Alidżi

jogi ale czad bardzo się cieszę ale tyle już tu pomyłek, jakby nie patrzeć szczęśliwych bo zdrowe dzieciaczki mamy ale ja zaczynam się troszkę bać idę na USG 4D ok. 30.03 wiec też bedę wiedzieć więcej i płeć już na 100% ale jednak chłopcy dominują

My pomalowaliśmy narazie jeden pokój na ciemny zieleń niebardzo to wyglada ale trudno tzn. kolor ładny ale do ciemnobrązowych mebli a my tam mamy jasny klon no ale nic za 3 lata się przemaluje. Niedługo czeka nas reszta ale aż się boje po tych wojnach i wylanych łzach. Małżon teraz się ze mnie śmieje, żebym sobie jeszcze popłakała ale głupia jestem ale cóż hormony + temperament = mieszanka wybuchowa

Któraś jeszcze dzisiaj wraca z USG, ciekawe jakie bedą wieści.

Majka gratulacje, mamy kolejnego boya na forum, super.

A ja go całe dzieciństwo nienawidziłam ale teraz wraca do łask i też mi się podoba, chociaż nie lubie jak ktoś mówi Ala ale mnie się to naszczęście bardzo rzadko zdarza

No to ładnie muszą mieć jakieś silne geny

Pikle ten zwyczaj narodził się z tego, że moja babcia jest bardzo, badzo kochana, nieźle się też złożyło bo nasza córcia ma być 6 wnuczką mojej babci i zero wnuka.

Nilli może na jakimś forum ktoś bedzie pisał jak jest

Wszystkie wnuczki mojej babci mają na drugie Zofia, mężowi się podoba a co do Leona ja lubię takie imiona Leoś fajnie, znajomej ojciec ma Leon ale mówią Leoni

Pikle dobrze że nie Jan Maria :-), U mnie też miał być Janek (wędrowniczek) po dziadku moim a nad córcią zastanawiamy się nad Zosią po babci także u nas też dziadkowo tylko że bardzo dużo u nas naokoło Zoś ale zobaczymy jeszcze

Najlepiej zapytaj osoby, która taki poród miała. W szpitalu gdzie rodziła moja siostra też cała ta sala porodowa była nówka sztuka.

Co do porodu w wodzie to oststnio czytałam na jakimś forum opinię o szpitalach, które mają taką usługę, że te wanny to "atrapa", moja siostra osobiście jechałą kilkadziesiąt kilometrów do szpitala tylko po to żeby rodzić w wodzie i wyglądało to tak, że posiedziała sobie troszkę a potem położna zaczeła ściemniać: no wiesz jak z dzieckiem będzie się coś dziać, jak ty zemdlejesz itp. Zastanawiam się spajk jak było u ciebie?

Nilli miało być nie dodaje

Nilli a twoje "kule bilardowe" jak będą miały na imię a mąż nie oddaje czasami że to po tatusiu?

Ja żeby być porządnie usatysfakcjonowaną musiałabym mieć conajmniej pięcioraczki bo trudno się na jedno imię zdecydować.

Matylda też mi się podoba a dla chłopca ostatnio spodobało mi się Ignacy, Ignaś, fajnie. U mnie też małżon się na niektóre nie chce zgodzić więc będziemy musieli iść na jakiś kompromis.

Amelka, Emilka ładnie a Buno bardzo twarde podobnie jak np. Hubert jakoś Xle mi się kojarzy ale ile osób tyle opinii

Bardzo podobały mi się Maja, Martynka, Malwinka ale te imiona noszą juz córeczki moich koleżanek

spajk Błażej mi się podoba z tej samej kategorii podoba mi się jeszcze Bartosz może dlatego że dobrze mi się kojarzy. Ja dla chłopca miałam typ Jasiu ale będzie córcia a dla dziewczynki mam wiele typów

Zelka a u ciebie wogóle jak tam remont skończony?

Ja tylko bieliznę i ewentualnie jakieś bardzo obcisłe bluzki na lato.

freckled u mnie podobnie ale stwierdziłam, że zobaczę dopiero na gotowo bo dzisiaj już dwa razy polały się łzy

Zelka zgadzam się z koteczkiem ja też wszystko juz poprałam ale przed porodem będę itak prać bo wszystko potem jest takie zleżane, ja zresztą dla siebie ubrania też co jakiś czas odświeżam a tym bardziej dla tak delikatnej skórki.

Koteczek Ludwika nie jest źle tylko ja się to zdrabnia? Tupa a musisz iść teraz bo ja np. robię tak że ona mnie kieruje na jakieś badanie (nienawidzieć pobierania krwi) a ja potem ściemniam przy następnej wizycie, że zapomniałam i w ten sposób gram na zwłokę, bo moja lekarka mnie co 3 tyg na jakieś badania wysyła a mi muszą krew pobierać z nadgarstka bo inaczej nie da rady a to bardziej boli i ja poprostu dygor jestem

Znam parę takich dziwnych "zestawów" typu Dastin Wesołek