Smutna lilia...tez kiedys wazylam 62 i bylo swietnie..tesnie za tymi kilogramami...ja niestety przytylam dzieki pracy...jedzenie w nocy,duzo stresu wiec i czescie pilam piwko bo nie moglam zasnac..no i sa kilogramy w nadmiarze dzieki temu...moim problemem jest to ze pracuje rowniez w nocy...wiec wlasciwie jem dzien i noc niekiedy..czesto odczuwam spadki cukru i nie wiem jak sobie z tym poradzic...