Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anik...

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anik...

  1. anik...

    Kto na 2010??

    kika5 bardzo ładna ta suknia. Ja wesele robie na ok 90-100osób i płace 150zl od talezyka ( w tym mam napoje i tort, bez wodki). W mojej okolicy niestety taniej sie nie da. Ceny zaczynają sie od 180 w góre
  2. anik...

    Kto na 2010??

    Moze chociarz podzwoncie i zorientujcie sie jak jest z terminami jesli chodzo i sale
  3. anik...

    Kto na 2010??

    A pozatym jak sie organizuje tak na ostatnia chwile to niezabardzo jest w czym wybierac i bierze sie co jest
  4. anik...

    Kto na 2010??

    kika5 pół roku to stanowczo za mało!!! Jezeli znajomy zorganizował w kilka miesięcy w zimie to sie nie dziwie bo w zimie prawie nikt slubu nie bierze. Naprawde przekonaj narzeczonego ze juz powinniscie zacząc to unikniecie niepotrzebnych nerwów. Bo problem zaczyna sie jak trzeba zgrac termin sali, kamerzysty, zespołu itp. Ja swoją sale rezerwowałam w styczniu tego roku to na wakacja tego roku w styczniu juz nie było zadnych wolnych terminów!!!! I tak sytuacja wyglądała na wiekszosci sal w mojej okolicy. Jestem z województwa mazowieckiego.
  5. anik...

    Kto na 2010??

    oleum a zkąd jestes??? Bo w mojej okolicy są niestety takie ceny:(
  6. anik...

    Kto na 2010??

    Witam nowe narzeczone:) Jesli chodzi o przygotowania to ja jestem na etapie szukania kamerzysty. Sala, zespół i fotograf juz zaklepane. Zastanawiamy sie nad samochodem i powiem wam ze jak zobaczyłam cene za wynajem limuzyny lub jakiegos zabytkowego auta to mi włosy deba staneły. Ceny wahają sie 1500-2000zl Nie mam zamiaru wydawac tyle na samochód i chyba pojedziemy jakims takim normalnym tylko nowym i ładnym autem, tylko narazie nie mam pojecia skąd je wezmiemy:o Moj kolega ma nowe audi, bardzo fajne ale ma zamiar je sprzedac niestety
  7. anik...

    Kto na 2010??

    dziewczyny a moj tata ostatnio pił wódke i był nia zachwycony. nazywa sie ona Wódka Polska. Mój tata powiedział ze wogule głowa po niej nie boli. Jest w ładnej butelce. 0,5 kosztuje w hurtowni 20zl. Podobno to jest bardzo dobra wódka. Tylko ja sie zastanawiam bo w sumie jest mało znana, a nie chce zeby goscie pomysleli ze postawilismy na stołach jakąs tanią, kiepską wódke.
  8. anik...

    Kto na 2010??

    Dziewczyny a ile płacicie za wódke i jaką bierzecie?
  9. anik...

    Kto na 2010??

    O widze ze nawiązała sie dyskusja o studiach:) Ja studiowałam w warszawie na Uniwersytecie im Kardynała Stefana Wyszyńskiego (UKSW) na wydziale prawa i administracji. A obecnie pracuje w firmie transportowej i naliczam pensje kierowcom, wiec niezbyt to związane z moimi studiami, ale cóz
  10. anik...

    Kto na 2010??

    Lenka witam w naszym gronie:) Napisz moze cos o sobie? Na jakim etapie przygotowania?
  11. anik...

    Kto na 2010??

    Myaja mi tez sie twoj bukiet bardzo spodobał:) Jesli chodzi o odzywki to ja uzywam własnie Henna wax, zapach nieciekawy ale efekt super. Na moich włosach tez dobrze sparwdzają sie odzywki firmy DOVE.
  12. anik...

    Kto na 2010??

    Ja tez ostatnio obcięłam włosy tak ok 6cm i teraz są tak ramion, albo nawet krótsze. Pani frytzjerka bardzo fajnie mi je pocieniowała. Do slubu musze troche zapuscic, ale jeszcze rok wiec dam rade:) Ja musze uzywac odzywki bo inaczej mam sianko na głowie mimo ze włosy są proste i miałam tak od zawsze. Jesli chodzi o kolor to mam swoj taki jasno brązowy i kilka razy farbowała na brąz tylko nie farbą. Uzywałam kremu koloryzującego Loreal Casting, kolor zmywa sie po 30 myciach czy jako tak, ale mi i tak sie dłuzej trzyma.
  13. anik...

    Kto na 2010??

    W sumie sale są klimatyzowane hmmm..... sama niewiem
  14. anik...

    Kto na 2010??

    Dziewczyny jesli chodzi o te fryzurki to ja tez najlepiej czuje sie w rospuszczonych włosach, ale w lecie w kosciele i na weselu jest duzo chłodniej jak włosy są jakos spięte
  15. anik...

    Kto na 2010??

    madziulek te linki ktore wkleiłas jakois mi nie działają
  16. anik...

    Kto na 2010??

    Witam. Dziewczyny bardzo fajna ta stronka do której wkleiłyscie link. Anuszka podoba mi sie twój bukiet, ja jeszcze sie nie zastanawiałam nad bukietem, ale nad fryzurą tak i powiem szczerze ze zielonego pojecia nie mam co zrobic z włosami. Są proste, długie do ramion, moze jakis delikatny koczek albo czesciowo upiete a czesciowo rozpuszczone, hmm... sama niewiem. Myaja ja mam proste włosy a zawsze marzyłam o kreconych
  17. anik...

    Kto na 2010??

    Czesc kobiety! No i niestety długi weekend dobiegł konca. Rany jak mi ten czas szybko zleciał! Odpoczełam sobie razem z moim D. Jakos niedługo zaczne szukac kamerzysty. Myaja gratuluje znalezienia ekipy dekoryjacej sale. Napewno bedzie slicznie wyglądało:) Jesli chodzi o suknie to ja bede szukac czegos tak na początku stycznia. Mam kilka upatrzonyh modeli, ale wiadomo ze wszystko okaze sie jak zaczne przymierzac. Do tego jeszcze kupa czasu. ehh... nie moge doczekac sie wakacji. Wyjezdzamy nad morze 20 lipca:)
  18. anik...

    Kto na 2010??

    E tam brzoskwinko nie jestes wredna tylko ciekawa zespołu a to co innego:) Ja miała w domu wielkie sprzątanie...uff nareszcie koniec. Teraz siedze sobie i czekam na mojego skarba. Zjemy u mnie jakis obiad a potem jedziemy do niego bo jego rodzice wyjechali i jest wolna chata i spedzimy razem cały weekend:) Nareszcie sami, cisza, spokój, piwko, winko, tv. Na jutro zaprosilismy znajomych, ale tylko 2 osoby bo reszta powyjezdzała. Kolege z dziewczyną. Bedziemy robic sobie szaszłyki na kolacje, jeszcze nigdy nie robiłam, ciekawe co nam z tego wyjdzie? Mam zamiar sie relaksowac ile sie da. Wkoncu nam sie to nalezy:) Jezeli chodzi o przygotowania to niedługo zaczniemy szukac kamerzysty, a od wrzesnia zaczynamy nauki przedmałzenskie. Trzymajcie sie dziewczyny, miłego wypoczynku:)
  19. anik...

    Kto na 2010??

    myaja ja bede miała wesele na ok 90-100 osób i jak zliczyłam koszty to wychodzi własnie jakies 28000. Z tym ze nie wliczałam sukni i garnituru. Na suknie juz zaczynam odkładac kase.
  20. anik...

    Kto na 2010??

    Dziewczyny ile płacicie kamerzyscie??? Moja kolezanka ma slub w tym roku w sierpniu i płaci za kamerzyste 1500zl. Jak sie ten facet sprawdzi to moze tez go wezme. Tylko najpierw obejrze film jaki zrobi z jej wesela.
  21. anik...

    Kto na 2010??

    Dziewczyny tez sie ostatnio zastanawiałam ile trzeba kupic wodki. Ja na 100 osoób chyba bede liczyła 0,5 litra na głowe, czyli 100butelek 0,5. Oprócz tego bedzie z 15 butelek wina. U mnie tez bedzie troche osób które wypiją ze 2 kieliszki albo wcale.
  22. anik...

    Kto na 2010??

    myaja nie przejmuj sie:) dobry dekorator naprawde potrafi zdziałac cuda. Główka do góry
  23. anik...

    Kto na 2010??

    Dzewczyny jesli chodzi o godzine slubu to my rezerwujemy 17. albo 17 30 Chyba rózne sa godziny slubów w róznych czesciach polski. Ja np niewyobrazam sobie brac slub o 13 i potem wesele do rana. Jejku strasznie długo. W zeszłym roku byłam na śląsku i slub był na 14 a wesele do rana. Upał straszny, w kosciele było okropnie duszno. Ledwo wytrzymałam do 4 rano na weselu, które zaczeło po godz 15. Dla mnie to za długo.... no cóż widac mam kiepską kondycje :D Zanim sie wszyscy zebrali zeby wracac to sie zrobiła 5 rano. Zanim dojechalismy była 6. Zatrzymalismy sie u rodziny mojego narzeczonego. Zanim sie umylismy( była kolejka do łazienki) była 8 przespalismy sie ze 4 godziny i trzeba było wstawac i szykowac sie na poprawiny:o Siedzielismy na tych poprawinach ledwo zywi- ale i tak było fajnie:)
  24. anik...

    Kto na 2010??

    Witam kobietki! I znowu poniedziałek... Juz sie nie moge doczekac kolejnego weekendu bo spedze go z moim skarbem:) Szukająca gratuluje znalezienia terminu:) Jesli chodzi o takie przygrywki przed domem to powiem szczerze ze jeszcze sie nad tym nie zastanawiałam. Chyba raczej sie nie zdecydujemy
  25. anik...

    Kto na 2010??

    łomatko dziewczyny ale sie rozpisałyscie! Witam nową narzeczoną:) Jesli chodzi o to prowadzenie do ołtarza przez ojca to mi sie to nie podoba, takie to troche sciąganie na siłe ze zwyczajów panujących w USA. U nas jest taka tradycja ze młodzi idą do ołtarza razem i u mnie tak bedzie, ale oczywiscie kazdy moze miec swoje zdanie:) Zresztą mój proboszcz powiedział mojej kolezance przed jej slubem \" zeby czasem nie robiła zadnego cyrku z prowadzeniem panny młodej przez ojca\". Jezeli chodzi o te rozne kicze związane ze slubem typu np baloniki na drzwiach to mysle ze nie powinno sie z tym przeginac, ale tez trzeba brac pewne rzeczy z humorem, ślub nie musi byc smiertelnie powazny. Moja młodsza siostra juz mi zapowiedziała ze ubiera brame i drzwi do domu w baloniki:D, mój ojciec zaczął sie bulwersowac ze nie bedzie mu odwalac takiej kichy na co ona powiedziała ze i tak pozawiesza te baloniki i ojciec nie ma nic do gadania;) Śmielismy sie z tego wszyscy U kuzyna mojego D. było udekorowane wejscie do klatki schodowej, wyglądało to kiczowato i wywoływało umiechy na twarzach, mielismy niezły ubaw z tej dekoracji i własnie o to chodziło.
×