gruby miś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gruby miś
-
da! daam!!! i właśnie jak z bicza trzasnął minęlo 9 lat małżeństawa :) wczoraj podpisaliśmy (z niemałym trudem) umowę przedwstępną... umowa kupna działi ma być do końca listopada :o to tak robić interesy z kimś, kto nie wie... którą działkę sprzedaje jak się nazywa -jan maria, a może jan marian? jak się jego żona nazywa... grażyna? czy grażyna anna? i tak to wsystko... i jeszcze na dodatek bardziej amerykańskiniż bill clinton, bo od jakiegoś czasu więcej w stanch niż tu... dobrze, że brat męża (adwokat) był z nami... bo emocje mogły wziąć górę :( a jeszcze chłopcy byli z nami... literówki poprawię jutro
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gruby miś odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u nas najlepiej sprawdziła się emmaljunga, ale to dość drogi wózek... ponoć bartatina dość dobrze \"naśladuje\" emmaljungi a ceny ma umiarkowane :) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gruby miś odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tiki, mój lekarz od usg robił mi 2D a 3 włączał od czasu do czasu, żeby coś tam skontrolować, a chodziłam do dobrego specjalisty ;) ze świetnym sprzętem! wg niego, 3D to po to, żeby film był ciekawszą pamiątką! a w poprzedniej ciąży, też podczas 2D gdy lekarz nie był na 100% pewien, czy serduszko wojtusia działa jak należy, sugerował zrobienie badania echa serca płodu, to też jak usg, tylko robione przez specjalistę kardiologa dziecięcego będącego również specem od ultrasonografii; jeśli spec od zwykłego usg ma jakieś wątpliwości z pewnością pokieruje dalej! -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gruby miś odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tiki, to przemyśl jeszcze Swój wybór; jakkolwiek sama nie używałam, to wiem, że dziewczyny,które korzystały z poprzednich modeli sprzedawały te wózki, gdy dziecko przestawało się mieścić w gondoli... muszę się zgodzić z koleżanką powyżej: skrzypią i kólka średnie... jeszcze nie musisz kupować, szukaj czegoś, co będzie dla Ciebie jeszcze lepsze :) Peppetti, u mnie tak samo :) oprócz tego, że dostałam 9 pięnych róż -wieczór, jak co dzień i... właśnie jakieś bąki macieńtasa budzą i pokwikuje z łóżeczka... -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gruby miś odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tiki, bądź tak miła i powiedz jeszcze raz, o jakim wózku; chętnie napiszę, bo wszystkie dzieci śpią i mam chwilę, a na wózkach troszkę się znam ;) od ponad sześciu lat ciągle korzystam z wózków i wiele przetestowałam :) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gruby miś odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ewa-marchewa1984, z wyrazami współczucia... i dla Ciebie Peppetti z życzeniami jeszcze wielu, bardzo wielu! samych szczęśliwych rocznic! pozdrowienia dla wszystkich Nudziar, stale tu piszących i zaglądających czasem ;) -
no to jeszcze Wam napiszę :) że bardzo Was lubię i idę spać! a... kolejny kilogram się zgubił :)
-
Hoga, miał być :) no jak Cię znam, tak ładnej fryzurki nie miałaś :) i teraz wyglądasz na jedną z młodszych na topiku ;) suuuuuper!
-
hoga, a fryzurka świetna :D czyżbyś znalazła dobrą fryzjerkę? wygląda, jakby moja Cię strzygła ;)
-
a może nawet 2x ma ;) dziś po długich negocjacjach podpisaliśmy umowę przedwstępną i zadatkowaliśmy kupno działki :) może nie jest tak dobrze, jak początkowo miało być :p ale umowa jest tak skonstruowana... że chyba facetowi nie opłaca się juz wycofać... ale mojego męża wkurwił :p a to niełatwo... taki prezent sobie sprwiliśmy na 9 rocznicę ślubu, którą świętujemy jutro :)
-
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA co?
-
mamo natalki, zapomniałaś o mnie! popraw się! pszczół, bardzo mi przykro że cierpisz, bardzo... i nie mogę Ci napisać, że wkrótce będzie lepiej, bo nie wiem, jak będzie :( ściskam Cię tylko... ledwo dycham... oj niewiele brakowało i nie podpisalibyśmy tej umowy... nie jest tak dobrze, jak miało być, ale mamy to za sobą... a upilnować energicznego dwulatka przez długie godziny w kancelarii, sam miód :o jak ciut odetchnę, może uda mi się napisać więcej!
-
Zimowe starania 2005
gruby miś odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Naughty, proszę się troszkę uśmiechnąć :) bym się czuła też sfrustrowana po takim potraktowaniu... choć \"państwowy\" gin. też nie bardzo był pracowity i niechętnie badał... stad każda z ciąż kosztowała niemało złotówek :o Asik, oby wszystko wyglądało jak trzeba: jasno i przejrzyście, bo w końcu po to jest badanie... i działajcie, działajcie :) Angelo, wracaj do zdrowia i do nas :) Reniolku, do przedszkola chodzą tylko dziewczynki, wojtuś jest jeszcze za mały, rano zawozi je mąż, a ja (jak nie leje) idę po nie po południu z chłopcami :) Lucyjko, masz rację, niedziele i święta to nienajlepszy czas na rodzenie dzieci ;) tylko z wojtusiem byłam w szpitalu w same dni \"robocze\" i ten pobyt wspominam najlepiej :) -
no to się spóźniłam... na autobus, bo na kawę to chyba nie?
-
dobra, a nie poiwnnam się jakoś przygotować? wybacz, ale nie pamiętam, czym się trudzisz?
-
Zimowe starania 2005
gruby miś odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
misiaczkowa, nie gniewaj się, ale zapytam... czym taka chusta różni się od materiału kupionego z metra? angelo??? no nie wiem, jeszcze dzień, dwa! góra !!! wytrzymam, a później będę Cię nękać taefonami!!!! Ty już tyyyyyyyyyyyydzień milczysz! -
ja bym dostała \"wychodne\" z czworgiem by został bez słowa... ale ja nie mam się z kim spotkać :o koleżanki się \"jakoś\" wykruszyły... dupa blada :( zawsze była siostra w rezerwie, ale teraz w 9 mies. ciąży ;) może jak tygrys wróci umówi się z mną? w kinie sto lat nie byłam ;) munż był dziś w lesie grzyby zbierał, teraz biedactwo się trudzi, by wszystko oporządzić :p nie, nie jestem @, pogotuję :) ale te maślaki sam musi obrać :p i jak to miło, jak munż punktualny :D (rzadko mu się to zdarza) obiecał wrócić przed drugą i da! daam!!! 13.59 drzwi się otworzyły :) niech już zawsze jeździ na grzyby razem z mamą i ciocią kolegi, dopilnowały ;) czeka na mnie znów góra prasowania, ale jak sobie troszkę poprasuję (jutro) to napiszę Wam, jak mnie macierzyństwo dopadło i ugłaskało ;)
-
haloo?! gdzie się zaszyłyście?
-
kawa :) i jak ktoś życzy to gofry z bitą śmietaną :) Niuninko, półkę ze słownikiem mam tuż pod ręką... czasem zaglądam, jak mnie wątpliwości złapią :p niestety najczęściej jak już wyślę posta... i się przyglądam temu, co nasmarowałam na szybko :p
-
nadziei ;)
-
carlaa, wojtuś śpiewa dla Ciebie \"lo la, lo la niek zije zije nam\" :D
-
pszczól, jak zwykle dobrze mówisz ;) w lesie byli, grzybków nazbierali... teraz oporządzić trzeba :) o działce więcej napiszę we wtorek, jak wzrosną szanse, że rzeczywiście będzie nasza (jesteśmy umówieni u notariusza na umowę przedwstępną) dzisiaj tyle, że blisko lasu, niedaleko szkoła a na działce brzózka i sosenka :) i jak wszystko potoczy się pomyślnie, to za rok Was wszystkie zaproszę na zlot :)
-
Zimowe starania 2005
gruby miś odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
coś o tym wiem... niech policzę... 4 razy wieeeeeeeeelki brzuch miałam? :p no, może nie taaaaaaaaki wielki, bywają większe ;) -
tak myślałam, odetchnęlam... nesiu? a nasz mateuszek dziś świętuje imieniny? to kiełabasa dla niego :D wódki mu nie damy!!! ale wino czerwone wytrawne? komu, komu???
-
Zimowe starania 2005
gruby miś odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lucyjko, ostatnie metry przed Tobą, a Ty tak spokojnie :) super! tak trzymaj :) dopraszam się wpisów angeli!!! bo będe telefonicznie molestować!!! asik\'u nie ma co tracić czasu na podględanie jajek! ;) trzeba je zapylić!!! powodzenia :)