Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

magdusiarose82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez magdusiarose82

  1. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    hej dziewczyny! no tez zauwazylam ze forum zamiera powoli...ale to chyba normalne,bo teraz im blizej slubu to wiecej zalatwiania a mniej klikania w klawiature,weic to rozumiem! u nas ciagle doprawianie listy,adresow,itd.ale juz widze postepy i niedlugo zacznie sie wielka produkcja! juz wiemy o niektorych ktorych na pewno nie bedzie na weselu,wiec juz chwilowo z przyjemnoscia odliczam ich i patrze ze z kasa sie wyrobie.wiem ze sie nie powinno tak,ale my ich mamy za duzo...i nikogo specjalnie odjac nie da.. wczoraj zaczelam kuracje cebulowa :) plasterek cebuli dziennie,zobacze jakie beda efekty po miesiacu z wlosami. kanapka z pomidorem jest pyszna :)
  2. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    hej hej a my wczoraj jeszcze doprawialismy liste gosci, pwoaznie zaczynam sie zastanawiac czy obrobie finansowo to co chcialam..najwyzej beda ciecia... gosci wyszlo duzo za duzo... (140!) i juz sama nie wiem co mam myslec... :// nasze auto cos sie rozwala powoli, jeszcze ebdziemy musieli do tego dokladac, oby nie kupwoac nowe przed slubem...ehh ten kryzys ;););) pozdrowka Dziewczyny!
  3. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    a co do obraczek-nie ma ich na stronie internetowej wiec nie mam jak pokazac... Teorka-nie moge miec kitka takiego, bo wlosy mam ciut za tylek dlugie i nie wytrzymam z kitkiem cale wesele ;) chce je zwiazac i miec spokoj :) wiec kok bardziej mi odpowiada :)
  4. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    aa no i jeszcze cos mi wpadlo do glowy,otoz mysle sobie jak by tu poprawic naturalnie stan moich wlosow i paznokci. stosuje dobra odzywke na paznokcie,taki lakier,ale malo daje.no i dzis wyczytalam na forum,ze 3meisieczne stosowanie plasterku cebuli dziennie odzywia i wzmacnia wlosy i paznokcie! w sumie to zadna nowina-cebula i czosnek to niemalze sila antybiotyku :) i duzo witamin, wiec tak se mysle czy nie sprobowac,cebulke lubie, moze cos polepszy sie.mam chwilowo dosyc cienkie,stosuje dobre szampony-fructisy-i odzywki,ale sa jeszcze w koncu 3miesiace to moze akuraaaat ;);)
  5. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    a zgadza sie Teoria! lepiej byc naturalna :) a ja mysle czasem o tym koku dla mnie,bo mam za dlugie wlosy zeby miec je puszczone luzem,zreszta od zawsze nie znosze jak cos mi sie peta wokol glowy,mam taki nerw ;) tzn wole jak jest upiete wysoko,bo nie musze odganiac nic. a jak bedzie zabawa itd to wole sie niczym nie denerwowac :) wiec u mnie bedzie kok,juz sie sprawdzil kilka razy i juz! ja zaraz zmykam do domu,zrobie zakupy szybkie i upichce zupe ogorkowa i salatke dla mojego Lubego :) do tego sprzatanie domu i siebie ;);) ale bede zagladac, a Wyjakie macie plany?? jutro obraczki i mam stresa czy wybierzemy czy nie :// pozdrowka dla Was dziewczyny czerwcowe ;);)
  6. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    heh nie wierze ze jest az tak zle ;););) no jakby co to nie Twoja wina bedzie-w koncu to wielkanoc i ludzie swietuja a nie pracuja ;) wybacza Ci ;) ja bym sama sprobowala cos sklecic jakas fryzurke.
  7. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    hmm :):) to juz nic nie doradze,ja tam sama robie jak trzeba. wymodz cos ;) albo dzwon i pytaj ktore salony pracuja ;) ale grunt to sie dobrze bawic a nie miec super ekstra fryzure ;)
  8. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    marata-piekne! wlasnie takich podobnych szukamy,tylko bardziej zaokraglone brzegi,tzn delikatniejsze,i z paseczkiem w srodku cienkim,jak sie da i bedzie praktyczny.u jubilera widzialam takowe,moze uda mi sie link wkleic ;);) ale tez bez diamencikow chce,zeby sie nie odroznialy obraczki.
  9. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    hm no u nas caly tydzien jest tak,ze po 12 pada deszcz ha ha ;) wiec juz chmury nachodza.koniec wiosny ;) no tak,naklejki fajna sprawa,ale czas jeszcze jest,to sie cos wymysli.nie sadze,zeby starodawna-czesc rzeczy sie zmienia czesc zostaje-z biegiem czasu,a od nas zalezy co i w jakich proporcjach ;);) kwestia gustu. buziaczki dla Was ;)
  10. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    hej dziewczyny! czy to forum juz umarlo??? :):):) dzis wreszcie jakis normalny dzein przypominajacy juz wiosne!! troche zimno jeszcze ale co tam! :) a im ladniej i cieplej tym blizej lata i slubu! wczoraj sie zastanawialam czy to dobry pomysl suknia z trenem... co myslicie?tez macie? bojeszcze nie wiem jak bedzie doczepiony...widzialam tylko na sobie z rozlozonym trenem.. hm i nie wiem czy suknia nie bedzie za ciezka jak sie go uczepi pozniej..znalazlam duzo opinii ze z trenem ciezko,a inne z kolei ze nie.najwyzej bede sie musiala poswiecic cale wesele.. do tego w mojej sukni musze byc ciagle wyprostowana-nie garnic sie,bo widac potem brzydko ramiona-wczoraj na zdjeciach widziaalm zgarbiona panne mloda-dziewczyny,to naprawde brzydko wyglada! jak sie ma suknie bez ramiaczek,odcieta nad biustem to trzeba byc prosta ;);) czy ktos tu jeszcze jest?? hallooooo? :)
  11. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    hmm co do tych naklejek czy wstazeczek to nie wiem-ale mysle ze nie ma co za abrdzo wydziwiac, i tak kazdy bedzie siegal po wodke a nie patrzyl co tam pisze.. ja planuje na razie zrobic kilkanascie zawieszek z wierszykami na butelki,ale nie wiem czy na wszystkie. chyba tylko na iles pierwszych,zeby sobie goscie,poki jeszcze widza-poczytali ;);) a potem to albo sama wstazeczka juz albo moze naklejki-ale samemu mozna druknac, jeden wierszyk i ponalepiac. ale nie wiem,to juz chyba drobiazgi,ktore da sie dopracowac w trakcie. grunt to zrobic te zaproszenia ;) no ale adresy sie zbieraja wiec mozew ciagu 2tyg beda wysylane :) wypadaloby,chcialabym 3miesiace przed slubem..ehh poza tym martwi mnie ta kwiacirania..jak powiem co chce:2bukiety,do butonierki storczyk,na auto gozdziki plus 2 storczyki doniczkowe dla mam to mi powiedza zawrotna sume yyyyyy no sama nie wiem...
  12. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    ahh Sroda Ty to chyba pod szczesliwa gwiazda urodzona ;);) jak Ty to robisz z tymi biletami?? po znajomosci?? :):):) fajnie,gratuluje! my moze w sobote skoczymy do kina :) no to zobaczymy jakie efekty beda w sobote,co wybierzecie ;) ja juz chce wybrac,zamowic,wiemy co chcemy mniej wiecej,zeby nie lazic sto razy.jesli tak wybralam suknie,to chyba obraczki tym bardziej sie uda podobnie ;);) powodzenia z formalnosciami-my chcemy czesc odebrac w jeden dzien i wszystko zalatwic hmm oby sie udalo..
  13. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    puk puk :) jest tam kto? alez zapracowane towarzystwo :)
  14. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    no fajne butki,juz ta patrzylam.. no bo w takich czarnych moich jestem niby ciut wyzsza,ale jak on ma tez eleganckie buty jeszcze z wkladkami w srodku co jest wyzszy ;) ;) to wtedy jest OK. a jak dojdzie fryzura-nie moge miec wiecej niz 4cm. to juz granica jest! ale widze ze da sie znalezc takowe. ja sie troche boje kupowac w ciemno,musze do materialu sukn idobrac, chyba pojde po sklepach pochodzic. konta na NK nie mam,ale zdjatko moge wyslac na maila co by luknac jaka jestem z moim lubym ;) wierszyk my mamy wybrany-Galczynskiego: „Na wspólną radość, na chleb powszedni, na poranne otarcie oczu w blasku słonecznym, na nieustające sobą zdziwienie, na gniew, krzywdę i przebaczenie wybieram Ciebie.” K. I. Gałczyński najbardziej nam sie spodobal.i taki zostal juz :) powodzenia w szukaniu, ale duzo jest ladnych wierszykow,na pewno cos wybierzecie dla Was :)
  15. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    hmmm no butki ladne,ale widze ze niziutki obcas-musisz byc wysoka..ja tez jestem i mam problem bo ja mam 172 a moj ma 179 wzrostu,wiec nie moge go na slubie przewyzszyc :( i kurcze nie wiemjaki obcas sobie dobrac.. myslalam o takim 4cm.. 2,5 to dla mnie za malo,czulabym sie jak w plaskich butach.. wlasnie zmierzylam moje czarne, maja 4cm od podeszwy liczac,chyba takie bede biale szukac.. ehh problem z tym wzrostem ;) no mi by tez dziewczyny zrobily jakies wyjscie panienskie,ale juz kumpela zaakceptowala moja wersje wiec bedzie laczony :) ha! fajnuchno :)
  16. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    hmm mozna Agus zrobic kilka imprez-wieczorkow,jeden ogolny,jeden tylko z najlepsza kolezanka.. mysle ze opcji jest wiele a co my zrobimy tylko od nas zalezy i nikomu nic do tego!! :):) mojemu sie podoba ten pomysl,bo bedzie mogl wypic wtedy,a na slubie nie ;) wiec moze byc baaardzo sympatycznie :)
  17. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    heh no tak,striptizu to i ja nie chce,zreszta mnie to nie bawi naprawde.. wolalabym juz posiedziec i popic z kolezankami. ale taki wieczor wspolny na swiezym powietrzu,mysle,ze moze byc fajnie,niezobowiazujaco,na luzie.takie wieczorki chyba sie najlepiej pamieta.a zaprosilabym nawet mezatki,wlasnie terazt bierze jedna slub w kwietniu.a kolega w maju.wiec mozna ich zaprosic.a co tam,nie musza byc same panny,w koncu to nie sredniowiecze a 21wiek :):) chyba zostane przy tym,bo bede caly wieczor sie martwic co Moj robi... to nie bedzie zadna zabawa ;);) a zamartwianie sie ha ha
  18. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    hm myslicie o panienskim wieczorku? ja wlasnie wyczytalam ze robia laczone z kawalerskim,w sumie fajne. jakby tak sprosic znajomych na grilla i piwo nad jezioro, tydzien przed w sobote, spanie na miejscu w spiworach, chyba by fajnie bylo.tym bardziej ze jest wiele osob ktorych nie moge zaprosic na wesele,a chcialabym,a tak moglibysmy pogadac troche :) a w tyg ludzie pracuja,wiec ciezko bedzie siedziec do nocy.. hm a Wy jak dziewczyny robicie?? jesli zrobie panienski, to moj nie chce kawalerskiego,zreszta nie ma wielu kumpli,wiec bedzie sam siedziec,a nie chce.
  19. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    hej hej :) ja wlasnie wczoraj zestawilam adresy,dalam tacie.czekam jeszcze na pare,bo nie znam,chcialabym wysylac po 20marca-zeby na 3mce przed slubem doszly.ale znajac zycie dojda pozniej..hm zobaczymy,ale sie sprezam ;);)
  20. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    Margus-ja napisalam wierszyk z uwzglednieniem prosby o bilecik wodny,roze zamiast bukietu itd ;) nie wszystkim sie podoba,ale bedzie na zaproszeniu.nie chcemy stosu prezentow,a kase.niech to goscie wreszcie pojma ;);) a w UK to nie znam zwyczajow.
  21. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    czesc Spanielka! wlasnie widzisz,najlepiej sobie czesto mowic co nie lezy a co lezy,bo przynajmniej wie sie na czym sie stoi.ja ze swoim czasem sie sprzeczamy,bo mamy ciezkie charaktery,ale przynajmniej on wie co mnie wkurza i czego nie lubie i vice versa-wiec nie ma dlanas nic jakiegos wiekszego zaskoczenia.gadamy o wszystkim waznym i bzdurnym-i czasem czujemy sie jakbysmy byli malzenstwem od 5lat a nie znali sie dopiero 2lata 4miesiace!!i to przed slubem..sa jeszcze trudne chwile przed nami,ale ciagle twierdze ze najwazniejsza jest rozmowa,bez wrzasku,ale powiedziec wszystko bo niedpowiedzenia i tak w koncu wyjda. ja wierze Spanielka,ze dojdziecie do ladu ze soba :) zycze Wam tego :)
  22. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    witaj Margus :) nie,slub i wesele w Polsce.poki co nie znam nikogo kto by wychodzil za maz zagranica.. wiec nie dopomoge,ale masz fajnie,bo wszystko robisz na miejscu a nie biegajac UK-PL ;);) kolezanka brala slub w USA we wrzesniu,ale byl skromny,20pare osob takie przyjecie tylko.nie bylam. Aga-no wlasnie nie wiem jak to jest z sala-sprobuje podjechac jeszcze w wieczor przed slubem,ale wiem jak to bedzie-sto roznych spraw na ostatni moment..a to 15km dojazdu od domu,ale warto by dopilnowac samemu,no zobaczymy. ksiadz wpisywal przy nas widzielismy oboje,nazwiska i godzine w 27czerwca,ale hm na 100% nigdy sie pewnym nie jest..troche sie boje dzwonic,zeby nas nie pogonil i nie powiedzial ze tego dnia a tego mamy sie u neigo zjawic,bo tak nie mozemy,to problem dla nas,chcemy sami narzucic kiedy bedziemy wiec w tym problem hmm ale jeszcze jest teoretycznie 20dni do dokumentow,wiec moze nam jeszze z niczym nie wystrzeli...
  23. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    zgadza sie Agus :) wychodzi tak,ze wszyscy sie pchaja do koryta,bez grzecznosci bez zadnych zasad..a to bardzo nieladne.lepiej tego oszczedzic.posiedziec wczesniej i ustalic madrze jak to ma wygladac. na jednym weselu w zeszlym roku znajomi mieli jakis zamet-tez mieli winietki,ale jak weszlismy na sale okazalo sie ze ja siedze przy innym stole niz moj facet! i u paru innych tez tak bylo..wiec nie wiadomo bylo co bylo nietak bo para mloda podobno dobrze usadzila,moze ci co rozstawiali winietki wg planu cos poknocili-wygladalo tak jakby calkiemprzypadkowo rozlozyli!! byl zamet-15minut lazenia kolo stolow,szok! radze wiec nawet dac rozklad,plan na kartce obsludze wesela i niech tak uloza,nawet wspomniec zeby dopilnowali tego.samemu chyba sie nie da,bo chyba to ukladaja w dzien wesela prawda?? ale uwazajcie ;) bo plama od razu na poczatku wesela to je psuje blee ;);) tak sie zastanawiam,czy nie zdzwonic do proboszcza i upewnic sie co do naszego terminu i godziny-zanim tata zacznie drukowac zaproszenia..naczytalam sie na innym forum tu ze ktos nie dopilnowal i jest problem..a lepiej chyba zadzwonic co myslicie? czy za bardzo panikuje??:):) przy nas wpisywal nas do swojego kalendarza na ten rok-jeszcze w sieprniu zeszlego roku.alewpisal,jedna para byla przed nami na 15.
  24. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    heh dobre dobre Sroda, ale wiem ze u mojego jest podobnie - wczoraj pytal mame kto to jest pan X i pani Y bo on nie zna haha ale jego mama ma zobowiazania i musi zaprosic,wiec beda :)) moja tak samo gada,wiec juz sie nie czepiam. ciesze sie tylko,ze sala jest na 200osob hahhaa wiec jak kogos naprawde wypada zaprosic to sie zmiesci ;););) no adresy chce zebrac w tym tyg od tych co nie mam,a reszte glownie rodzine-niech rodzice zbieraja.ja sie nie bawie w to.szkoda mi zdrowia ;) usadzanie gosci-bez tego sie u nas nie obejdzie,jest koneiczne.chce uniknac tego zametu na poczatku-goscie maja sie skupic na nas,na polonezie,na toascie,a nie na patrzeniu gdzie by tu usiasc-wkurza mnie taka postawa,wiecie ;) a druk winietek problemem nie jest.ciesze sie ze nikt sie temu nie sprzeciwia a wrecz popiera! np babcie chce usadzic w miejscu gdzie beda dobrze widziec a nie bedzie wialo itd.
  25. magdusiarose82

    sluby czerwiec 2009

    no i ten.. no ogolnie OK. w te sobote odwozimy jego mame na dworzec i jedziemy juz wybrac obraczki do jubilera i chce soczewki zrobic. wiec mysle ze uda sie to zalatwic w 1 dzien :) a 8 marca minal milo,pamietano o mnie,dostalam czekoladki. moi rodzice zadowoleni,to najwazniejsze, nie narzekali, tata dostal od Dziobka prostownik ktory potrzebny do auta podobno,wiec sie ucieszyl jak dziecko i w ogole jakos tak fajnie wyszlo wszystko :) ten tydzien minie na etapie porzadkowania adresow na zaproszenia i zawiadomienia. i ida do druku,obejrzalam co tata zrobil,wyszly ladne,mysle ze takie juz zostana,kolor brudnozolty,jeszcze ma sprawdzic jeden papier zlotawy.ale i tak wszystko wykorzysta,szkoda zeby cos sie zmarnowalo,wiec kazalam wszystko dac na zaproszenia i najwyzej reszte na winietki i zawieszki na alkohol.a winietki beda-ostatnio ciagle sa na weselach,a jak raz nie bylo to od razu byl zamet! ja tego nei chce,ma byc spokoj,to nasza impreza w koncu. my usadzimy gosci.i bedzie najlepiej bo ich w koncu znamy!
×