gruby miś

nie lubie Julki :p dobra... nie chce Twojej kawy :p Krzyś mi zrobił lepszą :p dzień dziecka :D lubię prezenty... ...dawać :D

i cieszę się, że egzamin zdany!!! :D

nesiu, czy gruby mąż, grubego misia jest w stanie przeżyć Twą dietę? jeśli tak, też proszę :)

hoga, tan \"pajetowy\"? marzenie mojej Toni ;) głaszcze się po nogach mówiąc \"gładkie nóżki\" i pyta, czy tatuś jej na dzień dziecka taki kupi! :D

tala! najlepszego :) zdradźcie, co to wampirki?

tygrysku, jak następnym razem będziesz miała ochotę zrobić sok bananowy wypożycz ode mnie wojtusia! :D właśnie ręcznie zrobił, duużo :o

a ja mom dwa :) wiledą macham na mokro, a tym plaskatym na sucho i cycuć :) a jak trzeba szybko, to spryskiwaczem chlap, chlap! w newralgiczne miejsca... i tym plaskatym pocieram... i też dobrze! gdybym musiała wybrać jeden... wziełabym plaskaty :)

Gio, będę Cię odwiedzać... do szpitala w Tworkach mam 15min. spacerkiem przez park :) ale tak nie żartuj... od soboty wiem, że choroba psychiczna pojawiła się zupełnie nagle u mojego brata... nie jest fajnie :( zupełny odjazd!!! Szafirowe, chciałabym napisać coś mądrze i dobrze... nie umiem :( ale Twój post przeczytałam wzruszając się bardzo

a w sobotę miś! ale na żadne torty proszę nie liczyć! lodów też nie będzie :p

zapasami... barbamamo! zapasów mam duużo!!! Gosik wszystkiego, co najlepsze :)

żadnych ciasteczek! żadnych wymówek! żadnych lodów! seks i woda!!!

ja :) jak zawsze!

barbamamo, zażądajmy urlopów i stalych pensji... a później bedziemy się dopominać o podwyzki :p

miś uwielbia remonty :) choć z dziećmi trudno samodzielnie, bo kochaja pomagać ;) i nie mogę już się doczekać budowy domu :D

mój mały śmieszny Wojtuś! nie spał dziś w ciągu dnia, jest tak wymęczony katarem, że wygląda niczym siedem nieszczęść, ale gdy włączyłam płytę z piosenkami dla dzieci... tańczy :)

Adres e-mail: nesia2002@tlen.pl wystarczyło najechać na nick!!!

Wojtuś też się często budzi... ale później najczęściej sam zasypia, czasem potrzebuje napić się wody, a czasem tatuś musi go utulić :) dziś siedzimy w domu... Wojtuś ma katar, kaszel i troszkę podwyższoną temp. :( biedactwo, przynosi buciki i chce na \"papaciel\"!

o! mychulec się cieszy! a dziś jeszcze nie piatek! :p

a teraz dobranoc! kto pod łóżkem, to pod łóżkiem... a kto na łóżko, to szybko spać

ta... moja rodzona córka dziś też się tak wyraziła! skorygowałam, może pomoże? małe Warszawianki z bitej pianki :p chyba je muszę wywieźć w swoje rodzinne strony, by nabrały ogłady :p

no dobra... jak sczerze, to się nie powstrzymuję :p błagam Gio!!! na dworzE!!! nie dworzu :( nie jestem polonistką, jak Air czy Brzusia (tylko kilka semestrów wytrwałam na polonistyce :p) ale jak widzę (słyszę) dworzu dostaję drgawek

pysia, jeża ... nawet gio! proszę bardzo może być w mordę :p ale misia??? co to, to nie!

oj! pod dostatkiem ;) od kilku dni Wojtuś dostaje wieczorną kaszkę na cycowym :p nie dość, że łyka, aż się uszyska trzęsą... to jeszcze wszystkie kłopoty \"brzuszkowe\" zniknęły! dalka, u nas też dużo się dzieje w przedszkolu i okolcach :D jak nie występy w parku, to piknik w przedszkolu... szkoda, że w lipcu przedszkole zamknięte :( sróbujemy Zośkę choć na pólkolonie wcisnąć... bo z jej intensywnością bycia... mogę eksplodować ;)

tym razem ta ikonka znaczy [otworzyła ze zdziwienia gębę :D innymi słowy szczęka opadła baaaaaaaaaaardzo]

ale ten sympatyczny fioletowy stworek NIE JEST dorosłym mężczyzną... tylko czymś na kształt kosmity-dzieciaczka ;) to prawie tak, jakby ktoś mojemu Wojtusiowi zarzucał homoseksualizm, bo mój synek uwielbia korale, torebki... a i spódniczkę próbował zakładać ;) :p