NowaTu24

U nas masakra. Chyba zaczelo sie. Slina jak potok. Placz, zal, marudzenie. Pchanie raczek nawet podczas kapieli. Teraz usnela. Jutro cosik kupie na zabkowanie. gryzaka nie chce :(

Iwonta az zazdroszcze :) C.d zmuly :P

odrazu mi lepiej ;)

Sylwester- makabra. Nie chce nawet o nim myslec. PAtryska wybuchy przespala, ale troszke sie krecila. U nas pogoda do bani. 0 stopni, deszcz i wiatr jak cholera. Nic tylko siedziec w domu i sie zamulac. Mam nadzieje ze bedziecie ze mna sie zamulac hehe.

Salatka na sylwka zrobiona. Bigos ugotowany. Isc sie szykowac trzeba. Nelli moja raczki ma zawsze lodowate. I nic z tym nie robie. :) Szczesliwego nowego roku!!!!!

U mnie zadnych ankiet nie bylo :P Wiec nie dostane. Iggaa- ja wypelnialam. Bylo to tak: Prosze o przedluzenie macierzynskiego o dodatkowe 2 tygoodnie na dziecko PAtrycja P. urodzone 30.09.2010r. od dnia 17luty2011 do dnia 02.03.2011. I moj podpis. Wszycho. Dziewczyny a ja mam pytanie na temat pepka. Wasze sa czyste?? Znaczy waszych dzieci. Bo u mojej w srodku taki brazowaty. Czyszcze od czasu do czasu patyczkiem ale nie to nie daje. Moze tak ma byc narazie. Wyglada jakby byl brudny w srodku.

Dorzucilam kilka fotek na fb. Mala nam zasnela. Mam nadzieje, ze zasnie nam jak zawsze.

Dokladnie rok temu... plemniczek mojego mezusia polaczyl sie z moim malutkim 11mm jajeczkiem. I chociaz sam gienek powiedzial- Za male jajeczko by doszlo do zaplodnienia, nie da rady w tym cyklu. Od nastepnego znow CLO. - jednak dal!!! Na przekor wszystkim dal rade, bo we dwojke latwiej hehe!!!

Chyba nici ze szczepienia. Taxi stoja w miejscu. Korki, sniezyca paralizuje ruch. Po niedzieli moze bedzie lepiej to sie wybierzem.

Ej zasypalo wam neta czy co hehe :)

Iggaa- jakie wrunki, masz niemowle i juz. U nas musisz tylko z rana zadzwonic i sie umowic na wizyte domowa. Ale moja lekarz non stop powtarza, ze w przychodni ma wiecej sprzetu do zbadania i sprawdzenia malucha. Dzis szczepienia. Pojdziemy pewnie tak kolo 12. I chyba zamowimy taxi. Z parginku raczej sie nie wyjedzie tak zasypalo. Troche smiesznie zamawiac na taka krotka trase taxi, ale jak mus to mus. Iggaa- a Adas moze taki marudny, bo zebachy ida, i dlatego ta temperatura, moze to nie przeziebienie. Aha dzieczyny skladam APEL. FB jest fajne, ale nie zapominajmy o kafe. Tym bardziej, ze mnie ostatni czasy fb dobija swoim zawieszaniem, muleniem sie. Czat fajny, ale co z tego jak juz pisze wiecej niz 2 osoby to robi sie masakra. Wczoraj litery mi wcisnalo. Mam dosc!!! Jest nasza poczta, i nasze kafe. PISZCIE!!!!

No u nas swieta rewelka. Patrycja lubi towarzycho. Pieknie spala. W niedziele az maz sie zerwal bo spala do 9.30 od 22. No ja jadlam wszystko, bo karmie butla hehe. I nawet sobie wypilam. Teraz sniezeyce, a mielismy jechac na wies do mojej babci i cioci. Niestety niewypal. Jutro szczepienie.

ZNALZLAM!!!! Ufff.... :P

Dwczyny no makabra.Wczoraj byl moj brat cioteczny, przyjechal z belgii. Dal malej kase. A ja gdzies ja wpitolilam, chodze i szukam i doopa nie moge znalesc!!!

Hejka. U nas noc juz dawno bez karmienia. Jak ostatni posilek zje o 20.30 to nastepny ok 6-7 teraz nawet 8. Nie budzi sie w nocy, a jak zbudzi to daje smoka i spi dalej. Tylko ze moja w dzien duzo je. Bo 2 razy po 180 jak wstanie i przed snem, i 3 razy po 150. Ale widze ze i to za malo. Aha musze ja karmic rowno co 3h. Bo dnia brakuje jak ona mi tak spi :D W czym myje butelki. Woda. Zwykla kranowa, szczota i myje. Potem plucze wrzatkiem. Butelek chyba sie nie wymienia?! Jedynie smoczki co 2 miesiace. No chyba, ze butelka od kamienia juz stara, moze popekana, i widac golym okiem zurzycia. Ja narazie nie wymienialam, a dokupilam wieksza 250. Bo mialam same 150. Iggaa- no zapomnialam o kombinezonie :P, ale co tam. Tesciowa niezauwazyla naszczescie :D I znow zawieje, mowia ze i zamiecie, ale kto to nie wiem, bo narazie nikt nie zamiata ;) Aha moja dalej sciska piastki. Zabawek lapac nie chce. Ale lapie za smoka, wyjmuje go i proboje wsadzac. Najlepsza zabawka to pielucha. Mietoli, pcha do buzi, rozciaga. :D

Chorobsko minelo.... uf She to super ze maly sie tak zachowal. Zuh :D A tesciowie- bez komentarza. Wczoraj pisalam juz dla Kasiek. Moja tesciowa dokupila prezent. Komplet ciuszkow z wyzszej polki.Wiec mamy chinszczyzne i cos konretnego. Ale przeciez nie moze byc kolorowo i w sobote posypaly sie wyrazy. Przyszlismy wieczorem, mala plakala bo podczas wysiadu z taxi wypadl jej smok. Nie chcialam juz jej dawac pod blokiem, ciemno slisko... Wiec ta wisk. Zachodzimy do domu a tesciowa- O Boze a moze glodna, chociaz nakarmiliscie ja. A ja ze nie ze za wodka i zarciem nie mialam czasu. Otworzylam drzwi i mowie- DOBRANOC!!!

My juz po spacerku. Zaszlam do brata obadac krolika. Kupili miniaturke coreczce. Nazwala go Tuptus :D Jest slodki!!! ja zaraz popedze do banku. Musze nieszczesne oc za auto zaplacic. :P Juz mamy 2 zaproszenia na sylwka. Sylwek dzieciecy. Czyli wszyscy z dzieciaczkami. Ale chyba i tak zostaniemy w domku. B_ianka co do zeli na dziasla. Slyszalam ze jest dobry beby orajel amerykanski. Na necie mozna kupic za ok 50zl. Ja juz zamowilam u mamy. Ma mi kupic i wyslac. Bo u niej to raptem 4$, a u nas na nim zdzieraja. Ale wszedzie sobe go chwala.

Hejka. Kasiek przybij 5 u mnie tez wirusowka!!! Dzis juz lepiej, ale wczoraj i nocka byla ciezko. Do tego telepalo. To zimno to cieplo. Oj :( Iggaa- wyspykio nie ma. Ale wapno i zyrtek jeszcze dzis podam. tak jnak nakazala lekarz. Prezenty patryski- ciuchow masa, Misiaka (od mamusi i tatusia), zabawka taka fajowa. koperte. Swieta Patryska spedzila na medal.Wczoraj po calym dniu charmideru w domu padla o 20. Nakarmilam ja przez sen i spala az do 8. Czyli 12h!!! Zaraz nakarmie i wybieram sie na spacer. Ale patrze ze patryska cos usyna hehe :P

Wigilia- super, Patrysia lednie przesiedziala i poszla spac ok 21. Spala do 7.30 bo mamusia zbudzila :P gdy ubierala sie do kosciola. Wczoraj pol dnia u ojca i pol dnia u siostry meza. Patryska grzeczna pelna para :D Ale jak wrocilicmy do domu to szal cial. Padla o 22 spala do 9.30!!!! teraz lezy i gaworzy. Dzis swietujemy w domku.

Patryska dostala zyrtec i wapno. Mamy obserwowac. jak bedzie sie zmniejszac to ok jak nir w poniedzialek na kontrole. Osluchowo wszystko super. wiec nie wiem, moze od naszych ubran, meza perfumy...

A my lecim do lekarza. Mala nwysypalo!!!!

Strzyga szewcio zrobil nam prezenta i dal kawiarke dla kazdego pracownika. Hehe caly rok je skladamy wiec wreszcie cos z tego mamy :P Nie no ja lampki skladalam :P

Kasiek sama sie poryczalam jak przeczytalam calosc, bo jak pisalam to jakos nie zwrocilam uwgi aaa no i wezcie babki mi wytlumaczcie czy do kawiarki idzie zwykla kawa czy jakas specjalna, ja tam zawsze lyzeczka rozpuszczalnej pol szklanki mleka lyzeczka cukru i kawa. A na swieta chce ja wyp[robowac, ale nie wiem jak sie zabrac za to. Moze ktoras ma doswiadczenie??

Rok temu o tej porze... no moze mniej wiecej o tej porze ;) siedzialam i sie dolowalam. Znow swieta a my ciagle we dwujke. To juz prawie poltora roku i nic... Gienki, srenki, tabletki, co chwila usg, i slowa nie myscie o tym... eh wez czlowieku nie mysl. Nastepne zyczenia- I dzidziusia- doprowadzaly juz do szalu. Rodzinne swieta juz nie byly fajne, bo kazdy tylko sie wypytywal. A tylko- Bozia da to bedzie.... Mina rok. Jak nie patrzec ciezki. 4 miesiace mdlosci i braku sil. Potem potworne upaly ktore dawaly w kosc. Nieprzespane noce, ciezki porod, znow nieprzespane noce ;). I teraz patrze na moj Maly CUD, spi smacznie w bujaczku, szukajac smoczka ktory wypadl. I juz niczego nie pragne jak tylko zdrowia dla niej. To co bylo najwazniejsze w zyciu juz jest. Dziewczyny dziekuje Wam ze jestescie, ze byliscie przez ten caly rok!!! Zycze wam cudownych chwil z dzieciaczkami, wspanialych nocy... z facetami :). Duzo sily i cierpliwosci matczynej. WIELKIEJ MILOSCI (no ale chyba akurat tego nam nie brakuje :D) DUZO ZDROWKA ZDROWKA I JESZCZE RAZ ZDROWKA!!! Wszystkiego Najlepszego z okazji Swiat Bozego NArodzenia zyczy Anka z Patrysia :) No i dziekujemy za zyczonka!!!

Nelli odrosty. Czyli mam ciagle czarne wloski :D No i widac u nas tez nie zawsze kolorowo. Patrysia zasnela przed 21 ale juz o 3 stwierdzila ze spac nie ma zamiaru. O 6 dostala butle, o 6.30 lulu no i musiala odespac nocke wiec wstala o 11 :P Ja w tym czasie wyskoczylam do pracy po kawiarenke marki Philips :P Nawet fajna, ale dwa kubi dodane do niej bardziej mi sie podobaja :D