Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniseed

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniseed

  1. sportsmenki :) hann :) nic Ci nie będzie od jednej małej kromeczki :) co innego jakbyś jakiegoś kurczaka wpałaszowała na noc :) czasem lepiej coś zjeść, niż sie głodzić a później gdzieś zemdleć :) ja chleb jadam tylko na śniadanie, robię sobie codziennie dwie grzanki z chleba razowego i tyle :) ja na szczescie nie lubie białego pieczywa, wiec nie jadam :) obiad jem tak po 15, a potem tylko kolo 18 zjem krążka ryżowego albo pieczywko chrupkie :) na sniadanie do grzanek albo jajko jadam albo robie jakaś sałątkę z warzyw tudzież jedno warzywko zjadam :) Arletha:) to Twoje imię?? bardzo ładne :) podoba mi się :) dzięki za przepis :) ja wlasnie myslałam o takim odżywczym shake\'u :) trzeba się czymś wzmocnić żeby mieć siłe do ćwiczeń :) poza tym wazne jest dobre odzywianie, żeby później włosy nie wypadały i jakieś inne choróbska się nie przyplątywały :D otręby są bardzo zdrowe i zawieraja dużo błonnika :) trzeba je jeść :D ja zawsze je mieszałam z płatkami owsianymi :D pyyyyycha :D hihihi ja pamietam jak pierwszy raz poszłam na fitness do klubu...wyszłam po godzince ćwiczeń cała mokra, bordowa i ledwo oddychałam :) do domu na rzesach dotarłam ledwo kumająca :P ja też lubię ćwiczyć w grupie ale u mnie nie ma fitnessów wiec musze sobie sama radzić :) a bieganie sobie chwalę! zajebista sprawa! ja juz widze efekty! z tym, że 45 min w takim upale nie dałabym rady biegac :) ja to tak max 20 no czasem 25 min i padam :) te upały mają być do połowy sierpnia ale jak się ochłodzi i nie będzie już zakazu wstępu do lasu to ruszam na trasę powazniejszą :P a te ananasy to z puszki jesz, czy kupujesz cały owoc? ja sie przyznam szczerze, że dla mnie za słodki jest i nie mogego zjesc :) przynajmniej takiego z puszki :) no lece sprżatać, a póxniej stepperek i ćwiczenia sadełka :) koleżanka mi fajne ćwiczenia podesłała kiedyś na mail i mam je zamair dzisisaj wypróbowac :) porozsyłałabym Wam je z checią ale niestety nie mam tego na poczcie a buuu :( buźka
  2. oooo maly mistejk :O powino być margit84 zamiast Arwen :) pozdro
  3. ooop sorki za literówki :O ...za szybko pisałam :o :P
  4. ja juz wrocilam z biegania....przy takiej pogodzieni zrobienie kilku kóleczek po lesie to nie lada wyczyn dla mnie :( ledwo oddycham teraz ufff zaraz zabiore się za ćwiczenia, a potem peeling i inne zabiegi kosmetyczne :P powinnam sie wydepilowac dzisiaj ale mi się już nie chce :( kuleczkaaa:) ja uwielbiam być w domu sama, jestem typem samotnika i czuje komfort jak nie ma w chacie nikogo :) marzy mi sie własne mieszkanie :) mmmm kurcze jak ja bym chciala już warzyc mniej niz 60 kg :) doczekac sie nie moge. potem i tak trzeba sie bedzie pilnowac, zeby znowu nie przytyc :( zebym tylko nie stala sie niewolnica wlasnego ciala :( buu pozdro
  5. wiem wiem yasmin :) ale jak się nudze, to wyciągam wagę i sprawdzam co mi tam wskazuje :) wielkie ważenie i mierzenie u mnie jak zwykle 26ego :) zobaczymy, czy ubyły mi jakieś cm :) pozdrawiam pa ide oglądać tour de france, bo ileż można siedzieć przed kompem i plaszczyć ten tyłek? wrrrr
  6. hellou lejdiz kuleczkaaa :) nie załamuj się! nie poddawaj się! każdej z nas jest tutaj ciężko :o ja już walcze z tymi moimi kilogramami 4 rok...no i jest tego mniej i w ogóle lepiej od ćwiczeń wyglądam :) ćwicz! ćwicz!! cwicz!!! i nie poddawaj się! dla mnie najlepszym lekarstwem na depresje jest bieganie! :) uspokja mnie :) czuje się taka lekka po nim :) poza tym podczas biegania wspaniale się chudnie i spala tłuszcz :) więc jak masz gdzie biegac, to pobiegaj :) chociaż troszeczkę :) no i wsiadaj na orbitreka!!! niech się nie kurzy! bo jak się zdenerwuje, to przyjade do Ciebie i go zabiorę dla siebie :D Asia :) uooo ale zdziertusy :) ja jednak poczekam na promocje w biedronce :) na razie się waże na tej mojej wspaniałej wadze, która za każdym razem inaczej wskazuje :) raz mi wskazała 15 kg, raz 50 kg, kiedyś 113 kg :D buahahaha ale jeszcze działa :) mnie to już jakaś mania ogarnęła, bo czasami staję na niej 2 razy dziennie :o zjadłam wczoraj kawałeczek tej czekolady i co? już po kilku godzinach mnie obsypało :( ja nie wiem który składnik czekolad ma taki zły wpływ na moją skórę :(...moment a ja już w syfach cała :( buuuuuu nawet cukierka w czekoladzie zjeść nie mogę :( Arwen :) jak ja Ci zazdroszczę tych tańców :) sama bym z wielka chęcia poszła :) jak nie na tańce, to może na jakieś sztuki walki :) [kiedyś kolega mi powiedział, że dobrze boxuje hihihihihi bo go kiedyś pobiłam:P] moi sąsiedzi to pewnie już mają mnie dość :) tych moich podskoków w pokoju i innych wygibasów przy muzyce :) hehehe ale ja mam to gdzieś :) ćwiczyć musze i już :D yasmin :) szukaj sobie jakiejś innej pracy, bo się wykończysz :) nie ma to jak miła atmosfera w pracy, szkole, czy gdziekolwiek, no nie? człowiek wraca do domu zrelaxowany, spokojny :) a nie cały w nerwach :) wyciągnij na spacer swojego M :) do parku, czy nad jakieś jeziorko, stawik :) no nie wiem, co Wy tam macie :P pospacerujcie, ptaszków posłuchajcie i sie zrelaxujcie...albo poleżcie razem na zielonej trawce :) albo znowu na basen się wybierzcie i do sauny :) pozdrawiam
  7. no i nikogo nie ma :(... pobiegałąm sobie ale jak wróciłam do domu, to popełniłąm małe grzeszki :( a miałam nci nie jeść :( moja mama ma dzisiaj imieniny no i....ojciec kupił wielgachna czekolade i miód pitny :) czekoladki wziełam pół kawałeczka...wiem, nie powinnam! odcierpie to jutro ...kilka herbatniczków dodatkowo pochłonęłam no i of kors miodu pitnego odmówic sobie nie mogłam :o kurde....ale zaraz bede cwiczyc :) hihihi dziewczynki macie moze na kompie program do wybierania fryzur cosmopolitan virtual makeover? podobno był dołaczony do jakiejs gazety :) dobar spadam ciaoooo
  8. kurczaczek...chyba za duzo zjadlam...odpoczne troszke i zmykam do lasu pobiegac :) Asia:) nie boję sie kleszczy :) kilka razy sie do mnie doczepiały ale teraz ostatnio nie...teraz to albo juz ich nei ma albo jest mniej :) na poczatku wakacji moj piesek przynosil po kilka kleszczy a teraz nic :) mnie denerwuja muchy latajace nad głowa...a reszta owadow do przezycia :D naleśniczki...mniam mniam...dawno nie jadalm ale jakos nie mam ochoty :) ale lubie z serem a najbardziej z miodem :) nie wiem dlaczego ale ja zawsze moglam zjesc max 2 nalesniki, wiecej jakos zmiescic nie moglam :) z czekolada nie probowalam chociaz pewnie wysmienite sa....ale ja czekolady nie moge wiec o nalesnikach z nai moge zapomniec :D yasmin kochana :) jedz cos, bo nam znikniesz :( niech Ci kochas pokroi nalesniczki w mini kosteczki i takie jedz:) ja pamietam jak mi mama tak robiła hihihi jak jeść nie chcialam hihihihi :) Asia :) wiesz co? ja tez sobie kminie nad jakas dietka...i chyba sie zdecyduje na montignaca. w tej diecie mozna jesc owoce :) poczytaj sobie -> http://montignac.miniportal.pl/ a gdzie reszta dziewcząt??? hejjj bebeczki....
  9. dziewczynki :) Asia :) są u Ciebie w biedronce te wagi? bo u mnie nadal nie ma :( no jak ja chcę kupić, to nie ma złośliwość rzeczy martwych :o Ja sobie wczoraj troszke pobiegałam :) rozbiegałam się i tak biegłam i biegłam...lało się ze mnie, to się w końcu zatrzymałam :) dzisiaj też mam zamiar iśc pobiegać...obiecałam sobie, że codziennie pobiegam, chociaż niewielki dystans ale muszę przebiec :) żeby mnie tylko straż leśna nie przyłapała :P Dzisiaj taki upał pfeeee pies mi wymięka...nawet po lesie spacerowac nei chciał :) stanął w miejscu i musiałam go do domu zaprowadzić :) i biedactwo teraz leży na kafelkach i śpi :) zaraz spadam poćwiczyć na stepperku i pooglądam przy okazji tour de france :) oglądacie? ja uwielbiam to :) ci wszyscy kolarze mają takie fajniutke chudziutkie rączki i nózki :) ja raz spacerowałam po lesie i przejechał koło mnie drogą taki chłopak...trenował sobie....aż mnie zatkało jak go zobaczyłam :) wysoki był a taki chudziutki :) rączki jak patyczki, nóżki to samo :) tak sie zastanawiałam kiedys czy nie potrenować troszkę...wiem, że mięśnie ud strasznie się powiekszają...ale co tam... no ale mój rowerek się zepsuł i plany poszły w odstawkę :( no ćwiczmy, ćwiczmy :) laski będziemy jak nie wiem co :) no przynajmniej zdrowsze i sprężyste :P buźka
  10. kuleczkaaa :) ale Ci zazdroszczę:) ja nad morzem nie byłam bardzo długo :( i w tym roku tez na pewno nie pojadę :( ale może za rok, jak się juz doprowadze do takiego stanu, żebym bez krępacji mogła ubrać strój kąpielowy :) smaruje sie różnymi mazidłami i mi się ta skóra troche poprawia :) wypadałoby się poopalać trochę, o nie dość że mam super jasną karnację to jeszcze sie w tym roku nie opalałam i jestem bledziuka :( zresztą i tak się nie lubię opalać a opalenizna się mnie wale nie trzyma...niestety :( ja bym chciała mniej więcej taki fryz -> http://www.salonfryzur.pl/fryzury_1391-3.html tylko ja mam dośc gęste włosy i mi się podkręcają, wywijają wiec pewnie by mnie tak nie obcięli :) zastanawiałam się nad grzywką ale taka z ukosa, bo w prostej bym wyglądała tragicznie :o oo albo taka http://www.salonfryzur.pl/fryzury_1326-3.html no nic...szukam dalej :D
  11. * powinno być ZĘBY a nie ŻEBY :D
  12. hejaaa ja sie wczoraj upociłam przy cwiczeniach jak nie wiem co :) lało sie ze mnie :) dzisiaj juz sobie troszke pobiegałam ale malutko, bo troche słońce za mocno grzało a mi się niedobrze robiło jak biegałam [na wymioty mi się zbierało] wiec nie chciałam ryzykowac :) pójdę jeszcze pobiegać później jakby co :) no i oczywiście wieczorkiem partia ćwiczeń :) teraz mi zalezy na zrzuceniu kilku kg, wiec wychodzi na to, że mam ćwiczyć codziennie, a jak już dojde to tej wymarzonej wagi, to zacznę ćwiczyć żeby sobie ładnie mięśnie ukształtować :) upiekłam w piatek z mama ciasteczka orkiszowe i sobie je troche podjadam ale nie za duzo :) muszę się pilnowac i walczyć ze swoimi słabościami :) zaraz idę sobie rozpisać na karteczke wszystkie cwiczonka jakie będę wykonywała i ich ilośc, bo ja to czasem zapominam o czymś...a tak, to będę pamiętała o wszystkim :) tak się jeszcze zastanawiam nad jakąś dietką...z jakiego jedzenia by tu jeszcze zrezygnować...hmmm?? :o wiecie co...tylko się nie denerwujcie...ostatnio to miałam ochotę sprowokowac jakieś wymioty...ale nie umiem :( kurdeeee nooo a tak bardzo bym chciła schudnąąąąąąąć więcej... już mi dosłownie obija... :o :o :o
  13. hello ale tutaj cisza....gdzie Wy jesteście? ja się nudzę.....jak zwykle :o Asia to fajnie, że ta waga dobrze wazy, w poniedziałek ją kupię bo teraz jej nie ma no i mam nadzieje, że będę zadowolona z niej :) pobiegałam troche wczoraj, dzisiaj...zaraz zabieram się za ćwiczenia :) pozdrawiam
  14. cześć girls fajna pogoda u mnie dzisiaj jest...zdecydowanie chłodniej niż wczoraj :) i taki przyjemny wiaterek wieje :) naaareszcie jest czym oddychać :) Asia hehehe ja też sobie kiedyś myslałam o odsysaniu tłuszczu ale wiem, że jakby co do czego przyszło, to bym się nie zdecydowała na taki zabieg :) też wolę się pomęczyć ćwiczeniami, już sporo tego tłuszczu nie mam :) ćwiczenia, masaże gąbką, peelingi z kawy i jakoś damy radę :D na jedyny zabieg na jaki się kiedyś zdecyduję to najprawdopodobniej będzie mikrodermabrazja no i moze operacja nosa ale to tak z przyczyn zdrowotnych a nie do poprawienia mojej \"urody\":) ja to się chyba już uodporniłam na widok słodyczy :) ostatnio w sklepie widziałam mase różnych słodkości ale nawet nie miałam na nic ochoty :) weehee :) oby tak dalej! miód mi wystarczy :D nie wylicytowałam jeszcze tego orbitreka, bo cena strasznie poszła w góre, więc rezygnuje z tej aukcji :) dzisiaj pojawiło się kilka nowych :) muszę dokładnie je poprzeglądac :) jeden orbitrek mi się bardzo podoba ale cena za wysoka -> http://allegro.pl/item115607307_super_orbitrek_buffalo_reunion_za_niska_cene.html dobra ide robić grzanki, potem na stepper i do lasku :) buźka
  15. ja tez sobie poćwiczyłam już dzisiaj, upociłam się oczywiście bo u mnie w domkku sauna :) jestem już po obiadku...warzywka gotowane na parze :) zaraz spadam na spacerek do lasku się troche ochłodzić :) paulcia :) a skąd ja mam wiedzieć ile masz ćwiczyć zeby zrzucić oponke?? hihihi ćwicz ile możesz, najlepiej codziennie :) na hula hop tak moze 15-20 min dziennie? jak możesz to więcej :) ja po 5 min ociekam potem :( a skrętoskłony to może tak po 20 na jedną nogę? i tak ze 2 serie? po jakimś czasie możesz zwiększyć ilość ćwiczeń albo wykonywać je 2 razy dziennie :) kobiety muszą się dużo napracować żeby schudnąć z brzucha:( niestety....nie to co faceci chociaż niektóre mają genetycznie już tak ukształtowany brzuch, że jest płaski....szkoda, że ja tak nie mam ....zresztą wszystkie siostry mojej mamy są szersze jak wyższe...wielkie tyłki, szerokie biodra i biusty po pas....dobrze, że ja tak nie wyglądam i muszę pracować nad tym, zeby tak nie wyglądać w przyszłości :) pozdrawiam
  16. zapomniałam dodać ... yaguara:) na zrzucenie oponki świetne jest hulahop :), dodatkowo możesz jeszcze wykonywac skrętoskłony :) nic innego mi do głowy nie przychodzi :) pozdrawiam
  17. ello yasmin :) troszke pocierpisz ale póxniej będziesz miała śliczne ząbki :) pij jogurty i będzie ok :) ewentualnie możesz sobie zmiksowac jedzonko jak dla małego dziecka :P będzie dobrze :D aurela25 :) wewnętrzne uda są właśnie trudne do wyćwiczenia :) tak samo jak dolne mięsnie brzucha - to pamiętam z aerobiku :) ja na wewnetrzne uda robię nozyce, podnosze nogi w góre i rozszerzam, albo leząc na boku unoszę jedną nogę w góre :) no i sie jeszcze zastanawiałam nad tą agrafka ale widzę, że nikt tutaj nie korzystał z niej :) avonu ja nie używam, więc nie pomogę Ci :D trzymajcie się
  18. hello :) od dzisiaj postanowiłam ćwiczyć 2 razy dziennie :) i tak nic nie robie, wiec jakoś ten czas wykorzystam. Po powrocie z lasku ćwiczonka i wieczorkiem druga seria :) bo mam do zrzucenia 5 kg w 3 miesiacę [co schudne, to i tak nadal chce schudnac 5 kg :P ...obsesja? ] yasmin :) -> 600 zł? ja pier**** u nas to max za srednią 5.0 daja 300 zł. ja bym się w życiu nie załapała do tego stypendium :) no ale za moją średnią nie pogardziłabym nawet 100 zł :) mi by tam wystarczyło :D niby jest rozpiska że za średnia 4 jest 100, za 4.5 - 200, a za 5.0 - 300 ale \"nie mają\" kasy [bo trzeba oczywiscie nabrać dla siebie i kupić jachty] więc nie rozdzielają tak :) hann :) ->te zabiegi brzmią interesująco :) mi by się przydało na moje wewnętrzne uda :) niestety do Wrocka mam za daleko :) ale mam taki sprzęt w wersji mini i się czasami nim masuje jak nie zapomnę :P Asia :) -> 24 kończe za niecałe pół roku :P ale brak faceta, to dla mnie akurat najmniejszy problem :) ja tez się czuje jakaś staroświecka w tych czasach :) ja rozumiem, że mozna się ledwo co ubrać, jakiś pasek na biodra założyc zamiast normalnej spódnicy...no ale ludzie...tak to na plaże a nie na zajęcia na uczelnie albo do kościoła: ) poza tym jak ja się napatrze na te 13-16 w mojej prowincji to nie wiem czasami czy mam się śmiać czy płakac :) w końcu też miałam tyle lat no i nie było to aż tak dawno....albo i było? bo teraz to się za szybko chyba wszystko zmienia. dobra, koniec narzekania :D Arwen :) -> jednym lodem sie nie przejmuj! ja tez czasem zjem loda :) ja od dziecka miałam słabośc do słodyczy, po moim ojcu :P ale powiem, że walcze z tym i to skutecznie :D herbatę przestałam słodzić z dnia na dzień :) taka niesłodzona lepiej mi smakuje :) słodyczy już prawie wcale nie jem, mówie prawie, bo czasem zjem trochę miodu :) ale wafelki [moja słabość] odstawiałam - ostatnio zjadłam kilka na juwenaliach w maju :D a wcześniej codziennie :P mama kupiła rodzinki w czekoladzie ale nawet jednego nie zjadłam i nie zjem! nawet nie mam na nie ochoty :D na słodko jak na razie wystarczają mi jabłka :P pozdrawiam
  19. ja sobie dzisiaj troszke poćwiczyłam brzuszki i rozciąganie :) potem poskakałam troche w pokoju przy muzyce a potem byłam na spacerku z psem :) teraz juz wypucowana jestem i zaraz ide lulu :( no moze jeszcze radia posłucham :D yasmin moge się zapytac co Ty studiujesz? ja to nie dostaje naukowego :( mam średnia powyzej 4.0 dokladnie 75.50 teraz będe miala wyzsza i co? kupa....oszczedzaja u nas na stypendiach :( dostaje je tylko 15% osob z listy rankingowej ja strone internetowa umiem zrobic ale taka prymitywna, reczna, bo zabawa z wpisywaniem background, margin left, right itp. mnie drażni :P grafika tez się bawiłam na studiach i taka w corelu, photoshopie i taka do rysunków technicznych płaskich i przestrzennych -> ale tego akurat nie lubiłam :P bo prowadzacy do bani był, stary obleny piernik i do tego zboczeniec a fuuuj! dziewczyny Wy to chociaz macie facetów, na których możecie liczyć, a ja to co? nic....ja to nie wiem, co to będzie za rok, na razie nie chce o tym myśleć :) do tego jestem nieśmiała i w ogóle nie mam siły przebicia :) fuck, ja nie chce na bezrobociu siedzieć :o pozdrawiam
  20. o własnie! angielski!!! trzeba podszlifowac :) od lutego, kiedy to zdałam exam, nie tknełam żadnej ksiązki po ang i nie nie mówiłam w tym języku :( no to teraz juz mam zajęcia na moje wspaniałe piątkowe wieczory i nie tylko :) zamiast leżeć na łozku i gapić się w sufit, albo płakać do poduszki będę się uczyła ang :)
  21. Asia uwierz mi, ze da się zniszczyć stepper :) mój już był z 5 razy spawany, poza tym raz pękł mi na pół taki wałeczek, który się przesuwa jak się ćwiczy :) w ogóle części się już poprzecierały :) poza tym ten stepper już do d..y jest :( zajeździłam go na maxa :P ja się za rok będę martwiła o pracę :( wiem, że jest ciężko, nawet bardzo ciężko :) za marne grosze trzeba sie narobić jak jakiś niewolnik:( nic dziwnego, że masa ludzi za granicą jest :) połowa moich znajomych siedzi w UK :) reszta planuje wyjazd. Ja na prownicji w zasadzie mieszkam, wiec tutaj bieda aż piszczy:( roboty nie ma i pewnie nie będzie :( wszystkie zakłady upadły. jak juz gdzies chcą za trudnić to na takich warunkach, że szkdoa gadać. do mojej koleżanki zadzwonił koleś z oferta pracy, to się później śmiałyśmy jak głupie z tego buahahaha zaproponował jej pracę na cały etat plus soboty, a płatne za pół i to 300 zł. Nabijałyśmy sie z tego, mówiłysmy żeby rzuciła studia, bo taka oferta pracy to się jej już nie powtórzy i do tego za taaaakie pieniądze :) Ja to nie wiem co ze mną będzie...zero doświadczenia, zero znajomości...no nic pożyjemy, zobaczymy :) w każdym bądź razie życze Ci powodzenia i wytrwałości w szukaniu pracy :) no licytuję orbitrek....hmmm
  22. hello ja jestem juz po 20 min ćwiczeniach na stepperze :) cała mokra jestem, lece do łazienki myju myju i potem z psem do lasku na spacerek, no a potem ćwiczenia brzucha. Jak mnie wkur....ten mój brzuchol!!! czemu ja nie mam takiego fajnego płaskiego brzuszka, tylko taki odstający bęben?? muszę się nauczyć chodzić z wciągnietym brzuchem, to może mięsnie się wzmocnią :) mój biedny stepper juz ledwo zipie, jest na wykończeniu, wiec musze go oszczędzać, tak max 10 min ćwiczen i koniec :) już napaliłam się na orbitrek, chciałam zamawiać, a tu zonk...ostatnei sztuki sprzętu tylko odbiór osobisty a buuuu no nic może będzie jakaś inna aukcja :) jak sobie kupie ten orbitrek, to z niego nie zejde póki się nie rozwali :P upatrzyłam sobie na allegro wagę elektorniczną z pomiarem tłuszczu :) zamówię jeszcze w tym tyg. i się będę później ważyła co drugo dzień i się podniecała jak schudnę choćby 0.2 kg :P hihihi oooo yasmin, ćzereśnie mniam mniam...ale nie mogę, bo te bez robali to pryskane a ja jak wiadomo...od razu wysypka, te z robalami mnie odstraszają pfeeee :( a redbulli itp. to nie pijam wcale, teraz ostatnio tylko muszyniake i herbatę zieloną na zmianę z białą :) bo przymierzam się do oczyszczania organizmu...zobaczymy co tam ze mnie powyłazi brrrrr :o no zmykam
  23. no jasne :) witaj w klubie :D yasmin -> ja sie kiedys zastanawiałam nad tym pasem, naoglądałam się reklam w tv i jakoś tak mnie zakręciło....ale teraz mnie już odkręciło i nie mam zamiaru tego kupować :) napaliłam sie swego czasu również na taki dresik z efektem sauny :) no ale teraz już o nim nie myślę....chociaż może kiedys się zdecyduję. jak już bym miała kupowac, to coś dobrego a nie jakiś szmelc. przyznam, że jakies 4 lata temu kupiłam sobie abgymnic :) ale nie używam już :) wole sama się meczyć ćwiczeniami, przynajmniej zdrowsze są :) zamówiłam już w necie kosmetyki na tą moją skóre i zobaczymy co będzie, gdzieś jutro, najwyżej pojutrze, powinny być u mnie :) no kurde się nie poddam i już! ja musze wyglądać jak człowiek!!! ja chcę iść na basen!!!! no i chciałabym wyjść sie poopalać odrobinkę, póki jeszcze słońce jest...w każdym bądź razie do 25 mają być jeszcze upały :) pozdrawiam
  24. ello naaaareszcie deeeeeszcz, leje jak z cebra teraz u mnie :) suuuper:) będzie fajne powietrze :) weeeheee :D znowu sie wszystko zazieleni i będzie ładnie :) no i pójdę może do lasku pobiegać jak się troszke ochłodzi, bo przy takim upale, to bo 100 m mam już zadyszke i leje się ze mnie :( yasmin-> myśl pozytywnie :) nie wmawiaj sobie, że Ci się coś nie uda! ja to sprawdziłam na sobie jesli chodzi o examy. Jak sobie wmawiałam, że nie zdam, to of kors nie zdałam, jak mówiłam, że muszę zdać choćby nie wiem co, to zdawałam :) mimo że nie szłam na nie super przygotowana :P oglądałam kiedyś program i tam mówili, że nawet złymi myślami można na siebie ściagnąć nieszczęście :) ooo grzmi... :o dobra spadam, poćwicze troszkę :D p.s. łapki się robi tak [ cześć ] albo [ czesc ] ale bez spacji w nawiasach :D pozdrówka
  25. Arwen tak trzymaj!!!!! :) nie ma to jak optymizm pełną buzią :D z takim podejściem, nie może Ci się nie udać :) pumeks do ciała???? eeee no co Ty....:D moja mama tego do szorowania pięt używała :) do ciała lepsza gąbka antycellulitowa albo jakaś inna myjka :) no nie wiem ja bym tam z pumeksem uważała :P ja sobie posapacerowałam 2 godzinki z kumpelą...teraz idę meczyk oglądać i poćwiczę przy okazji troszeczkę :) ciao
×