

gruby miś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez gruby miś
-
to duże sukcesy... Tonia ma 4 lata, a z ubikacji nie chce korzystać :( za to wojtuś próbował włożyć do kibelka nocnik i się złościł, że klapy nie może zamknąć ;)
-
już tylko po dwa wpisy na każdą z nas...
-
trzeba by policzyć... młody wyjca włączył :o
-
chcem :) lubię mandarynki!
-
a wiesz Isiu... to forum o macierzyństwie... a Ty chyba dawno o Swojej córce nie pisałaś? przecież TYLKO dla banku jej nie ma? co nowego u ślicznej???
-
a bo ja wiem??? jakaś niezdecydowana jestem ;)
-
no dobraa...
-
aaa... idę sobie...
-
i już prawie pół strony :) chyba robię się głodna :o
-
no tak... Fionka by się przydała :)
-
na konto i na zdrowie :)
-
hmmm hmmm hmmm... :)
-
odtrąbimy 400 :) przyjdzie moderator, wytnie \"dzikie pomarańcze\" i znów będzie trzysta coś...
-
a pamiętcie walkę o pierwszy wpis na 200?
-
a ja mam pifko ;) ino takie słabiutkie... oszukane... chcecie?
-
no 399 Carlaa nas pochwali :D
-
Mati! nie martw matki swej i bądź zdrów!!! chłop jak dąb i na uszy się skarży? już wystarczy!!! właczyłam dzieciom Teletubisie na dobranoc, potańczyli z nimi, ale Wojtusiowi się znudziło, podszedł do telewizora i myk! wyłączył... Tonia oburzona: SYNU! NIE WOLNO! ;)
-
Zimowe starania 2005
gruby miś odpisał misiaczkowa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ruch tu dzisiaj... jak w hipermarkecie przed świętami! moja maszyna do obierania kartofelków zamówiona :D -
Isiu, nawet jak nie będziecie w mieszkanie inwestować pieniędzy... to samej roboty pewnie Wam nie zabraknie ;) ale na swoim się pracuje przyjemnie i czas do przeprowadzki minie niepostrzeżenie :) właśnie mąż przyjechał \"na chwilę\" i zgodnie doszliśmy do wniosku, że przy jego pracy... powinniśmy świętować z kościołem wschodnim, po nowym roku ;) byle do emerytury :)
-
i dobrze :) a kiedy w planach przeprowadzka?
-
my nie sprzątamy... za to mamy suuuuuuuper bałagan i rozgrzebaną łazienkę :o i mąż jedzie w niedziele do Gdańska na dwa dni... i pracuje (jak zwykle pod koniec roku) do północy prawie co dzień... i nie mamy jeszcze żadnych prezentów... ubierzemy w bałganie choinkę i pojedziemy nabałaganić mojemu bratu w wigilię, a siostrze w święta... i już :D no może jeszcze zrobimy większy bałagan w kuchni, jak z dziewczynkami wreszcie weźmiemy się za pieczenie pierniczków;)
-
e... no :p wczoraj Carlaa jeszcze tort podawała do tej kawy :)
-
http://up.webesteem.pl/free/mp-kawa.jpg mówisz-masz :D
-
halooo! miłe panie czas na przerwę - nie sprzątnie!!! no co z Wami??? taka cisza nie należy do przyjemnych :o
-
jak to fajnie znaleźć dziecku odpowiednie zajęcie :) Tonia w supieniu od 15. minut smaruje jedną kromkę chleba kremem czekoladowym :) a Wojtuś śpi nuczył się włazić na stolik, ostatnio najlepsza rozrywka - mały rozrabiaka... a jak śpi, to taki słodki ;) a ja mam kawę! komu?