

NowaTu24
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez NowaTu24
-
Konwala spokojna glowa, ta choroba sie nie odnawia. jestes jej nosicielem z przeciwcialami, ale Nikogo nie zarazisz. Mozesz byc spokojna... Wiesz akurat mieso, warzywa, owoce. Te cholerstwo na wszytskim moze siedziec... grunt ze jestesmy swiadome tego co te paskudstwo moze zrobic :)
-
Konwali matematyka sie klania. ulamek setny jest mniejszy niz ulamek dziesietny :D jabys miala 0.190 to by napisali 0.19.. :D Wiec jestes ujemna zem cie tak nazwe :D
-
Nie norma to do 0.55 a ty masz 0.19 wiec napewno sporo czasu temu przechodzilas. jaka jest roznica, a taka ze faceci jak maja toxo to nie badaja sie nie lecza, bo nie zachodza w ciaze :D A dziewczyny jednak tak :D Moja bratowa zachorowala w czasie ciazy. Brala przez cala ciaze antybioty i mala sie urodzila zdrowiutenka. Zrobili odrazu jej badania krwi na obecnosc toxo i wyszlo ze juz ma przeciw ciala. Lekarz, specjalista do ktorego chodzilam sie leczyc powiedzial ze mam sie nie martwic bo zapewne w przyszlosci corka urodzi sie juz z przeciw cialami. Noworodki na to sie bada tylko jesli matak chorowala w czasie ciazy :) To tyle co wiem na ten temat :D
-
No luzik wszystko jest ok :D Przechodzilas juz toxo i masz nabyte przeciw ciala... Jesli urodzisz coreczke zapewne ona urodzi sie juz z przeciwcialami... tak bylo w przypadku mojej bratanicy :)
-
No i ok bo posiadasz juz przeciw ciala :)
-
http://dzieci.civ.pl/interpretacja-toxo-igg Tu masz cala stronke na ten temat :)
-
a podam ci przed leczniemi igm 1,28 igg 425 wiec roznica jest slyszlam ze igm musi byc ujemny tzn ze sie przechodzilo toxo u mnie normy sa do 0.55ujemny a powyzej 0.65 dodatni
-
To sa wyniki ok 1,5 miecha po leczeniu IGM 0,643 IGg 185.8 Lekarz wtedy powiedzial ze ladnie spad. Ale to jeszcze nie to i jak zajde w ciaze to mam sobie zrobic kontrolne :)
-
Igga to fajnie ze przynioslas nam dobra wiadomosc :D odpoczywajcie teraz :)
-
O toxo, to nie pamietam czy robilam naczczo czy nie. Teraz tez ie zrobic kontrolne. Ale i tak bede naczczo bo mam morfologie wiec ja cie nie pomoge... Wcinam herbatniczki holenderskie w czekoladzie... Zjadlam juz pol paki.Apetyt wraca, a wraz z nim pewnie dodatkowe kilogramy :D
-
Aha no to wszystko jasne. Slyszalas tak od rodzicow, teraz od tesciow... Ja zawsze slyszalam, ze jestesm STRAŚNIE KOCHANA, ze jestem NAJWIEKSIEJSIM SKARBEM moich rodzicow- tak nawet ojca alkoholika.... Moze gybym szlyszala to co ty, to pewnie tez bym myslala, ze dzieci to nic wieciej jak tylko wrzod na dupie. Ale jak jego nie miec ;/ I ja wlasnie siedze sobie w wacianej kuli :D Maz jak sie przez nia przedrze to wyglada jak swiety mikolaj bo mu wata do brody sie czepia :D... ale ma chlop motywacje aby sie dostac do jej srodka :D
-
A ja juz tylko na ten temat napisze, ze nie wierze, w to co mysza pisze... To jest zmyslone na potege. Mysle, ze kobieta ta ptrzebuje zwrocenia na siebie uwagi nic wiecej... I mam nadzieje, ze tak jest...
-
Nicety, hehe moj brat wpadl jak mial 18 lat. Wybuchla wielka afera... A dzis bratanica ma 7 lat, oni sa 3 lata po slubie... I nikt w rodzinie nie wyobraza sobie zeby jej nie bylo. I to nic ze moja mam zostala mloda babcia :D A teraz bedzie, albo 2 wnuczka albo pierwszy wnuczek... Hehe i powiedzila jak sie dowiedziala ze jeste w ciazy, ze -Ojej, Aniu, toz ty sama dziecko. Hehe 25-letnia krowa dzieckiem :D Ale milo bylo uslyszec to z ust mamy
-
Tak zgadzam sie... to by bylo smutne. Ale w zyciu bym nie powiedziala ze dziecko mi zycie marnuje-rujnuje... To po co Ci 2, o tak dla zabawy. Czy zeby moze starsze mialo zajecie... Moja mam miala 3 dzieci. Ojciec alkoholik. Nie raz nie bylo co do gara wsadzic, moja mama musiala wyjechac za granice zeby zarobic na dlugi. Ale w zyciu nie uslyszalam, ze rujnujemy jej zycie. Wrecz przeciwnie, ze to dzieki nam ma jeszcze chceci do zycia... Ze gdyby nie my to juz dawno by zrezygnowala ze wszystkiego, a tak miala motywacje. A dzis my jej sie odwdzieczamy swoja miloscia... Gdybym uslyszala od swojej mamy ze zrujnowalismy jej zycie... to, to by bylo cos najgorszego na swiecie...
-
"...wkurzam sie na neigo ze rujnuje mi zycie ..." :(
-
Nescafe dokladnie- ja moze napisalam to bardziej zlosliwie, ale strasznie mnie to zirytowalo... Ja ze swoim mezem tez sie kloce. To jest noromalne. Czasami sie smieje, ze te nasze koltnie z boku wygladaja jak klotnie dzieci w przedszkolu :D My sie nigdy nie klocimy o powazne rzeczy. Jak jest powazna sprawa. siadamy gadamy i juz. A o glupoty to non stop :P Ale coz to bylo by za zycie bez naszych sprzeczek :D Dobra lece z psiakiem bo juz sie kreci po pokoju :D
-
A dziewczyny moze trzeba pomyslec o zelach an rozstepy. Ja narazie uzywam oliwki, no ale zaraz minie 3 miesiac i trzeba pomyslec o kuracji zapobiegajacej... Macie juz sprawdzone produkty. bo ja ten co mialam to niestety nie mozna go stosowac w ciazy, a byl rewelacyjny. Wiec poszedl w odstawke...
-
A ja jestem z siebie dumna zjadlam caly obiadzik. Ba, calego kotleta :D Noromalnie czuje, ze zaczynam wracac do formy... Oby nie przedobrzyc. Bo te 2 kilo co stracilam zaraz pewnie wroci z podwojna moca :D Mezus sprzata a ja juz mam wolne i moge leze... A nie no jeszcze krotki spacer z pieskiem... No po takim obiedzie trzeba sie ruszyc... A potem blogie lenistwo...
-
Starania o dziecko.Kto ze mną?
NowaTu24 odpisał NaTaLiA-BaLiA na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
No to faktycznie Paczkowa mialas powod do wkurzenia sie... A ja jestesm z siebie dumna :D Zrobilam obiad i zjadlam calego kotleta schabowego i mi smakowal... czyli obrzydzenie do miesa powoli mija :D Mezus sprzata a ja leze. Nie idziemy na imprezke, no bo jak jak ja kicham jak kot :D -
Sorki mysza ale ja nie ciumkam. A nawet jesli ktoras znas ciumka to nie widze w tym nic zlego. Oczywiscie mozesz pisac z nami. Przeciez po to jest forum. Ze raza mnie twoje wypowiedzi to inna bajka... najlepiej skonczy ten watek i idzmy dalej... :)
-
Gosiuniaczek ja cie nie zjade. Bo ja moze sama bym nie zucila, gdyby mnie nie odrzucilo :D I ciesze sie ze moj organizm tak zareagowal... Nie mam pojecie, czy po ciazy, czy po karmieniu piersia nie wroce do nalogu. Na dzien dzisiejszy nie pale. Zreszta sam dym papierosowy mi przeszkadza :)... ale co potem bedzie. Nie wiem... Nie chcialabym wracac do nalogu, ale ja zawsze lubialm sobie zapalic do piwka, po jedzeniu, fajki mi poprostu smakowaly, a teraz nie i chwala za to :D Katar juz mnie dobija... Niby lzej ale dalej meczy...
-
Starania o dziecko.Kto ze mną?
NowaTu24 odpisał NaTaLiA-BaLiA na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Znow napisalam i znow mi wcielo... Oni przez to straca stalych ludzi, ktorzy siedza na kafe... Bylam w sklepie i juz nogi mokre taka breja na chodnikach... Chyba trzeba kupi kalosze. A wogole zwalony humor mam chyba przez ten katar :( -
Mysza pytasz gdzie piszesz co innego a potem co innego. Dalam przyklady. napisala ze nalykalas sie gripexu, apapu, a potem ze leki i lekarze najrzadziej. Ze nie zmieniasz trybu zycia a jednak zmieniasz bo bycie zygniecie raz czy dwa nie swiadczy o niezdolnosci do pracy..., ze odstawilas alkohol- bo niby pijaczka nie jestes... No sory, to akurat kazda z nas napisalaby :/ tylko przyczyna by byla inna. ze jak nasi mezowie wytzymuja. Sory, ale to ty sie zalilas na meza, a dziwisz sie naszym... Wytrzymuja bo kochaja, bo chcieli tak samo te dziecko jak i my. Ja nie wskoczylam mu do lozka nie bzyknelam sie i nie wyszlam z niego jak zrobil swoje. Nie traktuje go jak maszyne rozrodcza... Widze ze u was szacuneczek jest obustronny... To juz nawet nie warjactwo, na to to juz brak slow... A jesli ktos uwaza, ze przesadzam... To moze ja jestem wariatka...
-
Starania o dziecko.Kto ze mną?
NowaTu24 odpisał NaTaLiA-BaLiA na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
A moze obchodzi z mezem jego urodziny... Nie pamietam kiedy ma, ale jakos tak chyba co :D -
Starania o dziecko.Kto ze mną?
NowaTu24 odpisał NaTaLiA-BaLiA na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Byla Fifi, ale narazie tez "odpuscila" duzo dziewczyn bylo, ale jakos przestaly pisac. Tylko my sie jakos zzylysmy i dotarlysmy do mety czyli 2 kresek. Wiec tak jak Mala napisala nie ma opcji zebys na tym topiku nie zaszla :D