Hej, No fajnie tak poczytać co porabiacie i jak sobie radzicie z facetami. Ale ja chyba nie mogę za bardzo wypowidzieć się w tej kwestii. Mam 23 lata i jestem beznadziejna, a co z tym się wiąże nie mam faceta. Ale tak szczerze to mi nie przeszkadza, nie rozumiem babek, które polują na mężczyzn, dziewczyny odrobinę szacunku dla siebie samej. Nie piszę tego do wam kobietki z tego forum, ale tak ogólenie do całej damskiej części społeczeństwa :)