Alidżi
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Alidżi
-
U mnie jakos to 20 porozkłądało się wszędzie w plerach się rozeszłam, goloneczka całkiem całkiem no i łapki też, a co, jak tyć to po całości i broda mi się druga robi :(
-
Czemu nilli, że ma byc zdrowo czy jak?
-
Przesłałam fotki na skrzynię przed chwilą robione, jutro kończę 27 tc więc napisałam że skończony
-
Nilli to załanczaj piekarnik i juz kiełbacha jest a ja na obiad robiłam te piersi w krakersach dobre a małżon polał je sosem Jalapeno ale on to tabasco je łyżkami więc norma
-
wiadomo, ja też kiedyś o tym słyszałam tyle że niby ważne gdzie poczuje sie ten pierwszy kopniak jak z lewej dziewuszka a z prawej chłopina, ciekawe czy u wszystkich sie to sprawdzi, Co do kiełbachy to jadam prosto z grila chociaz nie przepadam wolę taką na kiju z ogniska a najlepiej to jaką karkówkę albo pieczonki bo kiełbasa już mi się przejadła ja ogólnie nie przestrzegam zasad bo teraz namietnie zajadam sery pleśniowe na opakowaniu pisze że z pasteryzowanego mleka więc wpylam aż mi się uszy trzęsą tak lubie
-
Co do kopniaków to ja cały czas czuję po lewej stronie od poczatku chociaż teraz mam juz wrażenie że dzidzia naprawdę urosła bo coraz wyżej ją czuć a co do tętna to 148 chyba było
-
Cześć dziewczyny, ja z działeczki wróciłam i znowu grill i na powietrzu trochę bo w tygodniu to małżona ciężko gdzieś wyciągnąć, dobrze że siostra chodzi ze mna na spacery i przyjaciólka, Nilli ja już sama nie wiem po pierwsze od 5 tc nie pracuje, więc wiadomo jak cudowny wpływ na wzrost wagi ma siedzenie w domu (szczególnie prawie całą zimę) po drugie woda mi sie zbiera, po trzecie mam predyspozycje bo nie należę do chudzinek, po czwarte już przed ciążą mi się przybrało i po piate jadam sporo (ale nie jakoś przesadnie) i do tego niezdrowo i nie lubię wody mineralnej piję tylko w nocy (ze względu na zęby bo pewnie piłabym colę) Zaraz mam zamiar piec karpatkę a miałam sie od jutra troszkę ograniczyc bo pewnie ciężko będzie zrzucić po porodzie Ide się zmierzyć... w bębenku mam 108, zaraz męża zaangażuje żeby mi zrobił fotki to przeslę na skrzynie
-
Ja jedynie, bagatela 20 kg.
-
Cześć Dziewczyny, Ja dzisiaj dosć późno bo też jesteśmy po imprezie co prawda nie my gościlismy ale byliśmy goszczeni, mielismy jechać na góra 2 godz. na grila a zeszło się do 1, oczywiście musiałam męża targac do auta a potem na czwarte, potem jeszcze w domu kompa uruchomił, że niby będzie grać (o 1:30) ale nic ululałam go do łóżeczka i OK. Ja raczej się z tego smieje niż się złościć ale zazdość troszkę była że ja taki trzeźwy bolek :( Wczoraj na imprezie poznałam dziewczynę, która przytyła w ciąży ....50 kg. a ogólnie taka szczupła teraz waży ok 62 ale nabawiła się w ciąży jakiejś choroby że teraz ma cały czas nogi spuchniete, coś ma z układem limfatycznym, 8 lat się leczy i nic, podobno to już nie do wyleczenia,
-
Monika L4 chyba nie ma znaczenia, musi być na swiadectwie rok przepracowany Dziewczyny a ja chyba jakaś dziwna jestem bo wogóle sie porodu nie boję, wszyscy tak przychodza na świat, bólu nie boję się ani trochę bardziej obawiam sie komplikacji i tego czy z dzidzią będzie wszystko OK ale musi być a co do porodów 20 godzinnych to takich najprawdopodobniej wogóle nie ma dlatego ja nie wierzę w takie opowieści
-
Trzeba mieć rok przepracowany w ciągłości,
-
tu cos na temat urlopu wychowawczego: http://www.gazetapodatnika.pl/artykuly/urlop_wychowawczy-a_7119.htm
-
Monika jeszcze jest możliwość, że złozysz wniosek o urlop wychowawczy i poszukasz sobie innej pracy bo na wychowawczym możesz pracować w innej firmie i jakby nie było wychowawczy do lat pracy się wlicza.
-
Witam Dziewczyny, Ja z działeczki wróciłam teraz, grilek z rodzinką, fajnie, cieplutko, ale mnie taka refleksja teraz naszła że to pierwsza majówka w domu odkąd jestem z moim mężem czyli od jakiś 9 lat a tu oczywiście pogoda super a w zeszłym roku cała nasza paczka łącznie z nami wróciłą chora, cały czas lało i zimnica, mam nadzieję, że za rok będzie piękny maj bo zamierzam sobie to odbić, Palulka ubranka cudne zarówno pierwsza jak i duga aukcja ale jak ty już czekasz na przesyłkę to moim zdaniem nie zdążycie tego wszystkiego ubrać, Nici powiem tak, jestem przeciwnikiem cesarki na życzenie inna sprawa jeżeli jest wskazanie a po drugie cięcie niby malutkie bo ok. 10 cm mało widoczne i bardzo niziutko ale to już jednak jest cięcie, przecięte nerwy, mięśnie i brzuch już nigdy nie będzie taki sam (jestem po operacji więc wiem coś o tym w miejscu cięcia czucie jest inne itp. nie wiem jak ci to wytłumaczyć) Koleżanki które miały cesarkę nigdy nie mówiły że to coś gorszego ale mówią, że jak tylko jest możliwość rodzić naturalnie to trzeba to wykorzystać,
-
martusia teraz juz nie wzywaja na kontrole,
-
Gaga uważaj żeby co nie zbroili ;)
-
freckled muszewstapić na strone, kiedys tylko przegladałam opinie na gazeta.pl ogólnie OK, Gaga no to pocieszyłaś, czyli, że nie ma sprawiedliwości na tym świecie a ja głupia naiwna myślałam, że wszystkie bedziemy tak samo cierpieć pod koniec, eh życie
-
Cześć Dziewczyny, Ale sobie pospałam dzisiaj do 9 jak święto pracy to święto pracy, poleniuchuje dzisiaj jak palulka (czyli ja codzień) Freckled opieka podobno w tej klinice rewelacja, koleżanka miała tam cesarke więc też musiał być jakis problem skoro nie dało się naturalnie ale spiasali się a co do dziecka to też słyszałam że w razie czego to przewożą do szpitala, zastanawiam się tylko czy szpital który ja wybrałam tez czasami tak nie robi bo nie sądzę żeby mieli wszystkich specjalistów na miejscu, trochę czasu jeszcze jest wiec trzeba bedzie zrobić rozeznanie, ja sie tylko obawiam jednego że zajadę na Łubinowa a tam mnie nie przyjma bo podobno ciężko się tam dostać, że najlepiej mieć z tamtąd lekarza,
-
To ja też idę w kimono bo co tak będę sama siedzieć
-
Ale mnie mała kopie mam wrażenie że po dup** bo jak siedzę to takie uczucie mam dziwne
-
U mnie nic nawet się nie spłycił więc raczej nie wylezie,
-
Palulka bzdylek i wyprawka słodkie szczególnie koszulka patriotyczna :) Ciekawe czy te brzuszki nasze w 9 miesiącu się zrównaja bo rzeczywiście wszystkie teraz inne, małe, duże, ja mam też duży musze fotke zrobić to prześlę, może małżona zaangażuje bo on teraz codziennie mnie kameruje z opisem mamusia 27 tc i tym podobne i każe sie eksponować, dzisiaj mi siostra powiedziała że mam taki sam brzuch jak ona, chyba rodzinne i raczej napewno mi pępek nie wyjdzie bo nawet mi się nie rozciąga ani nic
-
Dziewuszki brzunie piękne, mniejsze, większe ale wszystkie cudne, RHM wózek super sama na niego się napalałam ale jednak buzz po złożeniu jest mniejszy ciągle mam przekonanie że 3 koła są mniejsze, zobaczymy jak to będzie na żywca, narazie zajmuje się wyprawką bo jednak na to też forsa idzie jak woda a wózki mam wypisane ok. 10 modeli i potem będziemy ogladać i zamówimy na necie po porodzie.
-
Spróbuje jeszcze w innym szpitalu a jak nie to trudno, jest internet, książki damy rade, jakoś będzie, tylko chciałam też ze względu na męża żeby on też się zaangażował, chciaż to on zaproponował szukanie innej, też mu zależało
-
Ja dopiero do domu dotarłam zaraz was poczytam i na skrzynie wejde oblukać co tam nowego, Co do szpitala to dziewczyny ze sląśka zastanawiałyście się nad Łubinową bo ja się dzisiaj spotkałam z koleżanką i zachwalała, że wszystko za darmo miała (cesarka) opieka super i wogóle, dlatego muszę o tym pomyśleć bo mnie mój szpital dzisiaj wkurzył z tą szkołą rodzenia,