Pysia77

renola -> moj lekarz będzie dla mnie pod telefonem od 36 tc i przez cały poród z nami - bo rodzę z mężem, to postanowione - za bagatelka 1500 zl zapytaliśmy się o taką możliwość właściwie pod wpływem teściowej, jest pielęgniarką i radzi by mieć swoją opłaconą osobę. tylko ,że to jest taka ogromna suma! więcej niż zarabiam w miesiąc ;( po prawdzie to i tak ja będę rodzić, a nie mój lekarz ;) a w szpitalu, gdzie chcę rodzić jest naprawdę dobrze. no poza rutynowym nacięciem.. w tej chwili jestem za tym, by iść do kogo-kolwiek-bądź kto będzie akurat na dyżurze. z lekarzem widzę się za 2 tygodnie i raczej zamkniemy ten temat. pzdr

co do gazików nasączonych spirytusem 70% [jakaś code-name]. Kupiłam \"na spróbowanie\" taką saszetkę LEKO, mały granatowy kwadracik. nadaje się do przetarcia skaleczenia, ale jest zbyt sztywny --dla mnie przynajmniej-- by zastosować go bardziej finezyjnie -> do podsuszania kikucika. zapomniałam zapytać w aptece o te pojemniczki/fiolki z sensownym zapięciem. kto nie ma w głowie, ten ma w nogach :) zajrzę tam jutro lub w pon. i dziewczyny: myślmy pozytywnie!! wiedzieć [o tym co może się zdarzyć] to jedna rzecz, ale budować swoje nastawienie do zbliżającego się rozwiązania - coś zupełnie innego. wierzę, że będzie dobrze - w tych ostatnich tygodniach, na przyjęciu w szpitalu, podczas akcji i już z maluszkiem w domu. pzdr

hejka też własnie przeczytałam posta mritty.. takie tragiczne i wstrząsające rzeczy się zdarzają i pozostaje tylko obstawiać mocne myślenie życzeniowe \"nam się uda\". w mojej rodzinie siostra mojej mamy urodziła martwe dziecko. mimo to wierzę i chcę to sobie powtarzać \"nam nic nie będzie\" jeśli tylko mogę prosić - nie wklejajcie całych postów tylko linka do wybranej strony, ok? podobnie jak z tą straszną historią o przywiązywaniu do łóżka przez \"dobrą położną\" - list ze wspomnieniem pojawił się na stronach gazety/fundacji rodzić po ludzku, a potem był już wszędzie.. czy się czytało po raz pierwszy czy już nie chciało..

cześć dziewczyny! serdeczne dzięki za pozdrowionka i kwiatki to dla WAS Paulinko-> za nie długo będziemy się umawiać na spacery :) zaczęłam wielkie pranie rzeczy Małego. i wiecie co? qrka dużo tego wyszło... poszły już dwie pralki, a jestem dopiero w połowie.. I trzeba jeszcze to wszystko przeprasować! coś mi się wydaje, że na jednym prasowanku się skończy ;) Drogie Mamusie - jak podchodzicie do sterylizowania rzeczy dla niemowlaczków? czy naprawdę trzeba wszystko prasować? myślę tu głównie o tetrze i bieliźnie, która jest najbliżej ciałka: jakieś body i skarpetki pzdr

hejka eszira -> dwa razy się zastanów nad tym rękodziełem. MI tez sztuka użytkowa jakoś bardziej odpowiada niż fabrykaty. Miałam dwa podejscia do swojego ślubu, więc dwukrotnie podchodzilismy też do kwestii kartek zaproszeniowych. poradzę ci tak: pomyśl czy nie wolisz zrobić kartek sama /z lubym/, podpatrzysz wzory, materiały, dodasz cos od siebie. ALE policz dwa razy czy to ci się kalkuluje!! i upewnij się ilu osobom chcesz wysłać zawiadomienie a ilu zaproszenie [ślub z weselem] LEPIEJ aby te dwa wzory wyraźnie się różniły pzdr

Aga -> jeszcze słówko dla Ciebie: wszystko się ułoży! teraz cała moja rodzinka cieszy się naszym szczęściem i dopinguje, ale na początku bywało różnie... tato: \"nie ma się czym chwalić, może gdybyście byli pierwsi w rodzinie, ale tak...\" z mojego pokolenia jestem ostatnia \"zaciążona\" i tradycyjnie przed ślubem ;) teściowa: \"zrobiliście mi wielką przykrość\", \"jesteście tacy nieodpowiedzialni\" [... ach my trzydziestolatki z pracą i mieszkaniem ...] i gwóźdź programu \"nie chcę być babcią, niech mnie tak nie nazywa\" teraz wspominam to z uśmieszkiem, ale wtedy nie było to miłe, oj nie.. Tak więc TRZYMAJ SIĘ i pamiętaj, że BĘDZIE DOBRZE jak będziesz miałą bardziej płaczliwy nastrój podejdź do tematu pragmatycznie - NIKT NIGDY nie będzie cię kocham jak twoje maleństwo, tak absolutnie i bezwarunkowo ależ jestem paskudna, nie? ;) pzdr

hihi eraz jak tak patrzę na tą tabelkę to chyba pod tajnymi cyferkami kryje się wiek mamuś a nie tygodnie ciąży... wiecie to jest tak, że cały czas myślę byle do 36..byle do 37.. itd. więc się poprawiam! 1.Paula24..............24................02.06.06(synek)..........................Winogrady 2.Waga77..............28..............Franek-3miesiące....................Rataje 3.Bąk....................?.....................?..................................Winogrady 4.julianka_80.........25.............Jaśmina/26.08.2005..................Piątkowo 5.Minimisia............24..............30.08.2006............................Winogrady 6.Rzeczka Zapomn. .23..............26.07.2006............................Łazarz 7.Isabelle24...........24..............Urodziła............................Luboń 8. Pyrka....................................................................... 9. Nosek.............26...............08/09.2006......................Piątkowo 10. Luckylady............................05.2006..................Ławica 11. Scarleet.....23......................26.04.2006..... Grunwald/Plewiska 12. Magadlak84....22..................15.07.2006.......St. Miasto/Górczyn 13. Pysia77 ...........28..................9-11.04.2006...................górny taras Rataj

hejka tak więc upomniana przez juliankę wpisuję się do tabelki qrka przegapiłam ja w poprzednich postach.. 1.Paula24..............24................02.06.06(synek)..........................Winogrady 2.Waga77..............28..............Franek-3miesiące....................Rataje 3.Bąk....................?.....................?..................................Winogrady 4.julianka_80.........25.............Jaśmina/26.08.2005..................Piątkowo 5.Minimisia............24..............30.08.2006............................Winogrady 6.Rzeczka Zapomn. .23..............26.07.2006............................Łazarz 7.Isabelle24...........24.............Arni/14.02.2006........................Luboń 8. Pyrka....................................................................... 9. Nosek.............26...............08/09.2006......................Piątkowo 10. Luckylady............................05.2006..................Ławica 11. Scarleet.....23......................26.04.2006..... Grunwald/Plewiska 12. Magadlak84....22..................15.07.2006.......St. Miasto/Górczyn 13. Pysia77.........35tc................9-11.04.20006........górny taras Rataj a co! mogę popatrzeć sobie z góry ;) a data jest taka \"rozjechana\" ,bo zależy jak liczona

karolinko -> nie wiem czemu, ale myślałam ,że urlop macierzyński już jest przedłużony do tych 18 tygodni. a z urlopem wychowawczym - naprawdę nie znam nikogo, kto by zdecydował się go wziąść. nie, przepraszam znam jedną babkę - przedszkolanke, ale ona i tak pojawia się w przedszkolu na 2 dni [ma drugiego chłopca]

grazie -> w tym dniu dla Ciebie szczególnie kasika1 -> też myślałam o rożku :) na zdjęciach kt. się już przewijają na różnych topikach szczęśliwi rodzice idą z taką słodką paczuszką na rękach... i tylko jak umocować maluszka w rożku w 5-cio punktowych pasach? oj chyba się nie da.. Ania26 -> ależ się obłowimy kwiatów w tym roku :D pzdr

jeszcze jedno pytanie - w co planujecie ubrać swoje maleństwa na powrót do domu? i jak już będzie w foteliku/nosidełku/gondoli - dodatkowo owijacie kocykami? pzdr

hejka! o rany! myślałam, że już wszystko mam i tylko pranie-prasowanie się zostało... dobrze, że was poczytuję :) jeszcze jeden skok na aptekę ;) i ta pościel dla małego. dostaliśmy taką kołyskę przechodnią, która krąży już 4 czy 5 dziecko między znajomymi. wyraziłam się trochę nie fortunnie, ale chyba wiecie, co mam na myśli? łóżeczko mamy upatrzone, ale kupimy dopiero na koniec 1-go miesiąca, albo nawet 2-go. I tak jakoś kojarzyłam pościel z tym łóżeczkiem.. :) a początek mam dwa rożki i dwa kocyki, to chyba wystarczy?? i a propos prania: stosujecie płyny zmiękczające? jeśli tak, to napiszcie jakie pzdr! i dla każdej z pięknych Pań hihihi nie wiem jak WY, ale moja świadomość własnej kobiecości nasiliła się do kwadratu

Hejka drogie kobietki! Jeszcze nigdy nie czułąm się bardziej kobieco niż teraz :) i mam nadzieję, że Wy również macie takie wspaniałe samopoczucie :D Od jakiegoś czasu nic nie pisałam, po prostu dlatego, że czułam się fatalnie... I koniec tematu - na szczęście minęło :) Mój ginek chce widywać się ze mną już coraz częściej - teraz 24 marca i to będzie już 37 tydzień. qrka wygląda na to, że mimo falstartu Krzyś będzie jednak o czasie :) Mam do was takie pytanko - używać płyny do płukania tkanin czy nie? W tym tygodniu chcę przeprać ciuszki, kocyki, rożki i co jeszcze...? a tak: tetrę i pokrowiec od wózka. Dostałam kiedyś kilka próbek Lovelli i dokupiłam jeszcze Jelpa, ale pozostaje kwestia : zmiękczać czy nie??? wciąż nie mogę się przemęczać, więc pralkę ustawiam tak by się kończyła, kiedy moje kochanie wraca po pracy do domu.. qrczak nawet prania nie można wywiesić. Wiecie co? Marzę już o tym by Mały już się pojawił - mogłabym wreszcie zacząć bardziej normalnie działać... nie nadaję się na księżniczkę wydającą służbie rozkazy :D pzdr

Jeszcze tylko uaktualnię tabelę. Nie mierzę brzuszka, bo nie wiem za bardzo gdzie się opasać :) teraz mam wrażenie, że mały zjechał poniżej pępka - a czułam go już pod żebrami. Nick.....termin porodu.....kg. nabyte......cm w pasie....płeć...miasto ************************************************************************************** RRR.............30.03.06.....10kg........98cm.......synek..... Madeline.......01.04.06.....10kg........??...........córcia...Szczecin.. witch 3.........01.04.06....19kg ...114cm......córcia.... Ania26..........02.04.06....17kg.....112cm..córeńka......Rzeszów kizia............02.04.06....4kg........89cm.......córcia..... Elizabetaa.....02.04.06....5kg........101cm.......córcia.......Bytom MEGI73.........04.04.06....2kg........89cm.......??....... Mo.nika.........04.04.06....2,5kg.....101cm......synek...... Przyszła Mama...05.04.06...2kg.......63cm........??...... gosik 28........05.04.06....????........???...........??...... Joasia79........06.04.06....8,5kg......???........córeczka.......Łódź Sylwia_76......06.04.06.....13kg....???.........synek.......Sosnowiec wera66..........07.04.06.....13kg....???........synek..........Ostrowiec Czekolada_29....08.04.06....0,5kg...82cm......??....... macieja8........09.04.06....15kg...???..........córcia........Gdynia ANNA80........10.04.06......6kg.....???..........??...... Mina29.........10.04.06.....20kg.....104 ........synek.....mazowieckie dowa...........10.04.06.....10kg......106.........córeczka....Łódź Pysia77.........10.04.06....12,5 kg........???.....synek.......Poznań asiak27........11.04.06.....????.......???..........??....... Gabrysia*......11.04.06....17kg......???..........synek.....Wrocław. KASIUNIA10009....13.04.06...1kg......91 cm......??....... georginia.....15.04.06......2kg......???..........??......... Słonko80......15.04.06......-2kg.....???..........??......... 100krotka.....15.04.06......??.......??...........?? ............Opole Renola.........15.04.06.....9kg.......??...........córeczka....śląskie ona27.........16.04,06.......????......???..........??............... grazie........16.04.06......15 kg......103cm.......synek....... Aga_ś.........16.04.06......???........???...........??......... aga_krz......16.04.06.....10kg.....97cm.......córcia.....Szamotuły anette1111..16.04.06.....12kg.....110cm.....córeczka.....Mielec dorota275....17.04.06.....3kg.....70cm.........córcia......... krystyna_100 18.04.06...22kg 116cm ....córcia....Warszawa rybka25...19.04.06.......10kg......103cm.......synek......Rakoniewice renatajn......20.04.06.....???.....???..............??............. eryba..........20.04.06...8kg......100............synek.....okolice Łodzi Silvia27........21.04.06......-2 kg......??........synek .....Wrocław Agnes78_Bdg..21.04.06.....12 kg......??.........córeczka...Bydgoszcz iwka chicago..21.04.06.....????.......??.............??.......... słoneczko27...21.04.06......8kg......108cm....córeczka...Gdańsk Irlandia....21.04.06....12kg....108cm....synuś.....Aleksandrów Łódzki EVI_1985......22.04.2006.....2kg.....70cm.........synek......... Lolcia..........23.04.06.........9kg.....94cm.........synek......... Monikaa_....25.04.06...11 kg........101cm....córeczka.......Opatów magdek........26.04.06.....???.......??..............??........... Viki2...........26.04.06.....16kg. ....104cm.....córeczka??......Krosno asiulak.........27.04.06.....0,5kg...??...............??............. Kasika1.......27.04.06......10kg....114cm..........synek......Rzeszów Roza...........29.04.06.....8kg....90cm.......córeczka......Olsztyn serek..........28.04.06.....5 kg .....95 cm.......córeczka........Łódź Kasia27........29.04.06.....9kg.......??...........córeczka........ sissi...........30.04.06.....4 kg......85 cm.......??......

hejka dziewczyny! doczekałam wreszcie wizyty u gina i JEST DOBRZE! 34 tc szyjka wciąż skrócona, ale przez ostatnie 2 tygodnie nie zmieniło się. widać, że \"uziemienie\" jednak poskutkowało. lekarz mówi, że dla niego ten III stopień dojrzałości łożyska jest w porządku. następna wizyta za 3 tygodnie - byle dotrwać! moje kochanie -tak samo jak mnie- dopadły przeczucia typu \"oj, Mały coś się spieszy\" i mamy już wszystko przygotowane. hihihi tak mi się wydawało... zapomniałam o jałowych gazikach do pępuszka i kółku dla mnie. ciekawe, gdzie teraz można znaleść kółko dmuchane?? już powoli wyglądam końca sezonu brzuszkowego - nie mogę spać, potem przesypiam pół dnia [\"uziemienie\" ma swoje plusy]. Cieszę się, że skórcze/napięcie brzuszka/ i bóle w podbrzuszu prawie znikły. za to teraz czuję się jakby mnie ktoś kopnął z przodu.. ech te więzadełka. aha - jeszcze się wam pochwalę, że po raz pierwszy w życiu zobaczyłam na wadze 80 kg [a dokładnie 80,2kg]. mam mieszane uczucia w związku z tym faktem. pocieszam się, że to tylko 5 kilo więcej niż miałam po Finlandii [spędziłam tam kiedyś jedną dłuuuuuugą i ciemną zimę]. moja norma to 65 [od VII kasy podstawówki] i jakoś udalo się wrócić bez wielkich wyrzeczeń - ot lato w Polsce, owoce, warzywka z ogródka. tak, że teraz też będzie dobrze. pewnie do końca ciąży będę miała 15 do przodu, ale połowę zrzucę w jeden dzień hehe ;) hihihi chciałam powiedzieć, że nie przejmuję się kilogramami a połowa postu o nich. Pilates i TAE BO nie z takimi sobie radzą! pzdr

witch -> na ból gardła najlepsze jest [moim zdaniem] płukanie wodą z solą [tylko nie łyknij :)] a z medykamentów - u mnie sprawdza się boiron/ homeogene9. ponoć pędzone tylko na zielsku i absolutnie do użycia w ciąży niunia: trzymaj się! opowiemy ci co było na otwarcie 2 sezonu :) pzdr

hejka w sprawie usg bioderek -> chodziłam do szkoły rodzenia przy klinice św. rodziny i tam powiedziano [przy dwu okazjach], że usg bioderek jest bezpłatnym badaniem przysługujacym maluszkom do 1 m-ca życia. zdaje się, że w praktyce trzeba zaraz po narodzinach zapisywać się do poradni ze wględu na długi okres oczekiwania na swoją kolej. jeśli dobrze pamiętam, to poza ortopedią na 28 czerwca - również poradnia przy klinice św. rodziny [dwa. engla, teraz jarocho-coś- tam] zapewnia takie badanie. badanie manualne może nie wystarczyć i trzeba jednak zabrać dziecko na usg -> tak więc w pierwszym miesiącu lepiej profilaktycznie szeroko pieluszkować :) pzdr

Renola -> we wrześniu kupiliśmy pralkę elektroluksa i jesteśmy jak najbardziej zadowoleni. Przed tem też mieliśmy psującą się co jakiś czas candy. Mam wrażenie, że teraz placimy ciutek mniej za wodę i prąd. czy u was tez jest taka spiaca pogoda? jakos nie moge sie zebrac do kupy... chwile po dzialam i musze naprawde wypoczac. moj slubny jest chyba jedyna osoba na swiecie, ktora szczerze nie cierpi sniegu - to nawet zabawne patrzec jak cierpi, kiedy w tej malej sniezycy musi isc na dyzur. otrzasa sie jak kot z wody. ale ciiii nie zdradzcie mnie ;)

Dziewczyny radze wam kupic przewijak! Ponoc najwygodniej jest przebierac po prostu na łóżku/wersalce, ale bobas \"lubi\" sobie psiknąć w czasie przebierania.a ceratka nie zawsze wystarczy... Pamiętam jakie numery odstawiala mlodsza o 10 lat siostra :) Dla mnie przewijak to podstawa, tak jak wanienka. Jak się uda to jutro kupię taka wersję nakładaną na łóżeczko, z takimi trókątnymi wstawkami-poduszkami-ogranicznikami po bokach. ANIA26 -> więc masz już komplet wyników [krew, mocz, waserman, nosicielstwo zółtaczki B] i teraz tylko masz się relaksować i czekać? hm.. faktycznie twój lekarz podchodzi bardzo bezstresowo. Rozumiem, że twoja ciąża rozwija się całkowicie prawidłowo? Może jest ze \"starej szkoły\", bo moja mama mi opowiadałą, że za jej czasów końcówka tak właśnie wyglądała...

hejka dzięki za miłe powitanie :) moje kochanie chyba ma jakieś przeczucia, bo cały tydzień planuje jeździć i dokupywać brakujące rzeczy dla maleństwa i dla mnie Serio, nieźle go wzięło :D cały tydzień ma dyżury: popołudniówki i nocki, więc możemy spokojnie odwiedzić każdy wiekszy sklep i uniknąć kolejek. też tak macie, że po chwili spaceru /dłuższego stania marzycie o krzesełku? nic mnie nie pobolewa w podbrzuszu [poza spojeniem] więc zamierzam na maxa wykorzystać szansę wyjścia z domu ;) aha! i jeszce poreklamuje Rataje: wyższy taras jest świetnie urządzony własnie dla młodych rodziców: trasy spacerkowe, przedszkola, przychodnie i ...komisy ;) przez jakiś czas mieszkaliśmy na piątkowie - rataje też są mieszkalne :) niektóre z osiedli /np, stare żegrze/ maja ogrodzone place zabaw - co mnie bardzo cieszy. różne różności lądują w piaskownicach po pieskach i nie tylko... a tak dostęp jest zabezpieczony.

Hejka! Chciałam wam pogratulować ostatniego dnia lutego - od jutra WASZ miesiąc.. hmm.. ale teraz widzę, że chyba aż za bardzo przejmujecie się terminami. Nasze maluszki terminarzy nie mają, więc nie stresujcie się :) Życzę słonecznej pogody, chęci spacerowani i promiennych uśmiechów. Sezon brzuszkowy już się kończy ;) pzdr PS. jak liczycie [jesli wogóle] ruchy maleństwa? PS2. czy ktoś [w sensie położna/lekarz] was pytał o to czy prowadzicie takie listy?

dziewczyny co możecie poradzic /jak sobie radziłyście/ z szalenie wrażliwymi sutkami? jestem na progu 34tc, piersi mi strasznie porosły :) zaczynałam z rozmiarem DuzeD, ale już trzykrotnie zmieniałam biustonosze [na większe..] Ale z tym to jakoś można sobie poradzić [choć to nić zabawnego jak nie mieszczę się w golfie]. Teraz doszła taka ogromna wrażliwość, tkliwość, wręcz bolesność. na zdrowy rozsądek staram się by nic ich nie podrażniało [płatki kosmetyczne w miseczce], ale z drugiej strony coś było mówione o hartowaniu brodawnek, przygotowywaniu na nadejście Małego Ssaka...

Witajcie śliczne poznanianki! właśnie skończyłam przeglądać Wasze poprzednie posty i ponieważ już mi sporo podpowiedziałyście, to i czas bym się ujawniła ;) Mam 28 lat, Krzyś jest w 34tc i mieszkamy sobie radośnie na Ratajach. Od 31tc jestem na zwolnieniu w domu - początkowo myslałam, że oszaleję - tym bardziej że ślubny stawał na głowie bym broń boshe nic nie robiła - ale teraz czuję się już znacznie lepiej, spokojniej. I brzuszek też nie szaleje.. Gorzej, że to nie miało, to i tak się skraca.. a w piątek kolejna kontrola. Tak jak wspominała jedna z was - marzy mi się poród w wodzie, ale faktycznie wygląda na to, że w Pozku mozna co najwyżej pochlapać się w czasie 1fazy, a jak pójdzie konkretniej to wypraszają na kozetkę... buu.. Tak więc zdecydowałam się [nastawiam się ;)] na klinikę św. rodziny. to tyle na wstępie :) pzdr

witajcie! gratulacje dla MAM MINA-> dzięki za linka!! Hej, no jestem wreszcie na bieżąco z Waszą opowieścią. Nie oglądam żadnych seriali [poza sf] więc choć tutaj... Same musicie przyznać - jak tak spojrzycie 30-40 strom wstecz - dostarczacie solidnej porcji wrażeń. I jeszcze raz dzięki za dzielenie się wiedzą. już nie długo piatek i będę wiedziała co moim małym problemem. Pewnie się dowiem, że taka moja uroda i mam się oszczędzać. Życzę wam dużo spokoju i uśmiechu - niech hormony \"chuśtną\" w górkę zamiast dołek ;) pzdr

prośba do SŁONKO -> jeśli masz jeszcze .pdf z książeczką Hogg o języku niemowąt BARDZO Cię prosze o przysłanie mi tego pliku. Może choć link skąd ściągnąć? e-mail jt pod nickiem