magdusiarose82

hmm jaki kolor mial ten papier na zaiweszce gdzie macie tekst?lekko zlotawy? nie pamietam dokladnie. ale ten waniliowy czy krem budyniowy ladne..

Aga ma racje,napisz do niego! albo poszukaj podobnych jeszcze... a z piciem to u mnie wlasnie inaczej. wczoraj bylam wsciekla na to wszystko i potrzebowalam slodyczy. zamiast wypic zajadlam sie slodkosciami az mi za slodko bylo! wole to chyba niz alkohol hehe a i tak po mnie nie widac specjalnie,bo ostatnio schudlam przez ten slub caly.. wiec to dobra metoda :)

nr 2? (nr 4 ladny,ale za drogi..) mysle ze wszystkie sa pod Wasza dekoracje auta wiec pasuja :) taki znak jak u nas obraczki sa wszedzie ;)

dziewczyny wybaczcie,ale nie mozna wszytskeigo spamietac! moja glowka nie pomiesci wszystkiego haha ;);) ale rozumiem,ze macie kupiona te wlasciwa,wiec sie cieszcie! jest OK,z malym mankietem,ma byc widoczna mucha i juz! a tesciowa sie nie zna,wyslac ja na nauki do jakiegos salonu :):):) obraczki widzialyscie,te co takie niewyrazne przez lampe byly ;);) klasa z tych waszych,klasa :) Broneczka to czeka Cie miluchny weekend ;););)

Broneczka-gratuluje!!!! Sroda-obraczki stylowe bardzo! cos jakby w naszych desen,ale u nas bardziej rowkowate,u Ciebie jest tylko zolte zloto? tez na takie patrzylismy u jubilera w tym stylu,ale wybralismy z dwoma a nie trzema szparkami.bardzo ladniutkie i idealnie dopasowane do pierscionka zareczynowego!!! :):) u mnie pirescionek biale zloto,a obraczki zolte ale etam,nie patrze na to ;)

Broneczka-sliczna bielizna :) czy to ecru? tak wyglada ale nie wiem.. fajnie ze masz dobrane w komplecie :) ja to bede miala kazde co innego haha ale tez dobrze. :) grunt ze bede miala sliczny gorsecik na noc poslubna :):)

ahh spanielka-tez kwiatuszek :) nie wiem jak sie go robi ;) ahh wiecie kochane jestescie ze tak podtrzymujecie na duchu i mozna sie wygadac Wam :)

ano :) ale nie zawsze jest jak w bajce,chyba za duzo sie filmow naogladalam,gdzie wszystko pieknie sie ukladalo! miejmy nadzieje,ze choc u nas bedzie happy end i zyli dlugo i szczesliwie :):) spoko,juz dochodze do siebie,w koncu trzeba.jak spanielka mowila,trzeba zawalczyc o swoje szczesciei nie puszczac.bo wtedy na pewno bede nieszczesliwa. poki co dni biegna, na razie sie zastanawiamy kiedy kupic garnitur Mojemu,chyba dopiero na sam koniec,bo Mu sie ciagle waha waga..wiec nie ma sensu potem przerabiac..kupimy chyba w ostatnim tygodniu,choc to troche ryzyko.. poza tym finanse lepiej,powinnismy sie wyrobic :) ale oszczedzania juz mam dosc serdecznie!!!:):):) a jak Wam leci? u mnie smetnie,ale slonce ladnie swieci :)

heh nasz bierze 1400zl.jest zaznajomiony z zespolem,sprawdzony. dekoracja-duzooo..ciekawe ile nam powiedza,wole sama udekorowac niz tyle placic.

to super Aga :) ale troche kosztuje,ale mysle za warto,bo pierwszy wybor jest zawsze najlepszy!!! fajnie :) czekam niecierpliwie zeby ja ujrzec :) turkus jest piekny,wiec bedziesz przeslicznie wygladac :)

Aga, widzisz, akurat u nas w rodzinie moj kuzyn mial podobna sytuacje ze swoja narzeczona,mama jego jej nie trawila-nie chciala tego slubu,wiec skonczylo sie na tym,ze sie odseparowali z zona i corka od rodzicow,zyja w zasadzie blisko tesciow, sa szczesliwi,a jego mama nie,bo rzadko ich widzi,ale trudno sie dziwic,jak ciagle jegozona slyszala wszystko zle na swoj temat... boje sie ze u mnie sie sytuacja powtorzy.. tyle ze ja mam tyle rozumu jeszcze w glowie zeby nie dopuscic zeby sie oddzielic od rodzicow i ich nie widywac.ja chce miec kontakt.ale oni musza zaakceptowac moj wybor.moj tata akceptuje,mama nie. wiec sytuacja sie powtarza..jakis koszmar :( najgorsze ze sie niczego nie nauczyli po ciotce.. czlowiek przed i po szkodzie glupi... ja chwilami juz nie mam sily,mama ciagle mnie krytykuje.

Spanielka to przechodze to samo..toczy sie juz to prawie dwa lata..od samego poczatku..przyjmuje rozne formy. teraz rodzina na nas krzywo patrzy bo jestesmy mlodzi i decydujemy sami. czepiaja sie naszych wyborow co do wesela,auta,wszystko jest ZLE. wkurza mnie to.. a mozesz mi napisac o co Ci chodzilo,doczego doszlo?bo musialo byc b.powaznie ze nie moglas pracowac.. ja jujz przez to nie dogaduje sie z mama,ciezko..ona ma swoje wyborazenie..chce jutro z tata pogadac,z nim mam dobry kontakt. czasem mysle,ze chcialabym po prostu uciec gdzies na wyspe i tam wziac cichy slub. a tak musze to wszystko znosic :( i za jakie grzechy..

jasne! ja mam np gladkie,ale do mojej kiecki inne nie pasuja. ale Twoja pasuja do Twojej-masz w sumie gladka suknie,wiec mozesz miec takie buty-serio sa b.fajne :)

Sroda, buty sa przesliczne!!!!! naprawde mi sie bardzooo podobaja i masz je zalozyc!!! cudenko :):) garniak elegancki,ladny tez mi sie podoba. bielizna tez,w koncu slubna a majtunie slodkie :) ale buty masz szalowe! i innych nawet nie szukaj! :):):)

hehe nie powiedza nic,tacy juz sa..to my musielibysmy im powiedziec,myliliscie sie.. wiecie,duma i te sprawy.. no nie smuce sie mega,ale wiecie,jednak to troche boli.. juz patrze Sroda.

hej dziwczyny! Sroda-fajowy kolor, prawie lub taki sam jak nasz ;);) nasz ma wpisany w papierach czerwien,ale to czerwien nie jest a cos sliwkowo-fioletowo-czerwone,trudno okreslic,czasem nawet lakiernicy maja problem haha i musza spisywac ten numer lakieru ktory gdzies chyba jest zapisany w aucie. ja sie nie znam,ale mi sie w sumie oba kolorki podobaja,ten zolty tez byl sliczniutki,taki sloneczny :) ale tentez fajny,wiem,znudzilo Wam sie ;) u mnie bez zmian,troche mi mama truje d*** co mnie przeraza i odechciewa mi sie cokolwiek planowac..ehh chyba nie moze sie przekonac do Moejgo i z tego te problemy,ona sobie ubzdurala ze ma byc TAK a jest TAK i to jest ten problem.. wiec w sumie ja jstem kozlem ofiarnym,a ona cierpi za moja decyzje.. co gorsza wiele osob mowi nieprzychylnie o naszym slubowaniu i wiecie tak mnie to doluje...bo wszyscy to widza z boku raz na zasrany rok i twierdza ze wytrzymamy ze soba gora rok,dwa.. a to takie mega przykre ze mi sie lzy same tocza do oczu.. wiec wiem,ze musimy trwac przy swoim bo inaczej nas zjedza ;) ale szkoda,bo to tak psuje cala radosc.. nie bede mowic co i jak,Moj jest specyficzny,za duzo gada,i nie potrafi klamac-wiec nie zna sie na dyplomacji...badz nie ma kultury..gadamy o tym w kolko,no ale co ja moge-kazac mu klamac jak nie potrafi albo nie byc soba?? ehh wiecie,czasem sie ciesze,ze nie mamy na co dzien za duzo wspolnego z naszymi rodzinami bo by nas zjadly.. :/

a tych jakis zdjec nie mialas zrobic co?? autka?

Sroda- watpie,trzeba odbebnic. Zrobcie jak my zrobilismy, opisywalam to. dzwonilam po parafiach kilku na oslep szukajac wyjscia z sytuacji w poszukiwaniu doradczyni na sobote. powiedzialam,ze nie mozemy nie mamy jak blabla.. i !!! znalazlam!! mieli nas przyjasc jacys panstwo,ale w koncu oni nie mogli i jak zadzwonilam znow to powiedziala mi babka ze inna babka nas przyjmie w zastepstwie-taka poczatkujaca byla.bylo ok,1,5h.dalismy jej 40zl,bo w koncu poswiecila dla nas troche czasuw sobote,choc mowila,ze sie nie placi,bo bezplatne..ale wyszlo!! wiec poprobuj,podzwon,na pewno kogos znajdziesz. mow ze pilne,uda sie.albo idz do waszego proboszcza zapytac.

chybaze jeszcze margaretke do przyssawki na superglue przykleimy ;););) no bo jak inaczej...

dzieki Aga ;) wlasnie sie zastanawiam jak to zrobic z autem.. bo nawet takie przyssawki moga odpasc..nie wiadomo jaka bedzie pogoda itd. zastanawiam sie teraz czy nie przerzucic tiulu od znaku opla na masce w takie ´V´ i w srodku tego V nie zrobic np z margaretek na przyssawkach dwoch obraczek... jesli odpadna to choc tiul zostanie ;) a my musimy przejechac autem 15km na sale..wiec jest niebezpieczenstwo..hmm ale chyba kilkanascie trzeba kupic.

hej hej Aga! dlugo Cie nie bylo!! nooo wiem ze 50dni,szok!!! juz znow przygotowania nabieraja tempa!!! ale to dobrze :):):) juz blizej konca niz poczatku haha a ja napisalam pytanie do kwiaciarki na innym topiku odnosnie dekoracji auta,kosciola i bukietu,moze pomoze,bo mam dylemat. naczytalam sie tez,ze trzeba kupic silikonowe przyssawki na auto,nawilzyc maske i przyssawke i wtedy trzyma wszystko git. tak zrobimy! poza tym robota.. ale slonce ladne :) buziale!!! fajnie Aga,ze ktos moj pomysl spapugowal :) milo mi,ale ja tez uwazam ze madry ;););)

ladne imie Grzesio :) mam fajnego kumpla Grzeska ;);) gratuluje!!

wyslalam Wam mailika :):):) kolezanka z mezem nie beda, spodziewa sie proodu na tydzien przed..a juz lekarka kaze jej sie oszczedzac,wiec odmowili,szkoda,ale takie zycie,rozumiem ich. jedno kuzynowstwo tez odmowilo-sa w Anglii maja male dziecko,nie zdaza odebrac paszportu dla malego,wiec nie wyjada...ehh szkoda..mysleli ze zdaza. to juz -4osoby. eh czasem tak jets ze przyjezdzaja ci co sie ich nie chce za bardzo a ci co sie chce to nie moga...

Broneczka, gratuluje udanego zakupu!! czasem jednak warto pochodzic po sklepach!!! super :) no ja padam ciezko dzis bylo i sie nalazilam. jest ktos? zrobie zaraz fote butow,posle z kieckami moimi.

aha chyba ze ma byc na dole to wtedy ten na gorze pasuje-czy na gorze go nie bedzie?? bede potem,lece ;)