

gruby miś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gruby miś
-
jestin, po prostu znam się na tym ;) przecież, to nie pierwsza nasza wspólna wiozna :D
-
wiosna za pasem, córy marnotrawne wracają :D
-
gratulacje dla dzielnej Mamy, z życzeniami, by martynka rosła zdrowo
-
to ja tu posiedzę i poczekam ;) uff, wróciliśmy do żywych, od soboty szalał u nas rokroczny nieżyt żołądkowo-jelitowy, na szczęście jednak potraktował dzieci łagodniej niż rok temu, już jest całkiem dobrze :) ale ja sama, to dawno AŻ tak chora nie byłam :o
-
tzrymaj się julko!
-
?
-
Czworo lub wiecej dzieci-pogadajmy
gruby miś odpisał Lady Pretensja na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
szczerze powiedziawszy, wolałabym jeszcze jednego chłopca, ale absolutnie nic nie mam przeciw dziewczynce :) za to moja mama bardzo by chciała jeszcze jedną wnusię, bo na dziesięcioro wnucząt są tylko trzy dziewczynki ;) -
Czworo lub wiecej dzieci-pogadajmy
gruby miś odpisał Lady Pretensja na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
moi chłopcy są już duzi, ale w razie potrzeby wożę ich w czymś takim: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/32eb01bd3f0a3b6c.html wózek albo przyczepka rowerowa, w zależności od potrzeby :) świetne dla starszych maluchów! -
to trzymam kciuki, by efekty były bardziej niż zadowalające :)
-
ech, taka gruba, jak teraz, to już dawno nie byłam... kiedyś schudnę ;)
-
Czworo lub wiecej dzieci-pogadajmy
gruby miś odpisał Lady Pretensja na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
beatko, czym jeździcie? (o wózek pytam ;) ) czy Twój kuba jest już wystarczająco dobrym piechurem? bo maję i emilkę to pewnie czymś podwójnym wozisz? -
Czworo lub wiecej dzieci-pogadajmy
gruby miś odpisał Lady Pretensja na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
beatko, nie wiem, jak jest u Was, ale do naszego lasu nie zaryzykowałabym wyprawy nawet w kaloszach ;) w czwartek, na drodze przyleśnej, tak się zakopaliśmy w błocie, że nie dojechaliśmy na usg... godzinę nas sąsiad wyciągał :o -
nic nie wiemy, co z julką? pszczół, gratuluję wyjścia z pieluch, nam się nie udaje :o wspólczuję chorób... cieszę się, że jesteś odnaleziona :) ale jedno zostało bez zmian dzieci "jęęęęczą" :) :p wojtek też!
-
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
gruby miś odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ten "nie padł" tylko ewoluował, ma nowe, drugie (a właściwie trzecie ;) ) lepsze życie na prywatnym forum :) za co oczywiście dziękujemy wszystkim bardzo zyczliwym pomarńczom :p -
-
jula, weź się nie wygłupiaj! jeszcze nie czas! a poważnie, to trzymam kciuki i wysyłam pobożne myśli ku NIEBU! iwko, siostro w terminie (też mam na 25.) damy radę! szanowna pszczoło, a może tak ciut więcej? z mojego usg dziś nici, zakopaliśmy się w błocie i nie było szans by dojechać na czas :o
-
iwka, na kiedy dokładnie masz termin? ciekawe, która z nas będzie pierwsza ;) jak adik na młodsze rodzeństwo? wojtuś bardzo przejęty, ciągle pyta czy nie głodne :D i jakoś pogodził się, że to niekoniecznie musi być braciszek ;) skye, znam jedną dziewczynkę, co ma 7 lat i 4mies. i jest mniejsza od paulinki ;) to moja tosia!
-
też tak myślę, że po prostu dziecię Cię skopało ;) sama wiesz najlepiej i jak będziesz b. niespokojna, to choć nie lubisz, zadzwonisz, by się upewnić :p powiedz Jej by zabrała szanowne nózki w inne miejsce :) wzrost i waga krzaczka, jak najbardziej prawidłowy :)
-
julka, z bólem, to może jednak tel. do lekarza ;) kurcze, przy Waszych dziewczynkach... to wojtek karzeł :( ale już nie wypada z siatki centylowej, trzyma się uparcie 3. centyla i ani drgnie :o ważą z maćkem tyle samo, nosza ten sam rozmiar buta, tylko wojtus jest wyższy od brata o kilka cm... dla jaśminki wszystkiego najlepszego
-
są jakieś "rytuały" ale nie umiem sobie przypomnieć, na czym dokładnie polegają :( jakieś ćwiczenia w określonej pozycji, nie wiem na ile skuteczne, ale chyba warto poszukać ;) porozmawiaj z małym, powiedz mu, że dla Niego lepiej, żeby się obrócił, może posłucha :) wiem, że niektórzy położnicy obracają dzieci pod kontrolą usg, ale to rzadkość...
-
wietrzyku, cóż rośniemy sobie... muszę sie oszczędzać i raczej kanapowy tryb życia prowadzę :o wkrótce zaczne przypominać słonicę ;) w czwartek mam usg, mam nadzieję, że wszystko tam w środku ok! :) a co u Ciebie?
-
nie będę się licytować, kto ma największe góry prania :p o prasowaniu nie wspomnę
-
to jeszcze dla konika :D krzycz Sobie ile chcesz, w razie potzeby mam stopery do uszu
-
cześć :) jula nie ma "to tylko zwierzę"... to przyjaciel! nie ważne, czy w ludzkiej, psiej czy końskiej skórze...
-
wzony, nocniki, co tam jeszcze? zapraszam na kawę i coś do kawy, dziś mija 4. lata, jak jestem z Wami :) dziękuję