pączkowa

Ja oczywiście nie mogę zasnąć ... godzinę już się wiercę i kręcę z boku na bok i zamiast snu to jakieś przemyślenia mi do głowy przychodzą :/ Dzióbek już smacznie chrapie ... Jakby było tego mało to zachciało mi się zimnej Mirindy (a raczej nie pijam jej normalnie, piłam jakiś tydzień temu a wcześniej to nawet nie pamiętam kiedy 100 lat za murzynami chyba) i nie mogę sobie jej z głowy wybić Bosz ... co za zachcianka :/ Oczywiście musiałam poklepać Dzióba i powiedzieć mu o moim najnowszym pomyśle na co on odrzekł że jestem szalona ... i że to nie jest reklam TV i nie będzie o 23 godzinie biegał mi po mirinde ... no i co mi pozostaje, przeczekać do jutra tylko kto wie czy mi się nie odechce :D Do gienia chyba pojedziemy jutro tak koło 18 ... bo nie ma ogólnie u niego zapisów przyjmuje 2 dni w tyg od 16-19 i po prostu idziesz i już ... czasem jest dużo ludzi dlatego wolę iść na końcówkę bo jest mniej wszystkie kobitki pędzą na 16 :D ... ostatnio za to weszłam praktycznie od razu do gabinetu ... poszczęściło mi się :D Trzymam kciuki za wizytę aby dzidziulki były zdrowe :)

Jestem !!!!!! Czyli tylko ja i Fifi nie dajemy się choróbskom ... oby nas nie dopadło. Zaczynam myśleć o jutrzejszej wizycie u gienia ... pewnie w nocy nie usnę bo będę myśleć czy wszystko dobrze ... raczej jestem dobrej myśli bo nie mam żadnych plamień i ogólnie wszystko jest dobrze ... ale czasem natrafiam na jakieś opowieści z krypty i wtedy mnie dopada stres ... ostatnio przeczytałam że dziewczyna przez całą ciąże się dobrze czuła wszystko było oki dzidza rozwijała się zdrowo urodziła w terminie a po odcięciu pępowiny zmarła ... to istna tragedia :( Ja to zawsze natrafię na smutne opowieści choć specjalnie ich nie szukam :/

Kate bidulko to gnaj do tego lekarza żebyś się całkiem nie rozłożyło. Fifi tak to jest, czasem się starasz jak cholera a nikt tego nie docenia ... ja ostatnio wiecznie sprzeczam się dzióbem ... przez te nerwy przedślubne ... czasem to już mam takie myśli że wszystko mi jedno byle ślub i po ślubie i w końcu będę mogła odpocząć ... inaczej sobie to wyobrażałam ... ale fakt jest taki że załatwić wszystko w 1,5 miesiąca robi swoje ... Będzie dobrze ...

Dostałam ... odnalazłam ... wysłałam zaproszenie :D

Mala30 ... no to gratulujemy zaciążenie ... Rzeczywiście długo Cię z nami nie było :) Wysłałam Ci maila :) Mój ślub 17 października czyli za niecałe 2 tyg :D Jeszcze wszystko przed Tobą 3 tydzień to jeszcze wcześnie, mnie tak to tylko piersi bolały, a reszta innych symptomów dochodziła powoli tak powiedzmy od 5/6 tygodnia. STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI..................@ malawronka..............25................22............ ..........03.03.2009 kate1025..................25.................5.......... . .........02.08.2009 pączkowa..................24................8........... ...........16.07.2009 martusiaa26..............26................12........... .........19.09.2009 NowaTu24.................24................13.......... ......... 23.10.2009 karla83....................26.................10 ................... 06.10.2009 Fifi 140000................28.................3.................. ...14.10.2009 mala30..................... .33.................12...................20.09.2009 ZACIĄŻONE ........... tydz.............termin.........chlopiecCZYpanna malawronka............30...............07.12.2009....... .... Filipek....... ona0.....................23..............26.11.2009..... .?????????????????????? pączkowa...............12...............23.04.2010...... .??????????????????? kate1025................12...............20.04.2010..... . ....??????????????? mala30....................3................31.05.2010 ........??????????????????

Malawronka czyli miałaś wielkie szczęście z sukienką ... na pewno będziesz piękną Panną Młodą :) Ja też często mam żołądkowe dolegliwości ... szkoda że w ciąży nie można pić herbatek przeczyszczających ... bo czasem by się przydały :) NowaTu to trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę :D A ja we wtorek :) nie mogą się doczekać ... zabieram tatuśka żeby dzidzie sobie pooglądał na USG :) Kate a Ty chyba też we wtorek wizyta jak dobrze pamiętam?? Dziś byliśmy w kościele pogadać z organistą i sprawa załatwiona uffff kolejna sprawa z głowy ... no i moja znajoma będzie nam grała na flecie i śpiewała ... super że wszystko udało nam się zgrać i załatwić bo na ślubach wszyscy się Nią zachwycają :D Już się nie mogę doczekać ... z moja wrażliwością to pewnie będę płakać :D

Całe szczęście ja nie wymiotuje :/ choć czasem mam takie odruchy ... jakoś daję radę ... gardło mnie nie boli ale nosa to mam zapchanego tak że w nocy się męczę bo nie mogę oddychać ... używam kropelki do nosa takie bezpieczne w ciąży, niby takie dla dzieci ale za bardzo nie pomagają :( Ja dziś znów miałam ciężki dzień ... taka się zrobiłam wrażliwa że wiecznie płaczę ... muszę poukładać kilka spraw, które zwaliły nam się niespodziewanie na głowę, abym poczuła wewnętrzny spokój, a to pewnie trochę czasu mi zajmie :/ Teraz byle do wtorku - wizyta u lekarza, im bliżej tym więcej shizuje ... żeby tylko z okruszkiem było wszystko oki !!! Potem byle do ślubu - a to jeszcze troszkę załatwiania Później szybko ogarnąć te wszystkie formalności i w końcu może będę się relaksować ... mam taką nadzieję. Zrobiło się zimno i nie mam żadnej kurtki ... przez ten biust w niczym się nie dopinam :/

... A ja nie śpię czyli standard ... wiercę się w jedną to w drugą i nic ... już z tego wszystkiego to mi się spać nie chce :/ no i ten kręgosłup boli ... troszkę mniej ale jednak ... wieczorem to chodziłam jak połamana ... Malawronka suknia z opisu na pewno śliczna :) Ja też muszę szyć na miarę, jestem niska a do tego troszkę bardziej pulchna że tak powiem ... sukienkę mam (a raczej będę miała) w całości ... mam trochę przerobioną niż była na manekinie ... bo wiadomo tam rozmiar 36 :/ ... więc troszkę zmienioną mam górę i dorobione ramiączka ... bo niestety gorset nie dla mnie ... za duże piersi teraz tym bardziej, no i ramionka czyli mój wypływający tłuszczyk :D będę miała też bolerko ... właśnie ze względu na ramiona ... nie chciałam mieć tak odsłonięte ... a miałam schudnąć do ślubu :D i co teraz to zamiast chudnąć to tycie murowane :D Co do wtopionych pieniędzy w suknie to niestety ... niby raz w życiu :) Ja też pewnie nie sprzedam bo jestem niewymiarowa :/ ciężko sprzedać taką suknię ... U mnie w sklepach czasem wystawiają kilka za powiedzmy 500- 600 zł które można kupić od razu z wystawki ale rozmiary 36 :/ Kiedyś była u mnie w mieście wypożyczalnia sukien i tam można było sprzedać swoją sukienkę, nie za wielkie pieniądze ale zawsze dobry rydz niż nic :)

Malawronka to wypoczywaj i kuruj się ... kiedyś coś wspomniałaś o ślubie ... będziesz prawdziwie ciężaróweczkową Panną Młodą :D A Filipek niech rośnie zdrowo :) Jeszcze troszkę i zawita na świecie :) Położyłam się dosłownie na pół godz z Dzióbkiem po obiadku ... zaczęłam czytać wierszyki i w taki oto sposób uśpiłam tatuśka :D Teraz ledwo wstałam, kręgosłup to mam wrażenie że zaraz mi pęknie :( aż nie mogę chodzić ... muszę się rozruszać ... idę piec w końcu te babcine rogaliki :P Zaczęła mnie chyba swędzieć skóra w dole brzuszka bo non stop się drapie ... może rośnie :D

Nom młoda byłam to kombinowałam ... a teraz tak na dobre pokochałam te swoje loki :D Właśnie wróciłam z zakupów ... teraz muszę ogarnąć domowy sajgon ( po prostu przez mieszkanko przeszedł chyba jakiś tajfun) no i zrobić obiadek :) Nie mam weny na sprzątanie ale jak mus to mus ... a więc znikam :D Acha wczoraj kupiliśmy książeczkę z wierszykami Tuwima :D od dziś czytamy do brzuszka :D Oj ten okruszek to ma dobrze ... :D

STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI..................@ malawronka..............25................22............ ..........03.03.2009 kate1025..................25.................5.......... . .........02.08.2009 pączkowa..................24................8........... ...........16.07.2009 martusiaa26..............26................12........... .........19.09.2009 NowaTu24.................24................13.......... ......... 23.10.2009 karla83....................26.................10 ................... 06.10.2009 Fifi 140000................28.................3.................. ...14.10.2009 mala30..................... .33.................12...................20.09.2009 ZACIĄŻONE ........... tydz.............termin.........chlopiecCZYpanna malawronka............30...............07.12.2009....... .... Filipek....... ona0.....................23..............26.11.2009..... .?????????????????????? pączkowa...............12...............23.04.2010...... .??????????????????? kate1025................12...............20.04.2010..... . .... Poprawiam tabeleczkę dawno jej nie było ... wykasowałm dziewczyny których już z nami nie ma od ho ho czasu ... Kate jak zwykle poprawiłam Tobie też :) ... Jestem ciekawa co tam o onaO dawno do Nas nie zaglądała, już piękna z niej ciężaróweczka jest ... no i Malawronka odezwij się co słychać ???

Ojojoj to na jęczmień to najlepsze pocieranie obrączką ... rachu ciachu i po strachu :) ... Pogoda się zrobiła strasznościowa :/ mi też coś dziś zimno, jeszcze się po mieście nachodziłam ... przymiarki sukni oki, chyba będzie dobrze ... Nastrój troszkę mi się poprawił ... Dzióbek mnie zabrał na pyszną kolację do takiej tam małej restauracji :) Może jutro będzie lepszy humor ..

Kate wysłałam Ci maila jak mnie znaleźć na NK :) Coś chyba po wczorajszo -dzisiejszej mało przespanej nocy nie mam dziś dobrego humoru ... a wręcz straszny ... jeszcze ta pogoda ... nie wychodziła bym z domu najchętniej ... do szczęścia dziś potrzebne mi tylko łóżko i chustki do nosa w celach pohlipywania :(

o ja chyba naprawdę jestem śpiąca bo napisał to bez ładu i składu :/

a ja nie mogę spać ... leże wierce się w te i we wte i nic jakaś myśląca mi sie załączyła ... słyszę tylko szumy za oknem o głębokie oddechy śpiącego dzióba ... nie lubię jak nadchodzi czas spania a moich myślach roją się tylko same ciemne myśli :(

Dzia i nawzajem papaty

Oj wiem jak to jest z tym urządzaniem ... bo rok temu wprowadziliśmy się do pustych ścian ... w sumie to się urządziliśmy ... teraz tylko pokoik dla dzidzi ... no i zostanie nam do remontu łazienka a to niestety pochłania najwięcej kasy no i wymiana drzwi wejściowych + wewnętrzne ... ale to może kiedyś ... teraz priorytet to pokoik dziecięcy ... już się rozglądałam za mebelkami tak w ramach zapoznania i niestety są to koszty ok 3000 zł więc głowa mała a gdzie reszta ...

Że dla starających się to nie słyszałam tylko dla kobiet w ciąży ... ja mam wannę i zawsze wlewałam taką gorącą wodą że jak dzióbek do mnie wchodził (bo często urządzamy sobie wspólne kąpiele :P) to krzyczał że się poparzy ... teraz staram się wlewać trochę chłodniejszą ... choć mam marzenie o wygrzaniu się ... :)

NowaTu wysłałam Ci maila :)

Super foty i jak dużo !!!!!!!!! ... ja to mam tylko kilka :/ ...

Fifi chyba lubicie podróżować ... :)

Same jeszcze zobaczycie że w sukni ślubnej bede wyglądała jak pączek w białym lukrze :P Fifi znalazłam Cię na NK :D Ale masz zbiór fotek ... wysłałam zaproszenie ... a teraz powoli zaczynam oglądać fociaki :)

wyśle Wam fotki po ślubie bo nie mam za dużo takich aktualnych ... I czekam na zdjątkowy rewanż :)

Kate już wysłałam :)

Fifi wysłane !!!! Kate już sie zabieram do wysyłania :D