie mało widoczne,teraz to owszem one już się rozciągnęły,na cyckach mam już kilka rozstępów,ale tak to jeszcze nic nie zauważyliśmy.. Ja ostatnio poszłam do dentysty ze swoim bo go ząb bolał, no i na kasę chorych,to ona,że dopiero na koniec marca.. a ja do niej mówię,to jak jestem w ciąży to powinnam się zapisać na początku ciąży,żeby w ciągu 9 miesięcy się dostać? Babka taka zniesmaczona.. coś tam pomruczała i że zawsze mogę pójść prywatnie,a ja jej na to,że ja mam swojego dentystę,który przyjmuje prywatnie,ale gdyby mi się coś działo przyjąłby mnie za darmo na tą ustawowo jedną bezpłatną wizytę... Z tymi babami w recepcjach nie ma co gadać..

Mnie właśnie wszyscy straszą,że jeszcze z 10 przybiorę... mam nadzieje,że tendencja zrzucania kg pozostanie mi sprzed ciąży i uda mi się jakoś te kg zrzucić.. Dziewczyny ponoć na święta ma być śnieg..ale teraz to już nic nie wiadomo... Nie ma co malucha przegrzewać,lepiej hartować od małego :D