aniseed
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aniseed
-
hello kuleczkaa jak jezdzisz na orbitreku to ustawiasz jakis opór, czy tak na luzie? bo ja dzisiaj jakiegos powera dostalam i o dziwo przejechalam 10 km na orbitreku, zajelo mi to troche ponad 35 min :) uff nie zmeczylam sie jakos specjalnie, bo robilam maluńkie przerwy :P ja wczoraj przecwiczylam raz 8 min ABS :) dzisiaj tez to przecwicze i jeszcze na tyłek i rozciąganie :) wkurzam sie, bo nie moge pocwiczyc przy Tami Lee, bo mi nie chce się teraz odtwarzać ten plik... raz sie otworzył, a teraz zonk :( wiecie co? wzoraj zjadalm kilak sliwek i 6 razy w WC bylam...hehe bede je teraz jadła codziennie, moze szybciej schudne ;) pozdrawiam
-
heja DOOGA28c :) ja tez startowałam z takiej wagi jak Ty :P do dziewczyn sie przyączyłam jak ważyłam tak 65-66 i schudłam z nimi 4 kg :) i teraz kupa, stoje w miejscu :( albo nawet przytyłam, bo weszłam dzisiaj na wage i było 63 :( depresuje mnie to wszystko juz :( kuleczkaaa:) nie zapeszając na razie jestem zadowolona :) chociaz teraz nie mam siły ćwiczyć :) do środy biore antybiotyk i wtedy się wezme porządnie za ćwiczonka :) na razie się czuję taka napompowana i ociezała :( co mnie strasznie denerwuje, bo zamiast ćwiczyć, to ja chodze po pokoju jak smród po gaciach :( zła dziewffczynko :) ale masz kumpla! ja bym mu w jape strzeliła :) niektorzy to naprawdę za grosz taktu nie mają :( nie wolno się nasmiewać z innych, bo nigdy niewiadomo co nasz czeka. może on za pare lat będzie wazył 90 kg? i co wtedy??? a w ogole to sie zapytam, facet i wazy 45 kg? to chyba jakiś anorektyk jest ;) zero miesni ...no chyba ze ma moze z 150 cm wzrostu :) dziewczynki znacie jakies sposoby na pozbycie sie wody z organizmu????? pozdrawiam
-
nie mam siły na nic, nie mam siły na ćwiczenia, chyba mnie te prochy wykańczają :( wlazłam na orbitrek, przejechałam kawałek i dalej ani rusz...pobiegać też nie mogłam...przebiegłam moze kilometr, może półtora i stanełam....:( normalnie aż mi się rece trzęsą :( jak narkomanka jestem...zrywke leków mam :( a ten antybiotyk wyjątkowo obrzydliwy jest :( bleeeeeeeeee
-
wiesz co? ja mam takie info od lekarza, ze trzeba pić nie mniej niż 1.5 litra płynów dziennie :) oczywiscie jeśli chcesz piśc dodatkowo 2 litry wody mineralnej, to poj, ja bym nie wyrobiła bo jakoś specjalnie nie przepadam za wodą :) wolę wypić zieloną herbatkę :) wiadomo, że herbata i kawa w nadmiarze nie sa zdrowe, bo wypłukują magnez :) z czasem możesz odzwyczaić się od czarnej kawy i przerzucić się na zbożową:) ja takiej czarnej bym w zyciu nie wypiła, no chyba zebym posłodziła ją z 6 łyżeczkami cukru :) ale nie słodze nic... a kawę od czasu do czasu popijam zbożowa anatol albo orkiszową :) i tyle :) ja mam 172 cm wzrostu i waże obecnie tak [zalezy kiedy sie zważe] okolo 61.5 kg. czasami jak wejdę na wage to jest 60 :) chciałabym tak max 57-8...a później może by się udalo do 55 :) zreszta najbardziej zalezy mi na wymodelowaniu sylwetki, wycwiczeniu brzuszka i tyłka... no ale of kors zamiast cwiczyc to ja siedze przed kompem i plaszcze tyłek...brrrr...i się wkurzam, że ostatnio nic nie chudnę :( wrrrrr pozdrawiam
-
heja DOOGA28C :) od 1.5 do 2 litrów dziennie to minimum :) ale to łączna liczna wszystkich płynów :) więc nie musisz dodtkowo wypijać butelki wody pijąc herbate, jedząc zypki :) ale jeśli lubisz tak pić wodę, to oczywiście możesz, tylko dobrą :) ja robie trzy serie brzuszków...3X50...raz nogi trzymam uniesione w górze wyprostowane do pionu, raz zgiete, a raz na podłodze...tak sobie urozmaicam.... Jak Ci yasminka poda wymiary to padniesz :) hihihihi też bym taka chciała byc :) echh chyba się powtarzam :) yasmin:) słyszałam podobne powiedzenie do tego, ktore Ty przytoczyłaś, tylko brzamiało tak: \"śniadanie zjedz królewskie, obiadem podziel się z przyjacielem, a kolację oddaj wrogowi\" :D ooooo yoooga...ja mam ksiązke o nie, pozyczyłam od koleżanki...ajjajajaja...dzięki yasmin za przypomnienie :) buźka
-
uaaaaaa kuleczkaaa :) udało mi sie teraz przejechac 9 km na orbitreku, zajelo mi to 35 min i spalilam 210 kcal na programie manual poziom 3 ufff uffff leje sie ze mnie. wczesniej przejechalam na fat burn 15 min i spalilam 100 kcal bo troche za wolno jechalam :( Teraz to az mnie stopy bola od tego stania hihihi...odpalam Madonne i zabieram się za normalne ćwiczenia :) dziewczynki pijecie jakies witaminki musowane? znacie jakies dobre ale bez cukru? ja mam magnez musujacy ale jest dla mnie za slodki...obrzydliwy wrecz....musze w pol litra wody rozpuszczac taka tabletke bo inaczej nie moge wypic. wkurzaja mnie te wszystkie slodkie napoje, przez gardlo nie chca mi przechodzic :( no dobra ide ćwiczyć...
-
tutaj skopiuje Wam linki do ciekawych stron z innego działu www.dieta.pl http://www.zdrowieity.pl/zd_poradnik1.php?id=40=licznik kalorii http://zdrowezywienie.w.interia.pl/tabelekaloryczne.htm http://www.puella.pl/tabela.php3 http://www.eodchudzanie.fr.pl/odch/licz.html http://www.fitness.76.pl/tabele.html http://www.lo2.opole.pl/~dietetyka/kcalramk.html http://www.przychodnia.pl/kalorie/kal_spal.php3?s=3&d=21&p1=0 http://www.qz.pl/glowna.php?id=odzywianie/033 http://www.fit.pl/kalkulatorthr.htm Fajna stronka http://www.eodchudzanie.fr.pl/odch/licz.html http://kobieta.wp.pl/kat,26231,kalkulatorlicznikkalorii.html?ticaid=1201c http://www.jedzdobrze.pl/Tablenew/index.php http://twoja-dieta.pl/tabele/kalorie.htm http://www.female.pl/tabela.php3 http://www.blubit.com.pl/science/09/1.htm http://www.sciaga.pl/tekst/17439-18-kalorie http://www.wadowice.iap.pl/gim3/kalorie.htm http://optymal-btw.webpark.pl/kalkulator.html http://www.mhbsport.pl/kalorie.html http://www.erodzina.com/index.php?id=39,641,0,0,1,0 http://jar91.republika.pl/owoce%20k.html http://pliszak.webpark.pl/kalkulatory/kalorie.html http://www.dieta.vitalia.pl
-
jak masz dostep do neta to poszperaj po stronach o zdrowym odzywianiu, tam wszystko dokladnie pisze, co jesc, jak jesc, kiedy popijac... http://zdrowezywienie.w.interia.pl/ http://www.fit.pl/dietetyka/ http://www.poradnikmedyczny.pl/mod/temat/4/dietetyka.html kilka stronek wczesniej podawane były tez fajne linki odnosnie diet, odżywania, odchudzania itp. gdzieś wyczytałam, że aby zrzucic 1 kg wagi trzeba spalić 700 kcal :) pozdro
-
no pewnie, ze przyjmiemy :) tutaj każdy, kto chce się odchudzać i ćwiczyć jest mile widziany ja siedze w domku całymi dniami, mam 3 miesiace wakacji i zamiast porządnie ćwiczyć, to ja się obijam :) ciągle mam wyrzuty sumienia, że za mało ćwicze :) zaraz odpalę sobie Tami Lee i będę ćwiczyła tyłek a potem sadełko :) no a później może z 10 min orbitreka :) co do piesków, to ja jeszcze mam obsesję na punkcie chartów afgańskich :) jak kiedyś w końcu będę mieszkała sama, to sobie go na pewno kupię :) jest prześliczny :) zresztą jakbym mieszkała w domku a nie w bloku, to na pewno bym miała ze 3 takie wielkie pisuńki na podwórzu :) jakis owczarek kaukaski tez by może sie znalazł :P dobra koncze....psiara jestem i tyle!! :D
-
a moglabys ta diete wstawic tutaj, to bym mamie dała :) jakoś mi brzmi znajomo, podobna do south beach jest :) Asia nie depresuj się tak! głowa do góry!!!! ach...labradorki...tez lubię :) podobają mi sie najbardziej te masci kremowej :) zresztą ja tam kocham wszystkie pieski :) nom poćwiczyłam na orbitreku....buahahah raptem niecałe 4 km przejechałam hehehe...no dobra ide na snaidanko :) papa
-
a i jeszcze jedno... Mirinda69 oczywiscie, że jak będziesz sie ruszała to schduniesz :) cm polecą :) no inaczej nie może być :) ruch wyszczupla!!!!!!!!ćwicz! ćwicz i za jakiś czas się nie poznasz....miesiąc, moze 2...nie wiem, to zalezy od organizmu :) a co do dietki to nie wiem....moze troche za malo :)najlepiej jesc racjonalnie i się duzo ruszac a diety wsadzic w kąt :P
-
hejka pozwolcie, że Wam skopiuje wypowiedź z innego działu ...\"Dziewczyny, nie dajcie się zwariować. Jestem doświadczoną 33 letnią kobietą, opowiem Wam o moich perypetiach związanych z odchudzaniem. Obecnie moja waga to 60 kg przy wzroście 176 cm (90-64-90). Dodam, że urodziłam dwoje dzieci. Nie mam rozstępów ani celulitu, a wszystko zawdzięczam nie genom ale ćwiczeniom. Zauważyłam, że dziewczyny, które chcą schudnąć o niczym innym nie mówią. Moja metoda na szczupłą sylwetkę - po prostu działam. Koleżanki w pracy mówią tej to dobrze ma szybkie spalanie, bzdura. łączę przyjemne z pożytecznym. W czasie gdy one leżą przed telewizorem ja przed tymże telewizorem jeżdżę na rowerku, ćwiczę brzuszki. Co do diety, nie ograniczam się specjalnie. Gotuję normalne obiady dla rodziny, ale śmietanę zastępuję jogurtem, unikam ciężkich sosów i majonezów, objadam się ziemniakami (są sycące i mają niewiele kalorii) i owocami. Miałam w życiu okres gdy odchudzałam się namiętnie (studia, liceum) ważyłam wtedy jakieś 54 kg eksperymentowałam z dietami głodówkami, byłam nawet wegetarianką, otarłam się o bulimię... Wiem, że kiedy zaczyna się kolejną dietę myśli się tylko o jedzeniu. Jedyny sposób na wyrwanie się z tego błędnego koła diet i efektów jojo to ZDROWE, NORMALNE PODEJśCIE DO JEDZENIA. Moje rady 1. Przestańcie skupiać się na jedzeniu, zorganizujcie sobie tak czas by nie myśleć o żarciu. 2. Przestańcie liczyć kalorie 3.Precz zapychacze typu słodkie jogurty, produkty light\" nie wiem, jak WY ale ja się ZGADZAM z tym postem w 100%!!!! ja tak mam, że im bardziej myślę o tym, ze powinnam schudnąć jeszcze te 5 kg, to tym ciężej mi to idzie, bo łapie mnie ochota na zjedzenie czegoś. na szczescie nie na słodycze :P a co do ziemniaków...ja oglądałam kiedyś program o odchudzaniu i jedna dietetyczka mówiła, że ziemniaki nie sa tuczące jeśli je sie je takie suche, nie polewane żadnymi sosami, tłuszczami i innymi bzdetami. Ja osobiście ziemniaków nie jadam, no czasem w niedziele, ale to tylko dlatego, że ich nie lubię :) wolę ryż lub kasze :) oglądacie czasem tvn style??? jest taki program o zdrowiu...i tam sie babki wypowiadały na temat produktów light, że one w zasadzie takie light wcale nie są, no może tylko w nazwie :) ja sie troche słabo dzisiaj czułam, nie wiem czy to po tych antybiotykach [ FUCK musze łykać 4 prochy dziennie feeeeeee :( na sam ich widok mi się już niedobrze robi! no ale może mi się w końcu od nich skóra wyleczy] poleżałam trochę i się czuje lepiej, zrobię sobie herbatkę i spadam na orbitrek :P wpuszczam mame prze kompa! pozdrawiam p.s. Asia zdecydowałas się na jakiegos pieska? ja jakbym miała małe mieszkanie, to bym sobie może yorka kupiła :) bardzo fajne te psiuńki :) zreszta ja to musze mieć jakieś zwierzątko w domu, bo bym oszalała i po ścianach chodziła jakbym nie mogła sobie poprzytulać jakiegos futrzaczka :) miałam już mase zwierzątek...świnki, chomiki, myszoskoczki, rybki, papuzki, kotka, pieski....hihihih :) jestem jak Elmirka z Animków [ogladałyście te bajki? hihihi ;) ja już po 20stce ale kreskówki nadal oglądam hihihi :P] ona zawsze tak zwierzątka ganiała, żeby je ukochać hihihihi :D buźźźźka
-
witam :) ja jestem....nigdzie sie nie wybieram, tylko jakoś tak nie miałam ochoty nic pisac :( yasmin :) ja bym sie z checią zamieniła z Tobą na to zatrucie ;) ja też biorę leki, dostałam antybiotyk i mase innego swiństwa :) ja pierdykam, w mojej wątrobie od tego wszystkiego pewnie się już syf robi :) ciekawe co by ze mnie wyłaziło jakbym sobie jakieś oczyszczanie zafundowała?...brrr aż się boję o tym myślec :( ja już dzisiaj poćwiczyłam 15 min na stepperze i prawie 10 na orbitreku :) a teraz idę sobie zrobić jakieś śniadanko. pozdrawiam
-
czesc babeczki :) dostalam dzisiaj orbitrek...musialam z kurierem taszczyc pake prawie 50 kg na 4 piętro...ale się udało :) mięsnie mam, więc dźwignęłam taki ciężar :P troszke rozczarowana jestem, bo instrukcja jest po niemiecku a ja ni w ząb z niemca i się mecze ze skręcaniem :) niby poskręcałam już ale coś źle chodzi...więc na nowo trzeba rozkręcac i skręcać...nóżki powinny chodzić naprzemiennie a u mnie obie jakoś tak jednakowo się pchają :( no nie wiem, coś źle zrobiłam...poza tym gigantyczny jest ten sprzęt...w porównaniu do mojego stepperka to monstrum :) jak mi się uda dzisiaj już wszystko doibrze poskręcać, to od jutra zaczynam ćwiczenia na orbitreku :) pobiegałam sobie już...mama mi powiedziała, że sylwetka mi się poprawiła, garb znika :P hihi no i dobrze :) myślę, ze jak będe biegała na razie tak 3-5 km dziennie to mi wystarczy :) może później zwiększe dystans :) yasmin :) zgadza się:) jak dla mnie beyonce gruba jest i mogłaby trochę schudnąc...no ale za sexbombę jest uważana :) tak samo j.lo ja osobiście nie lubie takich figur jak mają one no ale niektórym się podobają, nawet baaardzo :) mnie NIE! ja zdecydowanie wolę małe tyłki i do tego wysportowane, a nie wielkie, odstające, trzesace się jak galareta, do tego uda grubachne i wielkie jak dwa balerony :) popatrz na Madonne, babka prawie 50 lat ma, a jaka figura? no fakt, ze ma kase i stac ją na osobistego trenera i sprzęt do ćwiczeń :) ale dba o siebie i to się liczy :) poza tym rusza się lepiej niż niejedna nastolatka :) chciałabym w iej wieku mieć taką gibkość ciała :) yasmin :) idź, idz na te tańce :) na pewno będziecie się fajnie tam bawic :) z chęcią bym się z Wami zabrała ale niestety mieszkam na drugim końcu kraju :P chciałabym sobie trochę potańczyć, szybciej bym ciałko wyrzeźbiła :) hehe ja jak zerknęłam pierwszy raz na Tami Lee to wydawała mi się tak samo jak Twojemu M mało sexowna, mało kobieca :) bo ona raczej umięśniona i wysportowana jest :) no ale jej brzuszek bardzo mi się podoba :) i taki bym chciała mieć :) zresztą jeśli chodzi o mnie, to ja się tam nie musze nikomu podobac, ważne żebym końcu zaakceptowała siebie :)poza tym dla mnie ładniejsza jest wysportowana sylwetka niż takie krągłosci a la beyonce :) pozdrawiam
-
jak dawno Cię tu nie było :) ja właśnie czytam o tym leku...hmmm...no nie wiem, ja bym tam nie ryzykowała :) pewnie i by sie coś schudło ale ja nie chce zatruwać jeszcze bardziej organizmu. Na pewno w jakimś sensie te tebletki obciążają żołądek, poza tym skutki uboczne też są - \"Sibutramina główny składnik Meridie powoduje m.in.suchość w ustach, bezsenność,zaparcia,urate apetytu,kołatanie serca i wzrost ciśnienia tętniczego\".. . Dziewczyny piszą, że te tabletki bardzo drogie są, ponad 300 zł :) Ja myślę, że jeśli nie masz jakieś nadwagi, nie ważysz ponad 100 kg, to nie warto niszczyć organizmu różnymi tabletkami :) Jakbym miała tyle pieniędzy na prochy, to już bym wolała iść na wizytę do dietetyka i wykupić karnet na siłownię, basen itp. Jak dla mnie nie ma lepszej diety niż MŻ lub NŻT, zmiana nawyków żywieniowych, nie podjadanie słodyczy [na prawdę, można się z tego wyleczyć!] i ćwiczenia :) dla mnie odchudzanie bez ćwiczen nie jest odchudzaniem :) mozna schudnac ze 30 kg ale później skóra wisi i obrzydliwie to wygląda :( tak więc z mojej strony opinia na temat leku - NIE RADZĘ :) ale zrobisz jak zechcesz :) na koniec dodam, że moje dwie kolezanki jeszcze w czasach LO łykały jakieś tabletki ale nie wiem jakie i zniszczyły sobie żołądek :( ja grubas też byłam ale nigdy nie chwytałam się brania tabletek :) powoli ale chudnę....nie trując sie jakimś syfem :) pozdrawiam serdecznie
-
fajna stronka....można się sprawdzać różne wskaźniki, zawartość tłuszczu w organiźmie itp. :) ->http://www.e-manus.pl
-
czesc girls witaj honey4 :) ja już po lekkim śniadanku, zaraz zmykam na spacerek do lasku :) może troszke pobiegam, bo pogoda znośna :) wczoraj tez troszeczke pobiegałam, jak słoneczko zaszło :) widzę,że bieganie ma dobry wpływ na mnie, prostuje mi się moja zgarbiona sylwetka, no i oczywiscie sadełko spada i tzw. \"uchwyty miłosci\" się zmniejszają :) ściagnęłam z netu wszystkie ABSy, Tami Lee na brzuch i tyłek i te śmieszne ćwiczenia Pump it up :) i będę się katowała nimi :) jak rzuciłam wczoraj oczkiem na Tami Lee to mnie aż skręciło z zazdrości, zero tłuszczyku na brzuszku! ja też tak chce!!! :) fajnie wyćwiczona babeczka z niej :) Asia ja może kupię tę wagą, tylko na razie czekam aż mi orbitrek przyślą - mam nadzieję, że przyślą już jutro :) i to w nienaruszonym stanie :) alez będę ćwiczyć:) hihihihi :) a taka waga to by mi się przydała :) tylko muszę wszystkie oferty przeglądnąc dokładnie i wybrać najtańszą :) bo czeka mnie jeszcze zakup kosmetyków...wiec kasy musi mi wystarczyć :) a jeszcze sie troszkę wyżalę :( wczoraj w lesie spotkałam koleżankę i aż mnie zgięło...pogadałam z nia może minutkę i uciekłam...jaka ona ładna, zgrabna, szczupła, piękne gładke ciało...miała krótką spódniczkę i skąpą bluzeczkę, wiec wszystko było widać...aż mi głupio było przy niej stać....spierniczałam w drugą stronę najszybciej jak mogłam, żeby tylko na nią nie patrzec i się w depresje większą nie wpędzać :( powiadacie, że nudny w piratach? hmmm... ale pewnie i tak ściągne, coby tylko polookać na mojego księciunia :) ściagnęłam ostatnio rozpustnika ale nie mgoę odpalić, bo mi coś playery nawalaja ciao p.s. macie jakies fajne ebooki na kompie??? poczytałabym cosik z chęcią :)
-
a jeszcze miałam się zapytac... dziewczyny była któraś z Was na filmie z moim księciuniem - mam na myśli Piratów z Karaibów 2?
-
prosze bardzo :) ja się dzisiaj troszeczke próbowałam opalać na balkonie, bo do ludzi to się wstydzę wyjść :(...zaraz się ide przejśc po lesie, bo w chacie sie nie da już wytrzymać :( nudzę się i nudzę...ileż można sprzątać? :o Asia co myślisz o takiej wadze -> http://allegro.pl/item117941882_nowa_cyfrowa_waga_masa_woda_tluszcz_miesnie.html na allegro jest kilka opcji, różnią się oczywiscie ceną i kosztami wysyłki :O im niższa cena wagi, tym wyższy koszt wysyłki....cwaniaki :P papapa
-
kuleczkaaa, Ty masz dzisiaj te imieniny nie???? jeśli tak, to WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ NAJ... ja sie dusze we własnym domu :( duchota niesamowita, nawet kropelki deszczu u mnie nie zapowiadaja :( moze w niedziele w nocy, a jak nie, to gdzies w połowie tyg. ja piernicze, ugotuje sie na twardo dosłownie :( nie mam siły na ćwiczenia w ciagu dnia, bo nie mam jak oddechu złapać...ćwiczę wiec po 21...albo i później...o bieganiu na razie nie ma mowy...kawałek tylko przebiegne i już cała mokra jestem :( zła witamy ponownie no i jak tam było w Kanadzie??? podobalo się??? pozdrawiam uff ufffff
-
yasmin :) to chłopak nacieszył oko pięknym widokiem zapewne :D masz rację! trzeba umieć się dobrze sprzedać! ja sie własnie tego obawiam najbardziej, bo ze mnie to taki dzikus i wypłoch :( musze popracować nad sobą, nie tylko nad wyglądem ale również nad pewnością siebie! w tych czasach ciężko jest takim szarym myszkom :( trzeba być odważnym i przebojowym :) ach jak to łatwo powiedzieć... :o kuleczkaaa no zamówiłam i zobaczymy co mi tam przyślą :) pozdrawiam
-
a to WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO z okazji imienin ja byłam na imieninach u babci :) i zjadłam sobie troszke sernika i sałatki :) ale specjalnie obiadu nie jadłam :) no zwazyłam się i zmierzyłam i jest mnie troche mniej :) zresztą babcia mi powiedziała, że jak tyczka wyglądam, ani tyłka nie mam ani biustu :P teraz troszke odpocznę, a później ćwiczonka, masaże itp. :) papa
-
Asia nie depresuj się, bo i nam będzie smutno :) pracę znajdziesz na pewno! ja sie pytałam koleżanki z Wrocka, ona pracuje w orange i tam poszukują pracowników terenowych ale nie wiem czy by Ci takie coś odpowiadało. W każdym badz razie na paliwo kase sie dostaje okolo 480 zł miesięcznie :) i jezdzi sie po firmach i reklamuje uslugi orange. lekka praca to na pewno nie jest, zwazywszy ze Ty już do czegoś podobnego zrażona jesteś :( ale próbojj! nie poddawaj się!!! na pewno coś w końcu znajdziesz :) na basen sie możesz zapisac...raz na tydzień...:) zreszta nie wiem ile tam u Was baseny kosztują :) dora ja to si elece wazyć i mierzyć....:) pozdrawiam
-
oooo gdzie Wy jestescie??? byłam w bidronce i kupiłam ananaska ale juz dzisiaj nie będe jadła :) kupiłam podusiaki z toffi, jadla ktoraś z Was? pyszne sa :D hihi zjadłam kilka teraz i jest mi niedobrze, bo troche za słodkie są :) w ogole to zjadłam tez kilka czeresni i popiłam mlekiem, ciekawe czy mnie brzuch bedzie bolal? :P moze mnie chociaz porządnie przeczysci hehehe jutro wielkie ważenie i mierzenie :) no zobaczymy, czy się bedzie z czego cieszyć :) a sie tak zapytam jeszcze, dziewczynki do peelingu kawowego używacie jakiejś najzwyklejszej kawy czy coś lepszego kupujecie? jak dla mnie peeling z kawy rewelacyjny jest i spłyca rozstepy, ktore niestety mam :) a i jeszcze jedno...Arleta musze Ci przyznać rację co do olejów :) ja gdzieś też czytałam, że nawet masełkiem mozna sie smarować i potem nie będzie żadnych rozstępow :) nie trzeba wydawac kasy na jakies drogie kosmetyki, wystarczy się posmarować czymś tanim, a efekt będzie i tak lepszy :) ja np. czasami smaruję ciało olejem kokosowym i mam o wiele lepsza skórę w dotyku niż po posmarowaniu jakimś balsamem :) chociaz na dłuzsza metę smarowanie się olejami nie jest wskazane, bo wysuszają skórę :) jeszcze jedno słowko odnosnie rozstępów...wyczytałam gdzieś, że jak sie rozstępy robia, to w organizmie brak witaminy C :) ja jak byłam chora, brakowało mi witamin, zaczełam tyc i wtedy mi się własnie to paskudztwo porobiło :( buuu pozdrówka dla każdej z Was
-
hihi mnie sie podoba imię Arleta, mialam koleżankę o takim imieniu :) takie niespotykane, nietypowe, a ja lubię takie imionka :D nie jadłam nigdy takiego surowego ananasa :) ale kupie :) mam nadzieje, ze nie bedzie pryskany :) bo nie chce później cierpieć :) wiesz, ja to nie mam w chacie co robic, wiec ćwicze :) lepsze to niż siedzenie i gapienie sie w tv albo siedzenie przed kompem :) dziewczyny powiedzcie mi czym te orbitreki się różnia : kolorem??? [nie liczac ceny buahahahaha] 1. http://allegro.pl/item115759653_okazja_profesjonalny_orbitrek_magnetyczny_buffalo.html 2. http://allegro.pl/item116790111_bardzo_ladny_orbitrek.html 3. http://allegro.pl/item115607307_super_orbitrek_buffalo_reunion_za_niska_cene.html