tymbarkowa

ulcia trzeba bylo ja opierdzielic jak nie wiem, tak to jest z niektorymi lekarzami, ja na swojego narzekac nie moge bo jest super - a moze jest super bo bierze pieniazki za wizyty nie wiem, ale dobrze mu z oczu patrzy;-) wiem tylko jedno ze jak pojde do szpitala i personel nie bedzie za mily ja nie bede siedziala jak myszka pod miotla, w koncu tyle pieniazkow zabieraja z wyplaty na nfz wiec niech sie buaja i traktuja mnie dobrze, bo oni tylko narzekac potrafia i strajkowac!!!

szczesliwa87 a jakie ty dokladnie masz badania na ten konflikt? my tez mamy i ja mialam robiony 3 razy doczyn coombsa i to wszystko;-) zgadnijcie co dzisiaj u mnie na obiadek - botwinka wybralam sie na zakupy i zmoklam jak kurak gosia ja wczoraj skonczylam prasowanie i posprztalam na dzisaj zostalo mi mycie podlogi ale jakos mi sie nie chce a jak sobie pomysle ze mam wyjsc na balkon po wiaderko i mopa to mnie skreca - jest tak zimno i mokro brrrrrrrrrrrrrr..........ogólnie jestem pedantką i wszytko musi miec swoje miejsce i sie tam znajdować, sprzątam prawie codziennie chociaz zawsze jest czysto - ciekawe czy jak urodzi sie marcelek tez bede miala sile aby tak trzymac porzadek a teraz hota wam powiem;-) stoje w kolejce w lidlu i za mna stoi pani w ciazy z takim wielkim brzuszkiem, byla chyba z mama lub tesciowa i ta starsza pani mnie ciagnie za bluze i mowi przepuscila by pani kobiete w ciazy toz to 8 miesiac ledwo na niogach stoi, a ja do niej wiem pani a u mnie kilka dni do terminu zostało;-) wiecie jaka mine walnela staruszka jak spojrzala na moj brzuszek;-) od tylu nie widac ze sie jest w ciazy, ale ja nie obzeralam sie chipsami i cola jak jej corka czy synowa bo na tasme wykladaly tone smieci

agusia to rzeczywiscie zmartwienie;-( ja nawet nie mam pojecia czym to moze byc spowodowane... ciekawe co powie ci lekarz?

Witajcie!!! marillion nie zapomniałyśmy, tylko wiele mamusiek jest mało aktywnych na forum;-) Ja niby mam urodzić do 10, ale w to watpie;-) A co z twoim zdrowkiem nie tak? Moze faktycznie jak cie wezma do szpitala to szybciej urodzisz;-) Nie martw sie glowa do gory mała;-) Gosia ja jak odbieram wyniki morfologii i moczu i widze ze nie ma bakterii to jestem w szoku Pewnie da ci jakies tabletki moczopedne, a teraz poki co duzo pij to sie same wypłukaja;-) A co do zelaza to zobacz ja się męczylam z niedoborem ponad pol ciazy, pewnie tez da ci jakies tablety - bedziesz jak lekoman a tak na serio to nic groznego i nie zamartwiaj sie bo nie warto;-) catarinka to fakt kiedys te lozeczka robili takie stabilne nie to co teraz, ja niestety po sobie lozeczka nie mam, ale jakbym miala to na pewno bym nie kupowala;-) ja wybieram sie na zakupy dzisiaj i jak bedzie to kupie botwinke, wiec jak cos to zapraszam;-) moj marcelek wczoraj po na wspolnej zaczal takie harce ze myslalam ze padne ze smiechu, w pewnym momencie widzialam odcisk stopki;-) jak dotykalam to miejsce gdzie sie wypychal to od razu zabieral i znajdowal nowe miejsce;-) moj misiek w delegacji jest i zadzwonilam wieczorem do niego zeby mu opowiedziec o wyczynach naszego synka a on biedaczek myslal ze ja rodze;-) powiem wam ze on sie stresuje bardziej niz ja, a porodu rodzinnego nie chce - chyba sie boi

marcelek tak sie rozpychac zaczal i w pewnym momencie zobaczylam jego stopke tak sie opdcisnela na brzuszku;-) ale slodki widok;-) a teraz zmykam do sypialni. kolorowych senków dziewczynki buziaki;*

odezwe sie pozniej bo na wspolnej leci;-)

wiesz nie mysle o porodzie w sensie ze bedzie mnoe bolalo tylko jak dojade, jak to bedzie, czy mnie nie odesla do innego szpitala z powodu przeludnienia, u nas teraz 2 szpitale nieczynne i tylko 3 funkcjonuja a ciezarowek tyle ze masakra;-) fajnie jak sie tak przygotowujesz do slubu, pewnie sie juz odczekac nie mozesz;-) ja kiedys tez bede miala swoj wymarzony bajkowy slub i wesele, bedzie najcudowniejszy bo bedzie z nami marcelek moj kochany - a wlasnie daje o sobie znac zaczal cos wypychac w gornej czesci brzucha wiec pewnie nozki skoro glowke ma bardzo nisko;-)

ja sie ciesze ze zaczelam kupowac wszystko w 21tc, bo tak na raz to ciezko by bylo;-( teraz juz nie mam sil ganiac po sklepach;-( popatrz w hurtowniach roznych nie wszystkie sa tanie ale popatrzec mozna;-) ja juz bym chciala urodzic im blizej tym niecierpliwosc rosnie niesamowicie;-)

no witaj imprezowiczko;-) a tu juz niektore obstawialy ze cie na porodowke pogoniło;-) no 3,5 wazyl w tamtym tygodniu;-) gosia ja tez mam wizyte w czwartek i tez sie nie moge doczekac;-) jak wrocisz od kolezanki koniecznie opowiedz nam o jej porodzie i w ogole bedziesz miala swieze info wiec zobowiaze cie to do przekazania nam tych wiadmosci;-) najwazniejsze ze malutka jest zdrowa;-) buziaki;*

ja niedlugo rodze i ubranek tez mam cala mase, ale na pewno miło było by dostac jakiś album na pierwsze zdjęcia, fajną ramkę czy nawet cieniutki kocyk - bo ich to chyba nigdy za wiele nie jest. a dla mamy, hm... ja bym sie ucieszyla z czego kimkolwiek ze ktos pamietal o mnie, moze kwiatki, maly bukiecik konwalijek?

ulcia zapomnialas ze ja mam diete;-( zjadlam juz ryz, piers z kuraka gotowana na parze i salate z jogurtem naturalnym, teraz sie ruszac nie moge;-) catarinka u mojej mamy w weekend tylko szczaw byl botwinka jeszcze nie wyrosła;-( ja moze jutro na ryneczku kupie jak nie bedzie wysuszona, tylko czy ja odtluszczonym jogurtem ja zaciagne;-)

niezle catarinka najgorsze jest to pieczenie;-( ja panthenolem popryskalam wiec szybciej przestanie bolec... ale u mnie pada deszcz, paskudnie jest... kurcze nie mam pomyslu na obiad, nie wiem co zrobic... moze podrzucicie jakis pomysl?

biedna ulcia;-( a kiedy idziesz do szpitala, dala ci juz ginka skierowanie? ja to bym chyba oszalala lezac tam i czekajac, jak na nienawidze szpitali. w ogole nie wiem jak ja sie przelamie do tamtego jedzenia, mam taki wstrt do jedzenia szpitalnego, moja mama kiedys pracowala na kuchni szpitalnej i mowila ze niby jest oki ale jakos mnie nie przekonala;-( jedna walizka z ubraniami a druga z zarciem ulcia ale pocisz sie ze jak juz cie zlapie to odrazu sie toba zajma nie bedziesz musiala sie martwic jak dojedziesz;-) a czytalam ze przed porodem maluszek jest mniej aktywny...

mala przerwa, upocilam sie od tego zelazka ze masakra;-) catarinka biore taka co mam w domu i ona nie jest rozpiana, moze w tym szpitalu mi dadza do porodu odpiana a jak nie to zaloze ktoras z tych nowych i juz ;-)

czesc dziewczynki;-) no to gosia zabalowała ja zaraz zabieram sie za resztę prasowania i bede miala z głowy zostanie mi tylko posprzatanie calego mieszkania;-( od wczoraj u mnie paskudna pogoda, szaro, smutno kropi deszcz;-( masz racje catarinka z tymi stanikami ale mowie ci jak go przymierzylam to jak u starej baby ten biust wygladał, w sumie to sluza do czego innego, zobaczymy jak pozniej bedzie ale na dzien dzisiejszy mi nie odpowiadaja;-P

ja tez juz mzykam kolorowych snekow bzuaki

widzialam z tymi zakladkami ale wydawalo mi sie ze z guzikami praktyczniejsze;-) kupilam tez staniki do karmienia ale zle sie w nich czuje i mysle ze po pordzie poszukam takich normalnych usztywnianych ale rozpiananych z przodu bo z takimi nie dam rady;-)

ola biore jedna taka nie rozpianan u gory co ja w domu mialam do porodu, bo pewnie i tak dow yrzucenia pojdzie, druga kupilam w sklpie tchibo czarna w biale paseczki z guzikami i kupilam teraz 2 takie zwykle tez rozpianane od gory jedna zielona druga fioletowa, nic specjalnego... ubiore je tylko w szpitalu, chetnie bym je dala do skrocenia bo sa daleko za kolana ale nie oplaca mi sie bo zaplacilam za nie po 18zł a podlozenie z 10;-) ulcia po ciazy dietka i wrocisz do formy zobaczysz;-) ola przykladowe jak moje sa na allegro zobacz http://allegro.pl/item619968098_koszula_ciazowa_do_karmienia_bawelna_r_m.html polecam jakis bazar kupi sie ow iele wiele taniej niz na allegro;-) ulcia a ty co zapakowalas do szpitala? ja nie musze brac nic dla marcelka tylko chusteczki i ubranko na ywjscie ale to tatus przywiezie;-)

ten kapelusik taki slodziutki, oryginalnie;-) moj misiek tez mowi ze do 10 marcelek do nas wyskoczy a co wam najelpej wychodzi bo mi dania z makaronem, salatki i zupy;-)

ooolll mowisz ze bede szybciej? no nie wiem, okaze sie ulcia jest 2 do 1 dla mnie ja tez uwielbiam gotowac, skonczy,am technikum uslug gastronomicznych jednak nie potrafie piec dobrych ciast, czasami z nudow wyjdzie cos pycha ale zeby jakies wieksze wyczyny na slodko to nie za bardzo;-) ulcia a suknia byla piekna i te kozaczki, cudownie jak landryneczka;-)

gosia zabalowala, ale pisala ze jedzie na 4 dni wiec pewnie dzisiaj wroci;-) a ja wczoraj zapakowalam juz torbe do szpitala i nie wiem jak ja ztaszcze na dol, pewnie ja puszcze wolna z balkonu jak sie zacznie;-) a niby nic tam nie wsadzilam...

ulcia mniam mniam, uwielbiam ciasta z rabarbarem;-) a jak moje nowe zelazko wymiata;-) wypralam i wyprasowlam 3/4 ubranek na wiecej nie mam sil dokoncze jutro... ulica czy ciebie tez czasami pobolew brzuszek na dole i czujesz normalnie jak dziidza schodzi nizej, bo ja to czuje i sie boje ze porod lada chwila mnie najdzie...

witam nowe kolezanki - dziewczyny dopiszcie sie do tabelki;-) ja juz na dzisiaj mam dosc prania i prasowania - za duzo tych ubranek;-)

kozaki wiem jak czekasz na ta wizyte bo ja zawsze mam tak samo;-) ja do 12tc bralam tylko folik, pozniej lekarz zalecil mi witaminy i do teraz biore feminatal n - witaminy te sztuczne podobno powoduja ze sie bardziej tyje, ale nie kaza ciezarna jest w stanie dostarczyc do organizmu tyle witamin ile jest w jednej kapsułce... rozmawialam z kolezanka jest w ciazy w 36tc i juz ma nic nie brac wiec to zalezy od lekarza i od wynikow morfologii...

ale masakra z tym praniem;-( wczoraj wieczorem wrzucilam pierwsza partie i dzisiaj poprasowałam, niby takie malenkie \"szmatki\" a zmeczylam sie niesamowicie;-) teraz pierze sie kolejna, pogoda nie dopisuje wiec szybko nie wyschnie - odpoczne troszkę;-) juz wam wczesniej pisalam ze dziwnie pobolewa mnie brzuszek na dole (czytalam na necie ze w ostatnich tygodniach niby to normalne) i pepek mi wyskoczyl na wierzch - mam taka mala antenke jak teletubis na sniadanie zjadlam platki nestle fitness z mlekiem 0,5% mysle sobie z pelnego ziarna to zdrowe i pewnie mi cukru nie podniosa, a tu niespodzianka bo cukier az 186 nigdy takiego nie mialam po lodach a ni po bialym pieczywie - wiec wniosek prosty maja mnostwo cukru i z dietetycznymi nie maja nic wspolnego;-) lepiej jesc zwykle musli. gosia a ty jeszcze nie wrocilas? jakos pusto to i smutno...