

aniseed
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aniseed
-
zła, no co ty, nikt Cię tu za dziwaka nie będzie brał :) ja mam trochę obiawów podobnych do Twoich, poza bólami brzucha i mdleniem... wieczormi ciągle mam wrażenie, że ktoś chodzi po mieszkaniu i słyszę różne odłgosy, których poza mną nikt nie słyszy :( poza tym mam dziwne odczucia jeśli chodzi o śmierć, swego czasu w nocy chodziłam i sprawdzałam, czy moja mam oddycha, teraz juz tak czesto tego nie robie... ręce też mi się czasami pocą, ale bardziej pocę się pod pachami, jak mam nerwy to jestem cała mokra, do furii też mnie może doprowadzić byle co, jak mnie ktoś wkurza to mam niekontrolowane odruchy i mogę zrobić komuś krzywde, raz nawet złapałam koleżanke za szyję i ją troche przydusiłam, denerwowała mnie a ja zareagowałam chyba zbyt impulsywnie i nie bardzo zdawałam sobie sprawę z tego co zrobiłam :( nie kontrolowałam się, po tym zdarzeniu na zmianę robiło mi sie gorąco i zimno. czasami boli mnie serce, nawet wtedy kiedy jestem spokojna, jak się zdenerwuje, to mi wszystkei zyły wychodza na wierzch, poza tym w sytuacjach stresowych mam paskudny nawyk drapania się po głowie :( do tego wszystkiego dochodzi moja minusowa samoocena, ogromny samokrytycyzm, zero wiary we własne możliwości, w moich oczach jestem brzydka jak kupa słonia i do niczego się nie nadaję :( matka mnie do psychologa wysyłała kilka razy ale ani raz nie poszłam tam. bardzo się denerwowałam tym, że ona mnie namawia na wizytę i w końcu przestała. uspokajająco działa na mnie spacer po lesie i muza metalowa, goth :D no to tyle ode mnie pozdrawiam kuleczkaaa miłej zabawy na weselu :)
-
Ania chciałabym taki pełny skład, z całą chemią :) bo ja dużo tego będzie, to niekupuję:) kurde ja przez najbliższe 2 tyg. będę bardzo mało ćwiczyła...dzisiaj cały dzień zawalony, jakieś zalieczenie mam, nic nie umiem ale ściąga przygotowana:D...i tak codziennie :( pozdrawiam
-
witam panie:) ja w tym tyg zgrzeszyłam ...zjadłam troche słodyczy ale od jutra już nic nie tykam, miałam ciężki tydzień i w ogóle jakoś tak smutno mi było:( pewnie znowu przytyłam to, co wcześniej zrzuciłam na ćwiczenia też czasu nie było :( Asia ja sobie chciałam kupić wagę elektroniczną, widziałam je w biedronce ale wolałabym taką z pomiarem wody i tkanki tłuszczowej dodatkowo :) bo pomiar samej wagi mnei nie zadowala, bo i tak wiem, ze dużo ważę :( mam do Ciebię prośbę, bo wspominałas, że kupiłaś jakieś wyszczuplające kosmetyki z eveline, mogłabyś mi podaś ich skład??? praca, praca, praca jak ja bym chciała popracować w wakacje...co ja sobie później w CV wpiszę, jak ja nie mam żadnego doświadczenia :( buuuuu pozdrawiam
-
a ja sie dzisiaj psychicznie beznadziejnie czuje :( fuck, zawsze muszę zobaczyć to, co nie powinnam, co mnie później zdołuje :( zero szczęścia w żadnej dziedzinie ide sobie popłakać...papa
-
ja ci powiem tak, ze duzo zalezy od budowy ciała i nawet ćwiczeniami nie za wiele sie zawojuje. ja mam szerokie bary i one w zyciu nie będa wąziutkie, chociaż nie wiem co bym robiła:( oczywiscie można cwicząc wymodelowac sobie brzuszek, wcięcie w talii, no ale jak już ktoś ma pewnie uwarunkowania w budowie to z nimi nic nie zrobi :) mozna ewentualnie spalic tluszcz i sie będzie od razu lepiej wyglądało no i wtedy te biodra beda wyglądały na węższe :) cóż... nie każda z nas ma figurę modelki :(ja bym bardzo chciała mieć płaściuteńki, wymodelowany brzuszek i troszke wystające kości biodrowe no i jakieś fajne wcięcie w talii :D może uda mi się zrealizowac moje małe marzenie w jakimś połowicznym % :D pozdrawiam
-
zła...każdy to przeżywał, ja też miała podłe nauczycielki w LO, teraz na studiach różnie bywa, chociaż to już końcówka i inaczej nas traktują, bardziej po partnersku :) kurcze własnie się uczę, marnie mi wiedza do głowy wchodzi, cały semestr się obijałam i mój mózg nie pracuje należycie ;)...ale jakoś trzeba się wybudzić z tego letargu i brać ostro do pracy, żeby mieć 3 miechy wakacji :) yasmin->ja raz jadłam tiramisu, nawet mi smakował :) za sernikami nie przepadam. wczoraj mam upiekła mi piernik...mniam mniam, uwielbiam wszystkie pireniki świata :) a ja zrobiłam likierek...pyyycha :) chociaż tyle umiem zrobić :P oczywiście nie odmówiłam sobie ani jednego ani drugiego :) margit84-> kurde ale ja bym chciałą, żeby mój organizm nie był taki oporny, bo mi ten tłuszcz do niczego nie jest potrzebny, a tylko brzydko wygląda, gdyby nie to paskudztwo na brzuchu, to by mi było widać fajne mięśnie i w ogole miałabym mniej cm w talii :) ja muszę jeszcze porządnie popracowac nad wewnetrznymi udami :) jak znacie jakieś fajne ćwiczonka na wew. uda i rozciągajace to podajcie linki :) ja sobię ćwiczę to, co pamiętam z aerobiku :) pozdrawiam
-
ja mialam gronkowca, potem paciorkowca i tak na zmiane ale juz nie mam, badałam sie i jest ok. jak byłam chora to dosłownie puchłam, woda mi się w organiźmie zatrzymywała i wyglądałam jak balon ale zrzuciłam już troche tych kg i wyglądam normalniej :) teraz obecnie lecze sie tylko na tarczyce, bo mam niedoczynnosc, od ktorej się niestety tyje :( kochana, ja tak mysle, ze te wszystkie tabletki, herbatki odchudzajace, ziolowe itp. sa dobre ale nie powinno sie ich pic non stop.przez jakis czas owszem, myslę, że na dłuższą metę mogą szkodzić :) pozdrawiam
-
Asia to ja jestem trochę wyższa, mam 172 cm wzrostu jak sie ładnie wyprostuję, ale mam garba od ciągłego siedzenia przy kompie :( musze się wziąć zaćwiczenie pleców bo tak dalej być nie może. kurde examy i zalki mi się zaczynają :( będzie mało czasu na ćwiczenia, na szczeście jutro mam wolne, jak pogoda dopiszę to pobiegam trochę, porozciągam się i potem nauka, nauka i nauka... :( Muszelka ja to bym Ci nie radziła łykac tych tabletek, pewnie to jakieś świństwo jest. a nie masz jakis innych problemow ze zdrowiem? kurde jestem przewrazliwiona na tym punkcie, bo ja strasznie przez chorobe utylam, a nawet nie wiedziałam, ze jestem chora, tylko tyłam i tyłam, az się w końcu zbadać poszłam i wyszło jakieś paskudztwo....ja ponad 10 kg przytyłam :(
-
ale mam mega doła Asia dzięki za miłe słowa. ja nie mam szczęścia w miłosnej materii, zresztą jak w każdej innej, wiec specjalnie się tym nie przejmuje i tyle. Moje poczucie własnej wartości jest na \"-\" i jak na razie to nawet nie udaje mi się tego zmienić :( może za słabo się staram... heh moja waga jest podobna do Twojej :) tylko ile masz wzrostu??? ja to bym chciała ważyć tyle co yasmin i mieć takie wymiary jak ona, no ale to tylko marzenia :( na całe szczęście nia mam pomarańczowej skóry ale inne paskudztwa na skórze, czego się wcale nie cieszę a co do tabletek anty to ja bym tego w życiu nie wzięła, ja już się tyle chemii nałykałam więc za kolejną dawke dziękuję. mam podobne zdanie do kuleczki...prędzej, czy później chemia do o osobie znać i na pewno nie będzie to nic miłego. zresztą co ja tam będę gadała.... yasmin, jak czytałam to Twoja waga nie drgnęła tylko przez jakies 2 miesiace, a moja od roku w miejscu stoi, no moze jakbym w ogole przestała jeść, to by się coś ruszyło :( pozdrawiam
-
sineqanone -> na pocieszenie Ci powiem, że moja waga stanęła w miejscu rok temu i do tej pory nic, moze tylko pół kilko się zmniejszyła. ograniczyłam słodycze, w zasadzie to prawie wcale nie jem, wiecej się ruszam, biegałam, ćwiczyłąm i co? waga jak stoi tak stała...no ale po ciuchach widze, że jakby mnie mniej :) dziewczyny nie zazdroszcze przejsc z teściowymi :) ja na szczescie nie mam takiego problemu, bo jestem sama, bylam jestem i będę...bo i tak by mnie nikt nie chciał :)brzydka jestem i tyle :) nie wiem po co ja sie odchudzam, bo i tak w życiu bikini nie założe, ani krótkich spodenek itp. no ale cóż...trzeba miec jakiś mini cel w życiu...więc się odchudzam i odchudzam...poza tym przyzywczaiłam się do samotności i zaczynam ja lubić, zresztą jak się nie ma co się lubi, to się lubi, co się ma, prawda? spadam do lasku pozdro
-
odwiedzialam dzisiaj babcie i kurde zjadlam u niej troche piernika, pycha byl i niestety czekolady troche, wiem wiem, nie powinnam, bo odchoruje to, pewnie problem zacznie sie od jutra ale co tam...jakoś musze to przetrwać. zaraz za jakieś cwiczenia trzeba się wziąc :) zainstalowalam tego emule, sciagnelam pliki biblioteczne i dziala ale kurde nie znajduje mi nic tami lee :( zero ćwiczen, a kiedys znalazl... pozdro
-
witamy witamy :) wszyscy nowi są bardo mile widziani :) zapraszamy do dyskusji dziewczyny czy która z was ma instalke do jakiejs starszej wersji emule? bo ta nowa u mnie nie działa. mam pozyczony dysk, na ktorym nic nie ma :( wszystkie ćwiczenia jakie ściągnęłam przepadły z kretesem, stary dysk wyzionął ducha i nie mam teraz nic
-
znowu ja...doczytałam cały topik i tak jeśli chodzi o oliwę z oliwek to myślę, że trzeba wybrac odpowiedni jej wariant nadajacy się do smażenia, bo nie na wszystkich można smażyć :) znacie może jakies dietetyczne przepisy na woka? mój ojciec to coś kupił i stoi w kuchni, tylko miejsce zajmuje, ani razu nie używane :( jakbyście coś miały pod ręką, to jestem chętna :) teraz pytanko odnośnie wody mineralnej: pijecie jakąkolwiek kupicie, czy patrzycie na stopien mineralizacji itp.? dobra, już mnie to nie ma :) p.s. yasmin rozumiem Cię doskonale, miałam różne przejscia z lekarzami, dlatego staram się ich teraz unikać jak ognia. Ja nie wiem co oni na studiach robili i w ogóle jak je kończyli, za wołowinę w PRL chyba....albo na jakichś kursach wysyłkowych :P
-
Roksanna -> dla mnie wakacje to najgorszy okres w życiu, wtedy najchętniej zamknęłabym się w domu i nigdzie nie wychodziła, bo mi się płakać chce jak widzę te piękne dziewczyny, opalone, zgrabne, gładziutkie. mnie słońce zabija, po 5 minutach przebywania na słońcu robi mi się niedobrze, głowa boli i w ogóle wymiotowac mi się chce. opalanie dla mnie to męczarnia :( ja tez niestety mam taką dziwną budowę ciała i ciężko mi kupować ubrania, nawet kupowanie koszulki to dla mnie nie lada wysiłek :( za szerokie bary mam i za długie ręce i nic na mnie nie pasuje. zawsze musze kupować większe i mama mi w domu przeszywa, to samo mam ze spodniami. kozaków nie kupuję, w zimę w glanach chodzę, bo i tak wiem, że żadnych kozaków bym nie dopasowała do siebie :( powiadasz roziąganie i joga pomagły...hmm spróbuje:) w domu ćwiczyłas, czy chodziłaś na jakieś fitnessy??? ja na razie w domu ćwiczę stawanie na palcach itp, bo wyczytałam, że to trochę pomaga, no zobaczymy, zmierzę sie za miesiąc i zobaczymy czy coś ubedzie :( no ni cidę zjeść zupę i zmykam do lasu... pozdrawiam
-
zla_dzieffczyna -> no a ja mam tak od 3 lat i zero szans na zmiane :( no ale zobaczymy co bedzie później, bo to nigdy nic nie wiadomo :| mi ćwiczenia pomagają trochę na depresję, szczególnie bieganie ale od tych biegów zrobiły mi sie straszne łydy, jak u faceta dosłownie :( mam 37 cm w łydce!!!!! olbrzymi mięsień :( a ja bym chciała miec max 32. ja też się chyba powinnam skupić na nauce, najwyższy czas...sesja za pasem, a ja się cały semestr obijałam, jak na wakacjach :P pozdrawiam
-
ja tez nie mam motywacji do cwiczen, taka pogoda mnie zabija, codziennie boli mnie glowa :( do tego mam depresje i w ogole wszystko jest do dupy. wygladam beznadziejnie i nci tego nie zmieni :(
-
ja na szczęscie nie mam ochoty najedzenie :) ale wczoraj i w czwartek nie poćwiczyłam za dużo, w zasadzie to prawie nic, wczoraj nie zrobiłąm ani 6W, ani mostu, tylko hula hopem pokręciłam i poćwiczyłam na tyłek z mama, tak mnie głowa obrzydliwie bolała, że się schylać nie mogłam. za to dzisiaj musze to wszystko nadrobić. wczoraj na dodatek kolezanka kupila czipsy i zjadłam troszke ale mi neidobrze po tym było, więc juz tego nie tykam. yasmin, nie przeżywaj tak, bo jak tyle zjesz, to na pewno nie utyjesz! ty tyle zjadlas na caly dzien! to jest bardzo mało!!!!!! do tego bardzo dużo ćwiczysz, więc spokojnie spalisz, to co zjesz, poza tym jesteś szczuplutka, wiec takie porcje ci nie zaszkodza, co innego jakbyś miała ze 20 kg nadwagi, to rozumiem, jakbyś tak przezywała. musisz się dobrze i zdrowo odżywiać, bo sie nabawisz anemii itp. zakurczylas sobie zołądek i teraz jak coś więcej zjesz to cię boli, też tak mam ale jakoś nie przezywam jak troszke więcej zjem. poza tym jak malutko jesz, prawie wcale to jak masz nie miec problemow z pojsciem na kibelek??? poza tym sa takie ćwiczenia pomagajace w wypróznianiu, podnoszenie bioder w gore :) dobre jest tez bieganie :D Gosiak 0071 -> ja tez uwielbiam makrelkę wędzoną, na pewno jest kaloryczna, ale tłuszcz w niej zawarty jest zdrowy, wiec jak od czasu do czasu sobie zjesz, to na pewno ci nie zaszkodzi :D ja tez trzymam kciuki za maturzystki :) jak tam było? bo juz chyba 2 dni za wami? trudne tematy??? mi się wydaje, ze ta now amatura jest łatwiejsza od starej przynajmniej z polaka i matmy :D
-
dzisiaj tez jestem padnieta...kurde i do tego głow amnie boli :( zaraz ide na obiad, posile sie troche potem spacer i cwiczenia. nałaziłam się dzisiaj przestrasznie i mnie nogi bolą ale co tam :) ktoś tu wspominał płatki owsiane? ja je UWIELBIAM!!! MIODZIO!! dodaje do nch rodzynki i takie zjadam:) poza tym płatki poprawiaja cere :) co do peelingu z kawy to ja robię tak: zalewam troche kawy woda gorąca, dodaje czasmi cynamom albo sol z morza martweg i pozniej smaruje sie ta kawa do czerwonosci:) jak sie juz zrobi peeling to trzeba sie jeszcze raz porzadnie wyszorowac, zby zmyć resztki kawey i ten kolor i zapach paskudny :P a co do diety i cwiczen dziewczyny macie absolutna rację! to są dwie nierozłaczne sparwy!!! można schudnąc na diecie ale później się wygląda jak flak :) a po co komu skora zwisająca z brzucha aż do kolan??? ja wg. mojej wagi waże dośc sporo, jak dla mnie ewidentnie za dużo ale dziewczyny mi mówią, że jestem głupia, że się tak odchudzam, bo szczupła jestem itp. nie wierze im:P musze zrzucic te resztki tłuszczyku jakie mi pozostały na tyłku i brzucholu i wtedy będę w pełni zadowolona.celulitu się już pozbyłam prawie w całości, nic się w oko nie rzuca :Pja wam powiem, ze waże jakies 6 kg więcej niż wtedy jak byłam taka bardzo chudziutka [zaraz przed tym moim paskudnym przytyciem] a spokojnie miesze się w ubrania z tamtego okresu szczupłości mojej :) nawet spodnie na brzuchu mi odstają jeszcze. caly tluszczol z nóg przerobiłam na mięśnie, tylko właśnei ten tyłek i brzuch coś opornie mi idą ale się uda!! no z wasza pomocą na bank się uda!!! aaaaah przepisy na bank wypróbuje! ja kiedys czytałam o tej diecie Montignaca i się chyba do niej zastosuję :D szkoda tylko, że ja nie mogę szaleć z pomarańczami i mandarynkami, bo mam na nie uczulenie a buuu :( trzymka!
-
ja wrocilam z uczelni do chaty na 21 i jestem padnięta :( nie mam siły na ćwiczenia :( ale się zmusze, chociaż te podstawowe zrobie. jak sobie dzisiaj oglądałam rano brzuszek to już mi się ładnie mięśnie rysują, no jakbym tak ten tłuszczol spaliła to byłoby tak pięknie :D kuleczka->orbitrek się licytuję, zobaczymy co będzie :) buźka... p.s. ja ten placuszek robie w sobotę, znaczy się nie ja - mama :D
-
dzięki yasmin za przepis, powiem mamie żeby wypróbowała, bo ja nie nadaję się do kucharzenia w ogóle :D ja właśnei wróciłam ze spacerku, nałaziłam się no ale jak wróciłam to oczywiście od razu przed komp, FUCK muszę się oduczyć nagminnego siedzenia przy kompie, bo tyłek mi tylko rośnie :( buuuu teraz myju myju, radio i lulu a jutro uczelnia :( buuu zajęcia mam od 12 do 20 :( buuuuuuu wymiękne tam wrrrr
-
yasmin zycie jest zbyt krótkie żeby rezygnować z przyjemności :) i tak laseczka jesteś wiec od 4 kawałków nic Ci nie będzie :) w ogołe to podaj mi przepis z checia wypróbuje tylko wezme jakieś inne owoce, nasze krajowe :P hehe tych Twoich ćwiczeń zrobiłam 20 :) więc jeszcze nie jest ze mna tak źle :P zaraz poćwicze to spinanie z mamą i spadam na spacerek :D trzymka!
-
yasmin zaraz wypróbuje to Twoje ćw, kiedys to ćwiczyłam, ciekawe ile tym razem wytrzymam, ale myśle, że cienki boluś jestem :( przypomnialo mi sie fajne ćwiczenie na tyłek, babka na aerobiku nam je pokazywała, ćwiczy się we dwie osoby:) osoba ćwicząca lezy na brzuchu, a druga siedzi jej na tyłku, osoba ćwicząca spina tyłek ile razy może. Ja to ćwicze z moją mama i na jeden raz mogę tylko 100 razy zrobić [bo mam za ciężka jest :(], odpoczywam chwilkę i znowu robie 100 :) można podłożyć pod biodra jakiś kocyk, czy ręcznik, ja podkłądam własne dłonie :P
-
6 W to aerobiczna 6 weidera :) opisy ćwiczeń znajdziesz na forum w tym dziale albo Fitness. ja właśnie mam pytanie do ćwiczących 6 W: chodzi mi o te powtorzenia, jeśli pisze 6 powtorzeń to robicie je na 1 nogę? czy to 6 powtorzeń tyczy sie obu bóg, czyli na jedna wypadałoby 3 powtórzenia? jesli chodzi o to ćw nr 6 to opuszczacie te nogi po każdym spinaniu brzucha, czy ciagle trzymacie je w górze?
-
mnie przeraza to, że lato coraz bliżej :( nienawidzę lata z całych sił :( niestety... yasmin jak ja Ci zazdroszczę tego basenu, ja bym z checią poszła ale po 1. obrzydliwie sie wstydze, po 2. woda chlorowana na mnie źle działa :( do sauny też bym poszła, ale u mnie nie ma gdzie :( tak to jest jak sie na prowincji mieszka. dobra spadam do lasu pospacerować troszke :) buźka
-
mysle, że ok jest ten Twister, ja mam taki pomaranczowy :D wlasnie sie zabieram za cwiczeni...no musze zeszuplec w tych biodrach i juz!!!!!