Aleks29

Witam. Ja tez chciałam uaktualnić tabelkę. Mamy kolejnego ząbka, prawa górna jedynka. Lewa już prześwituje. Także poczekam aż będą 2 wtedy poprawię dane w tabelce. U nas duże postępy. Mały nauczył się stawać, oczywiście potrzebne mu jest do tego łóżko, krzesło, meble. Staje przy czym sie tylko da. Taki mały rozrabiaka się zrobił :)) Przez chorobę znowu mało je, ale później nadrobi :)) Miłego weekendu

Rebeka, mój synek też nie wygląda na chorego, szaleje cały dzień, w miejscu nie usiedzi. Ale u Twojej córci nie musi być to samo, pewnie wszystko jest w porządku :)) Napisałam tylko, żeby zwrócić na to uwagę. Tak troszkę ku przestrodze. Czasami Was podczytuję i też się trochę ciekawych rzeczy dowiedziałam na temat wychowania i zdrowia. Mam nadzieję że nie macie mi tego za złe.

Cześć. Jestem z kwietniówek, ale urodziłam w marcu. Piszecie o chorobach dzieci. Mój synek też ostatnio sporo chorował. Przyczyna jest anemia. Zrobilismy morfologię i wyszedł bardzo niski poziom krwinek czerwonych. W takim przypadku organizm nie ma odporności i łapie wszystkie zarazki i bakterie. Może warto zrobić morfologię, poziom żelaza i upewnić się czy wszystko jest w porządku. Życzę zdrówka dla mam i pociech :))

Witam. Dziewczyny, trzeba wierzyć że będzie dobrze :) Podziwiam Was, cały dzień ćwiczeń z dziećmi które już mają swoje "zdanie" :)) U nas znowu choróbsko :( Byliśmy u lekarza i infekcja krtani i tchawicy :(( Kurcze, już mam dość, prawie na spacery nie chodzimy bo zawsze coś nie tak jest. Ale znam już przyczynę. Pisałam wcześniej że mały ma anemie, mało krwinek czerwonych. I przez to nie ma żadnej odporności. Jak wyjdziemy z anemii to mam nadzieję że wszystko wróci do normy. Miłego dnia :))

Stokrotka, spróbuj odstawiać poszczególne składniki jedzenia na 3-4 dni i obserwuj. Może zniknie i wtedy będziesz wiedziała co uczula. Mój Krzyś też jest bardziej związany z tatusie. A to dlatego że mąż jest z nim cały dzień. Umbrelka, nie jesteś sama. Mój też mi ostatnio działa na nerwy :(((( No ale cóż, z nimi źle, a bez nich jeszcze gorzej :((

Stokrotka, ja od paru dni robie to samo. Lubie po kąpieli brać synka na ręce i tulić go do snu :) Spanie z nim też jest bardzo przyjemne :) Wiem, że tak nie powinnam robić ale nie mogę odbierać sobie i Krzysiowi tej przyjemności :) Miłego wieczorku

U mnie mały na początku usypiał we wózku, tzn musiałam go pobujać trochę. Jak miał ok 3 mies przełożyłam go do łóżeczka. Usypiałam go we wózku a ten za nic nie chciał usnąć. więc do wsadziłam do łóżeczka i wyszłam. Za chwilę mały spał :) Od tej pory tak usypia. Gaszę światło i wychodzę. No i oczywiście smok do buzi :(( Normalnie nie używamy tylko do usypiania. Maggie, spróbuj zapalić lampkę, posiedź z nim chwilę, pogłaskaj po główce. Jak wyjdziesz i zacznie płakać to wejdź za chwilę i znowu to samo. Może w koncu zaśnie. Wiem, że łatwo sie mówi, ale jak dziecko płacze to nie można zostac obojętnym. Na pewno powoli, małymi kroczkami się uda :))

Witam :) U nas 27 stopni na minusie oczywiście :( Jeśli chodzi o ząbki to my narazie nie myjemy. masuję tylko dziąsełka silikonową szczoteczką. Bardzo to lubi :) Maggie, nie wiem co można Ci poradzić. Mój mały śpi cały czas w łóżeczku, nie było nigdy z tym problemu. A od początku z Wami śpi? pewnie pisałaś kiedyś ale mi uleciało :)

Maggie, u mnie też się tak skonczyło z ramkami (są 3 zdjęcia) i faktycznie lepiej tak wygląda. Najpierw nie mogłam odbić a póżniej jak glina zaschła to była wygięta. My na spacerki wychodzimy, jak oczywiście nie ma wiatru mroźnego. Trzeba sie hartować :)

Orzeszek, napisz coś więcej o tych migusiach :)

Ja też wczoraj dostałam ramki. Próbowałam odcisnąć rączkę ale faktycznie ciężko i nie wychodzi tak jak na zdjęciach. Coś jednak wyszło. teraz schnie.

Witam po dłuższej przerwie :) Kurcze, u nas od kilku dni nie ma prądu i jesteśmy odcięci od świata :(( Dobrze że w pracy mamy neta to mogą trochę poczytać co się dzieje. My byliśmy z małym na morfologii i nie wyszła dobrze, ale nie ma powodu do niepokoju. Za mało żelaza i czerwonych krwinek. Byliśmy u lekarza i mały ma brać żelazo, wit B6 i kwas foliowy. To ma go postawić na nogi :)) Chociaż wygląda na dziecko, któremu coś brakuje :)) Cały dzień wędruje po pokoju. Nawet na rękach jest mu źle. Teraz jest już samodzielny :) Narazie nauczył się robić papa i podawać to co ma w rączce. Jak mu mówię żeby dał to wyciąga rączkę i daje :) Wojtuś Maggie umie juz więcej, ale myślę że go dogonimy :) Lilka, u mnie było to samo jak wróciłam do pracy, po prostu odżyłam. Wracam naładowana pozytywną energią i całe popołudnie spędzam razem z Krzysiem. To całe popołudnie to czasami są tylko 2 godziny, ale to jest nasz czas :) A tylko 2 godziny bo jak pójdzie spać o 15 to wstaje ok 17 a o 19 juz kąpiemy. A wracam też na 16. Jesli chodzi o fotelik to my już od tygodnia jeździmy w następnym (9-18 kg). Tylko nie wiem jaka firma. Mamy używany od kuzyna. Spacerówke kupilismy na jesieni. coneco traffic. Jestem z niej zadowolona. Jak było sucho to w niej już jeździliśmy. Maggie, gratuluję pracy :) Co do jedzenia to faktycznie masz nieciekawie. Ja tez nie mam pomysłu :( Luiza, Lenka na pewno szybko nadrobi. Nawet się nie obejrzysz a będzie taka jak jej rówieśnice. Dzieci potrafią zadziwiać :)) Głowa do góry :) Zapomniałabym zapytać :( Dajecie swoim dzieciom mandarynki, pomarańcze? Ja kiedyś dałam kawałeczek mandarynki, a wczoraj jadł pomarańcza. Bardzo mu smakują. Miłego dzionka pa pa :)

Ja też w końcu zamówiłam ramki :) I tez się zastanawiam do wygrawerować. Myślałam żeby było imię i data urodzenia. Ale pomysł z dedykacja też jest dobry :)

Umbrelka, gratulacje :)) Wiem jak cieszy pierwszy, długo wyczekiwany ząbek :))

Witam :)) Nas zasypało, do tego jeszcze nie ma zawsze prądu :(( Mam dosyć takiej zimy :(( Mały znowu gorączkuje, chyba drugie ucho go boli. Kropie mu i powoli przechodzi. Temperatura też się powoli normuje :( Na spacerki oczywiście nie wychodzimy, bo nie ma jak. Może zdąży jeszcze pojeździć na sankach. Maggie, ja też zauważyła coś podobnego jak Ty, takie "worki" pod oczami. Możliwe że to z braku świeżego powietrza. Staram się wietrzyć mieszkanie ale to nie to samo co spacer. Jeśli chodzi o soczki to mój Krzyś pije herbatki owocowe, zwykłą herbatę z cytryną (nie słodzę ), soczek malinowy (domowy). Umbrelka, wydaje mi się że to będzie ząbek :) Jak już go ujrzysz to daj znać :) Kobietki, co kupujecie na dzień babci/dziadka. Ja nie mam już dziadków, ale od Krzysia musimy coś kupić. Tylko nie bardzo wiem co. Myślałam o takich ramkach http://www.allegro.pl/item875462532_ramka_z_glina_grawerowana_imieniem_na_dzien_babci.html Może macie jakiś pomysł? Wracam do pracy, zajrzę później :)

kurcze, stworzyłam takiego długiego posta i mi wcięło :((( Zasmarkana mama, witam :)) Ja też Cię pamietam. Zaglądaj do nas częściej. Muszę się pochwalić że mój mały zaczął w końcu raczkować :)) Do tej pory odpychał się do tyłu i tak sie przemieszczał po pokoju. Wczoraj w końcu załapał o co chodzi i trzeba go mieć cały czas na oku. Najbardziej upodobał sobie komputer. Chyba trzeba zrobić małe przemeblowanie w pokoju. Jeśli chodzi o jedzenie to ja od początku gotowałam i nadal gotuję. Od jakiegoś czasu je normalne zupki. Osobno też gotuję, bo czasami jest coś co jeszcze nie może jeść. Cos jeszcze miałam napisać ale mi wyleciało :(( Jak sobie przypomnę to napisze bo jestem w pracy :))

Dobry wieczór :)) Maggie, zawyżyłaś chyba "normy" :)) Kurcze, 5 zębów już. U nas dopiero 2, ale kolejne dwabędą się niedługo przebijać. Trzymam kciuki żeby się udało do końca. Napisz coś więcej, co będziesz porabiać :)) Jeśli oczywiście możesz. Mój mały od paru dni nie wstaje w nocy na jedzenie. Na noc kaszka z mlekiem ok.19.30 i spanko do 6.30 :) Jakby nie te pobudki na smoka to byłoby super. Budzi się ok 1.30. Musi dostać smoka bo zaczyna marudzić. Dopisuje zęby do tabelki i poprawiam bo jest ze złą datą urodzenia. Nick................ ......Data ur...........Imię..........Waga.......zeby Umbrelka82................26.o3............Adam..... ....9200 Bobasekm..................26.03............Lenka..... ....9000 Aleks29.....................30.03............Krzyś...... .... .9000.....2 hugosia.....................02.04..........Paulinka..... ....8600......2.... MaggieBlue............... .04.04...........Wojtek.........9000.......5.... Stokrotka 1234...........12.04...........Igor..............8750 Lilka79......................19.04...........Ola........ .......9500

U nas już lepiej. Gorączka ustąpiła, mały jest spokojniejszy, nie marudzi bardzo. Apetyt chyba też wraca :) Teraz śpi więc mam trochę wolnego. Tylko teoretycznie bo trzeba coś na obiadek przygotować. Nie mam jakoś koncepcji dzisiaj :(( Nie marudzę. Idę szykować :) Pozdrawiam:)

Witam I znowu rok starsza :(((( My siedzieliśmy sami w domu, nie miałam ochoty na żadną imprezkę. Przynajmniej sie wyspałam :) Jednak sprawdziły sie moje przeczucia co do małego. Zapalenie ucha :( Dostał kropelki do uszu i jakąś zawiesinę do picia. Mam nadzieję że mu przejdzie. Krzyś dalej waży 9 kg. Pod koniec listopada też tyle ważył. Ale przez te ząbki i ucho mniej je i pewnie troszkę go ubyło. Jak wyzdrowieje to nadrobi :)) Muszę poprawić tabelkę bo wpisałam złą datę urodzenia. Nie kwiecień tylko marzec ma być :)) Nick................ ......Data ur...........Imię..............Waga......... MaggieBlue............... .4.4...............Wojtek...........9000 Stokrotka 1234...........12.4..............Igor...............8750 Aleks29.....................30.03......... ...Krzyś.............9000 Umbrelka82................26.o3............Adam......... ....9200

Witam w sylwestrowy, śnieżny poranek :)) Orzeszek, ja dawałam cały czas nurofen, przechodziło na chwile i znowu gorączka wracała. Myslałam że już się poprawiło a tu wczoraj znowu 39 stopni. Cały czas mi sie wydawało że to od zęba bo w końcu wyszedł. Ale to chyba będzie ucho :( Jak dotkne jedno to jest wielki krzyk. Drugie mogę ciągąć i nic nie mówi. Jedziemy dzisiaj do lekarza to zobaczymy co powie. Pewnie myślicie, że ja mam tak dużo czasu i piszę :)) Przeważnie czytam i pisze w pracy. Jak się trochę ogarnę z pracą to włączam internet i nadrabiam zaległości. W domu ciężko jest z wolnym czasem. Jeśli chodzi o tabelkę to jestem za. Myślę że można by jeszcze dodać wagę dzieciaczków. W takim razie dopisuję się Nick................ ......Data ur...........Imię.................. Waga......... MaggieBlue............... .4.4...............Wojtek Aleks29.....................30.04......... ...Krzyś................ ..9 kg

Orzeszek, na stronie 377 jest tabelka, podaje tez link do niej: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3802486&start=11280 Kilka z nas urodziło wcześniej lub później. Mój mały się pospieszył i urodził się w marcu :) Jesli chodzi o dziewczyny piszące to jest nas bardzo mało. Czasami skrobniemy coś więcej ale coś kiepsko nam to idzie :( U nas kolejna nocka ciężka. Mały obudził się z płaczek, pół godziny uspokajania i w końcu poszedł spać. Ten ząbek nas zamęczy :( Ale myślę że powinno już być lepiej bo się przebił. Z jedzeniem jednak dalej nieciekawie. Krzyś niewiele je, trochę mleka, serek, zupka ale za to dużo picia. Dzisiaj nas zasypało, jest biało. Z małym nie bylismy na spacerze już dawno. Najpierw krtań, później katarek. Teraz gorączka prawie 39 przy ząbkowaniu i też się boję wychodzić. Mam nadzieję że w końcu zobaczy śnieg na żywo :) Dziewczynki, życzę wszystkiego najlepszego dla Was i dzieciaczków w nowym roku. Dużo zdrówka i miłości. Reszta się zawsze jakoś ułoży :)) Buziaczki pa pa :)

Dzień dobry :)) Ja już niestety w pracy. A tak mi sie nie chciało wstać. Rozleniwiłam się przez te święta :(( U nas była akcja ząbki, to znaczy jeden ząbek :) Wychodzi druga dolna jedynka. Troche marudzenia było, gorączka 39 stopni, ale chyba już przeszło. Mały już ładnie sam siada. Nadal nie raczkuje. Tym się jednak nie przejmuje bo potrafi się ruszać po pokoju. Odpycha sie do tyłu, obraca i dochodzi tam gdzie chce :) Orzeszek, ja Cię pamiętam :)) Napisz czasami co u Was słychać. Mój synek też Krzyś :))

Witam :) U nas strasznie mroźno, -15 stopni :(( Narazie siedzimy w domu bo mały dostał katarku. Do tego jest bardzo zimno.. Powoli mu przechodzi tak więc niedługo pewnie zobaczy śnieg na żywo. Mały dalej nie raczkuje. Chodzi tylko do tyłu. Nauczył się już sam siadać :) Siada z pozycji leżącej. Najpierw powoli się podnosi i delikatnie siada. Po pokoju pootrafi się już przemieszczać. Poza tym powoli szykujemy się do świąt. Dzisiaj ubieraliśmy choinkę. Strasznie zdziwiony był jak zobaczył lampki na choince. Miłego wieczorku

Dzień dobry :) Ruszyło w końcu :)) Dziewczynki, takie małe kropki to pewnie uczulenie. Ja smarowałam takie coś taką maścią robioną albo sudocremem, zaraz schodziło. Może jak dzieci dostaja coś nowego do jedzenia to organizm w taki sposób reaguje. Poobserwujcie trochę. Jak zejdzie to pewnie nic poważnego :) Jeśli chodzi o mycie ząbków to my mamy narazie jednego i nie myjemy. Niekapka też mamy z aventu. Mały miał 6 miesięcy jak zaczął pić z niego. Parę dni było nauki, a teraz pije jak dorosły :) U nas pada śnieg i mały przez 15 min wyglądał przez okno i patrzył na spadające płatki. Zobaczył coś nowego i nie mógł oczu oderwać :)) Dzisiajszą noc mieliśmy trochę trudną. Mały obudził się o 2 z krzykiem. Dałam więc butlę (zazwyczaj je o 5) a tu dalej niespokojny. Biorę na ręce i dalej darcie. Dałam w końcu nurofenu trochę i chyba przeszło bo ładnie usnął. Wydaje mi się, że to przez ząbki. Dolna 1 i 2 sie przekłuwają. Macie podobne doświadczenia w kwestii ząbków?

Hej. Ja zaglądam codziennie. Ale pisanie tylko dla siebie bywa nudne :( Musimy ożywić trochę to forum :)