nowa81

witaj lola.jestes jeszcze?

hej dziewczyny.ja w tym cyklu bzzz...ykuje co drugi dzien.normalnie w sobote powinnam miec owulacje, ale temperatura nic nie wzrosla.caly czas 36.7.pewnie wszystko mi sie poprzestawialo od tych czopkow.no i pewnie przez nie bede mogla zapomniec o fasoleczce w tym miesiacu.szyjka macicy od kilku dni otwarta i sluzu coraz wiecej.no nic trzeba czekac.pozdrawiam was cieplutko.

M_M gratulacje!!!!!!!!ja znowu dzisiaj mialam biegunke i raz wymiotowalam.juz nie wiem co sie dzieje.16 dc powinna byc owulka, ale narazie tempka nie skoczyla.a M_M jak u ciebie z bzzzzzzzz bylo?codziennie czy co 2 dzien?

wiatam.w koncu pierwszej udalo mi sie was przywitac.ale wczoraj sie dzialo.swieczki, seksowna bielizna, namietna gra wstepna i dlugie bzzzz, a wiec zolnierzyki juz w czolgu:)dzisiaj przerwa a jutro znowu do dziela.w sumie w tym cyklu jakos wszystko mi sie przesunelo.mam dni plodne, ale tego sluzu to jakos nie za wiele i normalnie dzisiaj powinna wystapic owulacja.temperatura 36.7.hmm sama juz nie wiem.to pewnie od tego wirusa wszystko sie pomieszalo.no nic, pozostalo mi robic regularnie bzzzz co 2 dni i moze sie uda trafic.milego dnia kobitki.

u mnie tez jakos srednio.ciagle mi cos na jelitach jezdzi i zoladek do konca nie taki jak bycpowinien.powoli mam juz dosyc.w ogole ten 2009 rok jest dla mnie jakis pechowy, a tu dopiero poczatek.dzisiaj powinnam bzz, a najlepiej juz bym poszla spac.w dodatku nie wiem co sie dzieje, wszedzie wyskakuja mi pryszcze. mariolka nie zalamuj sie tak szybko.ja tez tak kiedys robilam,ale jak trafilam na forum to dziewczyny od razu postawily mnie na nogi.pisz tu tak czesto jak mozesz, a zobaczysz, ze oczekiwanie na 2 kreseczki bedzie ltwiejsze.