Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gruby miś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gruby miś

  1. aga, chyba kwasu foliowego nie można tak łatwo przedawkować... ale najlepiej zapytać lekarza!
  2. Inko, jestem tak zadowolona, że udało się wytrzymać już tyle, że staram się nie zważać na niedogodności ;) już niedługo :) młody może mieć w tej chwili nawet ponad dwa i pół kilo! od wczoraj wyłazi zemnie sporo gluta, więc czuję się odczopowana... i pakuję walizkę, w przypływie energii wydepilowałam się dziś elegancko i co ma być, to będzie :) choć chciałabym jeszcze trochę wytrzymać...
  3. w ciąży z Wojtusiem (po poronieniu) brałam taki mocniejszy kwas foliowy! na początku tej ciąży też :) nie zaszkodzi - podaje się go paniom po poronieniach oraz gdy wystąpiły wcześniej -w poprzednich ciążach niedorozwoje cewy nerwowej... na ogół wystarcza standardowa suplementacja 0.4 np. folikiem :)
  4. MONI76...........BLIZNIETA EDI33..............BLIZNIETA KOKO34...........? PATY36............? BEGA...................? JA-NECZKA..............? GRUBY MIS........BLIŹNIĘTA AGA123.................? POKA..........BLIZNIETA jakaś plaga???
  5. Teklo, to w sam raz! do 32t.c. wizyty co miesiąc :) no chyba, że dzieje się coś niepokojącego - wtedy natychmiastowa konsultacja... jeszcze raz Ci napiszę :D NIE MARTW SIĘ!!!
  6. Teklo, tak ma być :) nic się nie martw! dobry czas na pierwsze oglądanie serduszka, to jakieś 8 tygodni od ostatniej @, serduszko zaczyna działać ponad 3 tygodnie od zapłodnienia, nic dziwnego, że jeszcze go nie widać! będzie dobrze :) bega znów uskrzydlona jesteś :)
  7. angelo, za to ile tu napisałaś ;) lubię taką angelę!
  8. jeszcze się turlam, lecz coraz bardziej obolała i zmęczona :) Enex, jedna z moich koleżanek też by miała podobne do Twoich wskazania testu owu, ale miała ich duużo i robiła dwa razy dziennnie! dzięki temu trafiła w moment, kiedy test był wyraźnie dodatni i dziś ma swoją małą córeczkę!!! tak, tak! działali natychmiast po odczytaniu dodatniego testu... wieczorem kreska jaśniejsza, nastepnego dnia wynik dodatni w południe (wtedy seks) na wieczór kreska słaba, następnego dnia brak kreski testowej... bega, to jeszcze nie jest tak bardzo drogo, o ile nie doliczy sobie wiele za usg... ja płacę 130 za zwykłe badanie, jeśli z usg trwającym choćby minutę to 150... POWODZENIA!!! a zbadaliście w końcu nasienie???
  9. może się przedstaw ;) a tak serio, napisz co nowego u Was!!!
  10. Iwka :) pomarańczy, to było mnóstwo przez święta! dwa razy zgłaszałam na śmietnik, to troszkę wykasowali... ale teraz mi się nie chce... nic mi się nie chce... :p
  11. zamiast świątecznej kartki z życzeniami przesyłam Wam mazurki sprzed dwóch lat ;)http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51b87a2c25 44996c.html w tym roku mocno ograniczyłam wielkanocne menu, bo leżąc trudno gotować i piec, za to ozdóbek nam nie brak :) świętujcie zdrowo i nie opychajcie się, bo urosną Wam brzuchy... jak mój :p
  12. jestem, żyję :) zamiast świątecznej kartki z życzeniami przesyłam Wam mazurki sprzed dwóch lat :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51b87a2c2544996c.html tym razem ograniczyłam się do topielca w dwóch rodzajach: z makiem i z serem oraz ciasta Toni- jogurtowotruskawkowego, chciała w nie świeczki wsadzać :D świętujcie zdrowo i nie opychajcie się, bo urosną Wam brzuchy... jak mój :p
  13. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51b87a2c2544996c.html z serdecznymi świątecznymi życzeniami przesyłam Wam mazurki ;) niestety sprzed dwóch lat :D w tym roku nie mogłam sie tak pobawić... bo muszę duzo leżeć! każdej z Was życzę, byście już niedługo miały tak wielkie i pełne życia brzuchy jak mój :)
  14. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51b87a2c2544996c.html w tym roku nie piekłam mazurków... te pamiętają jeszcze czasy, gdu Wojtuś mieszkał w mym brzuchu ;) wtedy Was nie znałam... dzięki wszystkim za życzenia :) i Wam wszystkiego, co najlepsze!!! całuski, uściski i nie obżerajcie się! bo będziecie miały wielkie brzuchy... jak ja :p
  15. Genewo kochana, jak mogłybyśmy o Tobie zapomnieć od dwóch dni bardzo myślałam o Tobie i nie mogłam się zebrać, by cokolwiek napisać :( (przeczytałam, co spotkało Cię miesiąc temu) bardzo Wam współczuję... szkoda, że nie dla wszystkich te święta mogą być radosne... niech chociaż będą spokojne i upłyną w zdrowiu! Lucyjko, ciasto rośnie zanim wypłynie, później jest gotowe do pieczenia; ściskam Was wszystkie serdecznie!
  16. inne ziólka bardzo chętnie :) i jeszcze troszkę papryki! a jak z bazylką, to jeszcze z suszonym pomidorkiem ;) ale bym zjadła...
  17. i tak można ulubioną potrawę uczynić niejadalną... placki ziemiaczane TAK!!! ale bez cukru i bez majeranku!!! nienawidzę majeranku :o a z serem żóltym? czemu nie? Tonia tak je prawie zawsze :)
  18. Ewelajn, kilka stron wcześniej już pisałam komuś o tym leku ;) ja mam cordafen przepisany przeciw skurczom macicy, biorę 4x dziennie po jednej tabletce już od miesiąca! w poprzedniej ciązy też brałam i urodziłam zdrowego synka, tydzień po terminie, a wcześniej zagrażał mi poród przedwczesny! oprócz występowania zawrotów głowy i drżenia kończyn w początkowej fazie zażywania cordafenu nic nam, ani dzieciom nie grozi ;) a moje ciśnienie jest normalne lub niskie...
  19. maxmaro, zlituj się!!! :o jak RUSKIE na słodko??? :o :o :o
  20. jakoś się trzymam ;) nie mam w zwyczaju wypuszczać z siebie dzieci przed ukończeniem 38. tygodnia :p może i tym razem się uda! Pszczółko, ponieważ oczywiście zaglądam na topik październikowy, to wiem o jakim modelu wózka myślisz :) a wiesz, że jest jego trzyosobowa wersja? i Tobek jako szef grupy by sobie pojeździł ;) nigdy nie miałam wózka gondolowego,wszystkie trolle jeżdziły od początku w płasko (lub prawie płasko) rozłożonych spacerówkach wyposażonych dodatkowo w usztywnioną torbę nosidło i dobrze było :) wózek tramwaj sprawdził się w przypadku moich dziewczynek, myślę że model z w pełni rozkładanymi oparciami będzie ok! na szczęście masz jeszcze duuuuuuużo czasu i z pewnością podejmiesz słuszną decyzję :) i tak teraz jest większy wybór wózków bliźniaczych, niż jak miała urodzić się tonia, wtedy było ich na rynku zdecydowanie mniej :o w wózkach jedno za drugim najsłabsze były kółka, dowiedz się nim kupisz, na wszelki wypadek, o najbliższy serwis! wiecie, że z tydzień swięta? u nas nie... bałagan totalny! Wojtuś również usłużny, najchętniej wyrzuca śmieci... lub to, co ON za śmieć uzna :p ulubiona zabawa ostatnich tygodni, to toczenie, obieranie i na powrót zawijanie w łuski cebuli! i cebulę można znaleźć wszędzie, nawet w bucie, czy w teczce Krzysia :D
  21. dzięki kochane za dużo wsparcia pytasz Jestin, co u Pszczółki? ano, dużo ostatnio ;) właśnie w minionym tygodniu się dowiedziała, że jej nowa ciąża jest bliźniacza!!! (14 tydz.) i bardzo przeżywa! :) udanej niedzieli Wam wszystkim :D
  22. mychulec, to może zapoczątkuj nową świąteczną tradycję działkową :D my tam świętujemy po swojemu! i nie ma miejsca na obżarstwo... szkoda czasu na długie żucie i jeszcze dłuższe trawienie! tylko śniadanie w Wielkanoc za stołem :p choć w tym roku... no cóż, plenery muszą poczekać!
  23. na dzień matki, to ma termin ostateczny :) bo najbardziej oficjalny, czyli wpisany w kartę ciąży, jest 19 maja! daję mu \"wolną rękę\" od imienin Wojtusia, bo wtedy wchodzimy w czas wiosennego świętowania i może się wpasować ;) 23. IV -Wojtusia imieniny; 29. IV - moje; 3. V - Toni; 15. V Zosi; no i w czerwcu urodziny moje i Zosi :) nic, tylko świętować! pomijam imieniny i urodziny moich braci, które też wypadają w wiosennym czasie, ale nie zapominam, że nasze wirtualne przyjaciółki Jestin i Barbamama też będą imprezować :D a my tu na topiku z nimi! tylko gdzie miejsce na diety???
×