nji

Czy ktoś mógłby mi polecić dobry i TANI system jak w temacie?

Klima nie jest dla mnie dobra. Serwis jest kosztowny i zmiana filtrów- a jeśli nie ma kasy, klima jest śmiercią dla alergka :/

:>. Czyli ... polecacie?

Ja jakiś rok temu zaczęłam zmieniać nawyki żywieniowe, odstawiłam produkty glutenowe, nabiał, za to uwielbiam produkty sojowe (za wędzone tofu Polsoi dałabym się pokroić). Od 5 lat staram się codziennie ćwiczyć. To proste ćwiczenia (kiedyś miałam rwę kulszowa i parę ćwiczeń z rehabilitacji powtarzam). Zamiast czarnej herbaty i kawy pijam yerba matte i zieloną herbatę. Poprawiła mi się cera i wyglądam lepiej. Generalnie: dbanie o to, co jem i w jakiej kondycji jest moje ciało sprawia, że zycie jest przyjemniejsze. Tylko początki bywaja trudne, nazywamy odstawianie szkodliwego jedzenia wyrzeczeniami :). A potem widzimy same dobroczynne skutki odstawiania trucizn :).

Ja jakiś rok temu zaczęłam zmieniać nawyki żywieniowe, odstawiłam produkty glutenowe, nabiał, za to uwielbiam produkty sojowe (za wędzone tofu Polsoi dałabym się pokroić). Od 5 lat staram się codziennie ćwiczyć. To proste ćwiczenia (kiedyś miałam rwę kulszowa i parę ćwiczeń z rehabilitacji powtarzam). Zamiast czarnej herbaty i kawy pijam yerba matte i zieloną herbatę. Poprawiła mi się cera i wyglądam lepiej. Generalnie: dbanie o to, co jem i w jakiej kondycji jest moje ciało sprawia, że zycie jest przyjemniejsze. Tylko początki bywaja trudne, nazywamy odstawianie szkodliwego jedzenia wyrzeczeniami :). A potem widzimy same dobroczynne skutki odstawiania tych trucizn :).

To zależy, czego oczekujesz. Ja w tym roku pojadę w Tatry polskie. Do Zespołu Pensjonatów Doliny Białego. Uważam, że taki wypoczynek na terenie Rezerwatu Przyrody będzie ciężko znależć za granicą. Tymbardziej, że mam w tym roku wykupioną kartę na plus, a z nią dodatkowo Aqua Park w cenie pobytu. Żyć, nie umierać :).

Jakby mnie było stać, kupiłabym siostrzeńcowi taki wypasiony laptop, tymczasem muiał obyć się na gwiazdkę pendrivem ;P

Zawsze kupuję książki, opisuję je na pierwszej stronie datą i okazją (Boże Narodzenie 2011). Będą stanowiły w przyszłości piękną pamiątkę. Dla dziecka udało mi się dostać coś pięknego, z czego się straszliwie cieszę. To "Poczytaj mi, mamo. Księga druga". Tak, to właśnie te opowiadanka z dzieciństwa ludzi w średnim wieku. Projekty graficzne nie zmienione. Z fenomenalnymi rysunkami (m.in. Lutczyna)Cieszę się z tego jak dziecko :P.

U mnie ostatnio krucho z kasą, zatem nie mam się czym pochwalić :/. Oprócz tego, że mam 2 fajne sukienki ze Stradivariusa i jestem z nich bardzo zadowolona. A zakupy, na jakie sobie teraz pzwalam, to gazeta Fashion Magazine, która pozwala mi chociaż popatrzeć na ładne rzeczy:). szał ciałłłł- szpilki są naprawdę szałowe :)

No i moje odkrycie! Ksiazka pt. "Dolina szkieletow- Dziennik Ryana". To niesamowity, multimedialny projekt. Moim zdaniem przelom w literaturze. Czytasz i rownoczesnie ogladasz filmy w necie. Kazdy powinien to zobaczyc- to poczatek zmian!

"Wtedy jeszcze nie wiedzialam tego, co wiem dziiaj: ze kazda dyskusja z osoba wierzaca budzi w nas poczucie winy. Bo gdy wierzacego przyprze sie do muru, on odkrywa w sobie tolerancje- czyli nastepna ceche pozwalajaca mu odczuwac wyzszosc wobec niewierzacych. " "Siedem pozarow mademoiselle"- Esther Vilar

"Corka, Elizabeth, zawsze zachowywala sie w sposob nieprzewidywalny, mowil Fritzl. Zniknela w polowie lat osiemdziesiatych, kiedy miala osiemnascie lat. Nie po raz pierwszy. Uciekla juz wczesniej, jako szesnastolatka. Zostala ujeta w Wiedniu przez policje, czym narazila ojca na wielki wstyd". Marsh, Pancewski "Zbrodnie Josefa Fritzla analiza faktow".

Ja mamteraz wielka wanne, lecz nie wykorzystuje jej nawet w polowie (chyba, ze do prania recznego), bo korzystam z prysznica. I myje te wanne raz w tygodniu- nie wiem, czy to rzadko?

Ja mamteraz wielka wanne, lecz nie wykorzystuje jej nawet w polowie (chyba, ze do prania recznego), bo korzystam z prysznica. I myje te wanne raz w tygodniu- nie wiem, czy to rzadko?

No, chyba. Obstaje przy kafelkach w lazience, zwlaszcza, jesli zamierza sie w niej urzadzac domowe spa. Nigdy nie wiadomo, co moze przypadkiem "chlapnac" na podloge:)

Dawno temu, mialam linoleum w kuchni. Nigdy wiecej. Zwlaszcza, nigdy nie do lazienki. A jesli chodzi o pomysl- generalnie bardzo fajny. :)

mala_martyna- to naprawde cudny cytat. Dzieki za niego :)

A slyszalyscie, dlaczego faceci nie maja cellulitu? ;) Bo to nieestetycznie wyglada ;) ha ha

Poza tym, one spieniaja wode, to nie ma chyba nic wspolnego z biczami wodnymi. Tak mysle.

cat-cora, cellulit nie lubi masazu ;). Zwlaszcza systematycznego (a prysznic zapewnia systematycznosc). Biwash ma funkcje vacuum- zasysania skory- co zapewnia pobudzanie mikrocyrkulacji krwi- tym samym walczy z cellulitem.

Ogrzewanie podlogowe w lazience to super sprawa. Zwlaszcza w zimie, gdy kontakt rozgrzanej po kapieli skory z lodowata kamienna posadzka powoduje wstrzas termiczny;). Tez mi sie najbardziej podoba ta sluchawka z funkcja vacuum :), ktora pomaga walczyc z cellulitem:)

I to jest chyba najlepsze rozwiazanie z mozliwych. Myslalam tylko, ze wanne sie zabudowuje w calosci. Pomylilam sie :(.

Ja potwierdzam. Wynajmowalam kiedys mieszkanie, w ktorym nie bylo wanny, tylko prysznic. W pewnym momencie (mieszkalam tam prawie 2 lata) to zaczyna uwierac. Poza tym, drzwiczki zamontowane w kabinie cholernie trudno bylo doczyscic. Tez zawsze bede polecala nawet najmniejsza, zabudowana wanne.

Ja mam uczulenie na chlor... Dlatego moja skora wiecznie wyglada na przesuszona :(

Bylam na stronie aquauroda. Mozna sie tam wszystkiego dowiedziec. Osobiscie, jak juz nazbieram kase, kupie sobie Besty. Juz teraz to wiem.