aniseed

aaa myszka:) odnosnie zielonej herbaty. ja zawsze kupuje yunnan NAJLEPSZA JEST!!!! lisciasta!!! jesli dobrze zaparzysz herbatke to nie będzie gorzka. ona gorzknieje jak za dlugo ja zaparzasz:D sprawdzilam to :) 5 min w zupelnosci wystarczy! no i oczywisce wazna tez jest ilosc....jak sie za duzo sypnie, to tez będzie gorzka:) mi ostatnio zasmakowala czerwona herbata earl grey z bioactive:) kupilam sobie taki maly testerek za 1.1PLN w tesco...ale juz wiem, ze kupie większe opakowanie :) co prawda expresowa jest....ale dobra:D wracam do ćw...

ćwiczymy :P przynajmniej ja :P

a ja mam zupełnie odwrotnie. jak mam stresa to nic do ust nie wezme, moge bez jedzenia chodzic caly dzien. to samo mam po przepiciu :P zawsze wtedy chudne tak ze 2 kg :P ja tez jestem wierna dietce MZ...i czasami jak mam ochote na naleśniki albo placki ziemniaczane to je po prostu jem. nie licze kalorii bo mi sie nie chce :P i jestem tego samego zdania co cindy - te wszystkie dietki drakońskie sa do bani...bo człowiek głoduje ileś tam dni a potem sie rzuca na wszystko, bo od tak dawna nie jadl drożdzówki, czy czegos podobnego. ja staram sie jadac z umiarem, cwiczyc...no i teraz staram sie jeszcze nie łaczyc pokarmów:) no i oczywiscie w gre nie wchodza slodycze, fast foody i gazowane napoje :D Asia:) gdzie kupiliscie taki aparat????? ja to chce taki bajer z mozliwoscia nagrywania od razu :)

to znowu ja....do mojego dzisijszego menu musze doliczyć kisiel z owocami :) zachciało mi sie, to sobie ugotowałam :D przy pkazji oglądnęłam na tvp2 fajny program - rodziny grubasów. ogladalyscie moze??? kurcze ale brzuszki mieli....zapuscili się na maxa :(

hej samarkanda:) pyszne??? a co w nich takiego pysznego???? jesz te ociekajace tluszczem, czy takie pieczone w piekarniku???? bo te drugie to jeszcze bym zrozumiala...ale te plywajace w tluszczu a fuuuuuuuuuuuuj!!!!!!!!! :D :D :D :D izulka:) ja tez na dzien przed planuje, mniej wiecej to, co będe jadła następnego dnia na obiad...i wtedy nie mam niespodzianek typu...rzucanie się na co popadnie:) ja dzisiaj na sniadanie zjadlam serek wiejski ze szczypiorkiem i otrębami i dwie kromeczki z flora:) pozdro

hej Asia:) wyslałam fotke:) daj znać, czy Ci się podoba:) mysmy z dziewczynami w grupie się nia zachwycały :) bo kolezanka pięknie w niej wyglądała:) co prawda ja wole takie skromniejsze suknie, proste, bez zbednych dodatków...ale ta też mi się strasznie sposobała:) takie fajne perełki miała na gorsecie, czy co to tam było :D :D :D :D ale to zawsze trzeba iśc do sklepu i przymierzyć :) welon chcesz miec??? czy tylko jakies dodatki we włosach??? dobra lece na śniadanko... pozdro

cindy:) wez przeczytaj dokladnie link, ktory wyzej podalam:) tam jest masa fajnych przepisow!! nawet na takie kotleciki!!! a takze pasty, zupki :) zła:) obejrzałam tylko jeden odcinek i nawet ok mi sie wydawal ale jakos specjalnie sie nie podniecalam nim:) aktor nawet spoko ale niespecjalnie w moim typie:) lubie wytatuowanych men ale raczej szczuplejszych, bardziej wysportowanych i oczywiscie z kreconymi wlosami :P Asia:) ja tez lubie ogorki kiszone...i kapustke!!! wiem, ze sa malo kaloryczne....dlatego polecane w odchudzaniu. cindy:) nie gadaj ze jestes uzalezniona od słodyczy!!! wez je odstaw! nie kupuj nic, powywalaj wszystko co masz w szafkach! wytrzymaj chociaz tydzien, a zobaczysz, ze Ci sie pozniej nie bedzie chcialo slodyczy!!! ja sie tak oduczylam!!!! od razu schudlam 4 kg!!!! rtd:) a co to za dietka??? jaki masz sposob na odzywianie??? ja sie staram odzywiać raczej zdrowo :) no i oczywicha nie przejadam sie i nie chododze spac z pelnym brzuchem :) ogladajcie na tvp2 ten program w niedziele przed 9 - jestes tym co jesz!!!! [wspominalam juz o nim] od przyszlego poniedzialku będa powtorki przed 14!!! ja na pewno bede ogladala!!!!

rtd :) a gdzie czytalas ten horoskop? bo ja wg horoskopu na onecie jestem psem, a wg horoskopu na wp.pl jestem świnią :P hmmmm....i w co tutaj teraz wierzyć??? ;););););););)

a i jeszcze jedno... candy:) na rozstepy polecam sławny peeling z kawy! mi się po nim wyraźnie spłyciły!!! smaruje się później olejem jojoba i widzę dużą poprawę. chociaz wiem, ze one mi nie znikną ale pzynajmniej są mniej widoczne i nie mam żadnych bruzd, tylko takie białe paski :( w każdym bądź razie dbaj o siebie, żeby się ich więcje nie porobiło:) jak masz takie czerwone rozstępy to one mogą Ci całkowicie zniknąc, tylko trzeba odpowiednio się o to zatroszczyć :) mi się od razu białe robiły, więc za dużo to z nimi zrobić nie mogłam :(

hej myszka:) fajny tescik, wlasnie sobie go robię :) izulka:) oglądałam film na kompie :) statysci :) nawet smieszny byl :) o matko, jak Wy możecie lubic frytki???? zero tam wartosci odzywczych!!! same kalorie! wiecie, ze ten program jestes tym, co jesz 2 będzie od przyszłego poniedziałku przed 14 na tvp2! wiec jak macie możliwośc, to oglądajcie! :D

witam ponownie miłe panie :) ja tez nie będę cwiczyła brzuszków codziennie, tylko co drugi dzień. też czytałam kiedys o tym, ze nie powinno się ćwiczyć mięśni brzucha codziennie...no ale róźnie ludzie gadają :P zła:) WITAJ!!!! nareszcie wróciłaś!!! i od razu z miejsca masz ode mnie kopniaka za te kilogramy!!!!!!!!!! bierz się do roboty!!!!!! oglądając prison break ćwicz ile wlezie, a nie tylko wzdychaj do ekranu :P :P:P cindy:) w jakim stanie masz te rozstępy??? jeśli są juz białe to raczej się z nimi nic nie zrobi:) szkoda kasy na te cudowne specyfiki drogeryjne :) wiesz, ze rozstepy robią się jak brak w organiźmie witaminy C???? ale to tylko jeden z powodów.... trzeba ciałko masować codziennie, nawilzac....jeśli masz jakies urządzenia do masazu albo masz mozliwosc pochodzić na rolletic....to spróbuj!!!! na cellulit dobry jest peeling z kawy!!!! no i of kors duuuuuuuuużo ruchu!!!!! i dietka odpowiednia w kwasy omega 3, 6 i 9 :) ja niestety tez mam paskudne rozstepy i sie ich pewnie nigdy nie pozbęde, no chyba ze zabiegi laserem stanieją :) ja od czasu do czasu masuje się jeszcze bańką chińską...ale niestety systematyczna to ja nie jestem....i często o tym masażu zapominam...a to dość przyjemna sprawa:D ok, do jutra papa

hej myszka:) chomiki puszczalam tam po mieszkaniu, eby się wybiegały ile wlezie:) później same do akwarium wracały jak były głodne...ale ja je łapałam:) zawsze na jedzenie:) nie mająca wagi:) prosze bardzo :) izulka:) no wiesz co??? frytki???? a fuuuuuuuuuj!!!!!!!!!! nigdy wiecej!!!! ja akurat nienawidzę frytek!!!! to tluste uczucie w gardle po nich a bleeeeee....tak samo jak po czipsach!!! fuj!fuuuuj! i jeszcze raz fuuuuj!!!!!!!!!!! ja jak jestem głodna to najpierw pije herbatke ciepłą, a dopiero sie później za jedzenie biore :) nie możecie jakos rodziny przekonać do zdrowego odżywiania????? ja podtykałam mamie Tombaka i teraz w wolnych chwilach czyta jego książki na zmianę z Małachowem:) i zaraziłą się zdrowym odżywianiem, tymi wszystkimi kuracjami oczyszczającymi itp. w pracy koleżankom poleciła i wszystkie zadowolone są:) ja nie mam problemów w domu z niezdrowymi obiadkami :) bo razem z mamą odżywiamy się w miarę zdrowo:) żadnych frytek, rosołów, kotletów mielonych, schabowych, zup na zasmażkach się u mnie nie jada:) izulka:) ja się tak źle czułam jak po kilkumiesięcznej przerwie zjadłam sobie kilka wafelków :) ooo matko, masakra!!! tak mi niedobrze było!!!!! oki, oglądne sobie teraz jakiś filmik na kompie :) miłej nocki

działa Wam ten link??? u mnie działa...ale coś źle napisałam i sie cały tekst podswietla....

o tutaj macie link ->http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3187329 są przepisy nie tylko na zupki:) mniam mniam...az nabrałam chętki na takie papu :D od samego czytania mi ślinka cieknie :P cindy:) hehe ja tez wolny ptak i też w ogole się nie widze w roli żony i się pewnie nie zobacze :P ale tez mnie to ciekawi, czy człowiek po ślubie się zmienia, czy staję sie taki...powiedzmy...bardziej odpowiedzialny???

wlasnie sobie wsuwam budyń smietankowy z otrębami i sliwkami:) zachciało mi się :) ale jest niesłodzony :D pobiegałam teraz tez po lesie...ale za późno poszłam...i ciemno było, więc za dużo to się nie nabiegałam:) cindy:) nie robilam ciecierzycowych tylko z soczewicy:) miałam robic z ciecierzycy ale mama zuzyła ją do czegoś innego...a ze w domu była soczewica to z niej zrobilismy kotleciki i powiem, ze sa PYYYYYCHA!!!!! panierowane w otrębach....MNIAM MNIAM :D :D :D polecam!!!! znalazlam topik o zdrowym odżywaniu w naszym dziale :) dziewczyny podają mnóstwo przepisów na zupki warzywne!!!! będę je testowała na pewno:) bo ja uwielbiam takie lekkie zupki :) jeszcze dodam, ze zasmakowała mi panga :)...na parze ja gotujemy i jet pyszniutka :) do tego sałatka grecka albo z pora...paluszki lizac :D mnie dzisiaj tez troszkę głowa boli...ale dam rade poćwiczyć!! wskakuję na orbitrek i nie ma przeproś!!!!! od dzisiaj robie ponownie most i 300 brzuszków!!! mnie wkur*** ten moj brzuch :) cwiczę i cwiczę i rano na czczo widac ładne mięśnie ale jak później cos zjem...to od razu piękny efekt zanika... wczoraj to ciśnienie chyba było niskie...no nie wiem...bo mnie tak głowa nie bolała dawno...czułam sie jakbym dopiero co wróciła z imprezy mocno zakrapianej wódka :) ueeee.. ja sobie wczoraj mierzyłam ciśnienie i miałam 115/66 a puls 61 wiec tak tragicznie to nie było....ale głowa mnie nawalała kozmarnie...poszłam spac przed 22 i dzisiaj wstałam o 10:D Asia:) kreacje na weselicho juz masz???? jak bedziesz miała foty to ślij :) Mysia:) ciągle chudniesz...hihi fajnie :) ćwicz, ćwicz a na pewno w maju będzie juz taka laseczka, ze ten kumpel Cię nie pozna :) ja pamiętam jak po wakacjach wrociłam na zajęcia...to mi koledzy nic nie mówili, ze schudłam...dopiero później tak w rozmowie przyznali, ze mysleli, ze mam jakas anoreksje, bo tak schudłam :D koleżanki ot of kors prosto z mostu walnęły, ze suchelec jestem...kurde a ja chudzina nie jestem...tylko duzo cwiczyłam i sobie sylwetke wymodelowalam :) nie ma to jak ćwiczonka:D nom za godzinkę zmykam na orbitka :) potem tvp2 oglądne, bo jest jakis program viva najpiękniejsi, czy jakoś tak...moze gdzie Malaszyńskiego pokaża :P pozdrawiam

taka sałatko na pewno ma mało kcal :) ale nie zajmuj sie liczeniem kalorii, bo te kcal na opakowaniach to taki pic na wode...fotomontaż :) jedz zdrwo i duzo sie ruszaj!!!!!!! a jeśli chodzi o łyżeczkę, to ja myślę że tak około 3 g może się na niej zmieścić:)

samarkanda :0 z tą panierką jest dokładnie tak jak napisałaś :) ja siemienia lnianego nie próbowałam, bo do otrębów się przyzwyczaiłam :) takie fajne chrupiące są po upieczenu: ) pyycha:D myszka:) no fakt, w zoologicznych upychają te biedne zwierzątka na potęgę!! ja nie mogę patrzec na króliczki, ktore pozamykane są w malutkich klatkach, gdzie nie mają nawet jak się wyciągnąc porzadnie :) ja miałam mase chomików...ale zawsze je puszczałam po mieszkaniu, zeby się wybiegały :) a co o nocnych hałasów...to nie każdy chomik tak psoci :) chociaż one dopiero w nocy się ożywiaja....ale ja miałam tez takie chomiczki, ktore cichutko się w nocy zachowywały :) zresztą zawsze możesz kupic jakiegos zółwika :P izulka:) widze, ze jesteś uzalezniona od słonecnzika :P ja tak uwielbiam orzechy!!!!!! ale nie kupuję zbyt często, bo jak ich nie widze, to nie mam na nie ochoty :) ale jak zobacze, to od razu wsunęłabym wszystkie jakie tylko mam:D ja tez staram się nie jeść po 18 :) zresztą o tej porze i tak mnie nie ciągnie już do jedzenia:) bo ja głownie wtedy lubię sobie poćwiczyc :) właśnie ściągam ćwiczenia na brzuch...nie wiem już ktory raz :P... i jak już wszystko będę miała na kompie, to zacznę porządnie ćwiczyć brzuchol, bo chciałabym w końcu mieć wymodelownay ładnie brzuszek :) ach...nauka, nauka....było, minęło :P...ja juz mam wolne :) teraz tylko pisanie pracy i gdzieś w lipcu obrona :) skończyłam już zimową i zarazem ostatnią sesję w mojej karierze studenckiej i teraz się obijam:) spie do 10 :)....i sie obijam:) no lecę na spacerek :) buźka

ooo dziekuje kochana za stronki:) na pewno tez wyprobuje przepis do canneloni :) w tamtym roku sobie wymyslilam przepis na nadzienie z sera białego i różniastych warzyw :) pyszne wyszło :) mniam mniam :) ja ze swojej strony polecam Wam kotleciki z soczewicy :) pyyycha:) spróbujcie!!!!!!! ok, od dzisaij zaczynam oczyszczanie za pomocą śliwek...wg przepisu Tombaka ;) moze będe lżejsza hihihi lecę ćwiczyć.... papapa

za szybko się pochwaliłam obiadem.....będzie rybka gotowana na parze :) ja jeszcze lubię kaszę z warzywami :) moja mama w wakacje robiła warzywa starte na tarce do słoików:) i teraz je zjadamy:) pyyycha :D :D :D ja bardzo lubię kaszę, a Wy???

ja uwielbiam te wafle ryżowe :) głownei zjadam je na słodko z miodem :) - to takie moje zastępstwo słodyczy :) ale lubie tez takie suche....:) nie moge zjeśc tych z solą....bo za słone dla mnie są :O myszka:) dzięki za przpeisy:) ja szukam głownie jakichś wegetariańskich dań, bo mięsa nie jadam :) no i czegoś bez cytrusów, bo uczulają mnie bardzo pomarańcze i mandarynki :( a w ogóle to jak tam...kupiłaś sobie jakieś zwierzątko juz??? izulka:) paczkę słonecznika?????????? oo matko :) nie za dużo??? całą potrafisz zjeść??? ja słonecznik i dynie dodaję głownie do sałatki owocowej...ale to tak max po 2 łyżeczki :) sporo słonecznika mogę zjeśc ale takiego świeżego...niełuskanego :) ale te z torebki to bleee są....i wiecej jak kilka łyżeczek zmieszanych z czymś nie przełknę...:) u mnie na obiad dzisiaj sałatka grecka i smażona rybka :) uwielbiam taką rybkę panierowaną w otrębach :) oduczyłam już mamę panierowania czegokolwiek w bułce tartej:) pochwale sie Wam....hihi polubiłam brokuły :) co prawda najbardziej lubię takie na surowo...ale ostatnio zjadłam zupkę-krem brokułowy i mi bardzo smakowało :) buźka

heja i to mi się podoba! oby tak dalej!!! do zdrowego odzywianka można się przyzwyczaić:) ja zawsze szukam przepisów w necie i potem moja mama je testuje, a ja oceniam:) ostatnio zrobiła na obiad kotleciki z soczewicy czerwonej i zielonej i ryzu...pycha były :) w ogole to jak macie jakies fajne przepisy to podzielcie się :) ja tez uwielbiam krązki ryżowe!!! mniam mniam!! ja kupuje takie w biedronce!!!!! z arrozy:) pyyyycha :) wole te bez dodatków, bez ziaren i bez soli:) pieczywko wasa tez lubie:D ale tylko to delikatess żytnie z sezamem :) wersji light nienawidzę :) na śnaidanie dzisiaj zjadłam grzanki z serem zółtym, bo jakoś mi się tak zachciało :0 i jeszcze dwa krążki ryżowe z odrobiną miodu :) ale przed śniadankiem przejechałam sobie 3 km na orbitku :) zaraz spadam z pieksiem do lasku :) pozdrawiam pees. co tam u Was dzisiaj na obiad?????

hehehe izulka:) ja to ich nawet nie czytam.... :D naoglądają sie dziewczyny kolorowych pisemek i im się w głowach przewraca:) ja nawet nie podaję nigdzie swojej wagi i wzrostu....bo wg. większosci tych dziewcząt to ja jak słonica jestem hahaha :D i powinnam byc na głodówce ze 2 tyg. zeby coś schudnąc....BUAHAHAHAHAHAHA!!!!!!

o źle sobie nicka napisalam hihihi :P

witam:) nareszcie jestem...mam nowego kompa i moge szalec:) caly tydzien mnie nie było....i nie moglam sie doczekac powrotu :) kurde pączka sobie teraz zjadłam.ale to tylko taki maly grzeszek...chociaz jutro na pewno zjem ze dwa i kilka faworkow:) ale w piątek to wszystko spalę :) miałam dzisiaj na obiad krem z brokułów :D pyyycha :) polecam kazdej z Was :D mniam mniam....na pewno będziemy takie coś częściej gotowac :) pozdrawiam

hej nie wiem ale Wy chyba źle zrozumiałyscie słowa Mysi...:0:0 Mysia się wcale nie cieszy z odejsca starych forumowiczek [ze nie będzie już musiała znosić kuleczki, czy coś w tym rodzaju!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!] tylko z tego....ze topik ciągle działa, bo ktos nowy się pojawia....mimo, ze dziewczyny odeszły, pojawiają się nowe i dalej można się dzielić swoimi radościami z odchudzania:) czyż nie tak??? Asia:) wiesz dlaczego tutaj nie jest tak jak na innych topikach? bo tutaj sie robi afere z byle czego....!!!!!! i ciągle wałkuje się jedno....ilez można trzymać w sobie urazy???? jak ktoś komuś nie odpisze, to od razu....pojawiają się komentarze w stylu \'no nikt o mnie nie pamieta, żegnam się z Wami, papa!\' poza tym nas na tym topiku nie jest duzo...na innych siedzi po 20 dziewczyn i dlatego dyskusja jest żywsza. a na nasz toipik nie chce sie wchodzi, bo zaraz pojawiają sie żale, pretensje ..... ja byłam zajęta sesją, nie miałam zbytnio czasu, zeby dodatkowo przesiadywac w necie...a reszat dziewczyn nie wiem dlaczego nie pisała........ pozdrawiam