

gruby miś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gruby miś
-
Zimowe starania 2005
gruby miś odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
za złą matkę dostaniesz po dupie jesteś wspaniałą mamusią i tak trzymaj! wybrałabym tę drugą chustę, bo jest bardziej podobna do mojej - już sprawdzonej :) rożek się przydaje, aczkolwiek nie jest niezbędny ;) Sabinko, jak Ci się jakiś spodoba, to kup :D Lucyjko, wszystkie te badania robi się i u nas, z tym, że niektóre tylko na koszt własny... trzymaj się cieplutko :) i niech brzuszek rośnie duży, okrąglutki a w środeczku zdrowy i silny maluszek :) angelo, fryzellko i asik!!! przypominam, że bociany już wróciły! upomnijcie się głośno i skutecznie o Swoje!!! :) mamuśki, ucałować dzieciątka w pięty! i nie pozwalać im na chorowanie :) -
a ja śliczny, zielony... pęczek pietruszki :D
-
Czerwcówki 2007
gruby miś odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
w szpitalach, w których rodziłam pilnowali! nie musiałam się sama o to martwić :) -
Czerwcówki 2007
gruby miś odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pliszko, pozwól, że choć nie jestem czerwcówką, to Ci odpowiem: my również jesteśmy zagrożeni konfliktem, bo ja mam rh (-) a mąż (+) aby zminimalizować ryzyko, w każdym trymestrze ciąży mam robione dodatkowe badanie krwi polegające na próbie wykrycia przeciwciał anty rh, dotychczas ich u mnie na szczęście nie wykryto, a jest to moja kolejna ciąża w krótkim czasie :) w pierwszej cąży ryzyko konfliktu jest najmniejsze, wzrasta jeśli występują jakieś krwawienia... w ramach profilaktyki antykonfliktowej kobiety w naszej sytuacji powinny otrzymać zastrzyk z antyglobuliną po każdym porodzie czy poronieniu, niektórzy lekarze zalecają także zastzryk profilaktyczny w bodajże 23 tc (ja takiego nie dostawałam) jeśli Twoj lekarz nie zleca Ci tego badania, wykonaj je dla własnego spokoju na własną rękę (nie jest drogie ok. 10 zł.) albo... zmień lekarza! powodzenia :) -
maxmaro, jeszcze jedna propozycja, szoruj do apteki i kup sobie emulsję do kąpieli leczniczej balneum! też tłuści wannę, ale nie jakoś strasznie, ja w tym kąpię Tonię i nie widać objawów AZS, a miała paskudne :o sobie też od czasu do czasu robię taką kapiel :D
-
nie ma ciastek! POST :p
-
maxia, po \"kuchennemu\" pilling z kawy, a potem na mokre ciało zwykła oliwa! pomoże na pewno, tylko bukiet zapachowy troszkę... mało kwiatowo-wiosenny ;)
-
dzień dobry :) wczoraj Wojtuś dostał nowe łóżeczko (poprzednie jesienią trafiło na śmietnik-skutek zużycia materiału) miałam juz dosyć wspólnego spania-a raczej zasypiania... i po wieczornych buntach, spał nie najgorzej, budził sie tylko dwa razy :) co młody je? wszystko, ale w ilościach jak dla myszki... za to uwielbia rozkruszać i rozsmarowywać :p lubi konkretnie przyprawione i raczej preferuje mięsne dania, rano i wieczorem rzadka kaszka na bebilonie z butelki... do picia sok gruszkowy lub nektar bananowy i woda, przebojem są ogórki konserwowe... lubijeść sam, ale najbardziej jak go karmi któraś z dziewczynek (serkiem lub jogurtem) matodą: łyżeczka dla ciebie, łyżeczka dla mnie :D biorę 4x na dobę cordafen, ma zahamować skurcze, ale biorę już prawie tydzień i poprawy za bardzo nie widać... na szczęście szyjka jeszcze w miarę dłyga, choć z zewnętrznym rozwarciem na palec, staram się leżeć jak najwięcej aby uniknąć szpitala :o nie jest to łatwe, bo Wojciech upodobał sobie wspinaczkę... krzesła,stoły, komody... na żyrandolu się nie huśta, tylko dla tego, że żyrandola nie mamy ;) spaać! świństwo, króre łykam obniża i tak niskie moje ciśnienie, powoduje czerwone plamy na mordzie :( i czuję się cały czas jakbym sobie w przeddzień zabalowała... no to się wyżaliłam :p gumi :) gratulację z powodu odcycowienia TPM - myślami z Tobą
-
ja przesiaduję do pólnocy, bo muszę punktualnie wziąć leki... ale do gadek o diecie zgłoszę się nieco później :p póki co tyję sobie :) już koło 10 na plus i mąż do mnie mówi \"wielka niedźwiedzico\"
-
Zimowe starania 2005
gruby miś odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mnie to chyba kąpiel w kawie nawet by nie pomogła... :p czytam na bieżąco, do pisania trudniej mi się wziąć :o tym niemniej Was kocham misiaczkowa, Tobie odpowiemosobiściedla reszty tylko dziś bo na więcej nie mam siły! - do neurologa koniecznie,zwłaszcza że mała urodziła się przed terminem, głównie po to, żeby usłyszeć \"wszystko w porządku\" :) już Ty użyjesz odpowiednich argumentów, by skierowanie zdobyć ;) ja każde z moich dzieci pokazywałam neurologowi... bojuż mam skrzywienie zawodowe, choć w zawodzie nie pracuję :) ale wolę na zimne dmuchać i uważam, że gdyby KAŻDE małe niemowle zostało obejrzane przez kompetentnego neurologa i ortopedę... trzeba by o wiele mniej ludzi w moim fachu... - chusta... i tu zdania są podzielone... dlamnie, dla moich dzieci rewelacja, ale ponoć są takie dzieci, które chust nie lubią :o jak by było z Lidką- nie wiem... moja chusta czeka i będzie używana :) - herbatkę laktacyjną, możesz czasem Sobie łyknąć, ale jak masz tyle mleka, ile Lidce wystarczy, nie ma po co pakować się wnadprodukcję... chyba, że chcesz zarobić trochę dodatkowo jako mamka ;) to produkuj, ścigaj i sprzedawaj :p maluszkom-zdrówka c.d.n. jutro... -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
gruby miś odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ineczko :) proszę, tu masz przepis na minki i kwiatki : http://forum.o2.pl/emotikony.php teraz mój mąż mówi do mnie \"Wielka Niedźwiedzico\" -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
gruby miś odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Inka :D sweterek słodki... ale, że w środku z \"grubego misia\", to bym nie powiedziała :p -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
gruby miś odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anetko :) nie doczytałam wcześniej, że już oczekujesz dzieciątka! cieszę się bardzo i czekam na potwierdzenie wśród nas są takie, które bardzo by chciały 4, są takie które jak ja już czwarte mają \"w drodze\" teraz jak juz do nas zajrzałaś, jesteś tutaj \"najbogatszą\" mamusią! gratuluję i życzę wszystkiego dobrego :) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
gruby miś odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aneto, może zechciałabyś zajrzeć na nasz topik: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3416451&start=2220 serdecznie zapraszam :) -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
gruby miś odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lili, jestem absolutnie temu przeciwna! z wielu powodów... za to chętnie razem do pierwszej komunii - jeślitylko będzie to możliwe :) -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
gruby miś odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u nas już taki koszyczek czeka na nowego lokatora :D mam z opcją kołyski! sto lat dla dzisiejszych JUBILATÓW :) -
od piątku przeciw skurczom biorę cordafen, który sprawia, że jestem nie do życia... wiadro! nie!!! 2 wiadra kawy poproszę! Elu, my (jak zwykle) zwlekamy ze szczepieniem, aż przyjdzie ponaglenie z przychodni... TPM dużo myślę o Tobie... i czekamy czwartku... może to, że karmisz Natalkę ma wpływ i ciąża jednak jest młodsza?? u nas tak było z Tonią, wg. jedynego krwawienia jakie miałam po urodzeniu Zosi miało być 10 tc, a usg wskazywało 7! ta........ Tonia od początku szła własnym rytmem, dziś znów pojechała w bamboszkach do przedszkola! mamo natalki, gratulacje a jak mała? kładę się, zanim spadnę z krzesła
-
Me ma zapalenie oskrzeli, gardła i zatok... i tęskni za nami!
-
hmmm... najbardziej dietkowo, to chyba miś wypada odkąd biorę leki przeciwskurczowe nie mam wcale chęci na jedzenie :p a nasza Me chora... :(
-
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
gruby miś odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewelinko, jasne! nie raz myslałam o tamtej sprawie... roksanko, na jednym ze zdjęć, które wrzuciłam na fotosik Wojtuś jest w takim samym foteliku-wózeczku :) bardzo sprytne i przydatne rozwiązanie! teraz czeka na Maciusia, tylko tapicerkę odświeżyć jeszcze trzeba... -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
gruby miś odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tonia właśnie wcina drugą miseczkę lodów, a ja znalazłam, że: Jedzenie lodów i picie pełnotłustego mleka to dla kobiet, które próbują zajść w ciążę, lepsza dieta niż przetwory z chudego mleka - podaje pismo \"Human Reproduction\". Naukowcy z Uniwersytetu Harvarda w Bostonie (stan Massachusetts) zaobserwowali, że istnieje związek między spożywaniem nisko tłuszczowych przetworów mlecznych a brakiem owulacji i ryzykiem niepłodności. Badania przeprowadzono na grupie 18 tys. 555 kobiet w wieku od 24 do 42 lat.Okazało się, że w przypadku kobiet, które dziennie jadły minimum dwie porcje niskotłuszczowych przetworów z mleka, ryzyko niepłodności związanej z zaburzeniami jajeczkowania rosło o 85 proc., w porównaniu z kobietami, które nie jadły nawet jednej porcji takich produktów. Z kolei, spożywanie jednej porcji pełnotłustego nabiału, zwłaszcza lodów, obniżało ryzyko takiej niepłodności o 27 proc. Spadało ono tym bardziej, im więcej lodów jadły kobiety. Te, które spożywały minimum dwie porcje lodów na tydzień były o 38 proc. mniej narażone na problemy z zajściem w ciążę, niż kobiety, które jadły lody rzadziej niż raz w tygodniu. Autorzy pracy podejrzewają, że na płodność mogą wpływać jakieś obecne w nabiale związki rozpuszczalne w tłuszczach. W chudym nabiale jest ich znacznie mniej niż w pełnotłustym, podkreślają. Prowadzący badania dr Jorge Chavarro uważa, że dopóki nie uda się zweryfikować wyników jego zespołu, kobiety z tej grupy powinny przestawić się na pełnotłusty nabiał i np. pić tłuste mleko zamiast chudego, czy jeść lody zamiast chudego jogurtu. smacznego :D -
Zimowe starania 2005
gruby miś odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jedzcie lody i zagryzajcie śmietaną :D Jedzenie lodów i picie pełnotłustego mleka to dla kobiet, które próbują zajść w ciążę, lepsza dieta niż przetwory z chudego mleka - podaje pismo \"Human Reproduction\". Naukowcy z Uniwersytetu Harvarda w Bostonie (stan Massachusetts) zaobserwowali, że istnieje związek między spożywaniem nisko tłuszczowych przetworów mlecznych a brakiem owulacji i ryzykiem niepłodności. Badania przeprowadzono na grupie 18 tys. 555 kobiet w wieku od 24 do 42 lat.Okazało się, że w przypadku kobiet, które dziennie jadły minimum dwie porcje niskotłuszczowych przetworów z mleka, ryzyko niepłodności związanej z zaburzeniami jajeczkowania rosło o 85 proc., w porównaniu z kobietami, które nie jadły nawet jednej porcji takich produktów. Z kolei, spożywanie jednej porcji pełnotłustego nabiału, zwłaszcza lodów, obniżało ryzyko takiej niepłodności o 27 proc. Spadało ono tym bardziej, im więcej lodów jadły kobiety. Te, które spożywały minimum dwie porcje lodów na tydzień były o 38 proc. mniej narażone na problemy z zajściem w ciążę, niż kobiety, które jadły lody rzadziej niż raz w tygodniu. Autorzy pracy podejrzewają, że na płodność mogą wpływać jakieś obecne w nabiale związki rozpuszczalne w tłuszczach. W chudym nabiale jest ich znacznie mniej niż w pełnotłustym, podkreślają. Prowadzący badania dr Jorge Chavarro uważa, że dopóki nie uda się zweryfikować wyników jego zespołu, kobiety z tej grupy powinny przestawić się na pełnotłusty nabiał i np. pić tłuste mleko zamiast chudego, czy jeść lody zamiast chudego jogurtu. -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
gruby miś odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
też chciałam o ziemniakach, ale dziewczyny mnie ubiegły! utłuczone ciepłe zawinąć w ściereczkę i poleżeć z takim kompesem, aż wystygnie :) -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
gruby miś odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej Ineczko, dupfaston miałam przepisywany podczas pierwszej wizyty, zaraz po potwierdzeniu ciąży... a z czasem jest tak, że od początku ciąży pędził niemiłosiernie, odkąd jednak zostałam zmuszona do zwolnienia tempa... czekanie zaczęło się dłużyć, w zasadzie wszystko prz ygotowane, teraz tylko przekroczyć kolejny miesiąc i może będzie można powrócić do aktywności? nie dopuszczam do siebie myśli, że mogłabym urodzić wcześniej niż dajmy na to w 37 tygodniu, ale troszkę się boję... ale przecież obiecałam Danie, że choć ma termin o tydzień wcześniejszy to ją przepuszczę pierwszą ;) dziś w nocy jak wstałam na siusiu omal nie zamdlałam :o ale skurcze są mniejsze! musi być dobrze :) -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
gruby miś odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i przyszłam z kawą :) Ewelinko, w ciąży zZosią i z Wojtusiem brałam dupfaston, ale od początku do ok. 20-22 tygodnia! miał zapobiegać ewentualnemu poronieniu... fenoterol bierze sporo kobiet z zagrażającym porodem przedwczesnym, widać ginekolodzy z Żelaznej preferują stosowanie cordafenu ;) Asik też go brała! i co z tymi @@@? odzywać się miłe panie!