Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mirabelkaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mirabelkaaa

  1. co do pracy zawodowej to aktualnie jestem na L4 ponieważ spodziewam sie na początku sierpnia drugiego maluszka :) podobnie jak aniuladoniula, dlatego szkoda że nie pisze już tutaj bo moze byłaby jakims wsparciem. Oczywiście strasznie sie cieszę ale momentami mam obawy jak ja sobie poradze z dwójką maluchów, tym brardziej ze instytucja typu babcia u nas odpada. Właściwie terazmoja córeczka niedługo skończy 15 miesiecy i wierzcie mi że może ze dwa razy była na godzine czy dwie zostawiana u mojej bratowej. POzatym 80% czasu spedza ze mną, 20% z mężem. Macierzyństwo sprawia mi duzo radości, nie czuje sie pokrzywdzona że siedze z nia całymi dniami ale czasem dopada zmeczenie i jak pomysle że bede miała to wszystko razy dwa, to...... staram sie jakos organizować czas z mała, spacerki (oby do wiosny) chodzimy na basen, do sali zabaw. nieoczekiwana co powiedział lekarz? Kolorowych snów!
  2. Igulaa i nieoczekiwana ale fajnie ułożyło się z naszymi dzieciaczkami, to mamy trójke maluchów z 19 grudnia, dwie dziewczynki i chłopczyk. Ktos jeszcze? A skad dziewczynki jesteście? Zosia Samosia a dlaczego było Ci wstyd sie do nas, tzn do starych grudniówek odezwać? Trójka dzieciaczków to skarb. TYle szczęścia na raz aczkowlwiek podziwiam bo pracy to pewnie masz co niemiara.
  3. Igulaa to trzymam kciuki za Twojego szkarbika, mam nadzieję że dzielnie zniesie szczepienie. Moja mała jak tylko widzi lekarza zaczyna płakać wręcz histeryzować.. i nie wiem dlaczego, właściwie do lekarza chodzimy tylko na szczepienia, raz byłam z przeziębieniem i tyle, nic złego jej tam nie spotkało, rutynowe osłuchanie stetoskopem, gardełko no i ukłucie... jak czekamy w poczekalni mała jest zadowolona, biega za innymi dzieciczkami a jak nasza kolej do gabinetu to rozpromieniona przekracza próg gabinetu... patrzy lekarka.. płacz i wychodzi :) najbardziej bidulka płacze podczas badania stetoskopem, ciagnie za te słuchawki, wyrywa się, odpycha ręce lekarki. Myslę że ta wysypka to u nas po tej szczepionce, wiele dzieci ja przechodzi. Dzis prawie 2 tyg po szczepieniu i chyba wychodzimy na prostą, wysypka schodzi. U mojej mąlej skutki uboczne szczepienia pojawiły sie po tygodniu, zaraz było OK, dlatego obserwujecie dzieciaczki, szczególnie goraczka pojawia sie nagle.
  4. zanim sie rozkręcimy to jak to stare grudniówki miały w zwyczaju ignorujmy pomarańczki :) jesli uznacie że lepiej bedzie założyć topic grudniówki bis to tak zrobimy.
  5. wogóle to doczytałam że nie trzeba szczepić szczepionka 3w 1, dzieci ponoć lepiej znosza te sczzepienia oddzielnie ale lekarka nic o tym nie wspomniała a ja niestety nie poczytałam o tym szczepieniu wczesniej tylko jak pojawiły sie skutki uboczne.
  6. Ja! ZAczynamy dziewczynki! Nie jestem pewna czy powinnysmy kontynować to forum czy zrobić własne... ale jak ktoś wczesniej powiedział mamy nadzieję że stare grudniówki tutaj wrócą i to one beda tu przewodniczyć.... Ja jestem z Krakowa, moja córcia urodziła sie 19 grudnia i jest cudownym dzieckiem, podobnie jak Wasze brzdące :) Od razu mam pytanie, jak WAsze szkraby przechodziły szczepionkę odra, świnka, rózyczka? bo moja mała znosi ją kiepsko, objawy pojawiły sie w 9-tym dniu po szcepieniu, jeden dzień temperatura, teraz od już drugi dzień jest cała obsypana krostkami i trochę marudna, moze wiecej iz trochę :) jak długo trwa taka wysypka?
×