Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniseed

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniseed

  1. hej nie mogłam znaleźć tego topiku hehehehe zła:) bedziemy trzymac kciuki:) tylko si enie stresuj za bardzo :) ja fotki tez chce! no ja mam zamiar od piątku zacząc głodówkę, zobczymy czy wytrzymam...bo w zasadzie powinnam miec trzeźwy umysł do robienia projektu na pracę mgr...ale się okaże, co z tego będzie.... przygotowuję sie do tej głodówki juz od 2 tyg. pojutrze robię sobie oczyszczanie watroby, a po niej wskazana jest własnie głodówka...wiec mam zamiar spróbowac:)...no ale zaznaczam, ze to w celach leczniczych, a nie typowo odchudzających :) Asia:) Agutex:) jak tam nasze młode mężatki??? opowiadajcie jak było! fotki ślijcie:) pozdrawiam
  2. a wiesz co? a ile obiore:) generalnie na taka szklanke prawie 400 ml biore 3 jablka, 4 marchewki mniejsze, kawalek selera, taki dosc gruby plasterek, i tak sredniego calego buraka:) proporcje mozesz sobie ustalac według uznania:) takie soki są bardzo sycące i wcale się po nich nie chce jeśc:) ok lecę kręcić kółeczkiem:)
  3. z marchewki, buraków, jabłek i selera:) a uzywam normalnej sokowirówki:) pije juz tak od 2 tygodni ponad 1 itr dziennie takich soków i troche lepiej wygladam:D
  4. hej Asia i Agutex:) Życze Wam duuuzo miłosci, miłosci i miłosci...przesyłam zła:) jak przygotowania do matury??? wszystko juz umiesz??? kiedy masz examy? rtd:) no nareszcie jestes:) ja na twisterku ciwcze z ugietymi lekko nogami:) bo tak wygodniej jest:) ale zdecydowanie wolę pokręcić na hulahopie niz ćwiczyć na twisterze:) ok, lecę wyciskac sok..buźka
  5. Asia:) to tylko pogratulowac i cieszyć sie Twoim szczesciem:) mam nadzieje, ze do mnie tez się kiedys uśmiechnie szczęscie i będzie lepiej...oby :) lecę do lasku.... buźka
  6. ja sie tam nie znam na tym kupowaniu dla rodziców:) nie wiem co luzie kupują, wiec nie doradze:) ale jesli rodzice sie ucieszą z takiego prezentu to jak najbardziej:) Asia:) to w takim razie, zycze udanej imprezy, niezapomnianych wrazen i przede wszystkim duuuuzo szczęscia i milosci w malzenstwie:) obyscie się doczekali zdrowych dzieci:) Niech Wam szczęscie i zdrowie sprzyjają i ściskam mocno:) Wśród ciągłej życia pogody, niech rozkosz Was oplata, wśród miłości, wiary, zgody żyjcie w zdrowiu długie lata pozdrawiam
  7. Asia:) ja niestety z grafiki jestem nedzna:( z tego co pamietam to ta moja kolezanka ukladala fotki na kartce a potem to wszystko sxerowala:) ale zajebiscie jej to wyszło:) ja niestety nie mam talentów artystycznych i bym czegos takiego nie umiala zrobic:(
  8. hej zła:) ja tez mam stresa i przez to mało co jem:( schudłam 1 kg:) jeszcze ze 4 i bedzie w miare ok. ogladnelam ostatnio swoje uda tak dokladnie, o zesz FUCK...co za obrzydlistwo....mam na myśli wewnętrzne uda:( musze sie dłuzej masować i masażerem i bańkami i robić mocne peelingki z kawy i alg:) zamówiłam ostatnio algi brunatne, to się nimi tez będe masowała:) moze w koncu będe miała normalne te uda. odkąd pamietam, to zawsze na nie narzekałam:( takie klopsy są:( mimo, ze cwicze, to nadal takie niefajne:( zła:) na pocieszenie Ci powiem, ze ta matrua to PIKUŚ z sesja na studiach:) jak sie bedziesz musiała w tydzien nauczyc do zaliczenia 10 przedmiotów, kazdy z innej beczki i zaliczyć to wszystko w 4 dni :) zajebista sprawa:D ja to sie smieje z mojej mtury, 8 maja minie 5 lat:) zreszta na swojeje maturze nie stresowałam się za bardzo, bo byłam wtedy chora i na wpół kontaktująca, chyba juz pisałam, ze na pisemnym z polskiego mało co nie zasnęłam:) później sie tylko stresowałam na ustnym z polaka:) ale ucz się ucz, będziemy MOCNO Trzymac za Ciebie KCIUKI :) :) nie daj się! trzeba być twardym, nie miękkim:) Asia:) moja klezanka robiła dla swojego faceta taki zlepek zdjęc:) zajebiscie jej to wyszło:) ponakladala rozne fotki, jak była mała, ich wspolne:) zrobiła cos w formie takiego wielkiego plakatu:) ale extra to było:) chyba Tobie o coś podobnego chodzi nie?? dziewczyny...no trzymam za Was tez kciuki:) zeby się wszystko ładnie udało:) stres będzie, wiadomo....ale poźniej będzie jeszcze fajnie:) mnie koleżanka już namawia na bycie jej starsza ale nie wiem jak się wymigąc...musze cos wymyślic:) pozdrawiam
  9. Asia:) ja to chyba mam depresje, bo takie samopoczucie jakie mi towrzyszy od kilku lt nie jest normalne:( nie mam na nich ochoty, najchetniej siedziałabym zamknięta w jakims ciemnym pomieszeniu i na łozku lezała:( yasmin:) ja miałam papuzki, więc się moge wypowiedziec:) nie polecam! strasznie smieca :) i poza tym to zal dupe ściska jak sie patrzy na take piekne ptaszki zamknięte w klatce:( jakbys miała tyle kasy wydawac na papugi, to lepiej kupić sobie pieska, yorka albo jakiegos takiego maniunkiego:) wiecej radochy i na spacerki mozna chodzic:) agutex:) moze jakims lodem to przykladaj? o opcji z octem nie słyszałam, wiec nie wiem:( jestem teraz na sokoterapii:) ojciec kupil mi druga sokowirówk,e taka podreczna, zebym robiłą sobie codizennie soki...moze mi się w koncu kolor skóry zmieni:( bo mnie matka natura troche pokarała, dając przy tak ciemnych włosach, tak jasną karnację:( której opalenizna się nie trzyma nic a nic:( a w tych czasach, gdzie panuja mania solarium taki wygląd jaki ja przedstawiam, nie jest zbyt estetyczny:( aha Asia:) jak wieczorem czujesz nadmierne pobudzenie, masz tak jakby wiecej energii, to znak, ze mas zmało magnezu w organizmie:) pozdrawiam
  10. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    nie moglam sie wczoraj dostac na kafeterie:( nie wiem czy to tylko u mnie takie problemy sa...ale wyswietla mi sie komunikat \"brak dostepu do bazy\" :( weszlam na forum, napisalam posta i nie dalo sie go juz wyslac wiec go wkleje dzisiaj: a to roznie mowia...ja slyszalam ze najlepiej kolacje jeśc białkową:) czyli jakiąs rybkę, serek itp. ale jak zjesz dwie kromki chleba z sałata, to Ci nic nie bedzie:) ja chleb jadam głownie na sniadanie, później nie mam na niego ochoty:) ale jak mi sie zachce to jem:) a co? :D myszka:) no nie wiem jak Ty, ale mnie tak po 18 nie chcę sie juz jesc w ogole:) nie powinno się najadac na noc...trzeba odczekac ze 4 h przed snem:) zeby sie wszystko ladnie strawilo:) lubisz warzywa na parze??? moze takie sobie gotuj:) ja uwielbiam makaron razowy z warzywami:) mniam mniam:) i w ogole zupe pomidorowa z warzywami:) jutro na obiad robimy warzywa gotowane na parze i kotleciki z soczewicy:) pyycha:) a na sniadanie zjem kaszke kukurydziana z marchewka, selerem i moja ukochaną natką pietruszki:) ja sobie będe piła te soki z marchwi, buraka, selera i jabłek...bo jestem blada jak trupek:( a mam ciemne wlosy:( tak mnie gdzies matka natura skrzwdziła:( ja tez juz bym chciala swieze owocki:) mmm truskawki mmm arbuzy...mmmmmmrrrr sliweczki:D :D :D :D :D :D ale sobie znowu będę dogadzala w wakacje:P:P koktajle itp:) macie tutaj przepis na koktaj odchudzający:) ZIELONY 150 kcal POPRAWIAJĄCY PRZEMIANĘ MATERII, ODCHUDZAJĄCY kefir lub jogurt naturalny 1,5 % tłuszczu - 200ml ½ małego dojrzałego avocado - 30g łyżka stołowa soku z cytryny łyżka siekanej zielonej pietruszki łyżka otrąb owsianych ½ łyżeczki morszczynu u Tombaka jest jeszcze fajny koktaj na spalanie tluszczu i usuwanie sluzu z organizmu:) koktajl robi sie z pomidorow, jabłek, dyni i czegoś tam jeszcze:P
  11. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    hej hihi ojciec mi kupil druga nowiuśką sokowiróweczke:) taka bardziej podreczna, zebym sobie robila soki kilka razy dziennie....heheh i tak bede robila, moze w koncu bede ladniej wygladala:) chyba, ze mi te soki obrzydna:P myszka:) wiesz, ja tam sie nigdy nie obzeralam, jako dziecko byłam niejadkiem, uwielbialam tylko slodycze. zawsze bylam taki suchelec....tylko w 4 klasie LO zachorowalam, zatrzymala mi se woda w organizmie, przyplątal się do mnie gronkowiec, potem paciorkowiec i przytyłam przez to prawie 10 kg:( ja po prostu nie staram sie myslec ani o diecie ani o jedzeniu:) bo im wiecej sie o tym mysli, tym bardziej sie chce jesc i sie nie chudnie:) jak mi sie jesc nie chce to nie jem, nie wciskam w siebie nic na sile:) kiedys tam probowalam diety kopenhaskiej, wytrzymalam tydzien...ale dla mnei to byla tragedia....2 lata temu bylam na south beach...troche schudlam ale pozniej to wrocilo. a w zeszlym roku jak zaczelam sie odchudac, to nie stosowalam zadnej diety, tylko odstawilam slodycze i zmniejszalam porcje jedzenia....poza tym pije przed posilkami i wtedy sie mniej chce jesc:) nie podjadam miedzy posilkami:) nie zapycham sie chlebem:) no ale jak mam ochote na nalesnika z miodem to go zjem:) nie odmawiam sobie wszystkiego:) nie licze maniakalnie kalorii ale czytam sklady produktow, zeby nie ladowac w siebie dodatkej ilosci soli, cukru, jakichs konserwantow itp. poza tym jak mam stresy to nie jem:) bo nie moge:) hehehe:) ja bardzo lubie kasze a ona dobrze zoladek wypelnia:) no i salatki, surowki:) mniam mniam:) ja siemie lniane wole w postaci zairenek:) obserwuj swoj organizm, moze po zjedzeniu jakiegos okreslonego pokarmu bardziej Ci jeździ w jelitach:) sentinella:) nie bralam nigdy udzialu w maratonach ale moze kiedys wystartuje:) jeszcze w podstawowce czesto biegalam, bralam udzial w zawodach itp. a teraz to tak rekreacyjnie smigam z psem po lesie:P myszka:) a moje dzisiejsze menu jest takie 4 kromeczki chleba razowego z flora, rzodkiewka, ogorkiem i rzezucha:) wypilam kubek mineralki, kubek soku brzozowego, kubek soku :) i teraz na obiad zjadlam troche kaszki kukurydzianej:) na kolacjepewnei kubek soku wypije i moze maslanke:) no i bede robila z mama \"placek\" z jogurtów i galaretek:) aha...poza tym to wiesz, zawsze jest tak ze apetytrosnie w miae jedzenia:) wiec jak zaczynam cos jesc i mi sie wiecejchce, to odstawiam...nie napycham sie....trzeba ksztaltowac swoja silna wole, a nie siedziec jak swinka przy stole i wsuwac wszystko co jest w zasiegu wzroku:) a potem miec wyrzuty sumienia :) milego dnia!
  12. Asia:) obejrzałam:) i teraz nie mam co oglądac:( nie mam gdzie podziwiac pieknego Wentwortha:( piękna dzisiaj pogoda, pospacerowałam sobie po lesie...mmm motylki lataja, ptaszki spiewają...ech pięęęęknie:) mnie tez się bardzo podobają Twoje obrączki:) drogie były ale myśle, że warto:) oglądam ten filmik:) mmm ale fajnie:) u mnie pod oknem tez zawsze lęgna się ptaszki:) :) tylko nie mam jak tego sfilmowac:( ale przynajmneij zwsze ladnie mi spiewaja:) ja z polskiego to tez lewa jestem, pisanie wypracowan do był koszmar, nie mogłam się w koncu odczekac kiedy nie będe juz musiała tego robić:) ja pisze program komputerowy i na nim się będzie opierała moja praca, więc treści to za dużo tam nie będzie, więcej screenów programu:P pozdrawiam
  13. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    a to Twoje burczenie to nie jest taka normalna sprawa:) moze ty zle laczysz pokarmy, pijesz jakies gazowane napoje? masz wzdecia?? jelita Ci zle pracuja:) przynajmniej tak mi sie wydaje:) moze za duzo w nich gazow:) pilas kiedys siemie lniane???
  14. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    myszka:) teraz beda swieze warzywa wiec takie sobie gotuj i czyms dopraw, na pewno będą Ci smakowaly:) takie na patelnie torbeki mroznone, nie sa za dobre, ja tez za takimi nie przepadam:) ale czekam juz na swieze pomidorki, cukinie :) i bede znowu gotowala zupke warzywna i leczo :) moje menu? hmmm nie jest zbyt interesujace snaidanie:) grzanki albo grzanki plus owsianka obiad:) zwykle zupa warzywna, ewentualnie kasza z warzywami:) kolacja??? hmmm...czasem kefir, maslanka...dzisiaj akurat zjadlam 3 kanapki z rzeżuchą:P czasami wsune jakas salatke owocowa:) no i skube orzechy:P ostatnio w ogole nie mma ochoty na jedzenie:) ooo ja lubie jeszcze taki krem brokulowy:) no i kiedys tam jeszcze robilam canneloni ndziewane warzywami ale ostatnio mi sie nei chcialo:P wiatm nowa forumowiczkę:) ok, lece lulu:)
  15. a dzisiaj to grzeczny byl:P mam nadzieje, ze taki jzu bedzie zawsze, bo czas ucieka, wiec trzeba szybciutko prace pisac.....szkoda, ze tego nie umiem:( no ale moze jakos dam rade:) ile Ws kosztowaly te obraczki???? naprawde piękne są:) tez bym takie chciala;)
  16. pięęęęęęęęęęęęęęęęęękne te obraczki:) mmmmmmmmm.... ja niedawno wrocilam od promotora i padam...ale pocwicze trochę:) bo tak trzeba:P kupilam dzisiaj kielkownice i bede sobie kielki hodowala:D no wracam do cwiczen...
  17. aniseed

    Zdrowe odżywianie

    izulka:) no tak topik upadnie, bo tutaj nikt nie jest zainteresowany zdrowym odzywianiem. kazda z dziewczyn liczy na diety cud...poczytaj te topiki i zobaczysz, ze na wiekszosci z nich powtarzaja sie osoby...ciagle stawiaja sobie cele, schudnac tyle i tyle...i sie tak odchudzaja w nieskonczonosc nic nie chudnac, albo co gorsza jeszcze tyjac. trzeba sie wziac raz za siebie! i koniec...na pewno sie uda!!! myszka:) obrzydz sobie te slodycze albo lepiej....poczytaj na necie o ich zgubnym wplywie na organizm, o tym jakie szkody powoduja, jak przyczyniaja sie do rozwoju grzybow, plesni, sluzu w naszym organizmie, to ci sie od razu odechce ich :) nie lubisz warzyw? a chcesz sie zdrowo odzywiac??? hmmm to co ty jesz???? szukaj jakichs ciekawych przepisow na necie:) ja tak robie, potem testuje:P ja miesa nie jadam wcale, nic nie tykam...i dobrze sie czuje, nie brakuje mi go wcale:) od czasu do czasu rybe zjem, najbardziej lubie makrele wedzoną:) ja sie przygotowuje do oczyszczania watroby....bede ja oczyszczala na poczatku maja metoda tombaka...hmmmm juz sie sie nie moge doczekac... dzisiaj ide zkaupic kiełkownicę:) i bede sobie kiełki hodowała:P hihihi :D pozdrawiam
  18. hej Mysia:) no tylko nie ćwicz na stepperku jak kolezanka Asi :) hehehe...jak juz będziesz wybierała sprzęt, to obejrzyj go dokladnie, wypróboj, nie bierz jakiejś taniochy, bo sie szybko rozwali:) no i lepiej wybierac sprzęt, bez takiej linki przesuwajacej się w czasie ćwiczenia, bo ona może szybko pęknąc:( acha...no i jak juz będziesz ćwiczyła, to bez szaleństw, bo bolą później kolana:) Asia:) no niezla zawodniczka, z tej Twojej koleżanki:P przynajmniej sobie szyję dobrze wyćwiczyła:P :P :P ciesze się, ze spotkanie rodzinne się udało:) przynajmniej teraz jestes w dobrym nastroju, a to bardzo wazne:) moze mama Twojego W, jak częściej będzie wpadała w odwiedziny do Twoich rodziców, to się rozrusza i będzie jeszcze weselej:) fuuuu musze dzisiaj na seminarium jechać fuuu fuuuu...zmarnuje tylko 4 godziny fuuuuuu...a mogłabym w tym czasie smigac z pieszczochem po lesie :(:( pozdrawiam milego dnia
  19. witam po świętach wlasnie sie zwazyłam :D i nic nie przytyłam przez świeta:) zresztą i tak bym nie miała po czym:) tylko trochę się przesłodziłam:) ale od wczoraj od 15 jeszcze nic nie jadałam, bo za słodko mi było.... dzisiaj może coś na sniadanie zjem....pewnie jakiś koktajl i tyle.... jak kupie sok brzozowy to zaczne sobie robić takie koktajle oczyszczające :) Mysia:) taki stepper spoko jest:) ja miałam dwa i je rozwaliłam, bo tak intensywnie na nich cwiczyłam:P:P:P ok, lecę poodkurzac buźka
  20. hej Mysia:) a co tam się u Ciebie dzieje?? ja mam za soba dwa steppery:) nawet fajna sprawa:) spoko modeluja tyłek i wzmacniają nogi:) http://lavira.pl/lustracja miłej zabawy:P
  21. hej z tą łopatką to niewesoło jest, bo ona mnie juz tak boli ze 3 lata :( czasami bardziej, czasami mniej:( ale boli nadal:( Asia:) ale świetny gest z tymi maskotkami:) jestem pełna podziwu:)) urodzinki masz 6.04?? jak moja koleżanka:) ja tez jestem z 6ego:) ale stycznia:P:P:P tak, że STOL LAT!!!!! STOOO LAT!!!!!! niech zyyyje, zyyyyyje naaaaam!!! w zdrowiu, szcześciu pomyślnosci, niechaj zyj, zyyyyjee naaaaam!!! ASIA:) dobra lece mixować rem na karpatkę:D a sie posmieje troche z mojej mamy.......zadowolona wrociła kilka dni temu po pracy, bo poszla zamówić mazurka [ wsumie to nigdy go na swieta nie mielismy]...no i taka rozpromieniona czekała kilka dni na niego.... i dzisiaj przyniosla......aaaaa buahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha....jak go zobaczyłam, to buahahahahahahahhhhahahahahahahahah....to bardziej ciasteczko jest niz placek hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahhahahahaha :D :D :D :D :D posmialysmy sie troche z tego hahahahahaha :D takie maniunkie to jest hahahaha:) no to dobrze, ze sobie chociaz brytfanne piernika upiekłam:) i pcyha jest, bo dzisiaj sprobowalam:P
  22. Mysia:) ja bym chciała mieć takie włosy jak Ty...no może odrobinke krótsze:) na trzecim roku miałam już dośc długie, takie do połowy pleców ale ściełam, bo się trochę z nimi męczyłam:) a to dlatego, ze mam je bardzo gęstę i strasznie gorąco mi z nimi było:) poza tym nie są proste, tylko takie pofalowane troche :) treaz mam takie do karku...ale szybko mi rosną, więć zapuszczam:) tez o nie staram się dbać:) oodzywek sklepowych nie stosuję ale jakoś nigdy nie miałam z nimi większych problemów, nie rozdwajają mi się, są zdrowe i błyszczące:) do tego nigdy ich nie susze suszarką...w ogole to może w ciągu jakichś ostatnich 7 lat suszyłam włosy z 10 razy, w tym kilka jak byłam u fryzjera:P :P
  23. agutex:) dzięki za odpowiedź:) ja sobie dzisiaj w koncu posprzątałam swoją twierdzę :P jutro tylko odkurze całe mieszkanko i mogę zacząć świętowanie:P ufff na widok tych placków już mi ślinka cieknie:) chyba za duzo napiekłysmy:) dzisiaj mixowałam ciasto na babke piaskową i chyba za długo mixowałam, bo mi się taki puszek zrobił:P ale mam nadzieje, że jednak dobra będzie ta babka:P dzisiaj jest post, wiec jadłam tylko dwa razy dziennie:) jutro tez poposzczę...zeby zrobić miejsce na placuszki:P a od wtorku znowu pościmy :P i spalamy kalorie:P hihihihi dobra spadam poćwiczyc trochę bo mnie łopatka boli:( za długo w Kosciele stałam....kurde jak mnie teraz tak boli, to ciekawe co będzie z akilka lat??? fuck fuck..i to nie wiem od czego mnie tak boli:( czy ją przeziębiłam, czy coś innego....byłam na rehabilitacji, badała mnie tam doktorka ale nic niepokojącego nie znalazła:( hmmm...dziwne:( pozdrawiam
  24. jak ja sie fatalnie dzisiaj czuje:( glowa mnie boli od samego rana:( i w ogole gdzieś mi tak w bok ucieka:(....zmierzylam ciśnienie i mam 106/58 a puls 54 :(...no nic ale biore sie za jakies porządki, moze mi przejdzie...bo od leżenia plackiem nic dobrego nie będzie...pozdrawiam
  25. ja cie kręce....oczywiscie ICH!....uuuu matkooo..taki byk....:(
×