aniseed
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aniseed
-
na razie program robie, potem bede cos pisała:P ale mi si etak nie chceeeeeeeeeeeee.....ueeeeeeeeeee starzeje się chyba:(
-
Zła:) no zabawna historyjka:) wiec moze jak się lepiej poznacie, to zamieszkasz u niehttp://ekologiczny.pl/x_C_Dz__P2_136010004.htmlj, chocaz na początku studiów??? wiesz, nie warto rezygnować z marzeń....ja sie przemeczyłam 5 lat na studiach, kótre mnie nie interesują, teraz męćze się z magisterks:( nic mi nie wychodzi:) i kazdego dnia załuje coraz bardziej, ze nie przeniosam się na inne studia, zje***łam sprawę na całej linii :( a z tego co mi widomo, to na dowodzie jest taka cyferka, ktora oznacza liczbę osób o takim samym imieniu i nazwisku w kraju:) zuza:) napisz co więcej o sobie, z czym masz problemy? nagminnie słodycze jesz? moze tluste potrawy? podjadasz? malo cwiczysz??? szybko się zniechęcasz???
-
Zła:) spokojnie, najpierw sie skup na ustnych a potem się zobaczy...zdecydowałaś się juz na jakies studia? cindy:) to aerobiczna szósta weidera- zestaw kilku cwiczen na brzuch, dość monotone i nawet cięzkie [opis kazdego z nich znajdziesz w necie, wystarczy w google wpisac A6W]...ale podobno ładnie mięsnie brzucha kształtują, tyle, ze zeby je było widać najpierw trzeba sie pozbyć tłuszczyku:) ja to troche cwiczyłam...ale sie znudziłam...pozatym, trzeba cw wykonywac codziennie.... jak się nudzisz szybko przy cwiczeniach, to ja polecam te 8 min filmiki, tez dają wycisk:) masuj brzuszek, rób peelingi z kawy...moze zrezygnuj na razie z jedzenia chleba, ziemniaków, makaronów...albo je ogranicz... dobrze wyszczuplająco działają algi:) moze kup jakis balsam, albo peeling algowy. no i jak mozesz to BIEGAJ! zajebiscie brzuch podczas biegania ginie:P poza tym musisz byc cierpliwa, bo u bab brzuch najwolniej ginie, no niestety, taką mamy budowę ciała:( ale nie poddawaj się! pozdro
-
witajcie Ana:) b. ładny wynik :) oby tak dalej:) ja na razie nic nie chudnę, waga mi się zatrzymała...więc chyba taka juz będzie moja optymalna waga...no nie wiem :) dzisiaj jestem na głodówce:) obiecałam sobie, ze w kazdy piątek będe robiła taką głodóweczkę :) Asia:) czekamy, czkeamy na porządną relację i fotki:) Zła:) jak było na biologii?? piszecie do OKE??? mogą Wam przez takie cos uniewaznic egzamin i co wtedy??? Mysia:) co u Ciebie?? Agutexx:) a Ty gdzie??? w podrózy poślubnej???? Rtd:) jak po urlopie??? zregenerowana?? kg szybko zrzucisz, jak się tylko porządnie za cwiczenia wezmiesz i nie bedziesz podjadała ukradkiem słodkości, czipsów, orzeszków, itp. :) trzymam kciuki:) Satia:) a co Ty tak chudniesz i znowu przybierasz na wadze?? pewnie jak troche schudniesz, to sobie folgujesz i jesz co popadnie.... pozdrawiam
-
zrob sobie badania, moze masz jakies zaburzenia taryczyc? niedoczynnosc???
-
no jakzesz nie, tak jak rower....przeciez cwiczac ruszasz sie, brzuch sie trzesie i sie odchudza:) wiem to z autopsji, wiec mozesz mi wierzyc:D
-
no napisalam, ze dziala na wszystko:P to taka cud maszyna;) ;) izulka:) obzeralas sie przez swieta? u mnie nie bylo wyzerki, taka nastawilam mame, ze nie przygotowywala w sumie nic wielkiego. placki jadlam, a jak...czasem trzeba....ale troche sie przeslodzilam i pozniej mialam 24 godzinny post :) w siweta nic nie przytylam, nawet schudlam pol kilo :P dobra robie przerwe od kompa i lece cwiczyc
-
wez zła głupot nie gadaj! juz Ci o tym kiedyś mówilam! nie wmawiaj sobie czegos co nie jest prawdą! przeciez to nie Ty zawiniłas, ze nie slyszalas! mysmy tez z tym mieli problem [ja tez pisalam probna z angola w nowym systemie] i tez na koncu sali nic nie bylo slychac...ale of kors szanowną komisję to nic nie interesowalo, bo siedzieli z przudu i nikt nawet nie raczyl przejsc sie na koniec sali, zeby sprawdzic jak tam slychac, no cóz sa ludzie i parapety:( a co do polskiego to wiesz, inaczej sie odbiera text jak sie na luza siedzi w domu, a inaczej jak sie siedzi zestresowanym na examinie:) będzie dobrze:) Ania:) ale szalejesz hehehehe :D cwicz, cwicz:) a gdzie reszta dziewczynek???? gdzie nasze młode mężatki???? czekam na Was i na foteczki:) pozdro
-
orbitrek generalnie działa na WSZYSTKO! na boczki, na tyłek, na uda, na plecki, na ramiona....no i mozna by tak wymieniac i wymieniac:) ja kupowałam na allegro :) ale wybierałam duzy sprzęt, bo jest stabilniejszy:) nie znam sie na tym za bardzo ale zawsze mozesz napisac maila do osób, które kupiły juz taki sprzęt i się dowiedzieć czy fajnie się na nim ćwiczy:) z tego co mi wiadomo to najlepsze sprzęty produkuje kettler ale ich cena jest powalająca:P ja mam sprzet buffalo:) jest podobny do tego -> http://allegro.pl/item188606277_orbitrek_trenazer_york_x730_prezent_wysylka_0zl.html z tym, ze zapłaciłam za niego 3 razy mniej:P rzuc okiem na ten: -> http://allegro.pl/item189544003_duzy_orbitrek_elektro_magnet_puls_rewelacja.html -> http://allegro.pl/item191601935_nowy_model_elektro_magnetyczny_orbitrek_hammer.html oki lece...papapa
-
ooo witaj myszka:) na temat orbitka odpisałam na naszym topiku:P jakby co, to pytaj dalej:) pozdrawiam
-
witajce troche zaniedbałam topik, wybaczcie:( izulka:) widze, ze szalejesz na innym topiku, który podczytuje:) ale się nie udzielam:P myszka:) ja mam orbitka elektromagnetycznego...ja szukałam takiego z duzym kołem zamachowym [mam 11 kg] bo sie lepiej cwiczy:) ten jest całkiem ok...ale zawsze możesz szukac dalej:D ja wybierałam orbitka ze 4 miesiące, az mi się okazja trafiła i od razu z niej skorzystałam....i teraz szaleje na moim sprzęciorze. zajebiście ćwiczy tyłek, nózki :D super sprawa:D :D dziewczyny lubice kiełki?? ja sobie jakis czas temu kupiłam kiełkownicę w sklepie ze zdrową żywnościa i namietnie hoduję kiełki:P pyyycha są:D mniam mniam :D uwielbiam wszystkie ale najbardziej to chyba słonecznik, taki chrrrrupiący :D papa
-
zła:) czytałam ten tekst i jakis trudny to on mi sie nie wydawał:) ja lubiłam interpretację textów, lepiej mi to wychodziło niz pisanie wypracowan...mysmy sie przygotowywali do pisania nowej matury dlatego na polskim przerabialismy rozne takie teksty ...ale niestety tak sie stalo, ze mature pisalam stara:) ech... ale kiedy to było :P kida:) witamy brzuszki poprawiaja figure ale trzeba cwiczyc dluuugo [no chyba, ze akurat na brzuchu nie odklada Ci się tłuszcz], systematycznie i prawidlow - czyli robis spiecia, a nie machac glowa:) Ana:) ja to dzisiaj nie mam sily na cwiczenia, czuje sie troche slabo, po tym glodowaniu i oczyszczaniu...ale pojezdziłamm troche na orbitreku no i spacerowalam 2 h z psem po lesie:) mam nadzieje, ze jutro juz wszystko wróci do normy i znowu z ranca posmigam na hulahopie:D :D pozdrawiam papapa
-
hej Ania:) witaj pewnie, ze kręcimy kółeczkiem:) na skakance Mysia skakała:) ja tez trohe ale w domu nie mam na to warunków :) ale warto to robić, na prawdę pomaga:) ja uwielbiam kręcić kółeczkiem:) zła:) no i jak było??? opowiadaj??? jakie pytania??? jak Ci poszło????? zadowolona jesteś??? pozdrawiam
-
hej nie mogłam znaleźć tego topiku hehehehe zła:) bedziemy trzymac kciuki:) tylko si enie stresuj za bardzo :) ja fotki tez chce! no ja mam zamiar od piątku zacząc głodówkę, zobczymy czy wytrzymam...bo w zasadzie powinnam miec trzeźwy umysł do robienia projektu na pracę mgr...ale się okaże, co z tego będzie.... przygotowuję sie do tej głodówki juz od 2 tyg. pojutrze robię sobie oczyszczanie watroby, a po niej wskazana jest własnie głodówka...wiec mam zamiar spróbowac:)...no ale zaznaczam, ze to w celach leczniczych, a nie typowo odchudzających :) Asia:) Agutex:) jak tam nasze młode mężatki??? opowiadajcie jak było! fotki ślijcie:) pozdrawiam
-
a wiesz co? a ile obiore:) generalnie na taka szklanke prawie 400 ml biore 3 jablka, 4 marchewki mniejsze, kawalek selera, taki dosc gruby plasterek, i tak sredniego calego buraka:) proporcje mozesz sobie ustalac według uznania:) takie soki są bardzo sycące i wcale się po nich nie chce jeśc:) ok lecę kręcić kółeczkiem:)
-
z marchewki, buraków, jabłek i selera:) a uzywam normalnej sokowirówki:) pije juz tak od 2 tygodni ponad 1 itr dziennie takich soków i troche lepiej wygladam:D
-
hej Asia i Agutex:) Życze Wam duuuzo miłosci, miłosci i miłosci...przesyłam zła:) jak przygotowania do matury??? wszystko juz umiesz??? kiedy masz examy? rtd:) no nareszcie jestes:) ja na twisterku ciwcze z ugietymi lekko nogami:) bo tak wygodniej jest:) ale zdecydowanie wolę pokręcić na hulahopie niz ćwiczyć na twisterze:) ok, lecę wyciskac sok..buźka
-
Asia:) to tylko pogratulowac i cieszyć sie Twoim szczesciem:) mam nadzieje, ze do mnie tez się kiedys uśmiechnie szczęscie i będzie lepiej...oby :) lecę do lasku.... buźka
-
ja sie tam nie znam na tym kupowaniu dla rodziców:) nie wiem co luzie kupują, wiec nie doradze:) ale jesli rodzice sie ucieszą z takiego prezentu to jak najbardziej:) Asia:) to w takim razie, zycze udanej imprezy, niezapomnianych wrazen i przede wszystkim duuuuzo szczęscia i milosci w malzenstwie:) obyscie się doczekali zdrowych dzieci:) Niech Wam szczęscie i zdrowie sprzyjają i ściskam mocno:) Wśród ciągłej życia pogody, niech rozkosz Was oplata, wśród miłości, wiary, zgody żyjcie w zdrowiu długie lata pozdrawiam
-
Asia:) ja niestety z grafiki jestem nedzna:( z tego co pamietam to ta moja kolezanka ukladala fotki na kartce a potem to wszystko sxerowala:) ale zajebiscie jej to wyszło:) ja niestety nie mam talentów artystycznych i bym czegos takiego nie umiala zrobic:(
-
hej zła:) ja tez mam stresa i przez to mało co jem:( schudłam 1 kg:) jeszcze ze 4 i bedzie w miare ok. ogladnelam ostatnio swoje uda tak dokladnie, o zesz FUCK...co za obrzydlistwo....mam na myśli wewnętrzne uda:( musze sie dłuzej masować i masażerem i bańkami i robić mocne peelingki z kawy i alg:) zamówiłam ostatnio algi brunatne, to się nimi tez będe masowała:) moze w koncu będe miała normalne te uda. odkąd pamietam, to zawsze na nie narzekałam:( takie klopsy są:( mimo, ze cwicze, to nadal takie niefajne:( zła:) na pocieszenie Ci powiem, ze ta matrua to PIKUŚ z sesja na studiach:) jak sie bedziesz musiała w tydzien nauczyc do zaliczenia 10 przedmiotów, kazdy z innej beczki i zaliczyć to wszystko w 4 dni :) zajebista sprawa:D ja to sie smieje z mojej mtury, 8 maja minie 5 lat:) zreszta na swojeje maturze nie stresowałam się za bardzo, bo byłam wtedy chora i na wpół kontaktująca, chyba juz pisałam, ze na pisemnym z polskiego mało co nie zasnęłam:) później sie tylko stresowałam na ustnym z polaka:) ale ucz się ucz, będziemy MOCNO Trzymac za Ciebie KCIUKI :) :) nie daj się! trzeba być twardym, nie miękkim:) Asia:) moja klezanka robiła dla swojego faceta taki zlepek zdjęc:) zajebiscie jej to wyszło:) ponakladala rozne fotki, jak była mała, ich wspolne:) zrobiła cos w formie takiego wielkiego plakatu:) ale extra to było:) chyba Tobie o coś podobnego chodzi nie?? dziewczyny...no trzymam za Was tez kciuki:) zeby się wszystko ładnie udało:) stres będzie, wiadomo....ale poźniej będzie jeszcze fajnie:) mnie koleżanka już namawia na bycie jej starsza ale nie wiem jak się wymigąc...musze cos wymyślic:) pozdrawiam
-
Asia:) ja to chyba mam depresje, bo takie samopoczucie jakie mi towrzyszy od kilku lt nie jest normalne:( nie mam na nich ochoty, najchetniej siedziałabym zamknięta w jakims ciemnym pomieszeniu i na łozku lezała:( yasmin:) ja miałam papuzki, więc się moge wypowiedziec:) nie polecam! strasznie smieca :) i poza tym to zal dupe ściska jak sie patrzy na take piekne ptaszki zamknięte w klatce:( jakbys miała tyle kasy wydawac na papugi, to lepiej kupić sobie pieska, yorka albo jakiegos takiego maniunkiego:) wiecej radochy i na spacerki mozna chodzic:) agutex:) moze jakims lodem to przykladaj? o opcji z octem nie słyszałam, wiec nie wiem:( jestem teraz na sokoterapii:) ojciec kupil mi druga sokowirówk,e taka podreczna, zebym robiłą sobie codizennie soki...moze mi się w koncu kolor skóry zmieni:( bo mnie matka natura troche pokarała, dając przy tak ciemnych włosach, tak jasną karnację:( której opalenizna się nie trzyma nic a nic:( a w tych czasach, gdzie panuja mania solarium taki wygląd jaki ja przedstawiam, nie jest zbyt estetyczny:( aha Asia:) jak wieczorem czujesz nadmierne pobudzenie, masz tak jakby wiecej energii, to znak, ze mas zmało magnezu w organizmie:) pozdrawiam
-
nie moglam sie wczoraj dostac na kafeterie:( nie wiem czy to tylko u mnie takie problemy sa...ale wyswietla mi sie komunikat \"brak dostepu do bazy\" :( weszlam na forum, napisalam posta i nie dalo sie go juz wyslac wiec go wkleje dzisiaj: a to roznie mowia...ja slyszalam ze najlepiej kolacje jeśc białkową:) czyli jakiąs rybkę, serek itp. ale jak zjesz dwie kromki chleba z sałata, to Ci nic nie bedzie:) ja chleb jadam głownie na sniadanie, później nie mam na niego ochoty:) ale jak mi sie zachce to jem:) a co? :D myszka:) no nie wiem jak Ty, ale mnie tak po 18 nie chcę sie juz jesc w ogole:) nie powinno się najadac na noc...trzeba odczekac ze 4 h przed snem:) zeby sie wszystko ladnie strawilo:) lubisz warzywa na parze??? moze takie sobie gotuj:) ja uwielbiam makaron razowy z warzywami:) mniam mniam:) i w ogole zupe pomidorowa z warzywami:) jutro na obiad robimy warzywa gotowane na parze i kotleciki z soczewicy:) pyycha:) a na sniadanie zjem kaszke kukurydziana z marchewka, selerem i moja ukochaną natką pietruszki:) ja sobie będe piła te soki z marchwi, buraka, selera i jabłek...bo jestem blada jak trupek:( a mam ciemne wlosy:( tak mnie gdzies matka natura skrzwdziła:( ja tez juz bym chciala swieze owocki:) mmm truskawki mmm arbuzy...mmmmmmrrrr sliweczki:D :D :D :D :D :D ale sobie znowu będę dogadzala w wakacje:P:P koktajle itp:) macie tutaj przepis na koktaj odchudzający:) ZIELONY 150 kcal POPRAWIAJĄCY PRZEMIANĘ MATERII, ODCHUDZAJĄCY kefir lub jogurt naturalny 1,5 % tłuszczu - 200ml ½ małego dojrzałego avocado - 30g łyżka stołowa soku z cytryny łyżka siekanej zielonej pietruszki łyżka otrąb owsianych ½ łyżeczki morszczynu u Tombaka jest jeszcze fajny koktaj na spalanie tluszczu i usuwanie sluzu z organizmu:) koktajl robi sie z pomidorow, jabłek, dyni i czegoś tam jeszcze:P
-
hej hihi ojciec mi kupil druga nowiuśką sokowiróweczke:) taka bardziej podreczna, zebym sobie robila soki kilka razy dziennie....heheh i tak bede robila, moze w koncu bede ladniej wygladala:) chyba, ze mi te soki obrzydna:P myszka:) wiesz, ja tam sie nigdy nie obzeralam, jako dziecko byłam niejadkiem, uwielbialam tylko slodycze. zawsze bylam taki suchelec....tylko w 4 klasie LO zachorowalam, zatrzymala mi se woda w organizmie, przyplątal się do mnie gronkowiec, potem paciorkowiec i przytyłam przez to prawie 10 kg:( ja po prostu nie staram sie myslec ani o diecie ani o jedzeniu:) bo im wiecej sie o tym mysli, tym bardziej sie chce jesc i sie nie chudnie:) jak mi sie jesc nie chce to nie jem, nie wciskam w siebie nic na sile:) kiedys tam probowalam diety kopenhaskiej, wytrzymalam tydzien...ale dla mnei to byla tragedia....2 lata temu bylam na south beach...troche schudlam ale pozniej to wrocilo. a w zeszlym roku jak zaczelam sie odchudac, to nie stosowalam zadnej diety, tylko odstawilam slodycze i zmniejszalam porcje jedzenia....poza tym pije przed posilkami i wtedy sie mniej chce jesc:) nie podjadam miedzy posilkami:) nie zapycham sie chlebem:) no ale jak mam ochote na nalesnika z miodem to go zjem:) nie odmawiam sobie wszystkiego:) nie licze maniakalnie kalorii ale czytam sklady produktow, zeby nie ladowac w siebie dodatkej ilosci soli, cukru, jakichs konserwantow itp. poza tym jak mam stresy to nie jem:) bo nie moge:) hehehe:) ja bardzo lubie kasze a ona dobrze zoladek wypelnia:) no i salatki, surowki:) mniam mniam:) ja siemie lniane wole w postaci zairenek:) obserwuj swoj organizm, moze po zjedzeniu jakiegos okreslonego pokarmu bardziej Ci jeździ w jelitach:) sentinella:) nie bralam nigdy udzialu w maratonach ale moze kiedys wystartuje:) jeszcze w podstawowce czesto biegalam, bralam udzial w zawodach itp. a teraz to tak rekreacyjnie smigam z psem po lesie:P myszka:) a moje dzisiejsze menu jest takie 4 kromeczki chleba razowego z flora, rzodkiewka, ogorkiem i rzezucha:) wypilam kubek mineralki, kubek soku brzozowego, kubek soku :) i teraz na obiad zjadlam troche kaszki kukurydzianej:) na kolacjepewnei kubek soku wypije i moze maslanke:) no i bede robila z mama \"placek\" z jogurtów i galaretek:) aha...poza tym to wiesz, zawsze jest tak ze apetytrosnie w miae jedzenia:) wiec jak zaczynam cos jesc i mi sie wiecejchce, to odstawiam...nie napycham sie....trzeba ksztaltowac swoja silna wole, a nie siedziec jak swinka przy stole i wsuwac wszystko co jest w zasiegu wzroku:) a potem miec wyrzuty sumienia :) milego dnia!
-
Asia:) obejrzałam:) i teraz nie mam co oglądac:( nie mam gdzie podziwiac pieknego Wentwortha:( piękna dzisiaj pogoda, pospacerowałam sobie po lesie...mmm motylki lataja, ptaszki spiewają...ech pięęęęknie:) mnie tez się bardzo podobają Twoje obrączki:) drogie były ale myśle, że warto:) oglądam ten filmik:) mmm ale fajnie:) u mnie pod oknem tez zawsze lęgna się ptaszki:) :) tylko nie mam jak tego sfilmowac:( ale przynajmneij zwsze ladnie mi spiewaja:) ja z polskiego to tez lewa jestem, pisanie wypracowan do był koszmar, nie mogłam się w koncu odczekac kiedy nie będe juz musiała tego robić:) ja pisze program komputerowy i na nim się będzie opierała moja praca, więc treści to za dużo tam nie będzie, więcej screenów programu:P pozdrawiam