

NowaTu24
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez NowaTu24
-
a teraz wpitalam serek... Bede gruba... jestem gruba... No trudno ;)
-
Jestem cala i zdrowa. Kasiek powaga. http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100823/BIALYSTOK/12673505 Tu link masz :) i swietna fotke nietoperka :P Zjadlam na kolacje bigos... to chyba nie byl dobry pomysl na noc.
-
To napewno hormony. Ja w piatek mialam focha na caly swiat. Ba... sama siebie wkurzalam. Eh... jak nie urok to sraczka ;) A u mnie na osiedlu planuje plaga wscieklych nietoperkow. Wszedzie wisza plakaty aby uwazac. Nie spuszczac pupilow ze smyczy. No i mam zamiar zaraz wyjsc na spacerek z kundlem i troche sie dygam czy nietoperki niepolasza sie na kundla albo na mnie :P
-
nie bede gorsza tez jem kanapke z pasztecikiem ;)
-
W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ
NowaTu24 odpisał majeczka87 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Sat- jestem z Toba, wszystko bedzie OK kochana... Buziaczki dla Ciebie!!! -
Iggaa bosz jak masz brzuszek nisko... pewnie zaraz nam urodzisz :D
-
System jako tako chodzi :P Ale musze mojego braciszko odwiedzic, zeby zajal sie profesjonalnie moim paptokiem :) Ale wy macie tempo. No i wasze foty sa swietne. Ja jutro robie odrosty wiec bede podobna do czlowieka to pstrykne fotki. CO wyjdzie to wyjdzie :) Wasz dzieci takie duze... wow. Az sie boje jaka moja bedzie. Jutro wizyta u gieni zobaczymy co w brzuchu piszczy :) Wracam do czytania was...
-
Dziewczyny padl mi laptop :P Teraz siedze u tesciowej na kompie... Ale u niej komp z wirusami i innymi ciekawymi dodatkami. Wiec muli wszystko. Mam nadzieje, ze szybko naprawie patopa i poczytam co u was.
-
Spadam... NMusze sie polozyc. Mala nie lubi jak siedze, chyba wtedy ma za malo miejsca na swoje warjacje :)
-
a ja lody jem... :P
-
co to za czarne mysli, niewybudza, praliz... moze jeszcze slepota. I pomyslec ze to sa kobiety 21 wieku ;)
-
Oj wlasnie znalazlam ten watek!!! Marissiaa- trzymajcie sie skarby nasze!!! Buziaczki wam. Hehe rozbawil mnie watek o kapuczinko. :D
-
Nelli no co ty??? Ja na szybkiego przelecialam po lebkach narazie posty... i widocznie pominelam. Eee rozdziwa nic trzeba poczytac dokladnie.
-
Ok... chociaz raz zadna nie urodzila pod moja nie obecnosc :D
-
Hej, a ja od 7 na nogach. Pierwszo krwiopijcy, potem ojciec, sklep i doczlapalam sie do domu. Maz wkurzyl mnie telefonem. A mianowice zbil 2 miesieczne okulary. Kurwa watpie, ze uznaja to na gwarancji. I znow nieplanowany wydatek bedzie!!!! Az mnie nosi. Teraz ide zjesc, bo jeszcze nic nie jadlam :P Niecty toz my po to dawalismy nr. tel. Wpisz i jak cos PISZ :D
-
Cob- zdaje sie ze biologia od moich szkolnych lat sie nie zmienila zabardzo :D Ogladam film TATO uwielbiam go :) Wiecie, chyba tylko moja tak mi sie wierci w brzuchu. Strasznie mnie boli jak siedze. Dzis juz 2 razy tak mnie zakulo, zabolalo, ze lzy polecialy... Wiem, ze ciagle pisze o jednym... ale czy to mozliwe zeby AZ tak to bolalo... a moze cos zlego sie dzieje...
-
ja nie ogladam... wystarczy mi swiadomosc ze wiem kiedy ma wyjsc ;)
-
Ide robic spagetti dzis szybko i tanio :P aaa i tuczaco :D
-
A ja pierwsze slysze, zeby ksiadz robil problemy. chrzest jest dla dziecka i Kosciol powinien sie cieszyc, ze ma nowego czlona, a nie robic jeszcze problemy. Moj brat wpadl i noromalnie ochrzcili dziecko. Dopiero jak mala miala 3 latka to wzieli slub. Uwazam, ze dzisiaj to nie problem i juz. Kiedys tylko slyszalam, ze kogos ksiadz sie zapytal czemu zyja bez slubu. Mlodzi odpowiedzieli, ze nie maja kasy na slub. A ksiadz na to, ze niewidzi problemu i udzieli im slubu za darmo. I ze moze byc slub z chrzcinami. I tak tez sie odbylo. Slub i chrzest w sobote o 13. Wszyscy byli zadowoleni. I najbardziej mnie denerwuje jak ktos mowi, ze nie bierze slubu, bo nie ma kasy. Juz lepiej powiedziec prawde, ze i po co. Kasa to wymowka, bo dla chetnego nic trudnego.
-
Cob+ wybacz, ja prasowalam
-
kolezanka poszla. U mnie gin wpisuje na karcie np. 34+4. 3 dzien meczarni z Mala, czy juz tak zostanie :(
-
Nelli co do prazentu to ja zawsze mam problem. Moze jakas fajna encyklopedie dla dziecka. Ksiazke czy cos w tym guscie. Albo ciastoline z foremkami. Lece sie zbierac, bo kumplea wpadnie a ja w pizamce :P Do potem :)
-
Iggaa, planujeme za tydz. Po mezusia wyplacie oczywiscie hehe :P
-
Oj nieprzesadzajmy z tym szpitalem. Nelli daleko masz?? Moja kolezanka jechala erka. Mieszkaja 3 km od miasta. Nie maja auta i erka przyjechala :) Toz to nie wstyd... Nie robmy sie panienkami :P Bardziej bym sie martwila tym co pisala Iggaa, ze nawet na porodowke nie wpuszcza bo bedzie wstawiony.
-
A ja mimo ojca alkoholika nie mam urazu do alkoholu. Uwazam ze wszystko jest dla ludzi, ale z glowa. Sama lubie wypic piwko, czy winko z moja bratowa. Jedynie wodka jakos mi nigdy nie wchodzila :P U mojego meza w rodzinie alkohol jest noromalnoscia, w sensie. Tesciowa ma pelen baryk nalewek, winiczy itp. U mnie w domu niebyloby do pomyslenia, bo ojciec szybko by oproznil. Moj mezus jak to mowi- JA tam za alkoholem nie przepadam, tylko piwko. Bo wg niego piwko to nie alkohol. Ale do auta juz po piwku nie wsiadzie, a ja po coli tak :P