Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pączkowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pączkowa

  1. To oby maź pomogła :) Z duphastonem to jest tak, że jak się brało zaraz po zapłodnieniu to bezpieczniej jest brać do końca I trymestru.
  2. Ja brałam duphaston do 12 tyg ... wtedy miałam USG, wszystkie pomiary, z dzidzią było wszystko dobrze i ginek powiedział, że mogę już odstawić. Jak coś to idź do rodzinnego powiedz jaka jest sytuacja i powinna Ci dać... Olek właśnie chyba ma czkawkę bo tak coś rytmicznie mi w brzuchu podskakuje :) Kate 2,5 kg dziecko w 31tc ... ło matko to duże dzieciątko ... Oleczek w połowie 28 tyg ważył 1,3kg. Ja tam zawsze się wszystkiego wypytuje. Mój ginek to taki, że najpierw się skupia i ogląda, mierzy nic nie mówi chyba się skupia na tym co robi, a dopiero potem mówi. Na wagę wskakuje sama i tylko podaje co mi tam za piękna liczba wyskoczyła :D to wpisuje tylko w kartę ciąży ... Jeśli chodzi o prywatnego lekarza to troszkę kasy się płaci, ale badania wcale nie są takie drogie, za te co robi się często czyli mocz i morfologie płacę łącznie 13zł, za glukozę zapłaciłam 10zł (ale jeśli wyjdzie oki to tylko raz się robi w całej ciąży) nie pamiętam ile za WR i HBS (ale to badanie przypada tylko 2 razy) więc z badaniami nie tak źle ... najwięcej to lekarz, ja płacę co 4tyg 100zł + witaminy prawie 50zł troszkę kasy idzie :o ... ale już niedługo koniec :)
  3. To dobrze, że już się nie martwisz ... swoją drogą szkoda, że nie byłaś z mężem, ciekawe czy przy nim też by Cię tak potraktował. Zmykam sprzątać dalej
  4. NowaTu to rzeczywiście jakiś porąbany ten lekarz ... zapomnij o nim raz na zawsze, dobrze, że zapisałaś się już do innego. Kurcze ja to nie wiem, w sumie już wole wydawać tą kasę na lekarza prywatnego i wiedzieć, że mam porządną opiekę ... Ja dostałam zwolnienie z pracy już na pierwszej ciążowej wizycie czyli w 5 tyg ... i to lekarz sam mi się zapytał, czy bym chciała ... a później to już się nie pytał tylko od razu wypisywał. Mam nadzieję, że uda Ci się znaleźć porządnego lekarza ... i już się nie martw tamtym niech spada i już ... najważniejsze że dzidzia zdrowa !!! Ja się wzięłam za sprzątanie ... tak bez większego zapału, ale powolutku sobie ogarnę ten bałaganik ...
  5. Ale się wkurzyłam ... tyle się napisałam i wszystko mi zniknęło :( buuu Od wczoraj mam chandrę ... cały dzień przeleżałam w łóżku w piżamce. W domu mam taki sajgon ... a sprzątać mi się nie chcę ... może choć kuchnie posprzątam, a resztę jak M wróci z pracy, ale to dopiero późnym wieczorem :( Najprawdopodobniej od 17 lutego zostanę na 4 dni słomianą wdową bo M ma jechać w delegację ... Coraz bardziej nie mogę się doczekać Oleczka, już bym chciała żeby był ... chyba świra dostaję od siedzenia samemu w domu ... albo niech skończy się w końcu ta zima bo nigdzie nie chce się wyjść, a i strasznie ciężko się chodzi po takich zaspach bo nie wszędzie odśnieżone. NowaTu czekamy na wieści od gienia ... a co do tego czy jest dobry czy nie ... hym wiesz przeważnie jest tak że nie ma tylko dobrych opinii ale są i złe ... zobaczysz jak dziś przebiegnie wizyta.
  6. Rano myślałam że umrę ze śmiechu sama z siebie :D hihi Tak mi głośno burkoliło w brzuszku że szok ... a więc zaczęłam pogawędkę z Oleczkiem ... ja coś do niego mówiłam a brzuchol odburkiwał i ja znowu coś i on znowu ... i tak przez dobre 2 min :) normalnie mieliśmy pogawędkę :)
  7. Oj ... nie rozmawiajmy o kilogramach ... po co się dołować ... przynajmniej teraz :) Troszkę poleżałam ale nie za długo bo Olek zaczął uskuteczniać swoje tańce i obrywało moje prawe żebro ... Pocieszę Cię NowaTu, że z tymi mdłościami chyba nie zostaniesz sama bo ja od kilku dni zaczynam też je odczuwać :o to pewnie wynik ściśniętego żołądka ...
  8. Oj ja biorę się za siebie po ciąży ... mam nadzieje że uda mi się zrzucić kilogramy z ciąży i jeszcze więcej ... stwierdziłam że jak już dojdę do siebie to zacznę chodzić na fitness bo kiedyś bardzo lubiłam, M jest za i już zapowiedział, że ja będę miała czas dla siebie, a On czas sam na sam z Oleczkiem :) Jak na razie to ja też przytyłam 9kg ...bałam się że będzie gorzej
  9. My tam w sumie też nie robimy z walentynek jakiegoś wielkiego święta ... ale właśnie teraz mam jakąś wielką ochotę na coś fajnego ... choć pewnie skończy się na jakiejś kolacyjce w domu. :)
  10. Macie dziewczyny już jakieś plany na walentynki ?? Bo my się zastanawialiśmy nad kinem lub jakąś kolacyjką w restauracji bo marzy mi się gdzieś wyjść, ale z drugiej strony pewnie będzie wszędzie full ludzi :o
  11. a jakie bierzesz witaminki jeżeli falvit zwykły to kwas foliowy możesz brać ... choć poczekaj sobie do czwartku do wizyty i zapytaj gienia o witaminki ...
  12. Kate a ty dziś jak nigdy ranny ptaszek :)
  13. Dzień dobry :) Kate brzusio słodziak, fajnie bo jesteś taka drobniutka i brzusio na prawdę dodaje uroku ... a ja to cała jak pączulek :) hihi M przeprosił i co najważniejsze powiedział sam sobie że nawalił i że ma sam do siebie pretensje za wczoraj i zastrzegł, że kąpiel odrobi na najbliższym spotkaniu. No właśnie ja wole, jak sam przed sobą się przyzna i dotrze do niego że zrobił źle niż ma przepraszać mnie tak byle by.
  14. U nas w szkole rodzenia są tatusiowie którzy pracują na zmiany i nie zawsze mogą przyjść i położna powiedziała że nie ma problemu żeby któregoś razu zrobić dla osób które nie mogły być ... a dziś troszkę brakowało nawet mamuś. Teraz już się przymila ...
  15. Zrobiłam się małym pucusiem :) ... już obrączki nie noszę bo czasem puchną mi palce Ach szkoda gadać, czasem wydaje mi się że życie było by łatwiejsze bez facetów ... a z drugiej strony na dłuższą metę bez nich też źle.
  16. Wysłałam Wam fotkę ale z przed 3 tyg ... jak zrobię aktualne to jeszcze prześle :)
  17. A ja się pokłuciłam z M :o ... ach Ci faceci ... zeszły weekend był jak marzenie, no i co chyba nigdy nie może być tylko cukierkowo ... Wyszło na to, że poszłam do SR sama, ale było fajnie... kąpaliśmy i przebieraliśmy laleczkę. Jestem zadowolona ze szkoły rodzenia, naprawdę dowiaduje się wielu ciekawych rzeczy :) Fifi no to gratulacje kochana ... w końcu się udało :) Zaglądnij chociaż raz na jakiś czas do nas zdać relacje co u Ciebie. Witaj serducho :)
  18. ... Zmykam szykować obiadek bo zaraz mężulek będzie ... a na 16:30 do szkoły rodzenia
  19. przesłałam ... Mała jaki masz mały brzuszek ... mój to w porównaniu do Twojego to ogromniasty
  20. Ojej ... aktualne foty ... no właśnie trzeba by było coś pstryknąć ... dziś M coś nam cyknie to prześle ... :) Kate a ty jak masz aktualne to czekamy ...
  21. Kate to czekamy na wieści od lekarza ... A ja jak nie wychodziłam jakiś czas z domu to cera była oki ... a teraz od tego mrozu jak trochę polatałam to znów mi się wysypało :o NowaTu ciężka sprawa z prezentem, ja to przeważnie nigdy nie wiem co kupić. Mi też już czasem ciężko z brzuszkiem
  22. A jak ty się czujesz Mala ?? Ja dziś o 4 rano wstawałam jeść kanapeczki bo mnie aż żołądek z głodu bolał
  23. Mała nie biorę do głowy ... jak na razie to nie mogę się doczekać porodu, bardziej niż strach czuję ciekawość jak to będzie :)
  24. Już jestem Mała a jak ty liczysz tygodnie że tak Ci wyszło ??? Na ćwiczeniach było fajnie, siupnie było jak wszystkie leżałyśmy na matach i położna podchodziła kładła nam ręce na brzuch i mówiła jak oddychać, jak podeszła do mnie i położyła ręce na brzuchola to ją Olek potraktował z kopa :) chyba zajęcia mu się podobały bo cały czas był aktywny :) ale jestem zmęczona, dopiero wróciłam do domu ...
  25. Oj Fifi bidulko ... chyba przez to spać nie mogłaś. Tak to jest z tą pracą ... ja w sumie wiem, że mam gdzie wracać, ale szczerze to nie bardzo chcę bo w mojej firmie coraz gorzej. Po macierzyńskim planuję iść na rok na wychowawczy i wtedy chyba będę szukać jakiejś innej pracy ... a nóż się uda, a jak nie to wrócę do starej. Chociaż mam nadzieję, że się uda. Ja już na nogach ... ostatnio w kółko gdzieś jeździmy coś załatwiamy, już mi zbrzydło ... marzy mi się lenistwo. A jutro mamy pojechać do takiego dużego sklepu meblowego w poszukiwaniu sofki do Olkowego pokoiku ... obym znalazła coś fajnego, a ciężko bo nie może być za duża. Na 11 lecę na ćwiczonka w szkole rodzenia :D
×