Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gruby miś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gruby miś

  1. ciasto \"plancuskie\" jest ostatnio u nas wielkim przebojem! mąz kupuje w lidlu, smaczne i tanie :) maxmaro, nie trzeba wałkować! Tonia zwykle nie chce jesć mięsa, ale gdy tatuś zrobi dla niej \"makowiec z mięsem\" wcina, aż się uszka trzęsą :) w makowcu z mięsem nie ma maku :p nazwa się wzięła... od kształtu potrawy :) na gotowym placku ciasta mąż układa usmażone wcześniej, doprawione mięso mielone, zwija ciasno w roladę i myk do piekarnika, upieczone na złoto, z dodatkiem surówki z kapusty zadowala nie tylko podniebienie Toni... ostatnio piekliśmy białe kiełbaski opatulone ciastem! też godne polecenia ;)
  2. cześć :) pytacie, co u mnie... coś na kształt \"dnia świstaka\"... jeden dzień do drugiego podobny, tylko w weekendy więcej akcji, bo trolllki nie idą do przedszkola ;) leżę!!! od miesiąca, leki przeciwskurczowe działająna mnie słabo, tzn. slabo pomagają, bo skutki uboczne zapisane w ulotce, oczywiście mogę u siebie obserwować wszystkie :p na szczęście dzieci zdrowe :) wiosna wpada tylko przez uchylone okno, no i maluchy nie noszą już zimowych ubrań...
  3. smutne to Fryzellko :( trzymaj się kochana...
  4. pewnie już Ninko pojechałaś... ale jeśli jeszcze nie, to fotelik można mocować na przednim siedzeniu pod jednym warunkiem- brak poduszki powietrznej :) jeśli poduszki nie ma, będziesz się czuła pewniej mając malutką z boku, niż wciąż się obracając, czy ustawiając lusterko tak, by mieć nad córką kontrolę! oby ten dziwny odczyn poszczepienny, to nie było nic poważnego Bożenko, wczorajsze kwiatki już pewnie przywiędły, proszę- z najlepszymi życzeniami :D
  5. daily, łykam, bo muszę, ale wszystkie skutki uboczne opisane w ulotce odczuwam na sobie :o ineczko, szukamy pani do pomocy, ale coś nam to kiepsko wychodzi... na szczęście dziewczynki w przedszkolu, a z Wojtusiem \"jakoś\" sobie radzimy... mąż stara się więcej pracować w domu, tyle że sterty rzeczy do prasowania rosną i mieszkanie kurzem zarasta :(
  6. wczoraj napędził mi stracha... coś długo spał i jak już byłam zdeterminowana wsiąść w taksi i pojechać do szpitala na ktg dopiero raczył mnie porządnie kopnąć :) dziś rusza się jak trzeba :D chyba mu dobrze...
  7. u mnie bez zmian... leżę i czekam, staram się nie narzekać :) i czytam, co piszecie :)
  8. będziemy budować... :o a wiemy, jak to wygląda, bo brat męża i jego siostra też, właśnie kończą swoje domy... teraz znikam! bo jeszcze śniadania nie jadłam :p
  9. moja rodzona siostra też jest obecnie w ciąży, ona czeka na pierwsze :) powinno się pojawić w połowie października!
  10. jakbyśmy trzymały się tylko tematu... byłoby nudno :) projektu nie mam, my mamy na oku taki na domek dwa razy wiekszy... ale wkrótce będziemy rodziną sześcioosobową!
  11. przez lato szło dobrze, tzn. cały czas starałam się pilnować i cały czas ćwiczyć! a od września tyję sobie powolutku... ale na szczęście wszystko idzie tylko w brzuch... bo ja dziś kończę 30. tydzień ciąży... tak więc do odchudzania latem powrócę :D
  12. o! to jeszcze zawód nas łączy :) z tym, że ja nie zamierzam pracy zawodowej podejmować - własna gromadka na moję zapędy pedagogiczne wystarcza :p
  13. Rybko, plan masz dobry, tylko się go trzymaj :) chyba do mnie masz najbliżej- mieszkam w Pruszkowie i do Me - z Piaseczna (powinna już jutro się pojawić po chorobie...) :) ja ubiegłej wiosny pozbyłam się ok. 15 kg... tak więc Twoje założenia oceniam jako realne!
  14. Fryzellko, w tabelce termin @ na wczoraj???
  15. http://www.ankiety-online.pl/survey.php?id=SurveyPage&survey=15440dc544eb58&page=0 link chyba nie działał, bo przy kopiowaniu spacja w niego wlazła,zobaczę jak teraz, ale i tak kochana maxmaro nie pomogłabyś, bo to dla mam trójki i więcej... ale sobie dziś pospaliśmy z wojtusiem :) całe popołudnie!
  16. Ronja, wypełniłam :) i jeszcze podzieliłam się linkiem do Twojej ankiety z dwiema super mamusiami: jedna z nich ma 4, a druga 5 dzieciaczków - myślę, że tez wypełnią :)
  17. Lucyjko, ja mam red castle, ale ona była droga :o a ta, co misiaczkowa wkleiła link wczoraj, przynajmniej na zdjęciach nie wygląda na gorszą :) Ty nie musisz się jeszcze spieszyć, Marta kupi, oceni, napisze...
  18. Lucyjko, dobra chusta jest do ok. 15 kg. jak wojtuś był nowy, zdarzało się, że w chustę ładowała nam się trzyletnia wówczas Tonia :) a nosidło na plecy warto mieć swoją drogą, ale to już dla starszego dziecka, tak min. 8-9 miesięcy, małych nosidełek na brzuch nie polecam, miałam, używałam- wstawiłam do komisu, bo chusta okazała się dużo wygodniejsza :)
  19. Jestin i Barbamamo, jak znajdziecie chwilkę pomóżcie proszę mojej koleżance z innego topiku; jej prośba brzmi: Kochane trójdzietne i więcej - wypełnijcie ankietę http://www.ankiety-online.pl/survey.php?id=Sur veyPage&survey=15440dc544eb58&page=0
  20. za złą matkę dostaniesz po dupie jesteś wspaniałą mamusią i tak trzymaj! wybrałabym tę drugą chustę, bo jest bardziej podobna do mojej - już sprawdzonej :) rożek się przydaje, aczkolwiek nie jest niezbędny ;) Sabinko, jak Ci się jakiś spodoba, to kup :D Lucyjko, wszystkie te badania robi się i u nas, z tym, że niektóre tylko na koszt własny... trzymaj się cieplutko :) i niech brzuszek rośnie duży, okrąglutki a w środeczku zdrowy i silny maluszek :) angelo, fryzellko i asik!!! przypominam, że bociany już wróciły! upomnijcie się głośno i skutecznie o Swoje!!! :) mamuśki, ucałować dzieciątka w pięty! i nie pozwalać im na chorowanie :)
  21. a ja śliczny, zielony... pęczek pietruszki :D
  22. w szpitalach, w których rodziłam pilnowali! nie musiałam się sama o to martwić :)
  23. Pliszko, pozwól, że choć nie jestem czerwcówką, to Ci odpowiem: my również jesteśmy zagrożeni konfliktem, bo ja mam rh (-) a mąż (+) aby zminimalizować ryzyko, w każdym trymestrze ciąży mam robione dodatkowe badanie krwi polegające na próbie wykrycia przeciwciał anty rh, dotychczas ich u mnie na szczęście nie wykryto, a jest to moja kolejna ciąża w krótkim czasie :) w pierwszej cąży ryzyko konfliktu jest najmniejsze, wzrasta jeśli występują jakieś krwawienia... w ramach profilaktyki antykonfliktowej kobiety w naszej sytuacji powinny otrzymać zastrzyk z antyglobuliną po każdym porodzie czy poronieniu, niektórzy lekarze zalecają także zastzryk profilaktyczny w bodajże 23 tc (ja takiego nie dostawałam) jeśli Twoj lekarz nie zleca Ci tego badania, wykonaj je dla własnego spokoju na własną rękę (nie jest drogie ok. 10 zł.) albo... zmień lekarza! powodzenia :)
  24. maxmaro, jeszcze jedna propozycja, szoruj do apteki i kup sobie emulsję do kąpieli leczniczej balneum! też tłuści wannę, ale nie jakoś strasznie, ja w tym kąpię Tonię i nie widać objawów AZS, a miała paskudne :o sobie też od czasu do czasu robię taką kapiel :D
×