Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniseed

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniseed

  1. cześć girls fajna pogoda u mnie dzisiaj jest...zdecydowanie chłodniej niż wczoraj :) i taki przyjemny wiaterek wieje :) naaareszcie jest czym oddychać :) Asia hehehe ja też sobie kiedyś myslałam o odsysaniu tłuszczu ale wiem, że jakby co do czego przyszło, to bym się nie zdecydowała na taki zabieg :) też wolę się pomęczyć ćwiczeniami, już sporo tego tłuszczu nie mam :) ćwiczenia, masaże gąbką, peelingi z kawy i jakoś damy radę :D na jedyny zabieg na jaki się kiedyś zdecyduję to najprawdopodobniej będzie mikrodermabrazja no i moze operacja nosa ale to tak z przyczyn zdrowotnych a nie do poprawienia mojej \"urody\":) ja to się chyba już uodporniłam na widok słodyczy :) ostatnio w sklepie widziałam mase różnych słodkości ale nawet nie miałam na nic ochoty :) weehee :) oby tak dalej! miód mi wystarczy :D nie wylicytowałam jeszcze tego orbitreka, bo cena strasznie poszła w góre, więc rezygnuje z tej aukcji :) dzisiaj pojawiło się kilka nowych :) muszę dokładnie je poprzeglądac :) jeden orbitrek mi się bardzo podoba ale cena za wysoka -> http://allegro.pl/item115607307_super_orbitrek_buffalo_reunion_za_niska_cene.html dobra ide robić grzanki, potem na stepper i do lasku :) buźka
  2. ja tez sobie poćwiczyłam już dzisiaj, upociłam się oczywiście bo u mnie w domkku sauna :) jestem już po obiadku...warzywka gotowane na parze :) zaraz spadam na spacerek do lasku się troche ochłodzić :) paulcia :) a skąd ja mam wiedzieć ile masz ćwiczyć zeby zrzucić oponke?? hihihi ćwicz ile możesz, najlepiej codziennie :) na hula hop tak moze 15-20 min dziennie? jak możesz to więcej :) ja po 5 min ociekam potem :( a skrętoskłony to może tak po 20 na jedną nogę? i tak ze 2 serie? po jakimś czasie możesz zwiększyć ilość ćwiczeń albo wykonywać je 2 razy dziennie :) kobiety muszą się dużo napracować żeby schudnąć z brzucha:( niestety....nie to co faceci chociaż niektóre mają genetycznie już tak ukształtowany brzuch, że jest płaski....szkoda, że ja tak nie mam ....zresztą wszystkie siostry mojej mamy są szersze jak wyższe...wielkie tyłki, szerokie biodra i biusty po pas....dobrze, że ja tak nie wyglądam i muszę pracować nad tym, zeby tak nie wyglądać w przyszłości :) pozdrawiam
  3. zapomniałam dodać ... yaguara:) na zrzucenie oponki świetne jest hulahop :), dodatkowo możesz jeszcze wykonywac skrętoskłony :) nic innego mi do głowy nie przychodzi :) pozdrawiam
  4. ello yasmin :) troszke pocierpisz ale póxniej będziesz miała śliczne ząbki :) pij jogurty i będzie ok :) ewentualnie możesz sobie zmiksowac jedzonko jak dla małego dziecka :P będzie dobrze :D aurela25 :) wewnętrzne uda są właśnie trudne do wyćwiczenia :) tak samo jak dolne mięsnie brzucha - to pamiętam z aerobiku :) ja na wewnetrzne uda robię nozyce, podnosze nogi w góre i rozszerzam, albo leząc na boku unoszę jedną nogę w góre :) no i sie jeszcze zastanawiałam nad tą agrafka ale widzę, że nikt tutaj nie korzystał z niej :) avonu ja nie używam, więc nie pomogę Ci :D trzymajcie się
  5. hello :) od dzisiaj postanowiłam ćwiczyć 2 razy dziennie :) i tak nic nie robie, wiec jakoś ten czas wykorzystam. Po powrocie z lasku ćwiczonka i wieczorkiem druga seria :) bo mam do zrzucenia 5 kg w 3 miesiacę [co schudne, to i tak nadal chce schudnac 5 kg :P ...obsesja? ] yasmin :) -> 600 zł? ja pier**** u nas to max za srednią 5.0 daja 300 zł. ja bym się w życiu nie załapała do tego stypendium :) no ale za moją średnią nie pogardziłabym nawet 100 zł :) mi by tam wystarczyło :D niby jest rozpiska że za średnia 4 jest 100, za 4.5 - 200, a za 5.0 - 300 ale \"nie mają\" kasy [bo trzeba oczywiscie nabrać dla siebie i kupić jachty] więc nie rozdzielają tak :) hann :) ->te zabiegi brzmią interesująco :) mi by się przydało na moje wewnętrzne uda :) niestety do Wrocka mam za daleko :) ale mam taki sprzęt w wersji mini i się czasami nim masuje jak nie zapomnę :P Asia :) -> 24 kończe za niecałe pół roku :P ale brak faceta, to dla mnie akurat najmniejszy problem :) ja tez się czuje jakaś staroświecka w tych czasach :) ja rozumiem, że mozna się ledwo co ubrać, jakiś pasek na biodra założyc zamiast normalnej spódnicy...no ale ludzie...tak to na plaże a nie na zajęcia na uczelnie albo do kościoła: ) poza tym jak ja się napatrze na te 13-16 w mojej prowincji to nie wiem czasami czy mam się śmiać czy płakac :) w końcu też miałam tyle lat no i nie było to aż tak dawno....albo i było? bo teraz to się za szybko chyba wszystko zmienia. dobra, koniec narzekania :D Arwen :) -> jednym lodem sie nie przejmuj! ja tez czasem zjem loda :) ja od dziecka miałam słabośc do słodyczy, po moim ojcu :P ale powiem, że walcze z tym i to skutecznie :D herbatę przestałam słodzić z dnia na dzień :) taka niesłodzona lepiej mi smakuje :) słodyczy już prawie wcale nie jem, mówie prawie, bo czasem zjem trochę miodu :) ale wafelki [moja słabość] odstawiałam - ostatnio zjadłam kilka na juwenaliach w maju :D a wcześniej codziennie :P mama kupiła rodzinki w czekoladzie ale nawet jednego nie zjadłam i nie zjem! nawet nie mam na nie ochoty :D na słodko jak na razie wystarczają mi jabłka :P pozdrawiam
  6. ja sobie dzisiaj troszke poćwiczyłam brzuszki i rozciąganie :) potem poskakałam troche w pokoju przy muzyce a potem byłam na spacerku z psem :) teraz juz wypucowana jestem i zaraz ide lulu :( no moze jeszcze radia posłucham :D yasmin moge się zapytac co Ty studiujesz? ja to nie dostaje naukowego :( mam średnia powyzej 4.0 dokladnie 75.50 teraz będe miala wyzsza i co? kupa....oszczedzaja u nas na stypendiach :( dostaje je tylko 15% osob z listy rankingowej ja strone internetowa umiem zrobic ale taka prymitywna, reczna, bo zabawa z wpisywaniem background, margin left, right itp. mnie drażni :P grafika tez się bawiłam na studiach i taka w corelu, photoshopie i taka do rysunków technicznych płaskich i przestrzennych -> ale tego akurat nie lubiłam :P bo prowadzacy do bani był, stary obleny piernik i do tego zboczeniec a fuuuj! dziewczyny Wy to chociaz macie facetów, na których możecie liczyć, a ja to co? nic....ja to nie wiem, co to będzie za rok, na razie nie chce o tym myśleć :) do tego jestem nieśmiała i w ogóle nie mam siły przebicia :) fuck, ja nie chce na bezrobociu siedzieć :o pozdrawiam
  7. o własnie! angielski!!! trzeba podszlifowac :) od lutego, kiedy to zdałam exam, nie tknełam żadnej ksiązki po ang i nie nie mówiłam w tym języku :( no to teraz juz mam zajęcia na moje wspaniałe piątkowe wieczory i nie tylko :) zamiast leżeć na łozku i gapić się w sufit, albo płakać do poduszki będę się uczyła ang :)
  8. Asia uwierz mi, ze da się zniszczyć stepper :) mój już był z 5 razy spawany, poza tym raz pękł mi na pół taki wałeczek, który się przesuwa jak się ćwiczy :) w ogóle części się już poprzecierały :) poza tym ten stepper już do d..y jest :( zajeździłam go na maxa :P ja się za rok będę martwiła o pracę :( wiem, że jest ciężko, nawet bardzo ciężko :) za marne grosze trzeba sie narobić jak jakiś niewolnik:( nic dziwnego, że masa ludzi za granicą jest :) połowa moich znajomych siedzi w UK :) reszta planuje wyjazd. Ja na prownicji w zasadzie mieszkam, wiec tutaj bieda aż piszczy:( roboty nie ma i pewnie nie będzie :( wszystkie zakłady upadły. jak juz gdzies chcą za trudnić to na takich warunkach, że szkdoa gadać. do mojej koleżanki zadzwonił koleś z oferta pracy, to się później śmiałyśmy jak głupie z tego buahahaha zaproponował jej pracę na cały etat plus soboty, a płatne za pół i to 300 zł. Nabijałyśmy sie z tego, mówiłysmy żeby rzuciła studia, bo taka oferta pracy to się jej już nie powtórzy i do tego za taaaakie pieniądze :) Ja to nie wiem co ze mną będzie...zero doświadczenia, zero znajomości...no nic pożyjemy, zobaczymy :) w każdym bądź razie życze Ci powodzenia i wytrwałości w szukaniu pracy :) no licytuję orbitrek....hmmm
  9. hello ja jestem juz po 20 min ćwiczeniach na stepperze :) cała mokra jestem, lece do łazienki myju myju i potem z psem do lasku na spacerek, no a potem ćwiczenia brzucha. Jak mnie wkur....ten mój brzuchol!!! czemu ja nie mam takiego fajnego płaskiego brzuszka, tylko taki odstający bęben?? muszę się nauczyć chodzić z wciągnietym brzuchem, to może mięsnie się wzmocnią :) mój biedny stepper juz ledwo zipie, jest na wykończeniu, wiec musze go oszczędzać, tak max 10 min ćwiczen i koniec :) już napaliłam się na orbitrek, chciałam zamawiać, a tu zonk...ostatnei sztuki sprzętu tylko odbiór osobisty a buuuu no nic może będzie jakaś inna aukcja :) jak sobie kupie ten orbitrek, to z niego nie zejde póki się nie rozwali :P upatrzyłam sobie na allegro wagę elektorniczną z pomiarem tłuszczu :) zamówię jeszcze w tym tyg. i się będę później ważyła co drugo dzień i się podniecała jak schudnę choćby 0.2 kg :P hihihi oooo yasmin, ćzereśnie mniam mniam...ale nie mogę, bo te bez robali to pryskane a ja jak wiadomo...od razu wysypka, te z robalami mnie odstraszają pfeeee :( a redbulli itp. to nie pijam wcale, teraz ostatnio tylko muszyniake i herbatę zieloną na zmianę z białą :) bo przymierzam się do oczyszczania organizmu...zobaczymy co tam ze mnie powyłazi brrrrr :o no zmykam
  10. no jasne :) witaj w klubie :D yasmin -> ja sie kiedys zastanawiałam nad tym pasem, naoglądałam się reklam w tv i jakoś tak mnie zakręciło....ale teraz mnie już odkręciło i nie mam zamiaru tego kupować :) napaliłam sie swego czasu również na taki dresik z efektem sauny :) no ale teraz już o nim nie myślę....chociaż może kiedys się zdecyduję. jak już bym miała kupowac, to coś dobrego a nie jakiś szmelc. przyznam, że jakies 4 lata temu kupiłam sobie abgymnic :) ale nie używam już :) wole sama się meczyć ćwiczeniami, przynajmniej zdrowsze są :) zamówiłam już w necie kosmetyki na tą moją skóre i zobaczymy co będzie, gdzieś jutro, najwyżej pojutrze, powinny być u mnie :) no kurde się nie poddam i już! ja musze wyglądać jak człowiek!!! ja chcę iść na basen!!!! no i chciałabym wyjść sie poopalać odrobinkę, póki jeszcze słońce jest...w każdym bądź razie do 25 mają być jeszcze upały :) pozdrawiam
  11. ello naaaareszcie deeeeeszcz, leje jak z cebra teraz u mnie :) suuuper:) będzie fajne powietrze :) weeeheee :D znowu sie wszystko zazieleni i będzie ładnie :) no i pójdę może do lasku pobiegać jak się troszke ochłodzi, bo przy takim upale, to bo 100 m mam już zadyszke i leje się ze mnie :( yasmin-> myśl pozytywnie :) nie wmawiaj sobie, że Ci się coś nie uda! ja to sprawdziłam na sobie jesli chodzi o examy. Jak sobie wmawiałam, że nie zdam, to of kors nie zdałam, jak mówiłam, że muszę zdać choćby nie wiem co, to zdawałam :) mimo że nie szłam na nie super przygotowana :P oglądałam kiedyś program i tam mówili, że nawet złymi myślami można na siebie ściagnąć nieszczęście :) ooo grzmi... :o dobra spadam, poćwicze troszkę :D p.s. łapki się robi tak [ cześć ] albo [ czesc ] ale bez spacji w nawiasach :D pozdrówka
  12. Arwen tak trzymaj!!!!! :) nie ma to jak optymizm pełną buzią :D z takim podejściem, nie może Ci się nie udać :) pumeks do ciała???? eeee no co Ty....:D moja mama tego do szorowania pięt używała :) do ciała lepsza gąbka antycellulitowa albo jakaś inna myjka :) no nie wiem ja bym tam z pumeksem uważała :P ja sobie posapacerowałam 2 godzinki z kumpelą...teraz idę meczyk oglądać i poćwiczę przy okazji troszeczkę :) ciao
  13. to znowu ja....;) margit84-> ja Ci proponuje podjadać krążki ryżowe zamiast chleba, ja tak robie :) najlepsze mają w biedronce, bo bez soli :) i w ogóle grubsze są niż inne jakie miałam :) no i jak dla mnie w smaku lepsze:) mozesz jeszcze zaopatrzyć się pieczywko chrupkie Wasa, czy jakie tam będziesz chciała :) ja z jogurtow i wszelkich przetworow mlecznych zrezygnowałam :( bo jak wspominałam wcześniej, trochę experymentuję ze sobą:P wracając do tematu....co tam jeszcze....jakieś owoce możesz podjadać. Jogurty też mozesz jeść, zjesz kilka godzinek po przyjściu do pracy i będzie ok, nie musisz cały dzień trzymać :) dobra, ja to spadam dziewczynki, pospacerowac troche po moim ciemnogrodzie :) buźka
  14. spoko :) nie ma sprawy :) wiesz nie nalezy też przesadzać z ćwiczeniami, trzeba uważać, żeby stawów nie nadwyrężyć :) ja na steperze tez nie szaleje zbyt długo, bo mnie później kolana bolą :) powodzenia i wytrwałości w cwiczeniach życzę :) feeeeee ten upał feeeeeeeeee.....
  15. hej jakiego kupiłaś orbitreka? i ile zapłaciłas? ja na allegro coś nie mogę wylicytować, bo albo zapomne o aukcji albo ktoś mnie w ostatniej minucie ubiegnie. W sklepach sportowych w sąsiedniej prownicji mnie olali totalnie, pewnie nawet nie wiedzieli co to orbitrek, więc kij im w oko :) ja akurat nie mam orbitreka ale będę miała. mam natomiast stepper. Ja myślę, że jak będziesz ćwiczyła tak z 30 min dziennie to będzie ok, od razu popracujesz nad kondycją. Oczywiscie możesz ćwiczyć wiecej, kilka razy dziennie, jak Ci będzie pasowało :) Nikt Ci dokładnie nie powie ile masz ćwiczyć, bo skąd mamy takie coś wiedzieć? Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje:) a jak będziesz ćwiczyła regularnie, to po miesiącu zobaczysz super efekty :) naprawdę!!!! jak sie człowiek, rusza, ćwiczy to nie ma prawa nie zrzucic kilku cm :) poza tym samożone zmień na gotowane, ja sobie skutecznie obrzydziłam mięso smażone, kotlety a fuuuuj, co najwyżej sojowe :) ale i tak teraz nie jadam :) a co do jadania na mieście, to oczywiscie nie jestem jakaś zagorzałą przeciwniczką ale ja osobiście wolę zjeść w domu, bo przynajmniej wiem, co i z czego zrobiła, no i że czyste rączki miałam jak je przyrządzałam :) hihihi wczoraj znou sie wyszorowałam tą gąbeczką, zajebista jest! polecam każdej z Was :D dobra to ja teraz spadam walczyć z moim tłuszczem na brzuchu, kilka min stepperka, brzuszki i spacer po lesie :) a się jeszcze na koniec spytne, bo na innym topiku wyczaiłam jakieś ćwiczonka też z emule...i je ściągam -> pump ii tu! the ulimtae dance workout :) nie wiecie czasem, czy to fajne jest? widziałam kilka wersji tego typu ćwiczeń na emule :) buźka
  16. hehehe to nic dziwnego, ze tam tyle wielorybów po ulicach chodzi :) jak się ma zywnosc modyfikowana genetycznie to tak jest ;) wszystko zawsze wyglada świezo, bo pewnie pryskane na maxa :( ja sie mecze juz tydzien z moja alergia, czuje sie strasznie, a zjadlam tylko kawaleczek pomaranczy i teraz cierpie, obsypane mam przedramiona i szyje :( nie mam sily na nic, jakos sie zebralam do zrobienia brzuszkow ale zrobilam tylko 90 i pot sie ze mnie lat, chyba słaba jestem, do tego głowa mnie boli jak nie wiem co :( jeszcze ten upal, feeee nie ma czym oddychac a feeeeee feeeeeeeeee niech to wszystko mija, bo ja chce zaczac porzadnie cwoczyc brzuch! pozdrawiam
  17. yasmin to miałaś niezłe przejścia :) ja zawsze mam schizy żołądkowe po zjedzeniu lodów z biedronki :O dlatego juz nie jadam ich... ja tam sie przerzucam po woli na zdrową żywność i w ogole zwracam uwage na to co jem ze względu na ta moją alergie, wiec o jakichś pizzach, kebabach [ w życiu i tak tego nie jadłam, przynajmniej nie kojarzę] nie ma mowy :) dobra ja to spadam troche posprzatac, a potem się muszę wziąc za ćwiczenia. ja się dodatkowo muszę skupić na ćwiczeniach placów, bo mi kurde garb rośnie i sylwetke mam pochyloną do przodu :( - efekt uboczny spędzania każdej wolnej chiwli przed kompem, do tego wzrok słaby :( buuuuu buźka
  18. cześć kuleczkaaa, jedź, jedź...wypocznij sobie, nabierz energii na dalsze działania:) i nie poddawaj się w odchudzaniu! ZABRANIAM! mi też się marzy wyjazd nad morze i na razie będzie mi sie tylko marzył, tak samo jak basen :( ale może za jakis rok, może dwa lata spełnią się te moje marzenia, tylko najpierw muszę doprowadzić się do takiego stany abym bez krępacji mogła się pokazać w stroju kąpielowym ludziom :) teraz to nawet nie muszę nigdzie na plaże wyjeżdzać, żeby się dołować widokiem pięknych dziewczyn....u mnie po mieścinie chodzi masa takich roznegliżowanych panienek, a mi tylko żal dupe ściska Najchętniej to bym w chacie non stop siedziała :( Zyletka też czytałam o tym odkurzaczu hehehe nie próbowałam jednak i nie mam zamiaru :) buźka
  19. ah yasmin, ja Ci powiem, że po 2 piwkach to ja się dopiero rozkręcam. Jak z kolezanką wyskoczymy na browar, to tak balujemy, ze później ledwo jesteśmy w stanie dojść do domu :( ale od dzisiaj zaczynam brać leki na alergie i wyczytałam w ulotce, ze kuracja trwa kilka tyg. i w tym czasie nie wolno pić alkoholu, więc się może trochę uspokoję i przestane wlewać w siebie hektolitry piwka, które tak uwielbiam :) że o innych trunkach nie wspomnę :P kuleczkaaa gdzie jesteś?? i jak w końcu jedziesz nad morze???
  20. witajcie cześć Żyletka ta gąbeczka jest rewelacyjna:) wczoraj się tak mocno wyszorowałam nią, że aż czerwona byłam ale później czułam się tak lekko :) naprawdę pomaga! ja mam paskudną skórę ale po szorowaniu tą gąbeczką jest jakaś taka inna w dotyku, taka milsza :) zamówiłam wczorają maskę siarczkową i zobaczymy jak się u mnie sprawdzi :) wyczytałam, że pomaga również w walce z cellulitem i rozstępami :) więc jak znalazł dla mnie :P ja kiedyś czytałam, ze na cellulit dobry jest olejek brzozowy, a na rozstępy jojoba, chociaż osobiście nie próbowałam :) pozdrawiam
  21. ja to mam chyba jakąś pokarmową tą alergie:( w każdym bądź razie na bank mam uczulenie na pryskane owoce itp. w niedziele zjadłam kawałeczek pomaranczy, bo się zapomniałam i co?...w poniedziałek na szyi, na nosie i na rękach plamy czerowne, swędzące, bąble z wodą czy co to tam jest :( słońce takie a ja nie moge tego wystawić, bo sie robi aż bordowe :) yasmin, powiem ?ci szczerze, że chyba wolałabym mieć oczy zapuchniete czy coś niż miec takie cos na skórze jak mam teraz, po prostu rzygac się chce :( nos mam zapchany cały rok, non stop, dzisiaj robilam wymazy z gardla i nosa i zobaczymy czy sie tam jakie paskudztwo nie zalęgło.... wracając ze szpitala przechodziłam koło różnych sklepów z ciuchami i aż mi łzy w oczach stanęły i zobaczyłam takie fajne bluzeczki na ramiączkach, koszulki, krótkie spodenki....FUCK ja sobie czegoś takiego kupić nie moge musze nosić t-shirty i to męskie, bo damskie mają za bardzo wycinane rękawki :( żebym się tak do końca kijowo nie czuła, to sobie tą gąbke poszłam kupiłam i bede masować sie aż do czerwoności, kupie maske siarczkową i dosłownie zacznę sie modlić, żebym w końcu kiedyś wyglądała jak człowiek. buźka
  22. uff wróciłam już od lekarza, jakąś alergie mam stad chyba te moje problemy ze skóra itp. :( dostałam prochy, musze kupić odpowiednie kosmetyki i zobaczymy co będzie dalej :) kupiłam sobię gąbeczke do masażu ciała, która likwiduje cellulitis :) zobaczymy, czy się sprawdzi :) wieczorkiem zrobię sobie peeling z kawy i wypróbuję gąbeczkę :) nom ...muszę być jędrna jak brzoskwinka :D zaraz spadam z psem do lasu, póxniej sobię trochę poćwiczę, bo się dzisiaj lepiej czuję :) wczoraj się jakoś zmobliziowałam i poszłam pobiegać, trochę po lesie i później po osiedlu :) po biegu troche mi się w głowie kręciło ale jakoś wytrzymałam :) kurczaczek, yasmin jak Ty mnie mobilizujesz:) ja już prawie zapomniałam jak smakuje czekolada hihihihi i dobrze mi z tym:) na słodko to ostatnio troche miodu zjadłam, bo uwielbiam miód...no i jakoś tak wyszło....no i loda zjadłam, ale nic innego nie tykam....nic nie kupuję, żadnych wafelków...ostatnio tylko mama ciasteczka orkiszowe mi upiekła i tyle...żadnej chemii w siebie nie ładuję :) nawet nie pamiętam kiedy ostatnio pepsi piłam, czy coś w tym stylu :) :) :) :) pozdrowka
  23. a ja ostatnio nie mam siły, chodzę jak cień :( nie mam siły ruszyć ani ręką ani noga, nie wspominajac już o jakichkolwoei cwiczeniach :( nie wiem co mi jest...ciśnienie jak zwykle niskie...ale dawno sie taka wypompowana nie czułam...od tygodnai mam wakacje i mam juz ich serdecznie dość, ta nuda jest chyba bardziej mecząca niż wszystko inne :( jutro znowu jadę do lekarza, bo mi potworne uczulenie wywaliło na obu rękach i na szyi :(...pewnie tym razme już dostane jakies prochy co do głodowek, to ja bym odradzala:) jak już takie drastyczne metody ktoś chce stosować, to myślę ze najpier trzeba by się spotkać z dietetykiem, a tak samemu to raczej nie radziłabym porywac się na taką głęboką wodę. w ogole dla mnie odchudzanie sie za pomocą głodówek to głupota. jak to yasmin napisała, NIE MA nic lepszego jak dieta MŻ i dużo ruchu :) zapominamy o słodyczach, fast foodach, czipsach, słodkich, gazowanych napojach...i ćwiczymy :D yasmin trzymaj się :) pozdrawiam
  24. kochana poza tym, sa takie stroje kąpielowe ze spodenkami i zawsze mozna taki wdziać....kurde no nie wszyscy muszą paradowac w skąpo wyciętym bikini.... :O albo owinąć się taka zwiewną chustą....i po kłopocie, przynajmniej nie bedziesz się za bardzo wystawiała na szkodliwe działanie promieninowania :)
  25. kuleczkaaa nawet nie wiem jak Cie pocieszyc :( jakby mnie nad morze ktoś zapraszał, to bym się zachowała tak samo jak ty, bo rzygam na swoj widok i predzej bym sie zapadla pod ziemie, niz pokazala ludziom w stroju kapielowym. do tego tez mam ten sam \'problem\' [nie wiem jak to nazwac] bo tez mam kolezanki super laski i sie z nimi glupio czuje, zajebiscie zgrabne, szczuple, ladne, gladziutka skora, elegancko ubrane, a ja co? wstyd.... pogadaj z kochasiem, wyjasnij mu o co chodzi. zreszta jak masz tylko problem z lekka nadwaga to sie tak nie stresuj, bo czasami nawet na plazy zdarzaja sie wieloryby i wcale tu nie mówię o Tobie :) ja Ci powiem, ze wolałabym wazyc te 10 kg wiecej ale mieć gładką skórę.... :O ide spac, bo nie mam co robic..... buźka
×