Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniseed

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniseed

  1. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    professional:) co Ty gadasz??????? wez no sie uspokoj!!!! kup sobie książkę Martyny Wojciechowskiej...!! od razu staniesz na nogi!!! albo posluchaj jej w radiu BiS:) kochana trzeba BYC TWARDYM, nie MIĘKKIM!!!!! :):):):):):):) nie szukaj na siłę dziury w całym, nie obwiniaj sie za coś czego nie zrobiłas!!! głowa do góry!!! wyjdz na spacer, uśmiechnij się:) ja staram sie nie mysleć o tych moich guzkach, torbielach, czy co to tam jest...mam nadzieje, że się jakoś same wchłoną:) za dwa tyg ide ponownie na badanie tarczycy i tez o tym nie myślę, zeby nie ściagac złych myśli!!!! pozatym na koniec dodam, że POZYTYWNE MYŚLENIE działa CUUUUDA!!!!!!! ja tez czesto mam skłonnoci do samodołowania się....[wpędza mnie w doł moj wygląd...dpokłądniej moja skóra]....ale żeby o tym nie myślec, biorę sie za gimnastykę:) i szperam po necie iinfo na temat zdrowego odzywania itp. :) treaz taka piękna pogoda u mnie, więc zmykam do lasku pobiegac trochę.... pozdrawiam pees. dziewczyny oglądacie w niedziele rano na tvp2 program - jesteś tym, co jesz? OGLĄDAJCIE!!! co prawda jest o 8 rano teraz ale mozna wstac...wczesniej emitowali o 10 :D mozna się duuuuzo ciekawych rzeczy dowiedziec :)
  2. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    hello :) professional:) glowka do gory:) ja tez sie borykam z sesja...ale DAMY RADĘ! to moja ostatnia zimowa sesja (tej wiosny)....przykro mi z powodu przyjaciółki...tak czy siak, moim zdaniem ona nie była prawdziwą przyjaciółką...a co do toribieli, to ja je tez mam:( i mam jeszcze mastopatyczna lewą pierś :( izulka:) kochana, nawet zdrowie żarełko w nadmiarze tuczy:D nie objadaj się na noc:) pij herbatkę, soczki...i nie myśl o jedzonku, to uczucie glodu samo minie:) kociak2007 :) witaj:) ja bym nie polecala batoników muesli, bo one strasznie duuuuzo cukru maja w sobie -tak samo jak platki fitness ktore reklamuja na odchudzanie buahahaha] mozesz sobie sama takie muesli w domciu zrobic:) z platkow owsianych, otrebow, owocow suszonych - morele, rodzynki, troche orzeszkow no i lyzki miodu:) ja ostatnio na kolacje zjadam saltke z jablka, banana i kiwi - dzisiaj dorzucilam 2 lyzeczki jogurtu naturalnego, no i 2-3 krazki ryzowe :) mniam mniam....a ojciec narobil maaaaase soku....z jablke, marchewek...pyyycha:D bede piła i piła:) ja jutro na obiad robie kotleciki z soczewicy:) robila ktoraś z Was??? zobaczymy co mi tam wyjdzie:D pozdrawiam
  3. wiem wiem...ale wpadlam na pomysl z badaniami za późno...musiałam zrobic badania na tarczyce, wiec pomyslałam, ze przy okazji zrobie sobie inne ale nie wiedziałam, ze będą takie drogie...na cynk wezme skierowanie, bo szkoda mi wydawac 20 zł.
  4. uff...pospałam troche i za godzinkę sie biore za cwiczenia, bo w tym tyg. nie miałam kiedy cwiczyć:( :( Mysia:) dostałam fotki!!! dzieki!! naprawdę schudłas na buzi!!!! i masz wspaniałego kotka:) miałam podobnego ale był bardziej puchaty:D ale mały zdrajca poszedł na panienki i już do mnie nie wrócił :( płakałam jak małe dziecko:( :( ja jak przytyję, to od razu widac to na buzi:) najszybciej chudnę z biustu i nóg, najwolniej z brzucha:( ale kazda z nas jest inna i dlatego jedne z nas szybciej chudna z tyłka, inne z bioder, a jeszcze inne z brzuszka... a tego buraka z fizy nie moge sobie olac, chociaz bardzo bym chciała. exam musze zdac, bo inaczej nie będę dopuszczona do obrony pracy:( cholera, miałam z nim zajęcia na 2 roku tez z fizy i tez był exam...ale takiej sieczki nie robił...ech może go kobieta rzuciła i się na nas wyżywa;) byłam ostatnio na badanich :) badałam zelazo, magnez i potas i jestem ciekawa wyników...na cynk mi juz kasy nei starczyło, bo 20 zł kosztowało jego badanie:( no a jutro kupię sobie tran, bo mam strasznie przesuszoną skóre...teraz póki co, łykam omega3 :) chociaz nianwidze łykać czegokolwiek.... buźki
  5. heja padam na twarz ze zmeczenia:( nie wyspałam się w nocy porzez te wichurę wrrr ale teraz to nadrobię....poszperam trochę po necie i zaraz idę lulu:) muszę odpocząć i się zregenerowac. wiecie jaka sieczke u nas z fizy koleś zrobił...na 36 osób a grubie nie zaliczyło kolosa 28!!!! i tak prawie w kazdej grupie porobił. w kazdym badz razie wyszło, ze ponad 70% osób nie ma zaliczenia. Do tego sobie powymyslał, ze Ci którzy dostali wiecej jak 10 pkt mogą pisac kolokwium ratunkowe, a reszta nie wiadomo kiedy.... FUCK! a z tego nas czeka jeszcze exam!!! nie wyobrazam sobie tego:( reszta przedmiotów jeszcze jakoś przeleci...ale ta fiza.....:(:( fuck, 5 rok....zostal nam tydzień nauki, a koleś sobie takie jaja robi!!!! w każdym bądź razie już naskarzylismy na niego do dziekana:P ech....studiowania mi sie zachcialo:P yasmin:) a co u Ciebie????? kiedy się bronisz???? dobra ide spać.... papap
  6. hej nie mam czasu na pisanie bo mam mase roboty, sesja za pasem wiec trzba oddawać wszystkie zaległe projekty, sprawozdania, bronić to wszystko...do tego uczyć sie na normalne zaliczenia... musze zdobyc 17 zaliczen wiec jestem zajeta...kiedys sie tam pojawie:( Asia:) bardzo ladne te obraczki:) margit:) sto lat!!!!!!!! stoooo laaaaat!!!!! ja tez mialam niedawno urodzinki:D dobra lece do kolezanki robic projekt...papapa
  7. wrrr a ja sobie na noc zjadlam sledzika i orzeszki...wrrr ale od jutra juz sie to nie powtorzy:) witam nowa kolezankę!!! i od razu na wstępie pisze, ze GŁODÓWKA to nie jest metoda na SCHUDNIĘCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jestes młodziutka wiec spokojnie zbędne kg mozesz spalić poprzez ruch:) o żadnych głodówkach nie myśl. głodówke można przeprowadzic w celu oczyszczania organizmu [ja taką bedę robiła, gdzies tak 10dniowa] ale do niej się trzeba przygotowac! a nie tak z dnia na dzien...przestać jesc! jesli ktoraś z Was jest zainteresowana taką głodówką to polecam seriws -> www.glodowka.pl kochana, nie ma się co załamywac! tylko trzeba sie brać za siebię i ani się obejrzysz a będziesz szczuplejsza:) odchudzanie troche potrwa, nie ma się co załamywac, bo organizm się będzie stopniowo przyzwyczajał do nowego trybu życia - tego lepszego...ale jak się tylko wykarzesz silną wola, to na pewno wygrasz!!!!! jak bedziesz miała jakieś pytanka, to wal smiało, postaramy się pomóc:) Asia:) no cóż u nas w kraju zawsze panuje takie pomieszanie z poplątaniem...te same przepisy sa interpretowane roznie....w ogole jakies takie wszystko pozakręcane...ja tak nienawidze chodzic do urzędu, ze az mnie skręca na samą myśl o tym brrrr dziewczyny gdzie jestescie??? wracajcie!!! wszystkie!!!!! buźka
  8. hej Asia:) moj piesek nie przytył:) on ma talie osy:) żre jak nie wiem co a chudziutki jest:) na serio troche przytyłam, wazyłam się:( ale ja zawsze w zime przybieram tak ze 2-3 kg:( no i zauwazyłam na nogach coś jakby celulitis wrrr skąd to sie znowu bierze??? wrrrr....dzisiaj znowu się wymasuję bańkami do czerwoności, potem moim mini rolleticem:) jeszcze musze kupić dobry balsam nawilżający:) Asia:) spokojnie wytrzymasz nie popijając po posiłku:) jeśli będzie Ci się chciało bardzo pić, to zwilż sobie usta:) ja zawsze staram się pić przed posiłkiem... poza tym wyczytałam w moich książkach, że to nasze dziwne uczucie głodu, to przeważnie nie głod a właśnie pragnienie:) dlategojak będzie Ci sie chciało jeśc, to wypij sobie herbatkę :) ja przynajmniej tak robię i rzeczywiście działa:) ale żeby tutaj nikomu nie przyszło na myśl, ze ja nic nie jem:D jem, jem:) ale staram się nie rozciągaż żołądka:) w tak naprawdę to nasz zołądek nie jest wielkich rozmiarów:) tylko my sobie go tak rozpychamy do granic możliwosći:) bierz się kochana za gimanstykę!!!!! poćwiczysz troszke:) i zobaczysz jaka laska będziesz na własnym ślubie:) masz super motywację!!!!!!!!!! kuleczka:) również gratuluję:( ja na ślubach się nie znam:) ale na pewno na forum znajdziecie mnóstwo przydatnych informacji dotyczących ślubu:) pełnu tutaj takich topików:) ja mogę wtrącić tylko tyle, ze za weselami nie przepadam:) ale jak juz bym miała wybierac, to wolałabym takie skromniejsze przyjęcie, niż jakąś wiejską bibę na prawie 200 osób:D reszte kasy wolałabym wydać na mieszkanie:) WASZE ZDROWIE:D yasmin:) ja raz zęba wyrywałam i mnie pani pochwaliła, ze taka dzielna byłam:) dzielniejsza niż niejeden facet:D może dlatego, ze jestem wytrzymała na ból:) pocierpisz troszke z tymi ząbkami ale później będziesz miała rewelacyjny uśmiech:) kurcze...znowu wichury u mnie.....i jeszcze deszcz pada, a ja sie musze z chaty zmywac, bo ksiądz po kolędzie chodzi:) nie chce żeby pies go zaatakował, dlatego wybywam na godzinke.... buźka
  9. yasmin:) wiemy....i wcale sie na Ciebie nie obrazamy:) zawsze mozesz tutaj wpadac, zeby oderwac sie troche od rzeczywistosci, odreagowac...jestes jeszcze na świezo z tym wszystkim i na pewno jest Ci cięzko:( ale musisz byc dzielna:) zycze Ci duzo sił i wytrwałości:) podczytuj tez czasem topik \'smierc bliskiej osoby\' tam na pewno otrzymasz duzo wsparcia:) co prawda wirutalnego...ale nawet takie pomaga:) zyczliwych slow nigdy dosc! pees. u Was tez takie wichury???? u mnie w nocy tak wialo, ze malo co mi okna nie powypadaly ;)
  10. witam miłe panie:) najpierw... yasmin:) ja sie wcale nie gniewam, nie mniej zrobiło mi sie przykro:) wiem, ze jestes teraz troche rozdarta, pewnie nie możesz sama znaleźć sobie miejsca i sama nie wiesz czego chcesz, nie możesz myśli pozbierac:) rozumiem to:) i wcale nie mam ci tego za złe:) jednak, mysle, ze wrocisz do nas, jak tylko się troche pozbierasz, prawda? ja z Twojego poprzedniego postu wywnioskowałam, ze masz do Nas może nie tyle pretensje, co zal, ze nie pisałyśmy gdzie jesteś, co tam z tobą... większosc z nas czekała na Twoj pierwszy krok:) i tak jak Mysia napisała, wiemy, ze z kuleczkaa znasz się troche lepiej, czesto gadacie na gg, przez telef, wiec sama wiesz, reszta z Nas nie wiedziała jak zareagowac, zeby Cię nie urazić, irytowac... ja wiem, ze jestes teraz zła na cały świat...i ta Twoja złośc, az sie poza net przelewa i az szczypie Nas w oczy.... no miałam zrobić kotleciki z cicierzycy ale nie zrobiłam, bo moja mama ugotowała z niej zupkę:) ale pyszna była:)kupilam soczewice zielona i z niej tez bedziemy jakas pyszna zupke gotowac:) Asia:) gratuluję:) no no no...niedlugo się bedziemy bawiły na wirtualnym weselu....zrobisz jakis wieczorek panienski co??? ja tez sie biore ponownie za odchudzanko, bo mi sie troszke przytylo:P pomasuje sie dzisiaj banieczkami chińskimi, zeby lepiej ujędrnic ciałko:) dobra lecę...papapapa
  11. YASMIN :) wiem, ze jesteś pod wplywem emocji...moze nie czujesz sie najlpiej psychicznie ale nie masz prawa tak pisac!!!!! rowniez czuje sie dotknieta Twoim postem. To ze nic tutaj nie psze na Twoj temat, to wcale nie znaczy, ze o Tobie nie mysle!!!!!! nie chcialam Cie po prostu ani denerwowac, ani zmuszac do niczego... to zdanie \"tak naprawde co Was obchodzi jakas dziewczynka pokrzywdzona przez los?\" jak dla mnie jest ironiczne.... nie mysl tak, ze my nie przezywamy tego co się stało. Kazda z nas to przezywa, kazda z nas dotknęła Twoja tragedia, tylko, ze kazda z Nas to przezywa na swoj sposob. nie zawsze wiemy jak sie zachowac w danej sytuacji... wiesz, moze czas nie leczy ran ale przyzwyczaja do bolu. wiem, ze jest Ci trudno i będzie tak przez dlugi czas ale musisz byc dzielna. strasznie mi przykro z tego powodu co sie stalo i szczerze Ci wspolczuje:) i w pewnym sensie zazdroszcze, ze było Ci dane miec takiego tatę:) bo ja tak naprawde, to nie wiem kim jest ojciec...a juz tym bardziej, taki ktory jest przyjacielem dla swojego dziecka. Towj tata byl, jest i bedzie zawsze przy Tobie:) Jego blask zawsze bedzie oswietlal Ci droge i ogrzewal i dodawal sił w najtrudniejszych momentach:) będzie czuwał nad Toba jak dobry Aniołek:) w kazdej chwili będziesz odczuwała jego obecnośc. Ja mam tak z moim dziadkiem...często czuje, ze jest przy mnie, czuje zapach szpitalny, ktory towarzyszyl mu w ostatnich chilach zycia. mimo, ze od jego smierci minelo 21 lat, to ja ciągle czuje, ze jest przy mnie. Poza tym yasmin:0 niejestesmytylko zaaobsorbowane ani odchudzaniem, ani cwiczeniami.....i sama pisalas, ze na tym topiku mozemy wylewac wszystkie swoje zale, emocje...na kazdy temat... i nie piszemu tutaj ciagle o odchudzaniu....ale glownie, bo taki temat topiku. w kazdym badz razie znamy sie juz troche i chyba sie polubilysmy, mniej lub bardziej, wiec mozemy sie zawsze pozwierzac...prawda???? margit:) zazdroszcze wyjazdu do Szwecji. Bylam tam kiedys przejazdem i bylam zachwycona! zreszta moze nie jestem obiektywna...ale ja KOCHAM skandynawie!!!! i marze o przeprowadzce tam:D Asia:) pamietaj jeszcze, zeby nei popijac posilkow od razu po jedzeniu! bo wtedy oragnizm lepiej trawi papu:) pij albo na kilkanascie minut przed posilkiem albo z godzinke po :) kuleczka:)jakos tam napisałam te fizyke...ale ciezko bylo.....nie wiem czy zdam...sie okaze pozniej....ale czeka mnei jeszcze exam z tej fizy....grrrr....ja jestem raczej umyslem scislym:) i nei mialam nigdy problemow ani z matematyka aniz z fiza....za to polskiego i historii nei znosilam - szczegolnei w LO bleeeeeee i zlle je wspominam bleeeeee dobra wracam do nauki..... pozdrawiam
  12. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    ja sliwki suszyłam najpierw w piekarniku, a pozniej w suszarce do owocow:) pyyycha wyszły:) chyba wiecej zjadlam podczas suszenia:D mniam mniam...uszylam rowniez jabluszka:D ja uwielbiam sliwki i moglabym je jesc codziennie:D professional:) jesli masz takie schizy zolądkowe po takich potrawach, to ich po prostu nie jedz, bo mogą Ci szkodzić:) ja tez nie jadam mięsa...w ogole...wyeliminowalam je calkowicie z jadlospisu jakis czas temu i wcale mi go nie brakuje:) ale ja lubie od czasu do czasu zjesc kotleciki sojowe albo te z kaszy gryczanej, ktora wrecz uwielbiam:D mozesz rybki jakies jesc, jesli lubisz:) a pieczywko jadam tylko razowe....na zakwasie pieczone:) no i od czasu do czasu pieczywko chrupkie Wasa no i moje uluuuubione krążki ryżowe:D mniam mniam:D myslalam kiedys nad tym, zeby sobic kupic jakies papu na naturo.pl kupowalyscie tam???? pozdrawiam
  13. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    hello izulka:) jaka licencja???? hmmm...? o ktorych plikach mówisz? do niczego tam żadna licencja nie jest potrzebna:) no chyba, ze masz program na licencji:P ja tez lubie suszone owoce:) morelki mniam mniam..ale takie kupowane w sklpeach sa konserwowane i do najzdrowszych na pewno nie naleza:) najlpeiej ususzyc sobie w domku:) ja suszylam sliwki przez wakacje i ich smak jest nieporownywalnie lepszy niz takich kupowanych, ktore dla mnie osobiście są ble:) z taki suszków nienawidze daktyli...co za obrzydlistwo dla mnie! do tego taka słodzizna fuj:D ja Wam polecam na obiadek kotleciki z kaszy gryczanej:) u nas na topiku czarna noc podawała przeois:) ja je uwielbiam!! mniam mniam mniam!!!! :D :D :D pozdrawiam
  14. zdania nie zmienie, rosół jest niezdrowy!!! to jest ciezkostrawna zupa! zresztą nie zamierzam sie z tobą kłocić...zalezy jaka szkoła...to tak samo jak niektórzy zalecaja pić mleko, bo jest super extra zdrowe, a niektorzy zabraniają..... :D nie mniej zdania na temat rosołu nie zmienię, a nie jadam go, bo po prostu nie lubię:D
  15. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    czerwona herbata tez ma jakies wlasciwosci lecznicze, przyspiesza spalanie tluszczu itp. ja osobiscie za nia tez nie przepadam i nie pije zbyt czesto. zdecydowanie wole zielona lisciasta:D zadne tam expresowe:) lubie jeszcze białą liściastą herbatę:) professional:)ja sie sama porównuję do innych i stąd moje olbrzymie kompleksy, z którymi nie umiem sobie poradzić:) pogadaj z ta koleżanką, skoro tak się uwielbiacie i wyjasnijcie sobie wszystko. jeśli to prawdziwa przyjaźn, to przetrwa tę próbę:) pozdrawiam
  16. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    a dziewczynki jeszcze jedno, jesli lubicie słodycze, to jak Wam się ich zachce...to najpierw umyjcie sobie ząbki:) odedzie Wam wtedy ochota na słodkości:D ja tez kiedys uwielbiałam słodycze, wafelki itp. w sumie to nadal chyba lubię ale nie jadam....zawzięłam się i mi się udało:) przestałam tylko jeść słodycze i od razu waga zleciała o 4 kg w mgnieniu oka i cera się polepszyła:)
  17. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    uleczyc nieuleczalne mozna spokojnie otworzyc w wordzie:) tekst jest sformatowany dlatego ma takie smieszne rozszerzenie:D Malachowa juz wysłałam:) tym razem są załaczniki:) ale spakowane:) Warto przeczytac książke LEcznicza głodówka:) jest tam mnóstwo ciekawych informacji:) JA sobie głodówkę zrobię, tylko na razie muszę sporo o niej pooczytać, zgłębić wiedzę, a nie tak rzucac się na głęboką wode:) nie chodzi mi o odchudzanie poprzez głodówkę, jak to robią niektóre dziewuchy, tylko chcę ją zrobić w celach leczniczych:) na jakichs ubytkach wagi niespecjalnie mi zalezy:) aha...Drogi do zdrowia Tombaka nie ma w formie ebooka:) na necie tez jej znelźć nie mogłam:( ani drugiej części uleczyć nieuleczalne:( pozdrawiam
  18. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    ebook:) to książka w formacie pdf. albo doc :) do czytania na kompie:D juz Wam wysyłam :) dajcie znac, czy doszły:)
  19. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    hej professional:) to co to za przyjaciółka??? ja bym ją przyjaciólką nie nazwała!!!! bo co to za przyjaciel, przy ktorym czujemy sie gorsze, brzydsze??? ja mam 3 książki Tombaka ijedną MAłachowa - Lecznicza głodówka, więc jak któraś z Was chce, to podajcie maile, powysyłam z miłą chęcią:) izulka:) u mnie w niedziele na obiad zawsze warzywka na parze, kasza i dzisiaj akurat kotleciki sojowe, a czasem jest rybka:) albo pomidorówka z makaronem razowym:D na tyg. zwykle zupki warzywne:D albo kasza z warzywami z patelni:) moja mama na \"słodko\" robi sobie gotowane jabłka z cynamonem:) pyyycha:D polecam!!! z ręką na sercu! pozdro
  20. yasmin:) Twoj tatuś zawsze będzie przy Tobie:) zawsze będzie Cię wspierał i oświetlał Ci drogę...w każdej sekundzie :) strasznie mi przykro i nie wiem co powiedzieć...trzymaj się kochana, jesteśmy z Tobą:)
  21. kitkaa:) witaj nie przerabialam calego tego programu:) pilam tylko 1, a pozniej kilka razy 2. ja tam wole zmienic nawyki zywieniowe i wziac się porzadnie za cwiczenia, bo to przynajmniej na dlugie lata sie przyda:) nie mniej nie powinna zaszkodziC CI taka harbatka, ale nie wolno tego pić wiecej niz jest w zaleceniach. No i nie popijaj takich herbatek z senesem:) lepsza jest zielona albo czerwona:D Asia:) kurcze noooo...nie wyswietla mi sie ten obrazek:( sprawdze pozniej. Dziewczyny życze Wam WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO na Nowy Roku:) Duzo szczescia!!!!!!!! Udanej imprezy sylwestrowej:) Maaaase optymizmu w Nowym Roku:) No i zrzucenia zbędnych kg!!!! Trzeba trzymać formę ponad normę:) tak więc od stycznia zabieramy się ponownie całą ekipą za ćwiczonką, dietkowanie, zdrowe odzywianie :) Ściskam Was mocno:) i buziaczkuję
  22. heja ledwo co wstałam i od razu do kompa siadam:( niedługo będę ślepa jak kret:( buuu i tak już ledwo co widze, a wiczorem ludzi nie poznaje:( Asia:) nie kupiłam jeszcze, bo ja szukam takie duuużej metalowej :) na razie nie znalazłam:) podejrzewam, że jaknym ją kupiła to bym te gofry robiła codziennie i pewnie bym znowu przytyła :(ale i tak seobie ją kupię:D mala:) ja niestety mam niedoczynność:( zreszta zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie, bo na luty mam kolejna wizyte i będę mi badać, czy nie mam hashimoto, bo TSH było ostatnio w normie...no ale ten proch rano muszę łykac....chociaż dosć często o nim zapominam :P:P:P:P:P margit:) wracaj do zdrowia:) pilnuj się!:) i dbaj o swoją odpornośc:) a ja sylwester spędzam z.....JEDYNKĄ!!!! buahahahahahaha :D :D :D :D *lol* Mysia:)czekamy, czekamy na foty:) i pochwal się co za telefon masz:D askaVV:) witaj domyslam się, ze rolletic to zajebista sprawa:) ja mam taki rolletic w miniaturce:) i sie od czadu do czasu nim masuje:D a na ujędrnienei ciałka stosuję bańki chińskie, które mi Mikołaj przyniósł:D Mysia:) zazdroszcze Ci tej sauny:) na ile tam chodzisz i ile siedzisz? i jaka to sauna?? ta finska??? ja sobie powinnam pochodzić do sauny:) na pewno by mi to pomogło:D kuleczkaaa:) nie depresuj sie!!! o fuck, wlasnie slysze jak mój ojciec sie gimnastykuje...więc ja też spada poćwiczyć....a co mam być gorsza?????? o nieee!!!! pozdrawiam
  23. hej mala:) ja jedyne tabletki z hormonami jakie biore to na tarczyce i wymiękam już....ide w lutym do endokrynologa i mam nadzieje, ze ich juz nie będe musiała brac:( strasznie mi po nich włosy rosną :( ja zdecydowanie wole warzywka takie ugotowane na parze:) są smaczniejsze:) i strasznie mi sie ich chciało w świeta:) ja jeszcze lubie zjeśc taką zupkę warzywną:) gotuje ją z tego, co mam w domu:) bez zadnych kostek rosołowych i takich tam....:D cindy_candy:) kotleciki sie jeszcze nie zrobily:) na razie zjadam jeszcze pasztecik warzywny zriobiony przez mame, pzy mojej małej pomocy:P pozdrawiam
  24. mala:) no zrobisz jak zechcesz...ale wlasnie dawka ma bardzo duże znaczenie:D w ogole to ile wazysz i ile mierzysz?? a lubisz warzywka gotowane na parze???? ja uwielbiam:) najlepiej mi smakuja jak je poleje jogurtem naturalnym z ziołami:D agutexxx:) ja pewnie przytylam troszeczke...chociaz nie wiem, bo nie wazylam sie :P a wczoraj powinnam to zrobic, bo wypadal moj dzien wazenia i mierzenia....ale odlozylam go na 30.12 :) w kazdym badz razie nei siedzialam jak swinka non stop za stolem....pobiegalam troche po lesie, pospacerowalam, cwiczylam na orbitku :) pozdro
  25. to nie mozesz zmienic tych tabletek na jakie sinne? po wszystkich tyjesz???? jesli zatrzymuje sie woda w organizmie to trzeba dostarczyc wiecej potasu.
×