Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gruby miś

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gruby miś

  1. maxmaro,jak narobiłam ciasta topielcowego na roladę makową... wyszło go tyle, że były dodatkowo też bułeczki i rogaliki z marmoladą :) dziewczynkom smakowały (bardzo) w sumie... miałam dzisiaj dokonać podobnego kulinarnego wyczynu... ale mąż wczoraj w nocy w tesco nie znalazł drożdży... trudno, upiekę kiedy indziej... :p
  2. Ally, weź jeszcze no-spę! powodzenia...
  3. Wy jak zwykle o jedzeniu... :p jak mąż z trollkami wrócą (pojechali \"popracować\" na chwilę, bym odpoczęła od trajkotania) zrobimy spaghetti :) a wiecie? może jednak nie będę super monstrum ;) już mnie tak nie ciągnie do jedzenia jak na początku, gdy musiałam jeść by zagłuszyć mdłości... :p :p :p i znów mogę rano myśleć o innych rzeczach, niż tylko śniadanie :D
  4. Wojtusiowi chyba łóżeczko już niepotrzebne... ;) zamieszkał w największej szufladzie kuchennej :D
  5. witajcie :) misiaczowa! najwięsze dawki lekarstw nie będą pomagać jeśli nie zwolnisz! na kanapę pod kocyk i zajmuj się czymś miłym :) czytaj, pisz... nie fikaj! anemia się niestety w ciąży często zdarza i jedzenie ma na nią mały wpływ... poprostu, u niektórych kobiet żelazo się słabo wchłania :) Fryzelko, Ty jak zawsze myślisz o wszystkich dopiero wstałam, więc teraz kawka :) mój brzuch... hm, w każdej kolejnej ciąży pojawia się szybciej... ale coś za coś :) ruchy też czuję szybciej i za tydzień już pewnie będą wyraźne :) w pierwszej ciąży brzuch taki jak mam teraz, był gdzieś w połowie ciąży... spodnie ciążowe już noszę, bo mi w nich najwygodniej ;)
  6. zaległam troszkę... a z tej pozycji dużo łatwiej manewrować myszką (do czytania wystarczy) niż sięgnąć klawiatury...
  7. i ja podpisuję, ale mi sie nie spieszy... poczekam z wiadrem kawy :) gumi! nie wiem, co się dzieje, ale czasem musi być gorzej, by potem było lepiej... oby owe \"lepiej\" nadeszło szybciej niż się spodziewasz...
  8. Asik... no smutno :( wasze kawy już pewnie wypite, dziś u mnie całkiem miły poranek, Tonia bez problemu dała się ubrać do przedszkola! wprawdzie pojechała w szmacianych bamboszkach ;) ale bez awantury :) chyba się wyspała... czego nie można powiedzieć o mnie... wstawałam kilka razy, miałam jakieś dreszcze, a jak już zasnęłam... musiałam we śnie przegonić tygrysa ludożercę ;) blee... to moje przeziębienie chyba minie zimą :(
  9. Asik, jedno drugiego nie wyklucza :p
  10. Jestin, jako, że niedaleko dworca mieszkasz, proszę o przyszykowanie duuuuuuuuużej porcji gołąbków dla mnie i w formie przesyłki konduktorskiej nadać do Warszawy! mój mąż odbierze a ja się najem :) dobry plan??? ;)
  11. dobrze, że nie w sobotę, bo trzymałabyś nas w niepewności do poniedziałku ;) Asik, czas pomyśleć o jakimś necie na weekendy ;) :)
  12. w dniu w którym @ ma być i nie ma, test jest w duuuuuuuuuużym stopniu wiarygodny, ale że najpewniej wychodzi z siq porannego, to można poczekać do następnego poranka :) ja ostatnio nie miałam tyle cierpliwości i zrobiłam w południe, kreska była blada lecz widoczna i znacząca ;)
  13. właśnie zaparzyłam zieloną :) poczekamy z Tobą...
  14. Asik, no raz byś poczekała na mnie z kawą ;) jak się czujesz?
  15. no... nasza hoga ostatnio mało pisuje, bo z wielką starannością dopracowują szczegóły :) syneczek śliczny, to córeczkę trzeba jeszcze ładniejszą stworzyć, a to wymaga skupienia i wytężonej pracy... barbamamo, dobrze że z Tobą lepiej u mnie powrót kataru... :(
  16. sie pogniewały? czy coooooooo??? piłam ostatnio, niedawno... piwko bezalkoholowe, a Zosia pyta: mamo, ty masz piwo bez alkoha, a tato z alkohem??? no to może na jakiego alkoha się skusicie? :p ja nie... ale poczęstować mogę :)
  17. uspokajam jeszcze raz! na 100% :)
  18. Wojtuś wymyślił sobie nową zabawę :D opróżnił naszą najmniej higieniczną szafkę kuchenną... wyjął pojemnik na śmieci, cebulę i ziemniaki... następnie sam się tam schował i próbował zamknąć :) cóż... jak już tak wszystko powyciągał, skorzystałam z okazji i wysprzątałam :p nawet rurę odpływową umyłam! czysta szafka już nie budzi takiego zainteresowania ;) Zośka, w podobnym wieku, uwielbiała przesiadywać w szufladach :)
  19. mychulec... moje suwaczki ładniejsze :D
  20. ja tak :p maj 2007 ;) byłam dziś na usg :D młode zdrowe :D Tonia gotuje nową tajemniczą potrawę,którą nazywa \"pupapuca\" i nas częstuje, ja niestety nie wiem co to? i nie wiem czy to lubię :p Wojtuś wreszcie zaczął poruszać się jak ludź, tzn. chodzi... ale i tak więcej siedzi i zajmuje się dopasowywaniem elementów w różnych kształtach do odpowiednich otworów :) lub z rozbrajającym uśmiechem psoci... spać nie chce ani w nocy... i tyle...
  21. to znowu ja... mam dla Was zagadkę, ale nie znam rozwiązania... Tonia w tym samym garnku, w którym kiedyś gotowała supę s kotka, teraz (ostatnio często) gotuje potrawę, co się zwie: \"pupapuca\" kto wie CO to \"PUPAPUCA\"??? bo nie wiem, czy ja to lubię... :p
  22. cześć :) wróciłam z usg, pan doktor obejrzał misiątko dokładnie i powiedział \"dzidziuś zdrowy\" 12 tygodni i 2 dni, czyli zgadza się z OM, zrobię później drugi suwaczek :p Lucyjka, też bym postąpiła tak samo :) Sabcial, a jak Wasze badanie? Misiaczkowa, spokojnie!!! bo znów zaczniesz się bardziej \"kurczyć\" NIE WOLNO CI SIĘ DENERWOWAĆ!!!
×