Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sandrunia1985

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. zabieg pod narkoza miałam w czwartek jeszcze troszke krwawie pschicznie sie juz uspokoiłam i pogodzilam sie z tym że straciłam dzidziunie ale jestem szczesliwa że mam jeszcze 3 letniego synka i to dla niego jestem silna i to jemu obiecałam że bedzie miał braciszka lub siostrzyczke.biore juz kwas foliowy jak myslicie czy dobrze robie????? pozdrawiam was i dziekuje za wsparcie
  2. no i jestem już po,nie było tak żle bałam sie bólu i zabiegu ale naszcześćie nic nie bolało.Teraz mysle znów o ciązy ale nie wiem czy to nie za szybko???????:(
  3. Witam was mamusie:( moja historia jest zupełnie inna... mieszkam w Irlandii tutaj 1 usg jest w 20 tygodnu a ja nie dopusciłam mysli że tak długo musze czekac i rozmawialam z moja lekarka rodzinna ze chcialabym zrobic prywatne usg a ona mi odradzała ale ja i tak postawilam na swoim i w 12 tygodniu czyli w niedziele pojechalam do dublina zrobic usg zeby zobaczyc nasze malenstwo i kiedy doktor pokazał mi je na ekranie to sie bardzo wzruszyłam ale moje pytanie było do niego .... dlaczego sie nie rusza a on odpowiedzial ze nie widzi serduszka,i jaka moja reakcka?PŁACZ zapytałam go..czyli moje dziecko nie zyje tak?a on niestety odpowiedział ze TAK nie zyje w tym momencie moje serce pękło pojechalismy do mojego miasta do szpitala i tam tez potwierdzili brak pracy serca...:( dziś mam je jeszcze w sobie do czwartku..... boje się tego co bedzie w czwartek. Ale ja sie nie poddam dam mojemu synkowi rodzenstwo i to jak najszybciej.......
  4. ja wiem dużo na ten temat bo sama go przechodziłam z moja babcia oj cierpiała cierpiała az serce mi pękało jak na nią patrzyłąm.Teraz mojego męża wuja miał to samo i mu wycieli 1 płuco jakiś czas miał spokuj przytył no ale powróciło nawet gruba kasa nie pomoże teraz przechodzi chemie to jest tak zwane przedłużanie życia....
×