mirabelkaaa

Igulkaa jak tam sprawa niani? czy masz kogos znajomego czy robisz jakiś "casting":)

to może kolejna stronka Was troche rozrusza.

a miałam nadzieję że w październiku ktoś sie tu zjawi...

no to pociągnę sobie dalej ten monolog....

no chyba musze odpuścić... ale wrócę tu jutro :)

i jeszcze raz.....

tak łatwo się nie poddam... :)

halo.... deszczowo sie ostatnio zrobiło...

no nie... dalej strona 1119 ? nikt nie ustrzelił nastepnej... jeszcze... nieoczekiwana dziękuję za inf odnośnie pigwy, jakoś nie otarłam się w swoim życiu jeszcze o ten owoc :( ja powoli kompletuję dzieciaczkom gaderobe jesieno-zimową, teraz rozgladam się za butami, jakieś trzewiczki jesienne mnie interesują. Monika chodzi teraz w adidasach, które służa jej juz od wiosny i wciąz są dobre (nr 23) ja w końcu dziś wybrałam sie do gina, kontrola poporodowa, wszystko OK.

no to ja jeszcze raz spróbuję :) akcja MNP u nas zakończyła sie wielki sukcesem, juz nawet na spacerek nie ubieram pieluszki, ładnie woła siiiku i kupka! pielucha tylko do spania. Nieoczekiwana a co to jest pigwa? chyba jakis owoc (?) na przeziebienie (?) a woda z pigwą ??? taka nie kumata jestem :) Igulaa fajny był Twój synek z tym biustonoszem, dba żeby mama ładnie wyglądała od samego rana a nie snuła sie po domku w pizamie :) moja Monika za to ostanio karmi swoje lalki piersią :) :) jak ja karmie małego ona bierze lale, przystawia do swojego cycuszka i mówi: Monia cycy też :) i sama sie smieje z siebie..

a co tam.... spróbuje jeszcze stronkę zgarnąć :) bedzie czy nie bedzie.....

miło z Twojej strony nieoczekiwana ale ja się juz nie piszę na to :) marze żeby w końcu przspać całą noc a żeby to nastapiło muszę odchować swoją dwójeczke. Czy Wasze szkraby spią przykryte całą noc bo moja Monika natychmiast sciaga z siebie kołderkę i śpi odkryta czego efektem jest to że jest jej zimno, jak sie przebudze to ide ja przykryc oczywiscie a ona czesto cała zimna, przez co pewnie złapała katar. Musze jej kupic chyba jakąś grubsza piżamke wszak do sezonu grzewczego jeszzce troche.

jak to która? nastepna bedzie nieoczekiwana....

Igulka ja robiłam test obciążenia glukozą w pierwszej i w drugiej ciąży, prawdą jest ze trzeba czeakć dwie godz do nastepnego pobrania. WIesz mi pani pozwoliła iśc na spacer (po zapewnieniu że czuje się dobrze) jesli i Tobie pozwoloą to możesz z Kubusiem w tym czasie pospacerować. prawdą jest że w drugiej ciąży brzuszek widać szybciej :)

no i znalazły się nasze zguby :) Igula gratki z okazji ukończenia pierwszego trymestru, to teraz czeka Cię drugi, najpiekniejszy ponoć, brzuszek bedzie widoczny ale jeszce nie uciązliwy :) Nieoczekiwana gratuluję odwagi za kierownicą, zazdroszczę, ja całe zycie robię prawo jazdy :) i tzn mówię że zrobię a jeszce nie zapisałam sie na żaden kurs, bardzo mi brakuje prawka ale jak nie zrbiłam jako panienka :) to juz się chyba nie wyrobię czasowo. Nioczekiwana zyczę wiecej czasu . .. zeby Ci na nasze forunm starczyło :)

no tak aniula, masz racje, jak widać tylko podwójne mamy mają czas na forum :) dzięki za rady odnośnie główki mojego bejbika, już tak robię jak piszesz, mój MIchałek niestety juz dorobił się przykurczu lekkiego ale na razie nie zalecono mi żadnych ćwiczeń, lekarka powiedziała że układanie go cały czas po przeciwnej stronie w ciagu miesiaca powinno pomóc, jak nie to wtedy czekaja nas ćwiczenia ale jak pisałam jest juz o niebo lepiej więc mam nadzieję że sie bez nich obejdzie. A odnosnie menu to Kaszke czasem tez podjada ale mleko w tej nieszczesnej butli musi być, to juz taki jej rytuał, upomina się o nią tak jak o wieczorne mycie ząbków, bez tych dwóch rzeczy nie pójdzie spać :) myslałam ostatnio juz o kombinezonie na zime, przegladałam allegro, jest juz trochę tego ale nie wiem jaki rozmiar. Aktualnie nosi 92 ale do grudnia pewnie podrosnie ale czy az do rozm 98? teraz nasze szkraby wszak rosną wolniej... jakie rozmiary noszą Wasze dzieci i czy myslicie juz o zimie czy tylko mnie tak pogieło ? PA!

cześć milczące dziewczynki! mam pytanie, ile mleczka modyfikowanego zjadają Wasze maluszki, chodzi mi o te starsze grudniowe szkraby. Monika zjada ok 250-270 ml rano i wieczorem, ostatnio zaczeła dopminac sie o mleko równiez w dzień, zwykle propnuje coś innego ale ona rzadko daje sie wyprowadzić w pole i nie ustepuje z tym mlekiem. W ogole ostatnio mało je takich obiadowo-kanapkowych rzeczy, tylko mleko by jadła. A Michałkowi spłaszczyła się główka od leżenia wciąż na jednej stronie, bylismy u lekarza rehabilitanata i mam go układać na boczku po przeciwnej stonie, niezbyt mu sie to podoba ale jak mus to mus i musze powiedzieć że juz po kilku dniach takiego leżakowania jest widoczna poprawa. pA!

Nocki raczej nadal kiepskie ale jakos nauczyłam się wysypiać w dwie godziny :) Monika juz wlasciwie traktuje karmienie malego przeze mnie jako coś normalnego, juz ją to nie dziwi, jak cos chce ode mnie, mówie jej że jak skoncze karmić MIchałka to "to" zrobimy, to ona z reguły czeka spokojnie albo czyms sie zajmie sama chwilowo. Naprawde jest już dobrze jesli chodzi o stosunek małej do dzidziusia.

Aniuko na początek pocieszę Cię ze teraz jest już duuuzo lepiej. Na poczatku byłam też byłam przerazona, mała nie odtępowała mnie na krok, sczególnie byłam jest potrzebna i to natychmiast jak karmiłam małego, jak go brałam na rece i trzymałam dłużej niż 30 sek, pokazywała na kołyskę i mówiła: tam dzidzi, chciała żeby go odłożyć. Erik tez zczasem przyzwyczai sie do braciszka, w koncu dla niego to duza zmiana, mamusia zajmujes sie juz nie tylko nim :) dobrze robisz ze poswiecasz mu duzo uwagi, oczywiscie w miare mozliwosci. U nas najogorzej bylo w wózkiem, mamy dwa, glęboki dla maluszka i spacerowy Moniki, jak wychodziłam z nimi to mala siadala w swoim i nie nie szlo jej przemowic że nie dam rady dwoch wozków pchać :) kilka razy zrezygnowalm nawet ze spaceru bo ona nie pójdzie na nogach, nie wyjdzie z wózka i rób sobie mamo co chcesz... teraz jak wychodzimy to juz nawet nie patrzy na swój wózek, nawet chce pchać Michałka i to najlepiej "siama" :) chyba że idziemy z tatą to wtedy chce wózek... bo ma kto pchać. tak że Aniuka bedzie lepiej, początki są najgorsze aczkolwiek lekko to nam jeszcze długo nie bedzie.

ale dzieciaczków w tabelce przybyło i malutek Iguli :) gratulacje! Aniula super że wszystko dobrze u Was, że jesteście zdrowi i szczesliwi! Masz racje ze inne sa odczucia w stosunku do drugiego dziecka, nie umiem tego nazwać, drugi dzidziuś jest bardzooo kochany ale juz tak jakos racjonalnie , bez takiego szału, przynajmniej u mnie tak było :)

ale super wieści!!! Aniulka ogromne gratulacje!!!! Wracaj szybko do domku! Duzo zdrówka dla Ciebie i maluszka!

Aniulka czekamy, czekamy na Twojego dzidziusia... Jesli dobrze pamietam to moja mała nosiła w zimie kombinezon roz. 80 ale na koniec zimy był juz kusy. ja jeszcze nie mysle o kombinezonie, ale garderobe mojej malej to musze przejrzeć i zobaczyć czy bedzie ona miała w czym chodzic tej jesieni, bo te wszystkie piekne sukieneczki, spodniczki, koszulki to juz nam sie chyba nie przydadzą, trzeba kupic jakies sweterki, spodenki. dzis lało cału dzień...

dzięki, na pewno zrobię. Taką mase krówkę widziałam kiedyś w Kauflandzie, troche daleko ten sklep mam ale kiedyś sie poswiecę albo mężulka wygonię. ciasto brzmi smakowicie ale chyba jest z nim troche pracy.

nieoczekiwana wrzuć przepis, uwielbiam wszystkie ciasta bez pieczenia.

Mirabelka.............Monika...........19.12.2007........... Kraków .........................Michałek.........17.07.2009 Nieoczekiwana......Weronika........19.12.2007.......... Kalisz Igulaa...................Kuba............19.12.2007..... ......Bielsko-Biała Wiola....................Kinga...........26.12.2007..... ......Gdańsk Madziunska..........Szymon...........01.01.2008......... .Gdynia Marteczka..........Matylda............09.12.2007........ ..Tarnów Grudnioweczka2007....Kubuś........04.12.2007............ Kielce ariaska.................Dawid...........26.11.2007...... ......Kielce Aniuladoniula.......Erik..............12.12.2007........ ....Sztokholm