Mi mała teraz ci serce pęka a parę stron wcześniej byłaś jedną z wielu, która głośno nawoływała na policję. Ja nie zamierzam oceniać autorki topiku ale pomyślcie gdyby napisała tak jak teraz wyjaśniła że mąż zarabia najniższą krajową to by się posypały było sobie znaleźć innego, jak by napisała że straciła pracę to byście na nią wyjechały że jest do niczego no i jeszcze stała śpiewka na kafe jak cię nie stać było nie robić dziecka. Tak więc ja się nie dziwię autorce a i jeszcze do tych co pomogły na początku topiku zapewnienia w stylu wolę być naiwna i pomóc niż nie pomagać bardzo szlachetne tylko szkoda że puste słowa. Po co te gadanie a tak poza tym kto daje i odbiera i tak dalej.