Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anik...

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anik...

  1. anik...

    Kto na 2010??

    Czesc dziewczyny. Jestem załamana i musze sie wyzalic:( Moj narzeczony stracił prace i nie moze znalezc nic. Chodzi zły i podłamany, ja go pocieszam, ale mnie tez ta sytuacja bardzo martwi. Sama nie zarabiam wystarczająco. Jezdził na kilka rozmów o prace, rozesłalismy ok 150 cv i na tym sie skonczyło. Teraz przed swietami nie ma ofert wiec dalismy narazie spokój. On próbuje łapac jakies dorywcze zajęcia zeby zarobic cokolwiek. Oszczednosci sie konczą a tu ślub juz za 5 miesięcy!!! On mi cały czas powtarza ze bedzie dobrze i ze po nowym roku cos napewno znajdzie, ale widze ze tez go ta sytuacja martwi. Mam strasznego dolka i musiałam ie wygadac
  2. anik...

    Kto na 2010??

    crazy green eye tym co piszesz i swoja postawą dowodzisz tego ze ty nie jestes juz małą dziewczynką tylko dojrzałą odpowiedzialną kobietą. Jestes bardzo rozsądna. Uwazam ze dobrze postepujesz mieszkając narazie z rodziną i wpierając ich. Bardzo współczuje tego co wam sie przytrafiło. Jestem dla Ciebie pełna podziwu. Ty nie oszalałas, jestes po prostu rozsądna.Nie chce ci nic doradzac, ale mysle ze jeszcz te pare miesięcy wytrzymacie. No chyba ze nie wytrzymacie:) A daleko macie do siebie? czesto sie widzicie z narzeczonym?
  3. anik...

    Kto na 2010??

    Jezeli chodzi o suknie to ja narazie przegladam tylko w necie. A na wyprawe po salonach wybiore sie na początku stycznia. Oleum ja nauki przedslubne skonczyłam w zeszłą niedziele, czekają mnie jeszcze 3 wizyty w poradni przedmałżenskiej. Nauki są bezpłatne, prznajmniej w moim miescie. Z tego co wiem to raczej wszedzie są bezpłatne
  4. anik...

    Kto na 2010??

    dziewczyny to jest nas tutaj ponad 160:)
  5. anik...

    Kto na 2010??

    Witam kobietki:) Ja tak samo nie mam zadnych watpliwosci:) Tez codziennie mysle o tym slubie i nie moge sie doczekac. Mi zostało jeszcze 8 miesięcy!!! Jeju jak ten czas leci. Zaczelismy chodzic na nauki przedmałzenskie i powiem wam ze jestem mile zaskoczona. Myslałam ze to będą straszne nudy, a tu sie okazało ze mamy te nauki z baaardzo fajnym księdzem. Ma on swietne podejscie do młodych ludzi i jest kupa smiechu na tych spotkaniach. Pozdraiam was kochane. Trzymajcie sie ciepło
  6. anik...

    Kto na 2010??

    Czesc dziewczyny. Widze ze poruszyłyscie temat pracy. Musze sobie troche pobiadolic bo tak mi jakos ciężko. Mój narzeczony nie moze znalezc pracy:( Ja zarabiam niewiele Oboje jestesmy po studiach i mieszkamy ok 30 km od warszawy ale ze znalezieniem dobrej pracy jest jakas porazka:O Moj narzeczony pracuje od roku w tym samym miejscu ale ta praca jest kiepska i raczej dla emeryta a nie dla młodego faceta, pieniądze tez sa kiepskie. bardzo chciałby zmienic ta prace. Od około miesiąca wysyłamy jego cv gdzie sie da i dupa blada. Zapraszaja go na rozmowe a potem sie okazuje ze to zupełnie inna praca niz mówili na początku:O Zaczyna mnie to powoli załamywac. Czy w tym kraju jak sie nie ma znajomosci to nie mozna dostac dobrej pracy. Ciągle słysze jak ktos znajomy dostaje super prace np w biurze za niezłe pieniądze bo mamusia zna kogostam a tatus tez kogos zna. eh..... Musiałam sobie ponarzekac. Mam nadzieje ze nie macie mi tego za złe
  7. anik...

    Kto na 2010??

    Czesc kobietki:) Dzisiaj zarezerwowalismy w kosciele termin slubu 5.06. 2010 godz. 17 Pozdrawiam
  8. anik...

    Kto na 2010??

    Czesc dziewczyny. Dzisiaj zapisalismy sie na nauki przedmałzenskie i zaczynamy chodzic od niedzieli. W ta niedziele mamy tez zamiar isc do ksiedza zeby zaklepac termin w kosciele. Widze ze wy macie juz suknie powybierane. Ja szczerze mowiąc to nie mam pojecia jaką chce suknie....eh
  9. anik...

    Kto na 2010??

    Czesc dziewczyny!!! Mamy kamerzyste! Wczoraj zakleplismy termin. Narazie stopujemy z przygotowaniami. Mamy załatwioną sale, zespół, fotografa, kamerzyste. Niedługo wybieramy sie do księdza. Pozdrawiam
  10. anik...

    Kto na 2010??

    Czesc dziewczyny. jms filmiki są super. Ale sie usmiałam:)
  11. anik...

    Kto na 2010??

    Czesc kobitki. Włąsnie sobie uswiadomołam ze do mojego s;ubu jeszcze 10 miesięcy!!! Jeju jak ten czas leci. Piekne suknie pokazujecie. Ja narazie nie mam swojej wymarzonej. Jeszcze wszystko przedemna jesli chodzi o szukanie sukni. Ostatnio zaczynają mnie przerazac ceny. Chodzi mi o drobizgi takie jak np dekoracja samochodu. Czasami podają takie kwoty ze włos sie jezy. Niby za co? za pare kwiatków?! Eh... Tak sobie mysle ze juz wiekszosc mamy załatwione tzn. sale, zespół, fotografa, prawie kamerzyste, do księdza wybieramy sie w najblizszym czasie. Trzeba jeszcze załatwic samochód, zaproszenia, obrączki i oczywiscie ciuchy. Kurcze nie myslałam ze te przygotowania bedą sprawiały mi tyle przyjemnosci:) Myslałam ze bede miała ich dosyc i ze to strasznie meczące i stresujące a jak narazie jestesmy zadowoleni i oby tak dalej:) Pozdrawiam serdecznie
  12. anik...

    Kto na 2010??

    Czesc dziewczyny!!! jejku jak dawno mnie tu niebyło. Niestety mam zepsuty komputer w domu:O, teraz siedze w pracy. Wróciłam niedawno z wakacji, byłam nad morzem i cholera przytyłam 3 kg!!!! Nadmorski klimat zawsze tak na mnie działa ze mam ogromny apetyt:( Dziewczyny z pracy zapytały mnie czy nie jestem w ciązy!!!:O Fakt troche tłuszczyku mi sie na brzuchu odłozyło ale odrazu ciąza?! Przy wzroscie 169 waze 60kg. Myslicie ze to duzo??? Zawsze wazyłam ok 55.
  13. anik...

    Kto na 2010??

    Czesc dziewczyny!!! Jezeli chodzi o nauki przedmałżenskie to my zaczynamy od wrzesnia, trwaja 10tygodni ( 1godzina w tygodniu). Co do pogody to u mnie świeci słonko i jest baardzo ładnie. Wczoraj była burza, ale teraz nie ma po niej sladu. Lena27 jezeli chodzi o opinie w necie to byłabym ostrożna. Napewno jest tam czesc prawdy. Lepiej popytac ludzi, jesli oczywiscie jest taka mozliwosc.
  14. anik...

    Kto na 2010??

    Czesc dziewczyny. Ale sie rozpisałyscie:) Dawno mnie tu nie było bo mam zepsuty komputer:o ale od czego jest internet w pracy? :D Ja obecnie jestem na etapie szukania kamerzysty. Myaja moj facet tez jak mówie ze trzeba cos załatwiac itd to tez mówi: \"spoookooojnie, jeszcze tyle czasu\" ehhhh juz takie te chłopy są:) Ale ostatnio nawet sie zdziwiłam bo powiedział mi ze wypatrzył dla mnie sliczną suknie slubną w jakim salonie, który przypadkiem mijał idąc ulicą:) byłam w szoku
  15. anik...

    Kto na 2010??

    Witam wszystkie narzeczone:) Widze ze zaczął sie temat o kosztach sali itp. Jesli o mnie chodzi to ja płace 150zl od osoby i w tym mam 5 dan gorących, zimna płyte, napoje z grupy coca coli ( tzn cola, fanta, sprite), tort, ciasta. Mysle ze mioja cena nie jest wygórowana. Mieszkam 30 km od warszawy i unas ceny wahaja sie od 170 do 230zl za osobe oczywiscie za 1 dzien! Ja płace mniej dlatego ze jest to nowa sala i troche na zadupiu i chcą przyciągnąc klientów. Bylismy tam w zeszłym roku na weselu znajomych i bardzo nam sie podobało. Otoczenie sali tez jest fajne, bo jest mały ogródek i trawnik. Rosna ozdobne iglaki i sa drewniane ławki i parasole wiec mozna sobie tam posiedziec i odpocząc, spokojnie pogadac.
  16. anik...

    Kto na 2010??

    Witam kochane:) Tak za bardzo to nie mam o czym pisac bo narazie przygotownie staneły w miejscu. Obrączki bedziemy kupowac dopiero w przyszłym roku. Teraz sobie czekam na wymarzony urlop. Wyjezdzamy nad morze za niecały miesiąc. Tylko ta pogoda taka beznadziejna:o Aha chiałam sie jeszcze pochwalic ze dostałam podwyzke:) W zyciu sie niespodziewałam. Siedziałam przy swoim biurku a tu telefon ze szef mnie wzywa do siebie!!!! Cholera wystraszyłam sie potwornie, myslałam ze cos napsociłam, z nerwów zrobiło mi sie niedobrze. Wchodze do jego pokoju a on siedzi przy biurku i trzyma w reku jakąs kartke!!! Pierwsze co mi przyszło na mysl to: o kurwa WYPOWIEDZENIE!!!!!!!!! A to był aneks do umowy zawierający większą pensje:D Otworzyłam szeroko buzie ze zdziwienia. Musiałam miec niezłą mine:D
  17. anik...

    Kto na 2010??

    Czesc dziewczynki. Ufff.... cięzki weekend za mną. U mnie w domu własnie skonczyła sie imprezka z okazji 50 rocznicy slubu moich dziadków. Było mnóstwo roboty, ale opłaciło sie bo było bardzo wesoło i ogólnie niezle sie usmialismy:) ehhh objadłam sie strasznie, a teraz mnie brzuch boli. Łakomczuch ze mnie straszny:D Widze ze dyskutujecie tu o bukietach itp. Ja ostatnio miałam tyle na głowie ze nie miałam siły myslec o takich sprawach, ale zaraz szybko to nadrobie. Jak znajde cos ciekawego to podam link
  18. anik...

    Kto na 2010??

    Brzoskwinka zrobiłas test???
  19. anik...

    Kto na 2010??

    crazy green ja tez bede miała wódke polską. Jezeli chodzi o zabawy to mi tez niepodobaja sie nazwijmy to zboczone. Mamy zamiar spotkac sie z zespolem jakis czas przed weselem i powiedziec ze nie zyczymy sobie takich zabaw, chcemy tylko takie smieszne bez podtekstu.
  20. anik...

    Kto na 2010??

    Ojejale sie rozpisałyscie!:) Witam nową narzeczoną. Jesli chodzi o suknie to ja narazie nie mam swojego typu i zaczne rozglądac sie w styczniu. Enenka ten filmik z pleneru super
  21. anik...

    Kto na 2010??

    Widze ze poruszyłyscie temat piosenki na pierwszy taniec. Ja tez mam swój typ, ale chciałabym zeby było to puszczone z tasmy a nie zaspiewane przez zespół. http://www.youtube.com/watch?v=9CkKuA86Mis
  22. anik...

    Kto na 2010??

    hej kobitki:) Witam nowe panny młode 2010 jeju ale nas duzo. Ja własnie wróciłam z uczelni mojego narzeczonego. Miał dzisiaj ostatni egzamin a aj mu kibicowałam. Eh weekend minął tak szybko i jutro znowu do roboty. Ale co tam niech te dni mijają jak najszybciej, juz sie nie moge doczekac tego slubu:)
  23. anik...

    Kto na 2010??

    chociarz wynajem to tez kiepska perspektywa. oj oj oj trzeba kombinowac
  24. anik...

    Kto na 2010??

    gdybytakbyło jakos to bedzie, damy rade:) Teraz niestety wiekszosc ludzi ma problemy finansowe i trzeba sobie jakos radzic. wziąc kredy i potem spłacac go pół zycia? kurde, nieciekawie No i wiadomo spore ryzyko, bo co jesli za kilka lat niebedzie sie w stanie go spłacic bo np ktos zachoruje itp??? i wogule miec nad głowa widmo takiego kredytu to sie wykonczyc mozna nerwowo, ale jak ludzie nie maja innego wyjscia....
  25. anik...

    Kto na 2010??

    gdybytakbyło. Jeszcze do konca niewiadomo jak to bedzie. Mam działke i albo ja sprzedam i kupimy jakies mieszkanko, albo bedziemy chcieli sprzedac tylko czesc i zbudowac dom( co sie wiąze z jakims kredytem) Wtedy jakis czas napewno trzeba bedzie zamieszkac u rodziców. A czemu pytasz?
×