ja chcę długo

Ale żeby taki niemiły chłodny wibrator? ;)

Uuuu.... T..... Już wiem dlaczego obudziłam się w tak dobrym humorze. Leżałam w łóżku i przeciągałam się leniwie przedłużając chwilę nocnego lenistwa... ale czy tak do końca lenistwa...? Zapach... intensywny, a zarazem rozkoszny... Chłodne krople na pośladkach i Twoje ciepło pomiędzy nimi...

xy- nie mogę mówić za innych, mogę mówić tylko za siebie. Nie myślę o Tobie źle. Mało Cie znam i myślałam, że będziesz częściej z nami pisać, abyśmy mogli Cie poznać. Nie wiem dlaczego inni przestali pisać i mam nadzieje, że to chwilowe i wrócą na topik. T- odbierz @

xy- skoro nie chcesz, nie musisz czytać naszego topiku tylko po to, aby później w ten sposób pisać. Powiem Ci jedno. W wielu sprawach się mylisz. Ale nie będę Cie przekonywać do niczego, bo po co?

Melduje się i podpisuję listę :) Niewielkie problemy, brak czasu maja wpływ na to, ze nie mogłam zaglądnąć. Ale już jestem :) zc- co sie z Toba dzieje?????????

A ja tam lubię czytać treningi T :D Ale jestem niewyspana... Miałam koszmarna noc, prawie w ogóle nie spałam :( T- a może później napiszemy coś tutaj, bo coś nam tu topik zamiera... zc- już lepiej?

Wiesz Si- niektóre rzeczy lepiej zachować tylko dla siebie... ;)

T- ona starała sie ponad 3 lata o dziecko, wiec radośc jest ogromna :) A u mnie jest gorąco, słońce świeci... Wspaniale :D

Si- tak to bywa po imprezie :O białasek- o masturbacji jest osobny topik na kafe :P

Witam Kochani! Obudził mnie dziś telefon o 6 rano. Dzwoniła moja przyjaciółka... Właśnie się dowiedziała, ze jest w w ciąży :) M właśnie kosi trawę, jak skończy pójdę do ogródka zając się nowymi kwiatami :) U mnie piękne słońce, chociaż zapowiadają deszcz... Jednak mam nadzieje, ze jak zwykle się mylą ;) zc- jaki jestem nastrojony w ten sobotni..hmm.... poranek :) Si- daje słowo...

Już jestem, wykapałam się i zasiadłam, żeby poczytać, co przeskrobaliście ;) Si- nie martw się, wrócimy... Wiesz, można powiedzieć, ze nie każda nasza rozmowa nadaje się na forum. Piszemy o różnych rzeczach, także zwykłych, codziennych problemach... Ale obiecuje, że będziemy częściej tu pisać, co Ty na to T? zc-a co robiłeś u Si w łóżku? Poproszę o wersje rozszerzoną ;) T- dziś, tak jak pisałam Ci,źle się czułam. Byłam sama w domu, położyłam się na łóżku, wyciągnęłam ręce ku górze, ubrana jedynie w bieliznę przymknęłam oczy i myślałam o naszej dziesiejszej rozmowie... wyobrażałam sobie Twój dotyk, Twoje dłonie wędrujące po moim ciele, jakby starając się zapamiętać każdą jego krągłość... Smak Twoich ust, ciepło warg... Skoro nikogo nie ma, to pójdę się położyć...

Ja dziś raczej już nie zaglądnę do Was. Jadę do TESCO, a wiadomo ile tam schodzi :O Życzę Wam miłego wieczoru. Całuję.

Kochani, ostatnio zaniedbujemy nasz topik ;)

A mi sie wydaje, ze poniekąd stajemy sie przyjaciólmi (???) si- wiem, ze masz jeszcze wiele sił....

A co to za pustki...? Si- sz- nie macie sił po wczorajszej zabawie? ;) Pewnie to przez pogodę. Słoneczko świeci, jest ciepło.. ach... Z checia poleżałabym sobie na trawie... Ale na to jest jeszce za zimno ;)

Przy nas szybko wyzdrowiejesz ;) Juz masz spokój z rodzinką? :)

Si- pytanie.. :) Chyba nie muszę odpowiadać... ;)

Sz- będe czekac na taka chwilę, gdy uda nam sie kochać... Dobranoc

Byłam przez chwile zajeta... A w tym czasie tak dobrzes ei bawiłyscie... Moze czytajac poczuje sie, jakbym była z Wami...

T- pzreciez wiesz,że masz pierwszeństwo ;) Si- dzięki,a le chyba jeszcze chwilke zostane, bo cos tu sie atmosfera rozgrzewa... sz- tylko an mruczenie czekałaś??? Mogłabym Ci dac wiele wiecej...

T- oj, wymęczyłybyśmy cie...

xy- odpisałabym CI cos, ale że to nei do mnie było, to powstrzymam sie :D

xy- jesteś zbyt pewny siebie :P Nam sam widok nie wystarcza :D

xy- nie wiedziałam, ze to my mamy Cie zadowalać :D

zc- a Ty gdzie sie podziewasz??? :(