tymbarkowa

uuu ja mieszkam na 4 piętrze, więc jeżeli 25 maja nic nie ruszy będę chodziła po schodach

spiniaa ja jeszcze doleczam zapalenie przewodu sluchowego i powiem ci ze tym termoforem to sobie tylko szkodzisz, ja tez sie tak grzałam i doprowadziłam do gorszego stanu niz bylo;-( fakt ze mniej boli;-(

ja te juz kilkukrotnie pakowałam torbę jednak nigdy nie przekroczyłam z nia progu drzwi

bebolek żeby cię pocieszyć powiem ci że w każdym związku i w każdym małżeństwie są kłotnie;-( czasami człowiek palnie coś zanim pomyśli i później żałuje, ale często jest już za późno na co kol wiek;-( twój mąż przeprosił, na pewno ruszyło go to co powiedział a z drugiej strony kłótnia o to że nie chciał z tobą oglądać filmu, nie sądzisz że przesadziłaś;P

catarinka super z tym ślubem;-) jak wczoraj z dziewczynami tak rozmawiałyśmy o ślubie i o weselu i jak już wieczorem leżałam w łóżku nie mogłam przestać o tym myśleć;-) nakręcałam się jak szalona, że może lepiej szybciej zacząć coś ogarniać, ale i tak doszłam do wniosku że pośpiech to nie jest najlepszy doradca i skoro juz tyle jesteśmy razem to ślub niczego nie zmieni;-) a z tym podgryzaniem to pamiętam jak moja koleżanką opowiadała że mały ją ciągle podgryzał, może i twoja mała chce cię ukarać z to że chcesz ja nauczyć jeść nowe rzeczy a ona kocha tylko cycusia;-)

cześć dziewczynki;-) Gosia przepraszam cie za ten koniec świata ale jak ja uslyszlam to niby sie smialam ale tak na prawde strach mnie obleciał;-) nawet dzisiaj w dzien dobry tvn o tym mowili, ale przeczytalam mnóstwo roznych artykolow na ten temat i juz wiem ze nie ma co sie bac;-) catarinka teraz to mala cie pewnie czesciej podgryzala bedzie;-) u mnie pogoda straszna, pada deszcz, wieje wiatr i lodowato jest strasznie...

slub bylby w mojej rodzinnej miejscowosci - mala miejscowosc wiec z niczym nie byloby zadnego problemu;-) trzeba tez troszke pieniazkow odlozyc a poki co nie ma z czego bo wszystko na wyprawke idzie;-)

myślę że w grę wchodzi rok 2010;-) chce odpoczac po porodzie, odchowac troszkę maleństwo a pozniej planować slub marzeń;-) najbardziej bym chciała w czerwcu;-)

moj nie chce, powiedział ze woli czekac na korytarzu;-( smutno mi z tego powodu ale nie bede go zmuszala przeciez... tak na prawde on "udaje" że jest taki twardy a w gruncie rzeczy jest miekki i nie zdziwiłabym sie jakby ryczał jak bóbr;-) i powiem wam ze bardzo lubi film "szkoła uczuć" jak mało który facet;P

ale to musi byc cudowne przezycie;-) tak mysle i marze i nie moge sie doczekac, najpierw dziecka pozniej slubu;-)

anneczka pozazdroscic;-) ja też marze o wielkim slubie ale nie mam wielkiej rodziny wiec jakby nawet wszyscy przyszli to byloby ze 120 osob;-) a gdzie za granica mieszkasz?

dokladnie z facetami żle bez nich jeszcze gorzej;-) jak tak czytam ze waszym niuniom juz zabki wychodza ze pluja zupkami i same podrywaja sie dow stawiania to normalnie już wariuje z niecierpliwości;-)

aanneczka ale ja nawet tych ubrań nie potrzebuję nie chcę, a co najlepsze później ta osoba będzie wszystkim rozpowiadała ze moje dziecko jest tak czy siak ubrane bo to ubranka po jej dziecku;-( odmawiam ale ona i tak na swoim stawia ze je przywiezie, a po co mam je brac skoro i tak nie mam gdzie ich trzymac...

ooolll a na co chora jesteś? jeżeli to tylko przeziębienie to nie warto brać tego antybiotyku. nazywa się on duomox 750mg - możesz poczytać na jakie dolegliwości on jest.

ooolll ja pierwsze ubranka zaczelam kupowac po usg polowkowym;-) czyli po 20tc, biore antybiotyk ktory mozna brac w ciazy, nic mi po nim nie jest tyle smakuje i pachnie okropnie;-(

zmokłam jak kura;-) niby juz wszystko w porządku, tylko został mały obrzęk, ale mam wziąść antybiotyk do końca i będzie dobrze;-) dziewczyny ja mam tych ubranek całą stertę i jestem przekonana że we wszystkie nie zdążę ubrać mojgo malutkiego piłkarza(kopie jak szalony), a tak w ogóle to kiedy mniej więcej ubiera się już dziecku ubranka w rozmiarze 68? ja za każdym, razem jak jestem w pracy i zanoszę zwolnienie (galeria handlowa) coś kupię bo coś mi w oko wpadnie, więc może zacznę już kupować na 68;-) później mam zamiar sprzedać nie zniszczone ubranka na allegro i kupić za te pieniążki coś innego. nie dostałam i nie dostane nic po niczyim dziecku z rodziny więc i ja nie będę dla nikogo zbierała- i tak nie mam gdzie przechowywać;-) a mam do was jeszcze takie jedno pytanko, jak odmówić komuś kto chce mi dac ubranka po swioim dziecku, na pewno nie sa ta male rozmiary coś może od 74 lub nawet wieksze, w domu tej osoby są psy, koty, 75% rodziny to nałogowi palacze i na dodatek pała w piecach kaflowych nie wietrząc pomieszczeń. mam powiedziec wprost że nie chcem czy coś wymyśleć, nie chcę też urazić tej osoby.

agawerka nie stresuj sie, to na pewno bedzie nie zapomniamy przez was dzień;-) odezwe sie do was pozniej, teraz sie zbieram do laryngologa, pada jak cholera.... buziaki;*

ja przed porodem wazylam az 74 kg - jestem bardzo ubita w sobie;-( dzisiaj rano się ważyłam i waga pokazuje aż 85kg;-) powiem wam ze to jest dziwne bo raz waze 82 a nastepnego dnia 84;-) mam nadzieje ze po porodzie szybko zgubie to co zbędne, teraz liczy sie tylko dziecko;-)

czytałam gdzieś że termin z usg może znacznie odbiegać od terminu wyliczonego z ostatniej miesiączki, dziecko po prostu szybko rośnie;-) ja na karcie ciazy mam napisany termin z ostatniej @ czyli 25.05.09 oraz termin z usg z 13tc czyli 22.05.2009;-) A co do tego kalendarza patrzę na niego co tydzień, czyta, jak mniej więcej zmienia się mój maluszek;-) jest tam mnóstwo porad i ciekawych informacji.

ja wcale za morzem tak nie przepadam, może dlatego ze mieszkałam kilka km od morza 20 lat, teraz mam z 80;-) u mnie dzisiaj pogoda paskudna, zimno i szaro za oknem;-( zapowiada się na deszcz;-(

ja znów mam uczulenie na banany, ale jem i tak;-) bede konczyla, ide juz od lozka, zmeczona jestem;-) do jutra kochane;-) kolorowych senków wszystkim;*

ale błędy robie;-)

bebolek głosik oddany;-)

ja kiedys przez kilk lat nie jadłam miesa, ale nie bylam wegetarianką;-) pozniej zaczelam jesc biale mieso i z znow jakies inne wedliny;-) ale sa to na prawde male ilosci. lekarz troszke krzyczy ze za mako tego miesa i to zelazo za niskie ale nie potrafie sie zmuszac, najczesciej jem jajka, sery, warzywa i pasztet dorbiowy;-)

catarinka wspomnienia sa zawsze najpiekniejsze i nikt ich nam nigdy nie odbierze;-) ja jeszcze troszke i tez bede miala swojego synusia przy sobie;-) drugi zabek za niedługo bedzie trzeci, czwarty i bedzie cie podgryzała moj od samego poczatku kopie tylko po bokach;-)