Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

NowaTu24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez NowaTu24

  1. A ja oczywiscie musze powiedziec cos o moejej kochanej tesciowej. Patrzy na ten bujak i mowi- Eeee. tyle kasy, a ona zaraz z niego wyrosnie. Ja mowie, ze nie bo to do 18 kilko i potem moze sluzyc jak krzeselko. Bo oparcie sie redukuje, jest stopka. A ona- Ooo, to jak dziewczyny (wnuczki) beda przychodzic to beda mialy na czym sie bujac. Popatrzylam na nia i nic nie powiedziala. Ja im dam sie pobujac :P ZLA CIOTKA :D
  2. A ja nie mialam zadnego spodkania. Ciekae po co te spotkanie??:)
  3. Dziewczny co do ych prodow. To ja moze nie mialam orazme hehe, po porod bolal jak cholera, ale gdy wczesniej dostalam zzo, to szczerze mialam uczucie takie jek przy zaczynajacym sie orgazmie... dziwnie tak :P
  4. Niezauwazylam ze mokry. Kurier postawil pudlo, ja zaplacila, podpisalam i on pojechall. Gdzies po 15minutach zlapalam za pudlo, bo wczesniej Patryska sie zajmowalam. Dzis zlozylam, ale jeszcze wibracji nie spr. bo bateri nie mam. Patryska juz w nim spi, nawet nie wiem kiedy zasnela hehe. Noga ja bujalam i czytalam co u was, patrze a ta lula :D Maskara z tymi stanikami, czy do kramienia czy nie. Ja mam w pod biustem 75, a miske F. Wiecie jak ciezko znalesc taki stanik. Zreguly efki zaczynaja sie od 80.
  5. Patinka moge sobie tylko wyobrazic co czujesz.I podziwiac ze mimo tego wszystkiego masz sile i wiare...
  6. to ja naprawde jeste,m wyrodna przy was, mialam pokarmu ze pol armi polskiej bym wykarmila. Co 2h sciagalam po 100ml z jednej cycki...
  7. Przyszedl bujak, ale puznawo wiec jutro skrecanie, Ale sie wkurwilam, bo nie byl zapakowany tylko orginalne pudlo. CALE MOKRE!!! no i bujak tez. Material juz schnie. Tylko ciekawe czy ta czesc co wibruje jest na baterie bedzie dzialac skoro przemokla. Jutro sie okarze. Patinka- no to cholera ciezko pewnie ci, niby zrobil tyle tobie przykrosci, a ciagle w twoich postach wyczowam wielki smutek z tego co spotkalo twojego meza. Tygrysek- dzielna babka z ciebie!!! Maly pewnie tez silny wiec duzo zdrowka mu zycze!!! Klaudik- bron boze tak nie rob. Ja tak robilam w szpitalu, kazano mi jak patryska miala zoltaczke i infekcje. Wyparzalam tak wlasny pokarm, wlasnie po to zeby tracilo na wartosci. Zeby organizm mogl zareagowac na antybiotyk i solarke a nie z nimi walczyl. Jesli tak bedziesz robic to twoj pokarm nic wartosciowego nie da dla Malej.
  8. 500zl ??? Nelli a gdziesz do groma, to co na komunie, o wesleu nie wspomne. U nas chrzestny placil za chrzest (bo chcial) kupil, swiece, pamiatke, i komplecik ubranek, chrzestna stroj dla malej i tez w prezencie ciuszki, no i chrzczonke rzecz jasna. kasy dostalalismy od babc. po 100zl. reszta prezenty.
  9. Klaudik to jest tak gotujesz wode studzisz wlewasz do butelki butele z woda do podgrzewacz ktory npon stop grzeje. Masz akurat robic mleko wyjmujesz wsypujesz mieszasz i dajesz. Ja mam dzbanek z woda przygotowana i tylko dolewam do butelek i hop do podgrzewacza.
  10. Klaudik jest cos takiego jak podgrzewacz grosze kosztuje ale jest dla mnie niemal jak bustwo :D
  11. teraz jest inaczej bo nam humorki ciazowe minely :D
  12. Cob bo u ciebie pewnie bedzie jak u mojej szwagierki- Natalka, powiedz cos... Natalka, natka, natasia... NIC@!!!! A jak skonczyla 2,5 roku- NATALKA WEZ JUZ NIE MLASKAJ JEZYKIEM!!! :P
  13. pamietam do dzis ze ja tez bylam niejadkiem, no nie wiem jak za niemowlaka ale pozniej. Rodzice straszyli rurkami, szpitalem, a ja nie i juz. A teraz uwielbiam wpitalac :D
  14. taki jej urok i juz- zgodze sie z iwonta, ze oni napisali przykladowo, jedno je wiecej drugie mnie i juz.
  15. pewnie po mamusi taka paniusa :D Moja walnela wielka kupe. i znow spi.
  16. ja kiedys robilam mniej i jak jej bylo malo to raz ciach i dorabialam
  17. taaaa!!! no jest jak wol. Ale ja i tak robie jak patryska glodna wiec u mnie i tak nic do tego. :D
  18. ta?? az pojde oblukac tyle razy czytalam i nie zauwazulam.
  19. Ja bylam na dwoch takich rozmowach. Na jednej powiedzialam, ze nie planuje (a juz sie staralismy :P), na drugiej ze polowa polakow jest nieplanowana. W pierszej zostalam przyjeta ale popracowalam tylko 2,5 miecha, bo byl wyzysk, do drugiej nie poszlam bo juz mialam inna prace, ale dzwonili.
  20. No tak to jest z ta praca. A sie mowi, ze juz zaczyna sie traktowac kobity na rowni z facetami. A to doopa. Ja sie zastanawiam czy w swiadectwie pracy bedzie maciezynski. Bo jak tak to potem bedzie cholernie ciazko znalesc prace. wogole zawsze sie pytaja o ta rodzine, a faceta nie. Noromalnie zawsze przy tym pytaniu mam ochote strzelic dla pracodawcy w leb!!!
  21. ja mowilam ze gdybym miala z kim mala zostawic to tez bym poszla, a teraz nie ma mowy o tym. Najszybciej jak skonczy roczek. Najwyzej blaty od stolu bede wpitalac :D
  22. Niecty ja to jestem uparta, wiec jakbym nie szla do pracy to nie i juz i nikt by mnie nie zmusil. Wiec powiedz ze nie ma tematu bo ty dziecka nie zostawisz.
  23. Nie, to jest niemozliwe i za piekne Patryska spala od 21.30 do 8.15... Pewnie jak bedzie zabkowac to sie skonczy raj. Co do piardow- moja przed bebilone pepti wlasnie miala takie bolace, az plakala. I tak samo ma po herbatce koperkowej i na trawienie, nie piszczy przy nich ale sie budzi. A teraz pierdzi jak stara, ale wogole nie zwraca na to uwagi. :) Bylam w pracy. Zlozylam wniosek o przedluzenie maciezynskiego. I tyle... moze jeszcze kiedys tam wroce. Chcialabym bo fajnie mi sie pracowalo... az taki zal...
×