Witam wszystkich!
W piątek skończyłam opakowanie Yasminelle, biorę już ponad rok i zawsze przy odstawieniu w piątek krwawienie dostaję w środę... problem w tym, że w tym tygodniu a dokładnie w czwartek rodzice mojego narzeczonego wyjeżdżają na wakacje i wracają w poniedziałek czyli idealnie wtedy kiedy ja będę miała krwawienie ;(
Cóż, nie po to faszeruję się tymi tabletkami żeby teraz nie wykorzystać takiej okazji na spędzenie upojnych nocy we dwoje ;>
Dlatego właśnie mam pytanie.
Czy jeśli zacznę dzisiaj brać kolejne opakowanie to uda mi się uniknąć tego nieszczęsnego krwawienia w tym tygodniu? (dodam że tabletki zawsze biorę w okolicach 22:30) I czy mogę być wtedy spokojna że będę cały czas zabezpieczona? Czytałam że żeby przesunąć należy od razu zacząć brać następne opakowanie a ja wczoraj miałam już 1 dzień przerwy, dlatego zastanawiam się czy nie będzie z tym przekładaniem krwawienia żadnego problemu.
Pozdrawiam Was serdecznie i liczę na szybką odpowiedź :)
