Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

NowaTu24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez NowaTu24

  1. Co kas mannej i glutenu widzialam to cos w sklepie : http://www.nynek.pl/product_info.php/products_id/711?osCsid=745a09389156d3e1732fe9
  2. Ostatnio 300gr na 2 tyg. Ona wg lekarza przybiera prawidlowo, ale za duzo wazy. ale nie patrzy chyba ze ona urodzila sie prawie 4kg!!! No i pospala!!! Powystrzelam te dzieci!!! :P ;)
  3. Moja jest od srody na marchewce. 30 stycznia skonczy 4 miesiace. Dzis zakupilam jabluszko i kleik. Spacery codzienne. Nawet jak miala katar i te dusznosci to lekarz wrecz nakazal. I faktycznie malej na podworku odrazu lepiej sie oddychalo.
  4. She no to sie masz. Ale napewno bedzie gitara!!! Patrycha zasnela wreszcie. A juz taka marudna byla, ze hoho. Ale pewnie zaraz wstanie bo wrzaskuny przyszly... A placz przy braku marchewki niesamowity hehe. kupilam jabluszko i kleik ryzowy.
  5. Tak mamy podlozony kocyk pod materacyk i mala spi ze glowka i plecki wyzej niz pupa :) Ja tez sie zdziwilam ze to refluks, bo patrryska nie ulewala nie miala zadnych klopotow z brzuszkiem procz nieszczesnych kolek, a tu cherchotanie i taka opinia. My na spacer wychodzimy zawsze po jedzeniu. Patryska 15 min czowa a potem wali kime. I tak do 50min potem sie budzi i albo uciekamy do domu bo juz jej nie wygodnie, albo jeszcze z 15min spacerujemy. Zamiera nasz topik!!! Wiec dziewczyny dzialajcie :)
  6. Witam przy weekendzie. U nas juz za nami 2 tura szczepienia. Patryska zniosla je na 5 z + potem w domku juz nie bylo oznaki ze cokolwiek sie wydazylo. Zuch panna. Ogolnie ok. Te cherchotanie to wynik refluksu. Jedzenie jej podchodzi i rzezi w przelyku. Od srody mala wcina marchewke. Posmakowala jej. Wczoraj byl placz jak sie skonczylo lyzeczkowanie. Dzis 3 dzien marchewki i pauza. Mysle o wprowadzeniu keilku. Bo Patrysce apetyt dopisuje, a zanim wejda stale pokarmy to troche minie. A nie chce jej zwiekszac dawki mleka bo wg. lekarza i tak duzo pije. Moja wazy 7600 ola Boga. ;)
  7. Iggaa jest w polowie hehe. Juz przed swietami odlozylam i nie wrocilam. Ale chyba bedzie trzeba strasznie mi sie podoba. Ale jak 80%czasu zabiera mi Patryska, a 20% forum i fb. Jakby nie bylo czatu na fb to bym wieczorem ksiazke czytala a nie czatowala hehe. Ale jak chcesz cos ciekawego poczytac to Holownia podal kilka linkow w ksiazce na jakies ciekawe artykuly i opowiesci z kosmosu :D
  8. Witam przy kawie :) Nocka udana do 5.30. Potem 6-8 i teraz zasnela. Zastanawiam sie jednak czy nie wprowadzic tego kleiku. Patryska juz chce wiecej mleczka. A zanim wejda te stale posilki to troche minie. Iggaa jak robisz ten keik do butelki. I jaki kukurydziany czy ryzowy. Mysle ze bede podawac jej na noc albo rano. Marchewka ladnie sie przyjmuje. Kupki byly. :) Dzis 3 dzien marchewki. Wiec mysle dac kleik, a potem jabluszko. Po jablku znow wrocic do marchwi tyle ze juz z czyms. Wczoraj pisalam na FB. Zakupilam lusterka do auta. Dalismy do malowania i wymiany. I lewe lusterko okazalo sie lewe ;/ Nie podnosi sie. JEdyne co w nim widze to asfal i swoje tylnie kolo samochodu. A BUUUUUU!!!!!!!!!!!! Jedynie mnie pociesza fakt ze malowanie i wstawienie bylo po znajomosci za symboliczna polowke. Ale sam fakt. Kasy pewnie nie odzywskam. Wiec 70zl poszlo w pindu. A mowilam dla em zeby kupic orginaly, to NIE!! ;)
  9. Dziewczyny pyt. JAkie macie lyzeczki plaskie czy glebsze. JA mam mala glebsza i 2 palskie duze. No i ta chyba za gleboka. Ale nie wiem ktora lepiej uzywac. Doradzcie :)
  10. My juz po spacerku, wrocilam nie mal jak balwan. Niby maly snieg a swoje robi hehe. Cicociu KAsiu przesylka w drodze. Znajdz tylko spolszczenie ulotki w necie, chyba ze pieknie wladasz jezykiem angielskim hehe :) Cizarowka post jej na FB :P www.zdrowystartwprzyszlosc.pl mozna zamowic probki. Dostalam gazetke informacyjna w aptece i tam bylo napisane. U nas nocka juz lepsza, Patrysia obudzila sie o 5.30 zasnela o 6. Potem pobudka po 8 ale tylko 10min potem sen do 9.30 :)
  11. Hehe no to ja tez 15min przed jedzeniem. AL dzis patryska sie obudzila glodna. Dalam jej to i ta w bek bo nie ma mleczka. To dla mnie te 15min jak wiecznosc :P Zbieramy sie na spacer trza dla ciotki Kaski lista wyslac, bo zanmi dotrzemy to zeby dla Bartola bez masci wyjda hehe :D
  12. Iggaa jak podajesz debridat. W czasie posilku przed??
  13. Zarezykuje i napisze post. Bo jak narazie widze tylko niki :) Ale skopjuje na wszelki wypadek :) A wiec pojechalysmy do lekrza. Tak jak sie umowilismy bylismy ponad 3,5h po posilku. Dr. osluchala obejrzala i stwierdzila- Miala pani racje to jest zwiazane z jedzeniem. Teraz znow cisza! Wydumala ze to refluks.. Tyle ze patrysia nie ulewa. Jedzenie jej sie cofa do gardla a nie dalej i stad te dziene odglosy. Mamy podawac debridat 2x dziennie. Zapytalam sie o rozszerzanie posilkow. Powiedziala zeby zaczac od soczka z marchewki ta tydzien potem jabluszkowy soczek znow tydz potem polaczyc itd. Nie mamy wprowadzac kelikow i kaszek, bo to jest tuczace a patryska i tak dobrze wyglada. Zaszlam do jednego sklepu do drugiego. I nie bylo zadnego soczku marchewkowego. Wiec wzielam marchewke z gerbera. A tam lekarz ma sie znac na zdrowiu a nie na tym co ma moja cora jesc hehe. Ktoras tak zreszta juz pisala :) Marchewka Patrysce chyba posmakowala. Pierwsza porcja zostala wypluta z niezlym odlotem, mialam ja na twarzy. Ale potem juz z gorki. Hehe o tyle dobrze, ze Patrysia zawsze otwiera buzie jak cos sie do jej buzki zbliza i nie bylo problemu z przyjeciem przez usta lyzeczki :D Ciag dalszy. Iz Patrysia nie jest chora wreszcie ja zaszczepilismy. Zuch Panna, jakich malo. 3 lekkie placze i to nie przy wkluciu a wpuszczaniu szczepionki pewnie ja piekla. Potem tylko 2min narzekanie na mame pielegniarke i caly swiat. A juz w taxi smiechy i hihy. W domu butla i lulku. zachowuje sie tak jak zawsze czyli na 5 z + . Jednak przetrwalismy te pobojowisko. Aha zostala znow zwazona w ciagu 2tyg. przytyla 300gram. wiec czy to tak duzo??
  14. Uff oczko noromalne. Czyli sobie natarla az tak mocno. Teraz kima w bujaczku. Ale i tak mam przeczucie ze nie bedzie szczepienia. Czy wogole mozna zrobic jakies badania na tle tego charchotania. Czy wszystko ma sie odbywac moze to moze tamto, sprobujemy tego, potem tamtego.
  15. Nie wiem alergi. Ja tez tak pomyslalam, ze trze a ze nie ma za czystych bo to raczki obslinione, kocyk pieluszka, zabki a jednak oczka sa delikatne. Ale patrze wlasnie ze juz slabsze. Wiec pewnie jest tak jak myslimy.
  16. Bo to za duze porcje jak na taki brzuszek ;/
  17. Zrobilam foto oczek : http://zapodaj.net/f04811b7ab28.jpg.html
  18. No zesz!!!! Patryksa obudzila sie o 4, nakarmilam ja o 5, zasnela o 6. Wstala o 9 z wielkim zalem ze glodna. Zamiast dac jej 180 to dalam jak lekarz nakazal 150. Nie bylo porannych spiewow i usmiechow tylko zlosc. Teraz tez dalam 150 i wielki placz ze juz nie ma. I ciaga namietnie smoka. NAwet sie do mnie usmiechnac nie chce!!! Do tego wszystkielo przylaczylo sie zaczerwienione oko. Myslalm ze sobie natarla od placzu, biore patrze tam cala powieka gorna i dolna w malutkich przyszczykach i w kacikach oczu. Wszystko czerwone. Tylko jedno oczko!!!! Odrazu podalam zyrtec i przemylam rumiankiem i woda. Wiec pewnie nici ze szczepienia nawet jak osluchowo bedzie OK. Zalamke mam i nic mnie juz dzis nie pocieszy...
  19. Ja wiem, ze to dobrze ze lepiej 5 razy zbadac niz wogole. Ale to sie robi irytujace. Ta ich niewiedza i zgadywanie. Do tego, moja cudowna pani dr. od piatku idzie na urlop, i oznajmila mi ze bedzie mnie inna prowadzic jak jutro stwierdzi ze nie hallo. No i juz sie kuzna boje, ze tamta cos wymysli. Albo co lepsza pojde pewnie do tej pierwszej i zgnije jak ta powie ze OK. Kasiek napisz mi czy twoj em mial jakies skutki uboczne po tych tabsach. Kubek Mejb pisala ze juz zakupila, chyba z TT od 4 miesiaca. Ale moge sie myslic :)
  20. A najgorto ze dzis siamy auto na warsztat i jak my jutro pojedziemy do dr. :( busik?? Zaden busik nie jezdzi tam bo to miedzy blokami. A jutro ma byc wstretna pogoda. Jak nie urok to ... NArzekam bo okres mam !!!!- to takie sprostowanie ;)
  21. Kasiek oczywiscie ze tez tak uwam. Ale to jakies nie halo ze dziecko raz chore raz zdrowe :P Ja mam 68%!!!! Patryska kima przy balkonie w foteliku. Juz ponad godzine. Woli chyba to od spacerow hehe. KAsiek- Dzis dostalam masc od mamy wiec juto moze wybiore sie na poczte i Ci wysle.
  22. U mnie przyszedl w poniedzialek.narazie ok. tylko zawilgotno mamy w pokoju. Makabra. MAmy pochlaniacz wilgoci, ale doopa. A to wszystko przez cudowne plastiki w starym budownictwie!!!1
×