

aniseed
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aniseed
-
zła:) bo w tym wszystkim nie chodzi o to, zeby wyglądac jak modelka, miec 180 cm wzrostu i wazyć 50 kg, miec duuży biust i piekne kręcone blond włosy :P :P trzeba mieć w sobie to COS!!! :D jestes sympatyczna, dogadujesz sie z facetami, wiec ok:) no i moze ih kręca takie, ktore uwielbiaja poszalec za kierownica:P POWODZENIA :) idę sobie jutro pobiegać, bo mnie cos depresja dopada:(:(:(:(:(:(:(:(:( ale to juz ten czas się zbliża....najgorszy w moim zyciu....:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:( idę lulu papapa
-
hej Asia:) Ty sie tak nie stresuj i nie sciągaj na siebie złych mysli. Myśl pozytywnie:) wtedy będzie OK :) zła:) jak tam examin??? agutex:) powiedz no mi jak dlugo jest ważny kurs prawka??? tzn ile lat po skonczeniu go mozna jeszcze zdawac prawko?? no dobra lece robić piernik...potem musze odwiedzić koleżankę i i jej małego szkrabika:D pozdrawiam
-
cindy:) ile Ty masz wzrostu, ze chcesz schudnac do 47 kg?? 150????? troche sie niepokoje o Ciebie:( a zdjecia rzeczywiscie straszne:( raz bylam na jakiejs "wystawie" odnosnie aborcji...o matko.....brrrr
-
hej taka ladna pogoda, to nikomu nie chce się tutaj wpadac :P ja sie nie obzeram, trochę cwicze, dotleniam się spacerując po lesie:) poza tym to mi się nic nie chce robić, a już najbardziej nie mogę się zmobilizowac do pisania pracy mgr :( zła:) ja lubie takie kupne sałatki:) typu grecka, sycylijska:) bo mi się nie chce takich w domu robic:P poszukaj po necie jakichś przepisów na wiosenne sałatki:) dostosujesz sobie przepis do gustu smakowego:) dobra idę spac pozdrawiam
-
hej z moimi oczami jzu lepiej...ale niedobrze mi po kroplach ktore dostalam, bo mi kurde do gardla splywaja:( a wciskam tylko jedna kropelę do każdego oka..ciekawe co by było, jakbym musiała wciskac ich więcej? :(brrrr kremowka:) no co zrobic...mnie tez najszybciej z biustu poleciało, a najgorzej z sadla :( ja sobie smigam na hulahopie i pewnie teraz to juz w ogole mi biust całkowicie zaniknie:P ufff, wykąpałam dzisiaj psiura:) taki piękny, błyszczący, pachnący teraz jest:) mm az miło pogłaskac:) co tam pieczecie na swieta??? my planujemy babke piaskowa, piernika, karpatke [bo to moje ulubione ciasta, moze malo swiateczne] no i mama chce kupić kawałek mazura:) ale o zadnym obiadaniu nie ma mowy:) dobra wracam do kręcenia kółkiem, papa
-
Kasia:) stooo lat! stooo laaaat!!! niech zyje, zyje naaaaaaam! niech zyyyyje nam, w zdrowiu, szczesciu, pomyslnosci i niechaj zyyyje nam!! zła:) gratuluje!!! i czekam na truskawki:) ale mi smaka zrobilas:) Asia:) a do d...z tym promotorem. jestem w lesie s praca, a powinnam juz miec polowe programu napisanego...nei idzie sie dogadac z tym bucem:( al ejakos to musze przezyc. dzisiaj bylam u okulisty, bo juz nie moglam normalnie patrzec, no i mam zapalenie spojowek i cos nie tak z rogowka...dostalam krple i masc no i musze troche odpoczac od kompa, bo mi galy wyplyna na wierzch :( :( buźka
-
a co do tej wagi, to ja nie wiem:) ale myślę, ze tak z 50 kg:) wazne są wymiary, zebyś się z nimi dobrze czuła :)zeby sadło nie wsytawało spod bluzki:) tyłek i nózki były jędrne i lekko umięsnione:) Ty się tam nie wczytuj w posty niekórych dziewczyn, które przy wzroscie 178 waża 50 kg i się dalej odchudzają:) odchudzac należy sie z głowa, a nie z pisemkiem kolorowym w łapach....patrząc na komputerowo przerobione modelki:P poza tym, nie kazda z nas ma taką figurę, zeby nadawala się na modelkę:) duuużo zalezy od budowy ciała:) jesli jestes drobnokoscista, to bedzisz wazyła mniej:) ja mam znajomą, ktora przy moim wzroscie, wazy ponad 5 kg mniej ode mnie, ale ja przy niej jestem szczuplejsza:) a to z tego względu, ze ona raczej jest drobna, a ja do filigranowych nie należę :P mam...męską budowę ciała..... poza tym ja sporo cwiczyłam i mi się ciałko ujędrniło i fajnie uksztatowało, a ona nie cwiczy ....tylko się obżera słodyczami:P no ale wazy mniej.....hehe co za niesprawiedliwosc ;););):P:P:P a i jeszcze....siła też wazy:P a ja silna babeczka jestem:P:P:P:P papapa
-
hej kochane nie odzywałam sie, bo w koncu zabrałam sie za pisanie pracy magisterskiej:) muszę się sprężac, bo jestem jeszcze w polu a czas goni :( u mnie ze zdrowym odzywianiem ok:) pilnuję się i nie mam ochoty na inne niezdrowe rzeczy, zreszta nawet takich w lodówce nie mam:) zrobiłam zakupki w sklepie ze zdrową zywnoscią i czekam na przesyłkę:) zamówiłam sobie m.in. żurawinki i będę je dodawała do porannej owsianeczki:D myszka:) ja wiem, ze mam wadę wzroku, bo noszę okulary ale ona mi się nie powieksza tylko w jakas inna stronę idzie, kiedys nosiłam szkła z cylindrami:) dziwnie to brzmi ale wada mi się nie pogarsza a ja coraz gorzej widzę. na wtorek byłam umówiona u okulisty ale niestety isc nie mogę, bo muszę jechac do promotora i mam nadzieję, ze zalatwię u niego to co chcę, bo inaczej mu przywalę:P a do okulisty pojdę w czwartek:) dzisiaj obudziłam się z bólem oka...patrze a tu jęczmień...fuck fuck....jak na zlosc....a ja musze tyle przy kompie siedziec bo przeciec magisterka sama się nie napisze :( a ze pisze program komputerowy, wiec prawie caly dzien siedze przy kompie, garbie się i wzrok tracę ale to nie znaczy, ze zaniedbuję cwiczonka:) smigam na hulahopie:Dspaceruję z psem po lesie, dotleniam się :D dzisiaj nawet pobiegałam trochę:) taka piękna pogoda, wymarzona do biegania:) muszę sie jakoś relaxowac i regenerować, bo bym inaczej wymiękła przy tym kompie:( i co jakiś czas musze wstawac i rozprostowywac ramionka:D bo mnie łopatka boli:( :( buuuu na dzisiaj to juz koniec...idę spać...bo za długo siedzę przy kompjutrze :( pozdrawiam
-
hej ja tylko na sekundke :) zwazyalam sie dzisiaj i waga bez zmian a tu swieta idą musze schudnac ze 2 kg do tego czasu :P mam nadzieje, ze mi si euda, boprzez te prace mgr nie chce mi sie jeśc :) spadlo mi 1.5 cm w tali:) ale maaaalo...musze tam zrzucic z 5 cm najmniej:P ale smiagam na hulahopie, wiec licze na to, ze się uda:D dzisiaj pobiegalam trcoeh z bestia po lesie, bo taka piekna pogoda była, w sam raz na bieganie:) nie objadałam się, więc luuuuz :) jutro jade do promotora i jak mu sie znowu cos nie spdodoba, to chyba mu walne:) co troche wymysla cos nowego, przeinacza to co wczesniej gadal, mozna kręcka dostac. ok pokręce jeszcze troche kółkiem i wracam do robienia aplikacji:( pozdro
-
hej ale piekna pogoda dzisiaj:) polatałam z bestią 2 godzinki po lesie:) hihi rano ćwiczyłam 20 min na hulahopie:) hihihi ale mi się to podoba:) musze się chyba pgraniczyc z orbitrekiem, bo mam takie łydki jak hercules:( a feee :( treaz sobie robię zkaupki na necię...no i przy okazji Was odwiedzam:P martelinka:) Ty musisz jesc! nie mozesz stosowac zadnych rygorystycznych diet:) bo jesteś jeszcze młodziutka i rośniesz, więc musisz dostarczac organizmowi odpowiednich składników:) witamin, minerałów, itp:) po prostu zmniejsz porcje jedzenia...i odstaw słodycze, słodkie i gazowane napoje, fast foody i przede wszystkim postaw na RUCH!!!!!! no nie wiem ile Ty wazysz i mierzysz ale podejrzewam, ze zadnej otyłosci nie masz :) musisz sie po prostu duuuużo ruszac, cwiczyc i zapomniec o obżeraniu się:) i na pewno schudniesz:) pij wodę mineralną niegazowaną z niską ilością sodu! :) jak będziesz miała ochotę na cos słodkiego, to zjedz banana, winogrona albo jakieś inne owoce:) czipsy co najwyzej bananowe albo jabłkowe i tego typu słodkości. batoniki i czeklady podaruj komuś innemu :P- wrogowi ;);):P śniadanie zjedz pełniejsze, energetyczne:) kolację leciutką:) no i nie wierz reklamom, zadne produktu typu light, czy muesli fitness Cię nie odchudzą:) zacznij czytac etykietki kupowanych produktów:) pozdrawiam
-
nudne??? no wiesz, nie w kazdej szkole jest dostep do silowni i basenu:) u mnie zajecia z wfu tez nie były jakies rewelacyjne:) ale nie nudziłyśmy sie nigdy:) albo się grało w siatkę, albo w dwa ognie, czasami baba nam robiła tory przeszkód na wyscigi:) zawsze się ok bawiłyśmy. w LO to samo, głownie w siate grałyśmy:) ale zawsze przed tym jakaś rozgrzwka była:) wielu osobom takie minimum ruchu by pomogło:) kilka minut przy drabinkach, jakieś skłony, itp. Ty chociaz w domu ćwiczyc, a reszta siedzi przed tv i pożera kolejną paczkę czipsów... poza tym, to czasy się zmieniły, u mnie w LO nie było jeszcze mody na tipsy, ostre makijaze itp. i się nikt na wfie nie przejmował, ze mu się tam paznokietek ułamał:P czy make up rozmazał:P śmiac mi sie chciało z jednej takiej wypowiedzi wuefisty, bodajże w wydarzeniach hahahahaha :) teraz nauczyciele mają z Wami przechlapane:) mąż mojej koleżanki uczy wfu w gimnazjum i ona mi czasem opowiada, co tam teraz się wyprawia....ech....
-
hej u Was tez tak dzisiaj wieje wiatr? w nocy spac nie mogłam, bo tak awichura była:) dzisiaj to samo:) ciepło jest na dworze ale ten wiatr jest koszmarny. w lesie sie tak drzewa uginają, jakby zaraz miały popękac:( nie podoba się Wam fotka??? ;P :P Rtd:) ćwicz, ćwicz na orbitku:) bedziesz się mogła wtedy odstresowac:) Asia:) pewnie sie coraz bardzej stresujesz....ja skoki tez oglądałam:) bo lubie:P :P :P nie widze w tym nic \"niesmacznego\".... Satia:) dobrze jesz....znaczy się, nie musisz zmniejszac ilosci, mozesz troche wiecej nawet.O ile dobrze pamiętam, to b. młodziutka jesteś:) wiec musisz dbać o swoj organizm. moze twoje koleżanki naczytały się kolorowych pisemek z dietami cud, 5 kg w tydzień, bez wyrzeczeń...może uznają tylko diete 300 kcal plus 5 godzin fitnessu dziennie... rób swoje i nie oglądaj się na innych. wystarczy czasami poczytać topiki w dziale diety, co tam laski wyprawiają, to ludzkie pojęcie przechodzi...wszystkie odchudzac się chcą, ale zadnej sie nie chce cwiczyc, wiec skacza z topiku na topik i się odchudzaja niewiadomo który juz raz....nie maja zapału do cwiczen ale zapał do odchudzania, ktory konczy się po 2 dniach....i sie uzalają nad sobą, ze ona taka i owka,a ze juz nei wie co robic ze soba... a jakby sie tak raz, a porzadnie do roboty wzięła, tood razu by było efekty widać:) oglądałyscie w tv reportaze o tym jak nasz młodziez cwiczyc na wfie??? ktore przeciez nie tak dawno byłam w podstawówce i u nas nie było czegos takiego! zdarzało się, ze ktoś nie cwiczył...ale nigdy nie było tak, zeby 80% osób nie cwiczyła:) ale wtedy nie chodziło az tyle wielorybów do szkoły [przepraszam za określenie]...i nikt na drugie sniadnaie nie wsuwał czipsów i batonów:D robi nam sie strasznie leeeeeeniwe społeczeństwo:) i tylko patrzeć, jak będzie tak samo jak w USA:( Kasia:) i jak tam sprawa z koleżanką? dzisiaj jest piękny dzień, Dzien życia:) cindy:) ja za swoje płaciłam 6 zł:) mam takie grube:) i tez takiego samego koloru jak Twoje:) dzisiaj juz 20 min na nim smigałam:) i coraz bardziej mi sie to podoba::) wieczorkiem pokręce tak ze 30 min:) w pon się wazę i mierzę i zobaczymy, cyz coś mnie ubyło:) jak chcę mieć talię!!!!!!!!!!!!! yasmin:) wpadaj do Nas! i nad wspieraj!!!!!! służ swoją radą! kuleczka:) WRACAJ! zła:) a Ty to gdzie????? hmmmmmm......wracaj wracaj!!!!! buźka
-
przyłącz się do nas bedzie Ci raźniej:) ja dzięki temu topikowi schudłam:) zawzięłam się i mi się udało:) patrzcie co znalazłam na forum -> http://naczelnik.veracomp.pl/humor/wiosna_101.jpg
-
my si etutaj wspieramy :) wiadomo, w kupie raźniej:) najwieksza motywacją beda dla Ciebie wyniki odchudzania:) ale nie myśl sobie, ze efekty zobaczysz po tygodniu:) na ladna sylwetkę trzeba pracowac, pracowac i się nieźle wypocić:) skoro się pasie tyłek ileś lat, to w tydzień się tego nei zgubi:) wskakuj na wage, bierz cm do łapki - mierz sie, waz...zapisz wyniki na kartce i ruszaj do boju!!!! odstaw slodycze, slodkie napoje, itp....zmien nawyki zywieniowe - od razu sie lepiej poczujesz i bedziesz miala wiecej motywacji i siły do cwiczen:) poza tym ciwczenia to najlepszy antydepresant, wspomagaja wydzielanie endorfin dzieki, ktorym się lepiej czujemy :D no chyba nie chcesz sie dzien w dzien nad soba uzalac, ze wygladasz beee, jestes gruba, masz wystajacy brzuch, celulit na udach itp.....my tutaj nie tolerujemy narzekania :P i odchudzania z pilotem w reku i ciastkiem w buzi:P :P :P :P :P ech...wszystkie narzekaja, ze za grube ale cwiczyc to sie nie chce:) baby do roboty!!!!!!!! nie ma zrzedzenia:D :D :D lato się zbliża:) trzeba ładnie wyglądac:) w zdrowym ciele zdrowy duch
-
hej pogoda ma si ejuz od jutra poprawic:) no i dobrze:) bo deszczu nie lubie, źle mi sie chodzi po lesie:( nie odzywałąm się dzisaij, bo robiłam prezentację na srodę i już nie mogę wysiedziec przed kompem, oczy mnie strasznie szczypią:( jak nic, muszę isć do okulisty next week, bo wzrok trace:( :( buuuuuuu pozdro
-
ja jestem, jestem...wczoraj troche zajeta bylam i nnie mialam kiedy tutaj skrobnąc... coraz bardziej podoba mi sie kręcenie hula hopem :D :D tak dobrze mi idzie, więc jestem zadowolona:) hehe ja jutro dla odmiany na śniadanie zjem serek naturalny i troche wedzonej makreli :P ale oto wcale nei znaczy, że mi sie owsianka znudziła:) dobra ide spac, bo takie nocne siedzenie przy kompie źle wpływa na moje oczy:( ślepne z dnai na dzień:( juz ludzi na ulicach nie poznaje:( wstyd normalnie, jak mi ktos czesć mówi, a ja nie wiem kto to :( :( :( :( :(
-
hej Aga:) ja mam o srednicy 80 cm:) i mi to odpowiada, wcale mi sie duze nie wydaje, no moze dlatego, ze ja jestem duza:P yasmin:) ale zazdroszczę....a ja sie nawet nie zabrałam z apisanie pracy:( przeraza mnie to jak nie wiem co:( fuck...
-
hihi tak tak to juz rok Was zamęczam:) hihihi Kasia:) pogadaj z kumepla, niech ona tego nie robi!!!! jesli nie chce dziecka, to niech donosi ciążę i po prostu zostawi bobaska pozniej w szpitalu. na pewno teraz jet w szoku, bo pewnie ciąza nieplanowana...ale niech nie idzie do tego rzeznika, bo jej moze jeszcze krzywde zrobic. Mysia:) no ijak sie kreci??? ja zaraz sobie swoim pokrece:) Asia:) spróbuj jeszcze tych cwiczen, ktore kiedys yasmin polecała - tzw. MOST :) zajebiste jest:D i dziala rowniez na brzuch:D satia:) ja takich sklepowych muesli osobiscie nie lubie, bo maja duzo cukru..albo te platki kokosowe, ktorych ja wrecz nie znosznę:D ja sobie robie sama w domy muesli:) dla mnie lepsze, bo nie jest takie slodkie:) ale to kwestia przyzwyczajenia:) z tych sklepowych muesli to ja tolerowałam w sumie tylko frutinę:) bo kokosow w niej nie było:P Mysia:) wow wow 11 kg, oby tak dalej! trzymaj formę ponad norme :P buźka
-
to znowu ja...ale produkuje i produkuje te posty hehehe Asia:) ja wlasnie z butelkami cwiczylam, bo nie mialam jeszcze wtedy ciężarków, kupiłam je sobie dopiero w zeszłym roku na walentynki:) takie pokryte gąbęczką, zeby sie je epiej trzymalo ale dawno nie cwiczyłam z nimi...Błąd, który musze naprawić! ale takie 1 kg. tez mogą byc:) na orbitku tez sie cwiczą ramionka:) jak smigasz na nim to trzymaj rączki :) ja tak zawsze robie:) od razu plecki się odchudza:D no dobra ide myju myju :)
-
no sprawdziłam :P hihihi dokladnie JUTRO minie ROK jak tutaj jestem :) ale zleeeeciało :D
-
niedlugo minie rok jak tutaj urzęduje....muszę sprawdzić dokłądną datę mojego pierwszego wpisu:) wow...od tamtego czasu wiele się zmieniło i to dzięki WAM :D dziękuję
-
cindy:) nie przestane Cie meczyc! rzucisz slodycze to od razu schudniesz co najmniej 4 kg!!!! Kasia:) zrob wszystko, zeby zmienić jej decyzję! pogadaj z nią, na pewno teraz potrzebuje wsparcia:) trzymam kciuki, zeby wszystko sie dobrze ułożyło:) buźka
-
Asia:)ale narobilas mi smaka tymi nalesnikami:) mniam mniam, ja mam ochote na takiego z miodem:P heheh ja to moge chodzic po sklepach wybierac sprzety do domu, wymyslac jakbytam sciane pomalowac, itp. ale za tapetowanie bym sie nie wziela, nie moge zniesc zapachu kleju do tapet:P ja wlasnie wpalaszowalam dwa jablka gotowane...a teraz ide polezec troche ze swietlkiem na oczach, bo za duzo przy kompie siedze i mam straszne since pod oczami:( pa
-
hej u mnie napadało rano ale teraz już stopniało:) pada lekki deszczyk ale nie jest tak zimno :) jutro pierwszy dzień wiosny...a tu taki klops:P cindy:) to NIE słodycze Cię gubią, tylko BRAK TWOJEJ silnej woli. jest tyle innych rzeczy, ktore mozesz zjadac zamiast slodyczy! :) Asia:) cwicz ramionka z ciezarkami:) odpowiednie cwiczenia w necie znajdziesz:) tak po kilkanascie powtorzen a na jedna reke i bedzie OK:) na poacżatku pewnie będą Cię bolały ramiona ale dasz radę:) ja robiłam takie cwiczenie - lezałam na podłodze rece miałam w poziomie i trzmajac 1.5 kg obciazenie podnosiłam je do góry łączac:) mozna takie cwiczenie wykonywac również w pozycji stojącej:) niezła jesteś:) wytapetowałaś pokoj?? ja sie do takich spraw totalnie nie nadaję:) moge tylko wymyślac co bym chciała w pokoju pozmieniac ale za takie majsterkowanie sie nie zabieram:( hihihi facecie w gajerku zawze fajnie wyglądaja:) o wiele lepiej niz w jeansach i zwyklym tshircie:)
-
heja co tu tak ciiiiichutko?? gdzie jestescie??? ja zrobilam sobie malutką przerwę w cwiczeniach ....zaraz wracam do kecenia hula hopem:) 26 mam dzien wazenia i mierzenia i zobaczymy, czy mi chociaz cm spadł z brzuchola:) ja bym w koncu chciała miec ładną talię i się pozbyć tej resztki tłuszczyku z brzucha:D nooooo :D Mysia:) ale mnie uda bolą po tych cwiczeniach! mam problmey z siadaniem:P hehehe ale dzisiaj tez zrobie kilka wypadów, trzeba mięśnie trenowac:P kurde nogi juz mma takie twarde, tyłek tez ale ten brzuch....wrrrrr Asia:) gdzie jestes??? rtd:) a Ty?????? zła:) hop hooop????? wiecie co dzisiaj przeczytałam? hahah laska na forum walneła, ze odchudza sie dietką 300 kcal!!!!!! do tego cwiczy 6weidera, godzina fitnessu codziennie itp. ciekawe jak dlugo pociagnie??? jak myslicie???? 300 kcal???? hahaha to 3 jogurty gdzieś, nie???? lejdiz, w ogole to ja musze ograniczyc swoja dzialalnosc na forum, bo najwyzsza pora brac sie za pisanie pracy mgr....czas ucieka, a ja siedze i sie gapie w monitor... dzisiaj tylko zrobiłąm projekt z pracy przejsciowej za kolezankę i tyle.....opierniczam się non stop.....wrrrrrrrrrr