

NowaTu24
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez NowaTu24
-
Nicety urodzila :D
-
Wiadomosc od Ksemmy. Ze jeszcze nie urodzila. Jest 15dni po terminie.Miala juz 2 razy zalozony balonik i 2 razy podana kroplowe i nic. Zero reakcji. Jutro lekarze maja postanowic co dalej z nia. Mysle ze wyladuje na stole na cc.
-
Oj mamuski mamuski... a mi juz sie nie spieszy do porodu hehe. Mam teraz tyle planow ze niech jeszcze posiedzi. No i szczerze powiem, ze BOJE SIE JAK CHOLERA!!!! te skurcze byly bolace, a te porodowe?! jakie maja byc... buuu makabra hehe. Obejrzalam fotki- wszytskie slodkie i cudowne... No i widze ze forum cichnie, bo wiecej juz mamusiek jest i nie maja czasu pisac. Ciekawe czy Nicety urodzila no i Ksemma. W srode pisala ze wywoluja jej, wiec moze juz jest z Niunka. A mi te 3 dni w szpitalu tak dalo po psychice, ze teraz moge gory przeniosic.
-
HEJKA!!!! Ja w domku, juz po noromalnym obiedzie. Potem postaram sie nadrobic. teraz tylko napisze, ze jednak jestem slaba psychicznie. Makabra. Wyc mi sie chcialo w tym szpitalu. W srode po 22 dostalam skurczy. Bolalo jak cholera. Ale nie chcialam wlasnie jechac za szybko. Lazilam, wzielam prysznic, zdrzemnelam sie i nic. Skurcze krotkie ale co 4 min. Nie dalam rady sie wyprostowac. Po 3 na IP. Tam lekarka stwierdzila, ze to jeszcze nie porod. Szyjka calkowicie zamknieta. Ale drogi lekarz chciał zrobic koniecznie KTG. Podlaczyl i co po 40 min nic, bo KTG zapesute. Stwierdzil, ze wysyla mnie na porodowke, bo tam mi je zrobia. No i zrobili i już od razu powiedzieli, ze nie urodze :P Lezalam do 9 rano na porodowce. Potem przenieśli mnie na patologie. I do poludnia skurcze przeszly całkowicie, jak reka odja. Nic. KTG nic nie wykazywalo, najmniejszego skurcza. Zreszta ja tez czulam się fantastycznie . Ale wypisac już mnie nie chcieli, chyba ze na wlasne zadanie. I tak czekalam piątek, sobote i nic. Dzis pogadalam z lekarzem i powiedział, żeby sama się wypisala bo on mnie nie może bo po terminie, ale ja powinnam pojsc do domu, bo wg niego szybko nie urodze. Czop, szyjka, ok., brak skurczy. Brzuch wg niego wysoko tak jak i dzieciatko. No to podpisałam i wyszlam Oni wywołują dopiero po 14 dniach. Była ze mna panna co była 11 dni po terminie ze skurczami i czekali Az sama urodzi nie chcieli dawac wspomagaczy. Meczyla się 2 doby Az wczoraj w nocy się ruszylo i pojechala na porodowke. Noromalnie takie lezenie w szpitalu to nie dla mnie. Dola załapałam, wyc mi się chcialo, nuda i nic wiecej. Mezus przyjeżdżał a jak odjerzdzal to normalnie Az mi lzy w oczach. Teraz pojade na IP jak już będę wyc z bolu. W szpitalu zostalam tylko dlatego ze na IP było zwalone KTG. 21 wiek, niby dobry szpital i żeby na ostrym dyżurze był taki sprzet zepsuty eh szkoda gadac. Teraz musze poprac cala torbe, spakowac się na nowo. Jutro mam jechac odebrac wypis i zajechac do swojej ginekolog. Ide teraz z mezulkiem na spacer. Do potem. Buziaki!!!
-
Sms od ksemmy: "od poniedzialku leze w szpitalu. Wczoraj mialam balonik zalozony. dzis oksytocyne. Skurczy malo, rozwarcia brak. Juz 11 dni po terminie. Dzieki z apamiec. Pzdr."
-
Tak popatrzylam na tabelke i ze ksemma sie nie odzywa. Wyciagnelam z poczty jej nr. i napisalam sms!!!
-
COB nie poczekalas!!! :D GRATULACJE!!!! No to ktora teraz...
-
Tygrysek wyslala info na meila z fotami :d Urodzila :) POR.____NICK_________WIEK___TC___KG___PLEC/IMIĘ___MIASTO 10.09__ 11.09__ksemma__________34___40___15_____syn________Toruń 12.09__tomasina________30____40___15___Natalia_______Katowic e 14.09__hela wesela______32___37_____13___Bartek_______dolnośląskie 20.09__Klaudik_________19___39____10___dziewczynka___Tró jmiasto 23.09__zuzko___________32___39____18___Antosia______Trój mia sto 24.09__coberrosa________34___40___6,5__dziewczynka____Poz nan 24.09__NowaTu24_______25___40____13___Patrycja_______B-st ok 24.09__strzyga_________25___38_____11___Piotruś???______ W-w a 25.09__sylwuśśśka_____21____39____16____Dominika_____Łę kaw ica 28.09__Ciężarówka_____ 25___ 38__ __12__ _Natan________Warszawa 29.09_gosienkaaa_______23____38____14___Nicola________Lon dy n /UK 29.09__nowaPATI______27____37____ 7_____Michał________Katowice 30.09__karinka1987_____23___39____15___niespodzianka___Pz n/u k 30.09__nicety__________24___39____15___Nadia__________ Slask Rozpakowane: POR.___NICK______WIEK___IMIĘ______WG/WZR______PTP____MIA ST O 31.07__SylwiaKa_____28____Piotruś______2380/50___4.09___ _W awa 01.08__czarnaiwcia___26____Łukaszek____2560/49___2.09___ IE- DL.ŚL 11.08__Patinka26____28____Ayse,Emilly___3020/49 ___5.09____UK 19.08__mirasiaaa_____24____Igorek______3350/55___13.09___ pomorskie 24.08__Annaa_______25____Aleksandra___3450/53____2.09___p omorskie 27.08__JRR_________31____Igor_________3250/55____8.09___m alopolskie 29.08__MotorOla85___24____Borys________3440/53___4.09___L ublin 30.08__Joalik________29___Sophie Marie ___3570/49__30.08___Swiss 31.08__Beacisko_____24____Bartuś_______3400/54___16.09__ _Swiętokrzyskie 01.09__Kasiek1975___35____Bartek_______3350/55___20.09___ sl askie 02.09__Mejb________34____Pola__________3220/52___4.09___Po znan 03.09__K_ulciak_____24____Judyta________2900/54___4.09___ Kołobrzeg 03.09__bioko1_______25____Szymon_______3690/56___5.09___R a cibórz 06.09__Chciejka26___27____Agnieszka_____3320/53___21.09__ Kołobrzeg 07.09__Nescafe87____22____Kacperek_____4090/58____6.09___ Bytom 07.09__Konwaliaaa___26____Hanna________3300/55___14.09___ dolnośląskie 07.09__b_ianka______28____Natalka_______4160/55___18.09__ _Poznan 08.09__blondyna86___24_____Karolek_______4260/56___14.09_ _____lubuskie 09.09__edzia87______23____Laura_________3170/53___13.09__ dolnośląskie 11.09__Nelli_________25_____Igor__________3570/54___11.09 __Podkarpackie 13.09__Iggaa________29_____Adas_________4400/57____13.09_ _podlasie 13.09__She83________27__Aleksander_______4400/66___23.09_ _Lodzkie 14.09__Iwozel_______27__Weronika________3310/54___10.09_W arszawa 16.09__Kamilka21_______23__Marika_______3310/57____17.09_ Malb ork 16.09__Pola___________28___Nathanek____3500/55___16.09___ Francj aW a -Wa 16.09__radia_________28____Patrycja_____3950/56___24.09__ dolnoś ląski 17.09__Tygrysek24____24____Michaś______4060/57___10.09__Warszawa
-
Co jemy na kolacje?? Nie ma nikogo :P
-
hehe czyli te klucia moga byc i tyle zwiastuja co nic :D Ja musialam skoczyc na wioske. Mezus pomalowal juz sufit. Zostalo 2 sciany :) Czyli blizej niz dalej. Mala warjuje. Byla spokojna a jak zajechalam na wioske to chyba swieze powietrze na nia tak wplynelo bo wypycha sie, ale nie tedy co trzeba hehe. No i jutro musze jechac do roboty ;/ W piatek konczy mi sie ksiazeczka. Trzeba podbic na wszelki wypadek. Eh a tam takie korki nic tylko sie zalamac. Znow mam zgage :( Pola-pola- no to szybko wracaj do pisania z nami :D
-
Nicety jeszcze nie wygralas :P U mnie tak. Panele scienne w calym korytazu pomyte. Lazienka tez. Kcuhnia sie maluje. Ale do jej sprzatania jeszcze daleka droga. Brzuch mi niezle spadl. Widze to i czuje po ruchach Malej. Wczesniej czulam ja w zebrach, a teraz podbrzusze. Aha i czy ktoras miala klocia w boku. Mnie tak od wczoraj kloje w lewym boku, pod brzuszkiem.
-
Nie wytrzymalam i napisalam do Cob o to wiadomosc od niej: "Alo. Jestem na porodowce od 1 w nocy . Z 2 cm zarobily mi sie 3 przez tyle godz. jestem wykonczona, glodn spac mi sie chce, chodze z kablami od KTG. Pzdr. :)"
-
strzyga a jaki ty wogole kierunek studiowalas?? :) Maz w kuchni... hehe dzis bez pomocy szwagra. Ja czekam na swoja kolej wielkiego sprzatania ktore ma sie zakonczyc akcja porodowa. cob sie nie odzywa... Poczekamy, jak sie nie odezwie do popoludnia to sms skrobne. ale pewnie skubana sie rozpakowala :D
-
A u mnie noc do bani. Brzuch miala twardy jak kamien. Mala delikatnie sie ruszala. Ale nic wiecej. Dzis dalsza czesc remontu kuchni i sprzastania. Wiec moze dzis sie cos ruszy... Strzyga gratulacje!!! Ciekawe jak Cob :)
-
Oj na dzis styka. Brzuch twrdy jak kamien... nie dalam rady :( Nicety- to nie jest zwykle mycie tylko odtluszczanie specjanym mydlem. Ale ze z 3 lata temu tesciu sam malowal to troche spapral sprawe, bo raz ze rozrobil farbe bo mu ciezko bylo malowac, bo za gesta ;/ a dwa ze czyms tam wczesniej pokryl no i masz babo placek. Ale jutro juz tylko lekkie szpachlowanie paru dziurek i malowanie. mam nadzieje ze teraz juz nic nie odpadnie :P Ale noromalnie czuje tynk w buzi :D Cob rodzisz?? Nie poczekasz :(
-
I co najgorsze mezus musial wziac wolne na jutro zeby skonczyc kuchnie. A kierownik, ze albo idzie juz na te cale 2 tyg albo nie. No wiec wzia juz te 2 tyg. wiec musze rodzic zeby troche z nami posiedzial!!!
-
Ale jaja dziewczyny. JAk juz pisalam moj mezus wzia sie za malowanie kuchni. Umyl sufit pomalowal i co pol sufitu odpadlo jak tapeta. Wychodzi fachowa reke tescia :P po ostatnim malowaniu. Makabra. Przyszedl moj brat i pomaga dla meza czyscic caly sufit. chata wyglada jak pobojowisko. Zalamka. Wszedzie pelno siwego pylu. Ja siedze zamknieta szczelnie w pokoju. Cob- hehe to samo slyszalam tydz temu od swojej ginekolozki ze juz tylko seksu uzywac. I co?! :P A co do zwolnienia moja wystawilam mi do 26 i dalej bedzie jak cos bez problemu. Ale slyszalam ze niektorzy wlasnie tak robia ze nie i od planowanego dnia porodu przechodzisz na maciezynski, co nie jest hallo bo mozesz jeszcze 2 tyg nie rodzic i tracisz je, a przeciez maciezynski jest na spedzenie czasu z dzieckiem a nie w ciazy. Ale jak cos moze wypisac ci rodzinny. Ale mam nadzieje ze urodzisz do piatku. Ja dzis bede miala nocne sprzatanmie kuchni to moze cos sie ruszy :)
-
Cob gdzie ty sie zbierasz?? Ja sie cos tez kiepskawo czuje. Raz zimno, raz goraco... jak na menopauzie...
-
anna bzdura a ja jestem tego zywym dowodem Moj najstarszy brat na cycyu 2 lat :P Wiecznie zapalenie ucha, gardal, migdaly, pluca. Sredni brat- szpitale i szpitale, jak nie pluca, to alergia, jak nie alergia to oszkrzela. Potem anemia, w 6kl podstawowki zapalenie opon mozgowych, do dzis choruje jak dziecko. Szybko lapie choroby. Jego corka chodzi zdrowsza niz on., A ja dziecko mleka modyfikowanego hehe i nawet ospy nie mialam :P
-
Mirasia takie mleko tez ma co trzeba :) A zreszta wygoda matki tez jest wazna :) Ja nawet jak bede karmic to planuje do 6-7 miesiaca nie dluzej. Zreszta jak sie karmi butla to i mezus moze a tak tylko mama i mama. Fajnie ze masz takie podejscie, ale to dopioero poczatek. Pamietam jak moja bratowa sie meczyla jak mala byla juz wieksza. Zreszta nie mogla nigdzie na dluzej wyjsc bo zaraz powodz w staniku. Ja uwazam ze zadowolona matka to zadowolone dziecko. I jesli dla mamusi daje szczescie ze moze karmic butelka i sie spokojnie wykapac niz plakac jak malenstwo ssie cycke. To niech da ta butelke :)
-
A to dlatego zeby wyc do ksiezyca tak? na porodowce hjehe.
-
ale literowy ;) rodzic pojdziesz Oby powiedzialam :P
-
Mowie do meza ze cos mnie kuje. A on- taaa!!! jA kuchnie rozpierdzielilem, robote mam, to ty pewnie rodzisz pojdzie :P Po cichu powiedziala- OBY :P
-
No nie nie zadzialalo... :) A wiecie ja tam nie mam jakies presji na karmienie dziecka piersia. Co ma byc to bedzie. jak bedzie ciezko to wezme butle i juz. Chcialabym karmic, ale nie mam jakies psychicznej mani aby na sile. Uda sie to uda, nie to nie. Nie ja pierwsza nie ostatnia. Moja mama mogla mnie karmic, ale musiala wracac do pracy wiec odrazu butla. I ja jako jedyna w domu nie chorowalam :P A dwuch braci cycowych i wiecznie chorowici byli. jednemu to do dzis zostalo hehe.
-
Uj podbrzusze mnie cos kluje. I jak Mala sie rusza to jakos niemilo ;/ Fotki sliczne :) Ale Zoska z ta wstarzka wymiata :D