softis

cześć . no ja już pije kawke w pracy, dobrze że dziś piątek to i kawka lepiej smakuje. Akcja ręcznikowa nie wypaliła bo mąż poszedł na halę grać w \'\'siatkę\'\' i nadal nic z tego...ehhh...zaczynam się łamać.Ale może dziś się uda.Wczoraj na aerobiku zmęczyłam się tak że ledwo ciągłam nogi do auta.No i jeszcze trzeba było oprzeć się pokusie zakupu ciasteczka w pobliskiej cukierni, ale wyszłam z tego zwycięsko! A KOUG dzięki za wiadomośc na NK i zapraszam:)

Hanna22 ja też Cię pamiętam, teraz będzie już tylko dobrze Zresztą dużo z nas też tam było pamietam Robur ,MM Jadziunia, matyysha. Czekam jeszcze na Sare37 , ona też nie powinna tam siedzieć dłużej... Za 10 minut kończe pracę, jadę po moją córeczkę do przedszkola i już się nie mogę doczekac że ją zobaczę.

krosno

no i udalo mi sie zarejestrowac do innego gin na 16 marca :) opinie o nim różne z przewagą dobrych ale tak zawszejest że komu pomoże to jest chwalony bądz komu nie pomógł no to opinie negatywne,Ostatnio chodziłam do niby super ordynatora i nie uchroniło mnie to przed stratą maleństwa.Więc jeżeli ma byćdobrze to będzie niezależnie od lekarza:)

my 8 lat przed i po slubie 7 lat czyli mamy pełne prawo do kryzysu. a co do twojego basenu, to super pomysł sama bym poszła gdybym umiała pływac hihihih, ale jestem ofiarą rodziców tj. nie idz na łyżwy bo sięlód załamie, nie jeżdzij na nartach bo nogi połamiesz, nie pływaj bo się utopisz....itp.itd, dlatego chcę zeby Weronikasek był inni jezdzi na nartach i łyżwkach uczy sie pływać....oj bez niej to by było ciężko!

ja już tak w zasadzie od 15 lat z nim się przekomarzam i nadal go nie urobiłam ( chyba jakaś niezdolna jestem czy co?) aerobik na 17.50 i już się cieszę:) poruszam się troche bo prace mam siedzącą 8 ha na d...pie

wiecie co, jestem w małym szoku tak z rozpędu po wejściu na ten topik chciałam się zapisac do gin. na wizytę no i do tego co chciałam to najwcześniej mozna na koniec maja . OBŁĘD!!!!!!

softis -31-Podkarpackie- Weronika 6 lat- @28.02 no to pewno tyle? a co do ''softis'' to bardzo soft ale w środku, na zewnątrz staram się byc bardzo hard zwykle z marnym skutkiem. Omordowałam sie na tamtym topiku ze hej, całe szczęscie że mam Weronikaska bo bym chyba padła po 1 miesiącu a co do upartości to niestety juz wymiękam, chociaż obiecałam sobie że tym razem to nie ja wyciągnę rękę do zgody.A o co w ogóle poszło? kurcze sama nie wiem. Dziś idę na aerobik omorduje sie a potem będę dlugo siedzieć w wannie, następnie przeparaduje się przed nim tylko w ręczniku żeby go podrażnic i zobaczymy kto się złamie!

Dzięki dziewczyny za miłe słowa przywitania, do dziś \'\'działałam\'\' na forum ciąża martwa i na początku bardzo mi ono pomogło teraz mam już dośc płaczu i widzę że tu z Wami będę mogla wziąć się w garść. Ania K 81 I titowa 1 nie wiem o jaką tabelkę chodzi i nie wiem jakie dane podac bo jestem tu zielona jak hmmm...tak tematycznie lecąc ...trawka na wiosnę (bo u mnie już prawie wiosna) Co do męża to wiem że jest on niezbędny do spełnienia moich marzeń o drugim dzidziusiu ....ale cóż cięzka sprawa...oboje jesteśmy uparci jak dwa osły ....na razie czekam kto się przełamie pierwszy:)

no mam , udalao się :) Cóż ja jestem w pracy , nie mam zupełnie nastroju do pracowania, dobrze że praca mi pozwala na taką niemoc:) Chce zacząc ponowne starania o dzidziusia, czy ktoś mi mógłby poradzic co powinnam zrobić Zaczęłam chodzić na aerobik, wyleczyłam wszytkie konieczne ubytki, zrobiłam podstawowe badania i .... a jeszcze mały drobiazg, musze pogodzić się z mężem bo nie rozmawiamy od 3 dni :)

hmmm jak to z tym ''zaczernieniem''?

hmmmm jak to z tym \'\'zaczernieniem\'\'?